Skocz do zawartości

Prośba o interpretację. Ważne dla mnie. Wojna, śmierć


ErgoProxy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Z reguły nie pamiętam snów, ale ten wyjątkowo zapadł mi w pamięc, pamiętam prawie wszystko i postaram się to jak najlepiej opisać.

 

Jest wojna, jestem ubrany w mundur wojskowego, w ręku trzymam karabin.

Nagle widzę wybuchy, krajobraz jest wprost post apokaliptyczny, wszystko jest zniszczone, na około krzyk rannych. Zacząłem strzelać, wpadłem w furię, zabijałem każdego żołnierza przeciwników, nie mogłem przestać, uczucie które mi przy tym towarzyszyły to coś pomiędzy zemsty i strachu. Wreszcie nasza kampania zaczęła strzelać do cywili. Wyrzuciłem karabin i wyciągnąłem pistolet. Przede mną klęczała kobieta, strzeliłem jej w głowę. Nie uśmierciło jej to od razu. Poznałem w niej znajomą twarz. Była to twarz mojej dziewczyny, którą bardzo kocham. Zacząłem płakać. Nigdy nie czułem się tak jak przy tym, byłem tak zrozpaczony, że nie da się tego pisać. Leżała na ziemi, upadłem na kolana i wziąłem ją w ramiona, powiedziałem jej, że ją przepraszam, że ją kocham i że tak pewnie musiało być, ona ostatkiem sił wykrztusiła, że mi wybacza. Podniosłem pistolet z ziemi wkładając go w usta, gdy nacisnąłem spust obudziłem się i byłem cały zapłakany i płakałem jeszcze z 10 min.

 

Dla pomocy dodam, że nigdy nie służyłem w wojsku, nie gram w żadne gry w takiej tematyce.

Z dziewczyną jestem związany tak cudownym związkiem, że nieda się tego opisać, poprostu miłośc na dobre i na złe.

 

Byłbym wdzięczny jeżeli ktoś dałby rade zinterpretować mój sen jak najbardziej dokładnie.

Pozdrawiam

Edytowane przez ErgoProxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...