Skocz do zawartości

Okultyzm i magia w Piśmie Świętym


Polak

Rekomendowane odpowiedzi

To może ja też cytatami z Biblii

 

 

"Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy, ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Pan, Bóg wasz." (Kpł 19,31)

 

"Jeżeli jaki mężczyzna albo kobieta będą wywoływać duchy albo wróżyć, będą ukarani smiercią. Kamieniami zabijecie ich. Sami ściągnęli śmierć na siebie." (Kpł 20,27)

 

"Nie pozwolisz żyć czarownicy" (Kpł 22, 17)

 

"Niechaj się stawią by cię ocalić, owi opisywacze nieba, którzy badają gwiazdy, przepowiadają na każdy miesiąc, co ma się z tobą wydarzyć. Oto będą jak źdżbła słomiane, ogień ich spali. Nie uratują własnego życia z mocy płomieni." (Iz 47,13-14)

 

Według mnie słowa to okrutne i nie majace nic wspólnego z wolną wolą ponoć daną wszystkim ludziom.

Ale najbardziej zastanawia mnie pierwszy cytat. Bo skoro "Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy, ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich" to jak wytlumaczyć to, ze tak wielu wierzących katolików czy chrześcijan jednak szuka rad w horoskopach, pomocy u wrożek itd, itp.

Jak to w końcu jest z tymi poradami u wróżbitów? Czy dla chrześcijanina jest to grzech czy jedynie małe pzrewinienie z kórego nawet się nie tzreba spowiadać.

Pytam z ciekawości bo nie znam obecnego stanowiska kościoła w tej sprawie.

 

a ja tutaj widzę wolną wolę ,jest wybór albo robisz to albo to -od ludzi to zależy ....jest to zakaz oczywiście ale ilu ludzi ją łamie ,bo ma wolną wolę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Słowo 'magia' pochodzi pierwotnie od Magów (staroperskie maguš, gr.μάγος), astrologów-kapłanów Zoroastryzmu z ludu Medów. W okresie hellenistycznym, greckie μάγος (magos) mogło być używane jako przymiotnik, lecz przymiotnik μαγικός (magikos, łac. magicus) również jest potwierdzony jako używany w I wieku (Plutarch), typowo występujący w rodzaju żeńskim, w sformułowaniu μαγική τέχνη (magike techne, łac. ars magica) "magiczna sztuka". Słowo magic weszło w użytek w jęz. angielskim pod koniec XIV wieku., pochodząc od starofrancuskiego słowa magique.

 

Reszta na temat magii w dalszej części artykułu w wikipedii

Magia ? Wikipedia, wolna encyklopedia

 

Magia wcale nie musi oznaczać zagladaniem w pzryszłosć. Pogańskie ludy za jej pomocą starały się wyjaśnić to co niezrozumiale i dziwne, nawet zjawiska przyrodnicze. Ile jeszcze takich zjawisk jest pzred nami nieodkrytych, a które nauka powoli odkrywa? Kiedyś za znajomość działania ziół szło się na stos, dziś z tej wiedzy korzystają koncerny farmaceutyczne. Biblia ma specyficzne podejście do magii bo głównie opierała się na pzreciwstawianiu się wierze Egipskiej, gdzie magia zwna Heka była pewnego rodzaju boskim narzedziem dostępnym kaplanom. Heka była obecna w każdym aspekcie życia Egipcjan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie każda magia polega na zasadzie"to ma być teraz" ,każdy rodzaj magii polega na manipulacji ,"moc różańca ",polega na zasadzie "ja bardzo proszę " i wszystko zalezy od wiary w Boga czy to proszenie się ziści....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie. Wolna wola wolną wolą, lecz nie zapominajcie, że człowiek może wolną wolę wykorzystywać do przekształacania pewnych przekazów. Innymi słowy mógł zmieniać Biblię. Prawda jest taka, że jej nie można oceniać ot tak na sucho. Należy brać pod uwagę uwarunkowania historyczne i z tymi aspektami również oceniać, analizować Biblię a także każde inne pismo czy to tzw.: Święte czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Co więcej ta księga spisywana była pzrez wieki. Dotyczyła jednego konkretnego narodu w konkretnym położeniu geograficznym, politycznym i społecznym. Jest zarowno zbiorem praw żydowskich, jak zwyczajów oraz wiary narodu żydowskiego.

Prawa te przez chrześcijan zostały jedynie wybiórczo przejęte, jak choćby koszrne jedzenie. Dla żydów (zresztą nie tylko dla nich) krew jest nośnikiem czy też siedliskiem duszy i wynika to ze słów samej biblii, jedzenie zaś powinno być czyste, i nie wolno spożywać wieprzowiny. Chrześcianie traktują już ciało człowieka jako siedlisko duszy, zjadają wszystko, moze poza tym że najbardziej wierzący w piątek uniakją mięsa.

 

Saro, pytanie do Ciebie, skad wzięłaś te cytaty o Salomonie i Machaldzie? Mozesz podac je raz jeszcze oraz ich źródło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież mi nie chodziło ,o wszczęcie kłótni i Vivien ma rację i Sara i AoiMizu ,poprostu każdy interpretuje swoją wypowiedż ze swojego punktu widzenia ,każdy czuje jak jest naprawdę .dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to masz bardzo wąskie ujęcie magii Saro bo magia nie tylko znaczy: "chcę od zaraz to mieć"; mam książkę z rytuałami magicznymi świec, w której jasno pisze, że na faktyczne zadziałąnie tych rytuałów trzeba czekać. A tak na marginesie moc różańca ("ja bardzo proszę") też polega na manipulacji naszej rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Nie będę pytala czy sie z tego spowiadasz, bo przecież to twoje sumienie.

 

Wiesz Vivien ciezko mi sie z tego spowiadac bo nawet nie chodzę do kosciola nie chwaląc się. Wierzę mocno ale ciagle kloce się z instytucją kosciola. To jest tak sprzeczne we mnie, że nawet tam nie zaglądam. Co innego wiara, którą noszę w sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Są zaklęcia na których działanie trzeba zaczekać określony czas. Moc ma tu moim zdaniem wpływ jedynie na to czy faktycznie np.: po 1miesiacu efekt się pojawi czy po 2miechach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Vivien ciezko mi sie z tego spowiadac bo nawet nie chodzę do kosciola nie chwaląc się. Wierzę mocno ale ciagle kloce się z instytucją kosciola. To jest tak sprzeczne we mnie, że nawet tam nie zaglądam. Co innego wiara, którą noszę w sobie.

 

 

mi też trudno chodzić do kościola ,nie mogę patrzeć na księży ,choc trzeba się modlić za nich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Są zaklęcia na których działanie trzeba zaczekać określony czas. Moc ma tu moim zdaniem wpływ jedynie na to czy faktycznie np.: po 1miesiacu efekt się pojawi czy po 2miechach.

 

to tak samo jak wizualizacja czy afirmacje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma
Wiesz Vivien ciezko mi sie z tego spowiadac bo nawet nie chodzę do kosciola nie chwaląc się. Wierzę mocno ale ciagle kloce się z instytucją kosciola. To jest tak sprzeczne we mnie, że nawet tam nie zaglądam. Co innego wiara, którą noszę w sobie.

 

Ja Cię doskonale rozumiem. U mnie się od tego zaczęło, ze zaczęłąm zadawać niewygodne pytania, potem nie uzyskawszy odpowiedzi przestalam chodzić na religię a w koncu do koscioła. Potem szukalam aż znalazłam. W Kosciele ostatni raz byłam 7 lat temu na chrzcie swego syna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba się modlić za księży ani za nikogo. Mamy wolną wolę. Możemy się modlić, lecz nie musimy. :) Modlenie się za kogoś nie jest obowiązkiem. :)

 

nikt Ci nie karze ,ale ja uważam że powinno się modlić za każdego kto tego potrzebuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważne też jak się modlimy i jak formulujemy słowa modlitwy

 

tak ,ważne czy wierzymy w to co mówimy ,niektóre słowa bardziej potęgują naszą wiarę niektóre mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu mnie nie zrozumiałaś. Pytanie: "Czy mam obowiązek modlić się za innych"? Odp.: Nie. Bo masz wolną wolę. Możesz się modlić, lecz nie musisz." Ja nie rozstrzygam innych apektów poza jednym: "Czy mam obowiązek modlić się za innych"? Innymi słowy odp. konkretnie na konkretne pytanie. :) Jeśli ktoś zapyta się mnie czy warto za kogoś się modlić. To odpowiem konkretnie: Tak. A jeśli zapyta się mnie następnie: "Dlaczego?" To dam odpowiedź dlacego moim zdaniem warto się modlić. Sory, jestem po prawie i myślę jako prawnik. :D Konkretnie mianowicie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma
tak ,ważne czy wierzymy w to co mówimy ,niektóre słowa bardziej potęgują naszą wiarę niektóre mniej

 

 

Nie to miałam na myśli Saro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Poruszałam to w innych postach. Chodzi o formuowanie modlitw. Chrześciajnie mają głównie modlitwy proszące a nie dziękujące. A te dziękczynne mają większą moc, nawet jeśli dziekujesz za to czego pragniesz, bo to juz nam jest dane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tu już o modlitwach istotne jest też to jaka modlitwa do nas dociera. Czasami warto jest też zmienić kawałek modlitwy do nas docierającej by zwiększyć jej efekt. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O proszę, jak temat się rozwinął przez te kilka godzin. :)

 

według mnie słowa to okrutne i nie majace nic wspólnego z wolną wolą ponoć daną wszystkim ludziom.

 

Czy ja wiem, czy okrutne? Jest przewina, jest kara. Przewina jest duża, kara jest duża (taka moja łopatologiczna interpretacja). :)

 

"Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy, ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich" to jak wytlumaczyć to, ze tak wielu wierzących katolików czy chrześcijan jednak szuka rad w horoskopach, pomocy u wrożek itd, itp.

 

A to w sumie ich trzeba pytać, każdego po kolei. :)

Zresztą - nie każdy sobie zdaje sprawę, że czytanie horoskopu to w pojęciu chrześcijańskim grzech. A już tym bardziej, jakiego kalibru to grzech.

 

Jak to w końcu jest z tymi poradami u wróżbitów? Czy dla chrześcijanina jest to grzech czy jedynie małe pzrewinienie z kórego nawet się nie tzreba spowiadać.

Pytam z ciekawości bo nie znam obecnego stanowiska kościoła w tej sprawie.

 

Z tego, co mi obecnie wiadomo, traktowane jest to na równi ze złamaniem pierwszego (a więc najważniejszego) przykazania Dekalogu: "nie będziesz miał bogów cudzych nade Mną". Co oznacza, że jest to grzech ciężki. Co oznacza, że jeśli się z niego nie wyspowiadamy przed śmiercią, nie mamy szans nawet na czyściec.

 

Czy coś koło tego.

 

Ludzie. Wolna wola wolną wolą, lecz nie zapominajcie, że człowiek może wolną wolę wykorzystywać do przekształacania pewnych przekazów. Innymi słowy mógł zmieniać Biblię. Prawda jest taka, że jej nie można oceniać ot tak na sucho. Należy brać pod uwagę uwarunkowania historyczne i z tymi aspektami również oceniać, analizować Biblię a także każde inne pismo czy to tzw.: Święte czy nie.

 

Święta racja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

A co z nieświadomym grzechem? Bo jesli taki katolik nie wie ze gzreszy czytając horoskop (a powinien bo w księdze jest napisane wiec nie ma usprawiedliwienia) to przyjmując komunię i nie sowiadając się nie popełnia gzrechu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie popełnia.

Grzech jest obiektywny. Nawet nieuświadomiony jest grzechem.

 

Po to chrześcijan się przygotowuje do przyjęcia poszczególnych sakramentów, by być świadomym samostanowienia o sobie - w sensie wolnej woli. By wykształcić w sobie dojrzałą i odpowiedzialną jednostkę. Świadomą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

To ja też tak myślę. Dodaj do tego tzw domnieamanie powszechnej znajomości prawa, ktorą mozna pzrenieść na grunt religii. Skoro powszechnie dostępona jest Biblia i co więcej jest ona w każdym chrześcijanskim domu, to domniemywa się, że chzreściajnin znać ją powinien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech. Jeśli chodzi o kwestię dekalogu to prawda jest taka, że powinien on być z bardzo obszernym komentarzem. Uważam, że interpretacja dosłowna dekalogu też jest błędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykazanie "nie zabijaj" brzmi "nie zabijaj" interpretując dosłownie oznacza to, że nie można wogóle zabijać a jednak twierdzi się, że w samoobronie można zabijać.

 

Interpretując dosłownie: "nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną" oznacza w sposób dosłowny, że nie będziesz się zwracał do nikogo innego oprócz mnie. Idąc dalej tym krokiem należałoby uznać, że nikt nie powinien się modlić z prośbami do żadnych z aniołów. Przypominam, że najczęściej ich imiona kończą się na -el co znaczy: "Bóg, Bóstwo". Mniej więcej. Nie będę przytaczał tu etymologi tej końcówki. Biblia w któryś miejscach pisze, że możemy modlić się do Anołów: Micha - EL, Gabri - EL, Uri - EL itp. Innymi słowy modląc się do nich o wstawiennictwo przeczymy podstawowej zasadzie: "nie będziesz miał innych Bogów przede mną w przypadku jeśli chcemy ją interpretować dosłownie należy uznać, że zasada "nie będziesz miał cudzych Bogów przede mną" kłóci sie z upoważnieniem do modlenia się o wstawiennictwo do Michael, Gabriela, a także innych Aniołów ponieważ w danej sprawie przedkładamy ich bezpośrednie działanie przed działanie Boga, co w nawiązaniu do pierwszego przykazania moim zdaniem się kłóci, innymi słowy wg. mnie łąmiemy przykazanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentarz do dekalogu powinien być moim zdanie zrobiony po to żeby takie ewentualne nieścisłości wyjaśnić oraz inne problemy, które mogą wynikną. I uważam, że najlepsze byłoby gdyby to sam Najwyższy zrobił. Choć z drugiej strony pewnie pojawią się wtedy znowu debile i idoci, którzy znów to zniekształcą dla swoich egoistycznych i próżnych celów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AoiMizu,

 

ależ taki komentarz jest. W każdym porządnym, zapisanym rachunku sumienia.

Jest to przecież najczęściej podział na pytania, jakie wierzący powinien sobie zadać, w odniesieniu do każdego punktu dekalogu.

 

I tak, do aniołów i świętych można się modlić, ale tylko na zasadzie wstawiennictwa u Boga. Nigdy do nich samych jako autonomicznych jednostek.

Edytowane przez kaffka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanuję Twoją wiarę, jednak pewne rzeczy w niej mnie drażnią, odbieram je z punktu widzenia swojego światopoglądu oraz z tego co wiem z historii i o tym mówię. Nie jest moim zamiarem dyskredytować nikogo za to, że jest katolikiem. To jego wybór i droga. Szanuję to.

 

uwiez ze innych tez draznia wypowiedzi ktore sa plugastwem..

 

 

 

A skąd wiesz, że np ja też w to nie wierzę. Mówimy co prawda o innym Bogu ale jakie to ma znaczenie? Bóg wyposażyl mnie w wolną wolę, twórcze, kreatywne myślenie, siłę i moc wewnętrzną i dał mi jeszcze cząstkę siebie. Do tego dał cuda przyrody, magię, 6 zmysłów, z których co najmniej jeden większosć odrzuciła. Wskazał co jest dobre, co złe powiedział jakie mogą być konsekwencje moich czynów i posłał w świat bym zdobywała pzrez wieki doświadczenie. Mam prawo cieszyć się tym co zrobiłam sama, a jednocześnie nie zapominam, ze to za sprawą boskich darów i rad to osiągnęłam.

jest jeden Bog

 

 

 

 

 

Pieczęć, amulet czy inne ochronne przedmioty nie chronią, ale siła jaka w nich tkwi. Salomon swoje pieczęcie stworzył raczej po to by uniemozliwić demonom przejście do naszego świata, a nie żeby one nas pzred czymś chroniły. Inna sprawa, że wobec niektórych osób amulety mogą działać jak efekt placebo, wiara w ich ochronną moc jest na tyle silna, ze to działa. Dla wielu chrzescijan takim amultem jest krzyzyk czy medalik, albo swięty obrazek, który ma ochronić. Dla mnie w ujęciu chrześciajńskim to też bałwochwalstwo.

 

posiadanie amuletu jest grzechem ,np na Komunnie Swieta?

 

 

 

 

 

Żeby tylko zęby mu wybito... Chrześcijanie rozprawiali się z takimi mieczem i ogniem, wycinano w pień nawet małe dzieci.

tak szybciej satneli przed Sadem Bozym

 

 

Kaffko kochana tu masz całkowitą rację. To już przeszłośc i historia i miejmy nadzieję, ze krwawo się nie powtrzy. Jednak wielu chrześcijan nie zaprzestało tego procederu. Tyle, że teraz wygląda on inaczej. Ja np dostałam już na maila kilka wiadomości, gdzie najpierw próbuje się pzrekazac mi sowo boże. Tu ok, czytam i nie daje się przekonać na powrót na ono koscioła. Potem zaczynają się wiadomośi mówiące o otępieniu, grzechu itp a w końcu przechodzi sie do groźb. I to nie tylko takich w stulu, że bedę się smażyc w ogniu piekielnym, ale np, że zostanę odrzucona pzrez społeczeństwo, potępiona nie znajdę nigdzie pracy. Klatwa i Anatema jednym słowem.

I przyznam Ci, że choć wiem, ze takie wiadomości wysyłaja fanatycy, to jednak dla nie są to wkurzajace wiadomości. Skoro chcę sobie być takim Bożydarem to niech mi na to pozwolą, a nie stosują metody niby łagodnej perswazji.

Nawet na tym forum zauważłam, ze są osoby, które w swoich wypowiedziach stosują zwroty dość agresywne i podszyte: My jedyna słuszna prawda, wy grzesznicy.

 

nieprawda... zmienione slowa w ostatniej linijce...

Edytowane przez luk82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Kaffko, co do znajomości Biblii przez chrześcijan to Kościół sam sobie jest winny. Ta księga była pzrez kilka wieków...zakazana. Za posiadanie jej w domu grozil stos. Za czytanie również. Za murami zakonów było to oczywiście dopuszczalne, ale nie w przeciętnych domach, nawet arystokratycznych. Być oze stądpodświadoma niechęć do czytania pisma i poleganiu jedynie na słowie księdza. A to często bywa spzreczne z zapisem biblijnym.

Zauważ też, że blisko 300 lat po śmierci Jezusa, a ostatecznie jeszcze 100 lat później ludzie i tylko oni uznali co ma być kanonem Nowego testamentu, a które ewangelie odrzucić. Dlaczeg właśnie te cztery a nie inne? Dlaczego pozostałe ukryto lub kazano zniszczyć?

Dlaczego w końcu po odnalezienieu ewangeli Tomasza kościół zrobił taki szum, taką nagonkę na spsane tam słowa Jezusa? Zwłaszcza, że udowodniono iż ta ewangelia (niestty zachowały się tylko fragmenty) jest autentyczna, pochodzi także z okresu kiedy żył Jezus.

Tyle, że prawdy tam zawarte odrobinę się kłócą z doktryną katolicką.

A wiesz ile innych pism, ewanegelii spisanych pzrez osoby będące bezpośrednio obok Jezusa jest w archiwach koptyjskich? Wspahniałego odłamu chzreścijańskiego. Ale były na indeksie ksiąg zakazanych watykanu.

 

 

 

AoiMizu, w kwestii pierwszego przykazania zostawiłabym anioły w spokoju, one są posłańcami Boga i dlatego ich imiona zawierają boski pierwiastek. Michał to "Któż jak bóg", Gabriel" Bóg jest moją siłą, Rafael "Bóg uzdrawia", sam więc widzisz, ze już samo ich imię jest elementem modlitwy do boga, którą oni mu zanoszą. Inaczej jednak ma się sprwa z katolickimi śiętymi. Moim zdniem jest to łamanie 1 rzykazania bo choćby była to tylko modlitwa o wstawiennictwo to jednak modlić należy się tylko do Boga. Nie wspomnę już o modłach wznoszonych do Matki Boskiej i jej kulcie, co ewidentnie narusza 1przykazanie. Gdybyż jeszcze o smą modlitwe o wstawiennictwo chodziło, ale pokaż mi jakiekolwiek swięto koscielne gdzie tak czczono by Boga? Nie ma na jego cześć procesji, pielgrzymek do jego świątyń, obnoszenia jego symboli itd. Ielgrzymki odganizujhe się jedynie do miejsc maryjnych: Częstochowa, Lourdes, Gwadelupa, Fatima i wiele innych. Chrześcijanie podążąją tam jak Muzułmanie do mekki. Nie pielgrzymują jednak masowo np na Górę Synaj gdzie Bóg pzremówił i dał ludziom 10 przykazań.

 

Nie zabijaj to kolejny jak wspomnialeś przykłąd, bo równie dobrze mozna go zinterpretować: nie zabijaj zwierząt nawet aby je jeść. Z drugiej strony Bóg sam wręcz nakazuje zabijać, choćby czarownice.

 

Kazde przykazanie jest jakimś tam prawem, ale to pierwsze jeśli chodzi o cały system rytualno kultowy chrześcijan mocno to przykazanie nagina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dlatego, żeby rozwiać tego typu wątpliwości powinien być komentarz do Biblii. Porządny powiedziany nie przez człowieka. Spotkałem się ze stwierdzeniami, że nawet do Aniołów modlitwa jest grzechem. Co do sumienia to nie zgadzam się, że można traktować jako komentarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ też, że blisko 300 lat po śmierci Jezusa, a ostatecznie jeszcze 100 lat później ludzie i tylko oni uznali co ma być kanonem Nowego testamentu, a które ewangelie odrzucić. Dlaczeg właśnie te cztery a nie inne? Dlaczego pozostałe ukryto lub kazano zniszczyć?

Dlaczego w końcu po odnalezienieu ewangeli Tomasza kościół zrobił taki szum, taką nagonkę na spsane tam słowa Jezusa? Zwłaszcza, że udowodniono iż ta ewangelia (niestty zachowały się tylko fragmenty) jest autentyczna, pochodzi także z okresu kiedy żył Jezus.

Tyle, że prawdy tam zawarte odrobinę się kłócą z doktryną katolicką.

A wiesz ile innych pism, ewanegelii spisanych pzrez osoby będące bezpośrednio obok Jezusa jest w archiwach koptyjskich? Wspahniałego odłamu chzreścijańskiego. Ale były na indeksie ksiąg zakazanych watykanu.

 

Vivien01, zadajesz pytania ciężkiej wagi. I na każde oczekujesz odpowiedzi w poście, w formie nie wymagającej żadnego wysiłku... od Ciebie.

 

Dlaczego ja tutaj (jedyna druga strona dyskusji) mam bronić tego, o czym mówisz, jeśli nie mam takich dylematów i po prostu ufam, że ktoś wybrał dobrze za mnie - i dla mnie?

 

Dlaczego Ty mając takie wątpliwości, czekasz aż ktoś Ci przedstawi odpowiedź? Na zasadzie tu, teraz, zaraz. A jak jej nie będzie, to znaczy że "masz rację, że mówisz że to śmierdzi"?

 

Gdzie Ty sama szukałaś na to odpowiedzi? I dlaczego przestałaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma
Vivien01, zadajesz pytania ciężkiej wagi. I na każde oczekujesz odpowiedzi w poście, w formie nie wymagającej żadnego wysiłku... od Ciebie.

 

Dlaczego uważasz, ze nie wymagaja ode mnie wysiłku. Zadałam sobie sporo trudu aby poznać pewne fakty z historii, pzreczytac Biblię i inne ewangelie

 

Dlaczego ja tutaj (jedyna druga strona dyskusji) mam bronić tego, o czym mówisz, jeśli nie mam takich dylematów i po prostu ufam, że ktoś wybrał dobrze za mnie - i dla mnie?

 

Ja Ci nie każę bronić. Zadaję jakieś pytania bo może osoba bardzo wierząca będzie w stanie na nie odpowiedzieć. Może ktoś inny też zacznie zadawać sobie pytania i zacznie szukać prawdy. Jeśli byś mi odpowiedziała, ze nie zdecydowałaś aby ktoś wybrał za Cibie i uznałaś to za dobre dla Ciebie to spoko. Mnie to wystarczy. To sa Twoje wybory. Nie szukasz, przyjmujesz bezkrytycznie co ktoś mówi i twierdzi i też jest dobrze. To twoja ścieżka.

 

Ja jednak należę do osób, które nie lubią by za nie decydować i sama dokonuję wyborów w co chce wierzyc, a w co nie. Co jest dobre, a co zakłąmane. Mam prawo uważać, że katolicy mocno odbiegają od prawdy biblijnej.

 

Dlaczego Ty mając takie wątpliwości, czekasz aż ktoś Ci przedstawi odpowiedź? Na zasadzie tu, teraz, zaraz. A jak jej nie będzie, to znaczy że "masz rację, że mówisz że to śmierdzi"?

 

Gdzie Ty sama szukałaś na to odpowiedzi? I dlaczego przestałaś?

 

Ja nie mam wątpliwości. Źle mnie zrozumiałaś. Ja zadałam pytania ale dla mnie sa one retoryczne. Uważam, ze katolicy nagminnie łamią pierwsze przykazanie, czczą bałwohwalczo Marię byunajmniej nie pannę, bo w końcu była żoną Józefa kiedy urodziła Jezusa i potem kolejne dzieci Józefa i swoje. I po prostu glośno o tym mówię. To moje poglądy i mam prawo je wyrażać jak chcę. Starm się na wszystko patrzeć raczej obiektywnie i dlatego wypisałam się z Kościołą Katolickiego.

Brak odpowiedzi z Twojej czy innej strony nie oznacza,że ja mam rację, a wszystcy katolicy sie mylą. Dla mnie zbyt wiele jest w katolicyźmie zakłamania, fałszu i sprzeczności, ale skoro ktoś tak nie uważa i jest szczęśliwy dzięki tej wierze, to tez dobrze. To są jego prawdy i wartości, nie moje.

Co do szukania odpowiedzi szukałam jej w różnych miejscach na różnych drogach. Znalazłam w gnozie. Nie pzrestałam szukać ale te najważniejsze już znalazłam. Teraz dzięki gnozie odnajduję Boga w sobie i innych, odnajduję go wszędzie. I nie musze już żyć w starchu przed [potępieniem, grzechem i karą boską.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam wątpliwości. Źle mnie zrozumiałaś. Ja zadałam pytania ale dla mnie sa one retoryczne.

 

Dokładnie to wyczułam. I dlatego zadałam Ci te pytania.

 

Dla mnie ten temat to rozmowa o Piśmie Świętym. A dokładnie magii i okultyzmie w nim... Czyli niekoniecznie pole stwierdzeń o tym, czy ktoś uznaje Pismo Święte, czy uważa że akurat to a nie inne jest święte... I jak bardziej czy mniej retorycznie, ale podkreślić, że po raz kolejny Autor wypowiedzi wyraźnie odźegnuje się od chrześcijaństwa. Po co to wszystko?

 

Wyszliśmy od magii w Biblii. Szliśmy przez sposób traktowania okultyzmu w konwencji grzechu. Skończyliśmy znów na czym? Że to wszystko to blaga? A tak w ogóle Pismo Święte nie jest wiarygodne?

 

Ja zadałam te pytania, bo jak dla mnie to z tego się znowu robi prywatne poletko do offtopowania... I nieważne jaki jest temat. Ważne, by przedstawić swoje zdanie na wszystkie tematy okołobolączkowe...

 

Nie widzisz tutaj tego miotania się w kółko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma
(...) Wyszliśmy od magii w Biblii. Szliśmy przez sposób traktowania okultyzmu w konwencji grzechu. Skończyliśmy znów na czym? Że to wszystko to blaga? A tak w ogóle Pismo Święte nie jest wiarygodne?

 

 

W jakim sensie wiarygodne ma być Pismo Swięte? Bo to bardzo wielowątkowa księga.

 

Okultyzm według pisma, a dokładniej Starego Testamentu jest gzrechem. Także korzystanie z porad wróżbitów, magów, astrologów i innych. Co nie pzreszkdza chrześcijanom łamać tego zakazu. Choć w zasadzie mozę to zakaz tylko dotyczący żydów, bo teraz nie kojarze co mówi Nowy testaemnt na temat magii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niektórzy prorocy ,mają dar proroctwa ,od Boga ...

wizja przychodzi zależnie od woli Boga do nich ,jest róznica ,natomiast nie wolno tej wizji wywoływać samemu ....człowiek który jest bardzo pobożny i ma wizje jest prorokiem ...

człowiek który w Boga nie wierzy i para się okultyzmem na własne zyczenie grzeszy wobec pierwszemu przykazaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim sensie wiarygodne ma być Pismo Swięte? Bo to bardzo wielowątkowa księga.

 

Pytanie powinno brzmieć - w którym z tych "wielu wątków" nie jest wiarygodna?

Ale to kwestia na zupełnie inną dyskusję.

 

nie kojarze co mówi Nowy testaemnt na temat magii

 

 

16. A gdyśmy szli na modlitwę, zdarzyło się, że spotkała nas pewna dziewczyna, która miała ducha wieszczego, a która przez swoje wróżby przynosiła wielki zysk panom swoim.

 

Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie. W Nim bowiem mieszka cała Pełnia: Bóstwo, na sposób ciała”

 

Choć w zasadzie mozę to zakaz tylko dotyczący żydów, bo teraz nie kojarze co mówi Nowy testaemnt na temat magii

 

Jak dla mnie to mam wierzyć w Stary i w Nowy Testament. Nowy nie znosi prawa Starego, ale je uzupełnia. Także Stary nie obejmuje tylko wierzeń Żydów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma
Pytanie powinno brzmieć - w którym z tych "wielu wątków" nie jest wiarygodna?

Ale to kwestia na zupełnie inną dyskusję.

 

Inaczej, w jakim sensie ma być wiarygodne? Bo dla mnie Bibli jest tylko spisem praw, zwyczajów, poezji, wierzeń, kultu kawałka historii Izraelitow. Ich mity, tradycje, zbiory praw. Wsystko na chwałę boga, którego wyznawali. Nowty testament z kolei to spis życia i nauk Jezusa. Oraz yego jak interpretowali go jego uczniowie. Plus Apokalipsa czyli wizja końca świata jednego człowieka.

Księga wspaniała ze względu na bogactwo tradycji, wątków i form literackich ale napisane przez ludzi, powstające na pzrestzreni wielu wieków.

Nie jest jedyną taką księgą.

 

Jak dla mnie to mam wierzyć w Stary i w Nowy Testament. Nowy nie znosi prawa Starego, ale je uzupełnia. Także Stary nie obejmuje tylko wierzeń Żydów.

 

Jak dla mnie z kolei Nowy testament, a dokłdniej to co głosił Jezus, bo tylko to z Nowego testamentu ma dla mnie wartość duchową, nie jest uzupełnieniem Starego testamentu ale czymś całkiem nowym i odrębnym. To już nowe prawdy, nowe prawa.

 

Co do wierzeń narodu Izraela to jakoś wydawało mi się, że Stary Testament, odnosi się głównie do nich jako narodu wybranego. Prawa narzucane pzrez Boga popzrez proroków dotyczą tylko żydów. Aczkolwiek Biblię zcytałam bardzo dawno temu i nie wszystko pamiętam, wiele też mogło mi umknąć bo pzrecież jest tam co poczytac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam słabo pamiętam, więc cytatu nie podam ale właśnie Jezus zniósł swoją ofiarą zasady ze ST. Zbawienie przez wiarę a nie uczynki.

Poza tym, jak bardzo chcecie mogę w wolnej chwili poszukać tego. Ale chyba to nie jest na temat? Taka dygresja mała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niektórzy prorocy ,mają dar proroctwa ,od Boga ...

wizja przychodzi zależnie od woli Boga do nich ,jest róznica ,natomiast nie wolno tej wizji wywoływać samemu ....człowiek który jest bardzo pobożny i ma wizje jest prorokiem ...

człowiek który w Boga nie wierzy i para się okultyzmem na własne zyczenie grzeszy wobec pierwszemu przykazaniu

haaa!!dobre ale wiesz co musisz to powiedziec milionom wyznawcow nie-chrzescijanskiej religii ,poczawszy od kola podbiegonowego a zakonczywszy na tasmani.co ty dziewczyno masz klapki na oczach??rozgladnij sie wokol siebie i powiedz glosno "nie grzeszcie okultyzmem ludzie bo bog tego zakazuje w pierwszym przykazaniu!!!"co uslyszysz?,,wlasne echo ,wiesz dlaczego bo nikogo to nie przekona!miliony ludzi praktykuje obrzedy ,ktore jednocza ich z ich bogami i duchami w takim stopniu ze nawet niemasz pojecie na jakim poziomie rozwoju duchowego sa te kultury.wszelkie (pokojowe)proby zaszczepienia chrzescijanstwa np. na wschodzie czy w afryce ugrzezly na misjach i wiesz co ciekawe ze ci ludzie mimo glodu i chorob pozostaja z pelna swiadomoscia duchowa.prawda jest jednak inna niz glosi to "hermetyczne"chrzescijanstwo,i nawet przyklad wiary w"swiety ganges" powala swa duchowa wielkoscia caly kosciol na tej planecie. ps.do "kaffki" wiesz nie istotna jest modlitwa do drewienka (jak to napisalas) istotny jest w zyciu "rozwoj" a ty jestes niestety w "inkubatorze"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haaa!!dobre ale wiesz co musisz to powiedziec milionom wyznawcow nie-chrzescijanskiej religii ,poczawszy od kola podbiegonowego a zakonczywszy na tasmani.co ty dziewczyno masz klapki na oczach??rozgladnij sie wokol siebie i powiedz glosno "nie grzeszcie okultyzmem ludzie bo bog tego zakazuje w pierwszym przykazaniu!!!"co uslyszysz?,,wlasne echo ,wiesz dlaczego bo nikogo to nie przekona!miliony ludzi praktykuje obrzedy ,ktore jednocza ich z ich bogami i duchami w takim stopniu ze nawet niemasz pojecie na jakim poziomie rozwoju duchowego sa te kultury.wszelkie (pokojowe)proby zaszczepienia chrzescijanstwa np. na wschodzie czy w afryce ugrzezly na misjach i wiesz co ciekawe ze ci ludzie mimo glodu i chorob pozostaja z pelna swiadomoscia duchowa.prawda jest jednak inna niz glosi to "hermetyczne"chrzescijanstwo,i nawet przyklad wiary w"swiety ganges" powala swa duchowa wielkoscia caly kosciol na tej planecie. ps.do "kaffki" wiesz nie istotna jest modlitwa do drewienka (jak to napisalas) istotny jest w zyciu "rozwoj" a ty jestes niestety w "inkubatorze"...

 

nie masz pojęcia człowieku o magii ,przekonasz się kiedyś ...czym to jest ,narazie gadasz tak ja ja dziesięć lat temu kiedy nie chciałam słyszeć zakazów na temat tego co mnie fascynuje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam słabo pamiętam, więc cytatu nie podam ale właśnie Jezus zniósł swoją ofiarą zasady ze ST. Zbawienie przez wiarę a nie uczynki.

Poza tym, jak bardzo chcecie mogę w wolnej chwili poszukać tego. Ale chyba to nie jest na temat? Taka dygresja mała.

 

"Chrystus wykupił nas od przekleństwa zakonu (czyli Prawa Mojżeszowego), stawszy się za nas przekleństwem, gdyż napisano: Przeklęty każdy kto awiskł na drzewie" Gal 3:13

"Wymazał obciązający nas list dłużny, który zwracał się przeciwko nam ze swoimi wymaganiami i usunął go przybiwszy go do krzyża" Kol 2:14

Zakon (Prawo oczywiście Mojżeszowe) daje poznanie grzechu, ale z niego nie wyzwala (Rzym 3:20)

No i jeszcze, że z uczynków nikt nie może być usprawiedliwiony:"Widząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiare w Chrystusa Jezusa (..)" Gal 2:16

Oto chodziło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...