redrosse Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 Witajcie wszyscy...chciałabym abyscie pomogli mi rozszyfrowac sen... Mój sen ostatniej nocy dotyczył mojego byłego chłopaka którego kochałam,ale juz rok nie jestesmy razem(głupota z mojej jak i jego strony) tak wiec siedziałam z moim od niedawna chlopakiem na jakims murku. nagle zobaczyłam tego byłego..jechał na rowerze.. powiedziałam do obecnego: to chyba moj były chłopak. jednak cos bylo z nim nie tak. Gdy przyjrzałam sie dokladnie ze nie myliłam sie.rzeczywiscie na rowerze jechal moj byly chlopak lecz miał... z 60 lat, siwe włosy, stary rower,nieogolony, niezadbany, jednak w krawacie, tym samym ,ktory w rzeczywistosci mial na imprezie na ktorej tanczylismy ze soba po raz ostatni. Podjechał do mnie i zaczal ciagnac mnie za reke.czułam w podswiadomosci ze miałam dreszcze jak go zobaczyłam z bliska.odciągnał mnie kawałek dalej i powiedział że czekał na mnie... i obudziłam się... Co to może oznaczać ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yana Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 Moze ten sen chcial Ci pokazac, ze ciagle czekasz, az on znow zwroci sie do Ciebie? Moze podswiadomie pragniesz tego? Link to comment Share on other sites More sharing options...
redrosse Posted August 21, 2006 Author Share Posted August 21, 2006 nom masz racje.. chyba ciagle chcialabym byc z nim. mimo wszystko, ze tak wiele nas dzieli.. chcialabym zeby on myslal o mnie, jednak wydaje mi sie ze juz zapomniał o wszystkim..dziewczyna zawsze bardziej cierpi:(( dzieki Yana:** Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yana Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 redrosse nigdy nic nie jest stracone, chyba zawsze istnieje szansa na drugi raz... jesli raz byliscie razem to jednak COS musi was laczyc... Link to comment Share on other sites More sharing options...
redrosse Posted August 22, 2006 Author Share Posted August 22, 2006 boje sie pomyslec ze moge go dalej kochać ( dzisiaj mi sie snilo ze wrocilismy do siebie bo wczoraj duzo o nim myslałam, wiec to byl pewnie tylko sen odreagowujacy, ale moze okazac sie odwrotnym, czyli ze nigdy juz tak nie bedzie ........... eh Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yana Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 Posluchaj... czesto sni nam sie to o czym marzymy, o czym bardzo duzo myslimy... nie wolno wtedy myslec, ze sen niesie wprost odwrotny symbol. Po prostu jak sama mowisz duzo o tym myslalas. Nie trac nadziei... bez niej nie przetrwamy. Trzymaj sie i nie daj sie zlamac. Sprobuj choc zawalczyc o szczescie... daje slowo, ze warto... jest takie przyslowie- "Lepiej zgrzeszyc i zalowac, niz zalowac, ze sie nie zgrzeszylo". Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts