cadarka Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Kilka dni temu ( przed wyjazdem na urlop) miałam dziwny sen- nie sen sama nie wiem. Położyłam sie spać i ktos wszedł do pokoju i zaczał mnie budzić ( stał w progu i mówiła żebym wstawała- tak budził mnie kiedys tato). Otworzyłam oczy i zobaczyłam kogos w jasnym garniturze- jak doatrło do mnie ze to tao ( zmarł rok temu ) zerwałam sie prawie na baczność. Było to tak realne ze zaczełam nasłuchiwać czy ktos chodzi po mieszkaniu i rzeczywiście był w pokoju ( mój brat przyjechał akurat w gości i spał w drugim pokoju ).I do tej pory nie jestem pewna czy to był rzeczywiście sen.... Nad ranem miałam wyjechać z dzieckiem i miałyśmy do pokonania trochę km i przyznam ze potwornie sie bałam że ten dziwny sen-nie sen cos może oznaczac , być jakąś przestrogą. Na drugi dzień okazało sie że mój brat tej samej nocy w drugim pokoju tez śnił tatę.... czy to może coś oznaczać??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
vision_33 Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Tata ma coś do przekazania. Jasny garnitur świadczy o tym,że jest mu "tam"dobrze. Czy coś mówił? Link to comment Share on other sites More sharing options...
cadarka Posted August 26, 2009 Author Share Posted August 26, 2009 Tata ma coś do przekazania.Jasny garnitur świadczy o tym,że jest mu "tam"dobrze. Czy coś mówił? mi nie tylko budził mnie mówiąc "wstawaj" z bratem cos rozmawiali. Siedział w kuchni, brat zszedł i rozmawiali o jakiejś wódce ( !?!) z samochodu. to że sie czasem śni ktos zmarły to w sumie nic nadzwyczajnego ale że w tą samą noc nam się przyśnił i to wtedy jak spaliśmy "pod jednym dachem" Link to comment Share on other sites More sharing options...
vision_33 Posted August 26, 2009 Share Posted August 26, 2009 Jeżeli brat ma jakąś propozycję finansową lub panuje zabrac się za jakąś sprawę to niech lepiej od tego odstąpi.Jeżeli nie ma nic z tych rzeczy w planach to niech brat uważa prowadząc samochód-może na pijaczków włażących na jezdnię. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cadarka Posted August 26, 2009 Author Share Posted August 26, 2009 Jeżeli brat ma jakąś propozycję finansową lub panuje zabrac się za jakąś sprawę to niech lepiej od tego odstąpi.Jeżeli nie ma nic z tych rzeczy w planach to niech brat uważa prowadząc samochód-może na pijaczków włażących na jezdnię. ale czemu mnie tak budził i do tego było to tak realne Link to comment Share on other sites More sharing options...
vision_33 Posted August 26, 2009 Share Posted August 26, 2009 Może masz wpływ na decyzje brata?Może to Ty to powstrzymasz? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sephira Posted August 26, 2009 Share Posted August 26, 2009 ale czemu mnie tak budziłi do tego było to tak realne Byc moze ojciec chce abys sie doslownie obudzila, moze to byc wezwanie do mobilizacja w jakiejs sprawie, która wymaga Twojego udzialu, badz dopiero pojawi sie na Twojej drodze. Nie sadze aby chodzilo o jakies realne niebezpieczenstwo, ale miej teraz oczy szeroko otwarte. Jesli chodzi o sen Twojego brata to niczego nie wywnioskuje z takich strzepków informacji jakie tu podalas. Link to comment Share on other sites More sharing options...
vision_33 Posted August 26, 2009 Share Posted August 26, 2009 Decydujące są teraz najbliższe trzy dni. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cadarka Posted August 26, 2009 Author Share Posted August 26, 2009 Byc moze ojciec chce abys sie doslownie obudzila, moze to byc wezwanie do mobilizacja w jakiejs sprawie, która wymaga Twojego udzialu, badz dopiero pojawi sie na Twojej drodze.Nie sadze aby chodzilo o jakies realne niebezpieczenstwo, ale miej teraz oczy szeroko otwarte. Jesli chodzi o sen Twojego brata to niczego nie wywnioskuje z takich strzepków informacji jakie tu podalas. sen brata- zszedł rano do kuchni tato pił kawę i chyba jadł śniadanie. Brat powiedział że jedzie nad jezioro bo jest ciepło. Tato spytał czy ta wódka z samochodu jest w domu. Otworzył lodówkę wziął niepełną butelkę wódki nalał bratu żeby wypił i "teraz możesz jechać...." Link to comment Share on other sites More sharing options...
vision_33 Posted August 26, 2009 Share Posted August 26, 2009 Tu chyba chodzi o brata. Jakieś problemy finansowe,a jeżeli brat wypił wódkę-to w jakieś kwestii powolnośc mu nie służy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cadarka Posted August 26, 2009 Author Share Posted August 26, 2009 Tu chyba chodzi o brata.Jakieś problemy finansowe,a jeżeli brat wypił wódkę-to w jakieś kwestii powolnośc mu nie służy. dzięki wielkie za interpretację. o problemach brata na razie mi nic nie wiadomo - takowe to raczej u mnie. POczekamy zobaczymy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts