Ivka Napisano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Boże, życie to jakiś koszmar, to jakaś tragifarsa. Mój przyjaciel, którego kocham.. kocha inną. A ona wychodzi za jeszcze innego za mąż Ani on ani ja ani ona -nikt nie będzie szczęśliwy... Czy ja śnię? Czy to jakaś telenowela? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iridos Napisano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 karma....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivka Napisano 12 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Da się cholera coś z tym zrobić? czy będą żyć nieszczęśliwie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iridos Napisano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 to do jasnowidza chyba pytanko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivka Napisano 12 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Już wie, że nieszczęsliwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IceQueen Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Ivka ja kocham jednego mezczyzne a on mnie nie , tez jestem nieszczesliwa:( on sie bawił moimi uczuciami ponad połtora roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivka Napisano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Heh, jesteśmy w podobnej sytuacji w sumie. Straszne to wszystko ogólnie. Jak tu komukolwiek zaufać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Ivka ja cale życie kochałam jednego, ale wszystko było pzreciwko nam. Był mi najlepszym przyjacielem ale życie potoczyło się inaczej. A w chwili kiedy nareszcie mogliśmy być razem, wzial i odszedł na zawsze. I co mam zrobić? Trzeba jakoś życ dalej, czekać aż ból się wypalli i... Taka karma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dir en Grey Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Boze same skrzywdzone dusze ...ech witam w klubie ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Nie jestem skrzywdzoną dusza. Doświadczyłam najpiękniejszej rzeczy: doświadczyłam tego co znaczy kochać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivka Napisano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Nie pozostaje nic innego niż tylko podnieść się i żyć dalej. Ale jednak to boli mimo wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Boli kiedy stoisz nad gropbem i zaciskasz pięści w bezilnej wściekłości. Bo nic zrobić nie mozesz. A w końcu zostawiasz kwiat, zapalasz znicz a wieczorem piszesz: dotykam twego uśmiechu przesuwam dłonią po linii twych włosów wygładzam nieco zmiętą koszulę pod palcem wydaje się gładka jak cała twoja postać zatrzymana na fotografii… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dir en Grey Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 tak, tego tez doświadczylem ;p tylko chyba nigdy nie czułem sie kochany (prócz rodziny oczywiście) ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivka Napisano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Tak.. racja. Był czas że kiedy było mi źle to pisałam wiersze także i prowadziłam bloga. To troszkę pomagało. Może czas do tego wrócić. Heh Kamel, ja też tak mam. Zawsze uczucia lokowałam w najmniej odpowiednich osobach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dir en Grey Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 znam to HAHAH zawsze wyszukiwalem przeciwieństwa ;p i było jak grochem o sciane bo malo kto poznal maja wewnetrzna nature ;p ale cóz taki los, który sie musi odmienic ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivka Napisano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Może kiedyś się odmieni. Ja tam już na to nie czekam. Co ma być to będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dir en Grey Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Ja nic nie mowie bo katastrofa ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Ja nauczyłam się cieszyć dobiazgami. Także tym, ze dane mi było ponać co znaczy kochać. To ważne uczucie, bo choć nie dane nam było być razem, stworzyć rodziny, to jednak poznałam smak tego co naprawdę znaczy to uczucie. Co więcej przetrwało ponad 11 lat. Potem przyszła ta wiadomość, bolało jak diabli, a potem przyszedł gniew, na niego, na los, na ten grób, na siebie, że może moglam jeszcze coś zrobić, powiedzieć, po nim nadszedł żal nad tym co było i nad tym czego nie będzie. Ale jest jeszcze cale inne życie wokół. Trzeba je pzreżyć i czerpać z niego pełnymi garsciami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dir en Grey Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 a to juz JA potrafie ;p tylko potem mi to ludzie wypominaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivka Napisano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Tak, najważniejsze cieszyć się takimi drobiazgammi codziennymi. To one sprawiają że nasze życie jest lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 A także tych, których dane nam było kochać, choćby i z daleka. Oraz Ci wszyscy, dzięki którym doświadzcvamy tak wielu uczuć i emocji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivka Napisano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Tak, to wszystko wpływa na nas, na to jacy jesteśmy. Zawsze pozostaną jakieś wspomnienia które możemy pielęgnować w sobie i pamietać o nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Oraz sny.... upojona pragnieniem otuliłam cię ciasnotą kokonu rąk i nóg tak boleśnie blisko chłonęłam zapach smak twej skóry a ty koiłeś mnie spokojem swoich oczu, w których nigdy nie zagościł gniew a potem przyszedł świt i przebudzenie… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rainbowaga Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Ivka ja wierzę w to że jeśli człowiek dzieli się z innymi cierpieniem to go ujmuje, jeśli dzieli się radością to ją powiększa. Jeśli będziesz dzieliła się z innymi ludźmi godnymi zaufania swoimi problemami to sama dostrzeżesz, będą stawały się coraz mniejsze. Teraz zwróciłam na to uwagę, że ludzie częściej dzielą się nieszcześciami niż radością z innymi, a może tych radości mają tak nie wie ... - nie sądzę. Wydaje mi się że w dzisiejszych czasach niewielu ludzi umie się CIESZYĆ np. z promyków słonka na twarzy, a to przecież potrafi dać wiele energii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ankate Napisano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Miłość to wolność ''A jednak jeżeli przestanę myśleć o miłości ,będę niczym'' ''Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,a milości bym nie miał,stałbym się jak miedz brzęcząca albo cymbał brzmiący...'' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.