alus Napisano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 (edytowane) snilo mi sie dzisiaj ze mialam nowotwor z przerzutami:( slyszalam glos mamy jak mowila o to juz koniec czy cos takiego... Niestety nie pamietam dokladnie miejsca ale siedzialam na jakims lozku, i mahalam nogami(bo lozko bylo wysokie) pomieszczenie bylo torszke zaciemnione. mam 17 lat. bylam smutna a wrecz zalamana w tym snie:( wystraszona:( co znaczy ten sen? bardzo prosze o interpretacje.... BARDZO Edytowane 4 Sierpnia 2009 przez alus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 alus, rak to symbol groznego przeciwnika, badz tez czegos, co doslownie zzera nas od srodka wyniszczajac coraz mocniej nasz psychike. Moze tu chodzic o pewne tresci z którymi nie mozesz sobie dac rady, jakies negatywne mysli, które nie daja Ci spokoju, niemile wspomnienia z ktorymi nie mozesz sobie poradzic. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alus Napisano 4 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 dziekuje bardfzo za interpretacje mojego snu:) ja rowniez pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iridos Napisano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 czy Twoja mama żyje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alus Napisano 4 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 tak moja mama zyje:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi