alexis Napisano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Teraz cos optymistycznego Jest temat singli, to tez powinien byc temat szczesliwych zwiazkow . Niech sie tu odezwa dziewczyny/chlopacy, ktorzy sa w szczesliwi z druga osoba!! Czytam na tym forum tylko o problemach i prosbach o wrozbe, ze powoli watpie, ze szczesliwa milosc jest w ogole mozliwa...dlatego piszcie tylko pozytywne rzeczy !! Jakies milosne historie z happy endem moze??? U mnie kryzys, dlatego sie nie wypowiadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheina Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 HAHAHAHA jakie pustki ;p Ty sie pojawiasz w nieodpowiednich watkCH :d:d:d::d: i szydzisz ;P :P:chytry_na::icon_smile2: tak w ogole to ciekawy wątek, moze pozwoli zwrocic uwage ludziom na to,m ze nei tylko jest źle, ale moze byc i cudownie, Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheina Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 hehehe chyba sie powinienem zapisać do jakiejś loży szyderców, mniejsza z tym ;p zgodze sie z tym ze trzeba myslec pozytywnie i cieszyc sie ze inni sie ciesza, i swiat nie jest taki zly na jaki wyglada wow 2 raz sie zgadzamy w naszym zywocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koliber* Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Oczywiście, że może być pięknie i cudownie, jak się odnajdzie tę drugą osobę Przykładem tego jest moja przyjaciółka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheina Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 a kiedy był pierwszy raz ? jak powiedziałem ze jestes Ne Ne maruda ? dawno temu i nie prawda ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alexis Napisano 21 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Dzieki koliber, przyjaciolka to tez cos . Nikt nie ma nawet w swojej rodzinie, babciach, ciotkach zwiazkow idealnych?? Zapalcie w nas plomyk nadziei... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Wszystkie związki, są idealne choć przeważnie do czasu. Po tem zostająaa idealne tylko niektóre. hahahaha (a tak poważnie to szkoda, że tylko niektóre). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 A ja jestem, ale sie nie chwale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 A ja jestem, ale sie nie chwale... hahahaha dobre - jak to nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 cichooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg639 Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Nikt nie ma nawet w swojej rodzinie, babciach, ciotkach zwiazkow idealnych?? nie ma takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alexis Napisano 21 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Alexis to ja zapalę światełko ja jestem szczęsliwą mężatką, mój facet jest trudny i mroczny, ale chyba takich lubimy najbardziej, co? Już 10 lat razem, od małolata, a z kazdym dniem kochamy się bardziej i nic nie wygasa życzę tego kazdemu :* Oh, to sie ciesze :*. Wiec ja tez opowiem historie, jak to swatalam kolezanke z kolega:). Udalo sie i wygladaja na szczesliwych, wiec pasuje do tematu . Zaczelo sie tak. Ja z moja przyjaciolka chcialysmy zeswatac taka Kamile z Piotrkiem. Organizowalysmy specjalnie imprezy itp, zeby sie "blizej poznali" . Oni niby sie sobie spodobali, ale jakos nikt nie chcial przejac inicjatywy . W tym samym czasie nasza inna znajoma zaprosila nas na swoje wesele, wiec "ustalilismy" z Piotrkiem i z moja przyjaciolka, ze on sie spyta Kamili, czy by z nim nie poszla na to wesele. Ja niestety przez przypadek "chlapnelam" Kamili, jakie Piotrek ma plany, ale obiecala mi, ze sie nie zdradzi. Ok, sytuacja zaprosin:icon_smile2:. Siedzimy sobie wszyscy razem i gadamy o tym weselu, po czym dochodzi do spontanicznej akcji: Piotrek: A wiesz Kamila, tak mi wlasnie do glowy przyszlo, ze moze bys ze mna poszla na to wesele? moja przyjaciolka: Tak, tak!! Co za fajny pomysl!!! Szkoda, ze wczesniej na to nie wpadlismy Kamila: (udajac zaskoczona), no..czemu nie... Ja niestety nie mogac dluzej oszukiwac przyjaciol wypalilam, ze powiedzialam o tym Kamili , potem sie jeszcze wydalo, ze juz wczesniej to w trojke planowalismy . Na poczatku byli wszyscy na mnie zli, ale potem sie caly wieczor smialismy z tej "spontanicznej akcji zaprosin" i do tej pory wspominamy ta chwile przy kazdym spotkaniu Nie mniej jednak akcja swatania sie powiodla . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek_87 Napisano 21 Października 2009 Udostępnij Napisano 21 Października 2009 ja też jestem w związku tylko jeszcze nie wiem z kim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tilka Napisano 21 Października 2009 Udostępnij Napisano 21 Października 2009 HAAAALLLOOOO!!!!! Otoz moi kochani istnieje szczesliwy zwiazek!!!Ja (tfu tfu odpukac) w takim jestem od dwoch lat. jestem szczesliwa mezatka!!!! Bylo na poczatku ciezko bo On pracowal za granica i ja niestety nie chcialam ;( bo mialam juz taka sytuacje ufalam slepo i zdradzono mnie ...ale to inna historia,,, jednak On tak sie staral ze przez 7 tyg.pobytu za granica dzwonil codziennie rano i wieczorem.Powoli nabieralam zaufania i...........................teraz jest moim mezem albo raczej ja Jego zona I jestem szczesliwa z nim wlasnie tu....w Niemczech. Zycze wszystkim duuuuuzo szczescia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lex Napisano 22 Października 2009 Udostępnij Napisano 22 Października 2009 (edytowane) Dzieki koliber, przyjaciolka to tez cos . Nikt nie ma nawet w swojej rodzinie, babciach, ciotkach zwiazkow idealnych?? Zapalcie w nas plomyk nadziei... dziadkowie... nie :/ wśród wujostwa... też nie mogę powiedzieć (choć tu mogę nie znać po prostu), ale moi pradziadkowie byli takim związkiem moim zdaniem to było drugie małżeństwo obojga, a jednak świetnie się rozumieli. Nie byli idealni, o nie, ale nawzajem akceptowali swoje wady, no i po prostu podziwiam ich Tak się jakoś dobrze dopasowali. Edytowane 22 Października 2009 przez Lex Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martap Napisano 22 Października 2009 Udostępnij Napisano 22 Października 2009 Ja niestety nie trafiłam na coś takiego jak szcześliwy związek. Może istnieją jakieś sporadyczne przypadki, ale...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
annamangan Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 A tak wiec happy end powiadasz...jak najbardziej...czekalam na swoja polowke az 26 lat,po drodze kochalam tylko raz ale za to baaardzo goraco i nieszczesliwie.Mojego meza poznalam 2 tyg po przyjezdzie do Irlandii,kraju moich marzen,a dwa tyg pozniej bylismy para (stara juz bylam nie bylo na co czekac:-))dzis,4 lata pozniej,jestem szczesliwa mezatka i mama.Moj maz jest najwspanialszym facetem pod sloncem (choc ma swoje momenty, jak kazdy).I tak to sie toczy,ukochany,rodzina i to w kraju z moich marzen i snow.Happy Ending jak nic, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shimmy Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 Kamel jak zdarzaja sie taki dni zwątpienie trzeba uderzyć z podwojna dozą miłości i czułości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shimmy Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 tylko pogratulować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dir en Grey Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 :D:D:D:D:D:D:D nie mam nic do dodania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
annamangan Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 Martap,szczesliwe zwiazki istnieje, wierz mi. ie jest zawsze rozowo ale najwazniejsze to cenic i siebie i te druga osobe, nie warto sie kocic, jesi juz, nie wypominac, nie wygrzebywac starych,zapomnianaych zatargow. Ja sie nie kloce z moim mezem, w ogoe, od 4 lat jak jestesmy razem nie klocilismy sie ani razu.Stawiac te druga osobe na pierwszym miejscu ale nie zapominac o swoich potrzebach czy opiniach. I partnerstwo to najwazniejsza rzecz. Nie moge zrozumiec tych moich kolezanek, ktore nie moga nawet wyjsc ze mna do kawiarni bo jej maz nie pozwoi. Co do kija...??Niewolnica??Nie mozna traktowac drugiej osoby jak nizszej.Mowic Kocham Cie jak najczesciej.Naprawde nie jest to az tak skomplikowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Ach ta miłość.... Fakt, miłość to najpiękniejsze, a za razem najboleśniejsze uczucie! Jestem załamana swoją jak i exmałżonka postawą, dziś po prawie 12 latach odważyliśmy się po raz pierwszy szczerze ze sobą porozmawiać. I prawda wcale nie przynisła ulgi, nikt tak naprawde nie chciał się rozstawać, a teraz już jest "po zawodach" i nie będziemy sobie komplikować życia. Ale prawdą jest, że "stara miłość nie rdzewieje" Trzymajcie kciuki bym wytrwała w swym postanowieniu, i uporze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek_87 Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 miłośc? tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martap Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Miłość?! Po 16 latach nic z niej nie zostało. Znalezienie nowej graniczy z cudem. Kto zechce kobietę z przeszlością??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Auro , trzymam. jaka szkoda, ze te x lat temu zabrakło tej szczerości.. ale lepiej późno, niż wcale.. za kciuki. Może i lepiej? tylko :lol: nie fajnie się dowiedzieć, że twoje poświęcenie tak naprawde było na nic, ani nikogo nie uszczęśliwiło. :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Miłość?! Po 16 latach nic z niej nie zostało. Znalezienie nowej graniczy z cudem. Kto zechce kobietę z przeszlością??? Ło matko dziewczyno, zmień nastawienie i podnieś samoocene (to szczere rady) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IceQueen Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Ło matko dziewczyno, zmień nastawienie i podnieś samoocene (to szczere rady) Ja tez mam dzieci az cała 2:) jestem po rozwodzie .. i nie sadze ze jestem gorsza od innych mimo ze jestem kobieta z przeszłoscia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martap Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Ja tez mam dzieci az cała 2:) jestem po rozwodzie .. i nie sadze ze jestem gorsza od innych mimo ze jestem kobieta z przeszłoscia. Ja wcale nie uważam, że jestem gorsza od innych. Tyle, że przekonałam się, że ludzie są wygodni i nie chcą brać na swoje barki czyichś problemów. Niezobowiązujące znajomości owszem, ale związek nie. Uciekają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IceQueen Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Uciekaja bo tak naprawde nie kochali jak w gre wchodzi prawdziwa miłosc,to nie znikna ... To jest moje zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlisekola Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 ja też uważam, że jeżeli jest prawdziwa miłość to nie ma znaczenia czy są dzieci a przynajmniej nie stanowią przeszkody. W moim otoczeniu jest wiele dziewczyn które znalazło drugą połówkę po rozwodzie. Kiedyś była presja społeczeństwa, że rozwódka to już gorszy "materiał"na żonęteraz trochę się to zmieniło na szczęście. pozdrawiam kobietki jesteście nadal wspaniałe a nawet lepsze ,bo bogatsze o doświadczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Ja tez mam dzieci az cała 2:) jestem po rozwodzie .. i nie sadze ze jestem gorsza od innych mimo ze jestem kobieta z przeszłoscia. ja się będę chwalić po rozwodzie, 2 dzieci i niepełnosprawna - samodzielna!!! I napewno nie jestem gorsza - nic, a nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mary_you Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 To moze ja tez cos dodam od siebie...Padlo pytanie o zwiazki idealne...Sadze ze takie nie istnieja bo nikt z nas nie jest idealny.Co nie oznacza ze zwiazek taki nie moze byc szczesliwy.Ja jestem mezatka od pieciu lat.Moj maz to osoba bardzo spokojna i zrownowazona , ja na odwrot - temperamentna choleryczka.I co ?A no nic.Uzupelniamy sie nawzajem.Roznice charakterow nas do siebie przyciagaja, choc owszem,czasem wychodzi z tego budyñ ale smiejemy sie wtedy do rozpuku.Pielegnujemy nasza milosc , nie ograniczamy wolnosci drugiej osoby , zawsze mamy czas na wspolna rozmowe (a niekiedy tez czas na "zdrowa"klotnie).Wszystko to z kazdym dniem zbliza nas do siebie.Takze wcale nie trzeba szukac idealu by stworzyc szczesliwy zwiazek.Wystarczy dobra wola i troche wysilku z obu stron:zakochany: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teri007 Napisano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2011 gratuluje Wam wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.