KJ29 Napisano 18 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Moi Drodzy, Sen zaczął się od wyjaśniania między moją przyjaciółką i mną pewnych niejasności związanych z relacjami między nami. Ja ją pocałowałem bardzo namiętnie /poza snem tego nie robimy/, ona mimo początkowego oporu oddała mi pocałunek z równym zaangażowaniem. Poczuliśmy lekkość, wolność, szczęście, wzruszenie i wtedy znaleźliśmy się na pięknej zielonej łące, niebo było niebieskie, a słońce świeciło bardzo jasno. Nagle byliśmy w jakiejś knajpce, gdzie podpisywaliśmy dokumenty rozwodowe. Ja z moją żoną, przyjaciółka ze swoim mężem. Tu obyło się bez uczuć i emocji, generalnie - akceptacja. Równie nagle znaleźliśmy sie w samochodzie, jechaliśmy po krętych uliczkach, bez celu. W samochodzie pojawiła sie frustracja, zdenerwowanie, lęki, obawy i z takimi uczuciami się obudziłem. Z góry dzięki za pomoc KJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi