justa130889 Napisano 26 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Hej ostatniej nocy miałam bardzo dziwny sen. Najpierw zaczeło sie od nowej torebki którą kupiłam po przecenie kosztowała i byłam bardzo szcześliwa bo obecna mi sie psuje (tak w rzeczywistości mam całkiem nową torebkę i jest z nią wszystko wpożądku). Potem śniło mi sie że z koleżanką nieśiemy w torbie "jakąś rzecz" i po drodze spotykamy dziewczyny ktore nie lubimy i na wzajem i one zaczeły do nas miec "sapy" to podeszłam i zaczełam jedną kopać i nagle znalazłam sie na jakiejs szkolnej mini wycieczce po okolicy... to bylomn gdzies w polach na polnej ścieżce przynajmniej tak mi sie wydaję... wrzyscy zaczeli mi wiwatować że tamtą pobiłam i w tedy zwróciłam wzrok w kierunku jakiegoś samochodu i zobaczyłam Piotruśia (mojego byłego) we śnie jak i w rzeczywistości długo go nie widziałam i strasznie sie zdziwiłam i on też wyglądał na dumnego ze mnie:/ Podszedł do mnie i zaczął mnie całować po szyi ustach i obejmował mnie ja go po chwili odepchnełam i spytałam go z przekąsem jak było we Włoszech na wakacjach ( w rzeczywistości był) i poszłam w tłum szukać przyjaciółki ale ona poszła przodem... potem znalazlam sie w szkole i siedziałam na ławce z moim bratem Sławkiem i czekaliśmy aż bedziemy mogli wejsć do klasy po nasze rzeczy (Mój brat juz wieki temu skonczył szkołe) i wreście mogliśmy wejsć i poszłam do mojej klasy po torebkę i Piotruś był też tam ze mna czekał na mnie żebym z nim pojechałam, spakowałam wszystko do mojej nowej beżowej torebki i w tedy do klasy weszła Edyta Górniak i zagadałam do niej i Piotruś mnie obiął i wszyscy wyszliśmy ze szkoły Piotruś poszedł pierwszy widziałam jak odpala papierosa ja szłam z Edytą za rekę i spotkaliśmy po drodze moja kolezanke Kamile i jeszcze kogoś i szliśmy tak gadając i Kamila sie spytała czy to ten Piotr co jej opowiadałam a ja że tak sama nie mogłam w to uwierzyć że on tu jest ze mna ( normalnie mieszka w Holandii tam pracuje) i byłam taka szcześliwa jak nigdy... i spytałam czy dziewczyny chcą z nami jechać ale z drugiej strony pomyślałam że lepiej nie to chociasz bedziemy sami z Piotrusiem. Rozmawiałam z Edytą śmiałyśmy sie i w ogóle jak byśmy sie całe życie znały he he... no i sie skończyło obudził mnie dzwoniący tel... Teraz troche o mnie i o Piotrusiu: poznałam go w Holandii, związałam mimo że jest żonaty, i pokochałam, i na koniec roztałam. Proszę mi pomóc zrozumiec ten sen bo ja już sama siebie nie rozumiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi