Skocz do zawartości

Chetnie pomogę zagubionym owieczkom ;)


Dirty

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli ktoś czuje się zagubiony, brak mu dystansu do pewnych spraw, ma problem z akceptacja siebie i otoczenia chetnie pomogę, gdyz sama sobie jakis czas temu z tym poradziłam chciałabym pomóc innym spojrzeć na świat z innej perspektywy i odzyskac spokój. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Jeśli ktoś czuje się zagubiony, brak mu dystansu do pewnych spraw, ma problem z akceptacja siebie i otoczenia chetnie pomogę, gdyz sama sobie jakis czas temu z tym poradziłam chciałabym pomóc innym spojrzeć na świat z innej perspektywy i odzyskac spokój. Pozdrawiam

 

to ja bardzo proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że są chętni :) Napiszcie w czym problem, postaram sie pomóc kiedy wrócę po weekandzie i oczywiscie opisze co miałam na mysli. To nie jest jakas specjalna technika jesli ktos xle zrozumiał, poprostu sama wybracowałAm sobie sposób który pomoże mi zmienić złe wzorce jakie często przedstawia rodzina - nie chodzi o jakąs patologię lecz o wychowywanie dzieci na typowe 'kaleki społeczne', ofiary losu - by nie dać sie ranić, nie przejmowac sie innymi, zaakceptować świat taki jakim jest a tym samym doskonalic się, zaakceptować i rozwinąć jak i również zacząć prawidłowo pojmować swoją kobiecość, pozbyc sie wstydu poczucia winy,nauczyć się wybaczać, znajść wewnetrzną siłę i zwyczajnie nie dać się innym stłamsić ;) itp.

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
  • 1 rok później...
  • 1 miesiąc temu...

witam serdecznie ...skoro ktos chce tu pomagac i wyjasniac problemy to moze ja powinnam poprosic o pomoc...jezeli wiecie jak mam sobie ale zacznijmy od poczatku...kilka lat temu ktos mi powrozyl pytalam o sprawy osobiste i finanse o przyszlosc mojego synka ale jedyne co pamietam z tej wrozny to ze ''powinnam sie uwolnic spod panowania matki''...mama zmarla jakis czas pozniej .. a ja zaczynam sie lapac na dziwnych zachowaniach..np. czytam ksiazke w autobusie i nachodzi mnie mysl ze wlasnie zrobilam cos co ona zawsze robila , ze wykonuje jej gesty, kopiuje jej zachowania..tak jak gdyby przejmowala kontrole nad pewnymi zachowaniami...nigdy nie bylam blisko z mama i nie przypominam sobie aby cos podobnego dzialo sie przed jej smiercia...co to jest jak to nazwac moze ktos mi to wytlumaczyc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...