Skocz do zawartości

dwa czerwone puchary ze szkla


Monias

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich.

Mam wielka prosbe. Prosze o interpretacjemojego snu: snilo mi sie przed chwila, ze zbiegalam z lekkoscia po schodach na boso (w mojej firmie) i wbieglam na ogromna ilosc potluczonego szkla (czerwonego). Kawalki powbijaly mi sie w stopy. Czulam lekki bol. Usiadlam i zaczelam wyjmowac te kawalki, ale nie krwawilam.

Zauwazylam, ze u gory na schodach stoja jeszcze dwa ogromne niepobite czerwone szklane kielichy/puchary. Zauwazylam tez ludzi schodzacych z gory i ostrzeglam ich przed szklem. Wiem, ze w poblizu byl moj brat i pytalam sie go, czemu te wszystkie (moje) kielichy sa pobite. W rzeczywistosci nie mam takich...

Po obudzeniu sie, wiedzialam, ze sen ten ma zwiazek z faktem, iz spotykam sie z pewnym mezczyzna.

Od samego poczatku umowilismy sie, ze ten zwiazek jest tylko natury seksualnej, ale z czasem wydaje mi sie, ze zaczely sie rozwijac we mnie uczucia. Teraz chcialabym, aby i ten mezczyzna sie we mnie zakochal. On twierdzil, ze nigdy jeszcze nie kochal zadnej kobiety i nie jest w stanie odczuwac milosci.

Ale odkad dowiedzial sie o moich uczuciach dla niego stal sie duzo bardziej namietny.

Nie wiem, jak zinterpretowac ten sen, gdyz pobite szklo uwazalam do tej pory za znak szczescia, ale ze na nie weszlam i odczuwalam bol... To chyba cos negatywnego? Nie wiem, co to moze znaczyc. Te dwa puchary stojac u gory na schodach. Pozatym zazwaczyaj juz we snie mam pozytywne lub negatywne uczucie, lecz tym razem czulam tylko obowiazek ostrzezenia klientow schodzacych z gory.

Czy wie ktos, co ten sen moze znaczyc?

Czy wrozy mi dobra przyszlosc z tym mezczyzna?

Z gory dziekuje za wszelkie interpretacje.

Monias

Edytowane przez Monias
Prosze o interpretacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się, że sen pokazuję tak jak opisałaś twoje uczucia do niego, lecz pobite szkło w twoich stopach mogą oznaczać rozczarowanie z twojej strony poprzez tego mężczyznę, być może on tego nie potraktuje tak jak ty. Chęć ostrzeżenia klientów może mieć wpływ na to co się stanie, czyli ty się zrazisz na punkcie tego kolesia i chcesz ostrzeż innych aby nie popełniali tego samego błędu. pozdrawiam

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dwa puchary zostaly cale i staly na gorze. Nie wydaje Ci sie, ze mimo trudnosci i bolu bedziemy jeszcze para? Czy wie ktos, jakie znaczenie maja puchary? Kolor czerwony to milosc i namietnosc przeciez.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Piszesz na końcu o obowiązku ostrzeżenia ludzi. Zastanów się, czy taki związek daje Ci spełnienie i czy polecałabyś go innym, czy raczej wolałabyś ich ostrzec.

Ból może wynikać z faktu nieodwzajemnionych uczuć. Nie ma krwi, nie ma dużego cierpienia, strachu - może to wskazywać na to, że się nie obawiasz bardzo (krytycznie) swojej sytuacji, ale jest dla Ciebie mimo całej namiętności niekomfortowa.

W tych punktach zgadzam się z colibrem.

 

Ogólne znaczenie pucharów może nie do końca pasować do Twojego snu. Musisz się zastanowić jakie główne przesłanie niosą dla Ciebie. Zarówno te całe jak i potłuczony. Sen jest Twój, a nie każdego człowieka. Niestety, nie ma uniwersalnych odpowiedzi.

 

Wydaje mi się, że możesz być szczęśliwa i spełniona w miłości i związku i jest to całkiem niedaleko. Nie wiem czy z tym człowiekiem, ale słuchaj swojego sumienia. Postępuj z nim zgodnie. Jeden kielich już straciłaś (niekoniecznie chodzi o jednego człowieka, być może o jakąś sytuację, decyzję). Dwa inne są na krawędzi, ale stabilne. Chociaż możliwe, że nie będą stabilne zawsze. Mam wrażenie, że to one, a nie kielich pobity symbolizują Twoje uczucia, o których powiedziałaś. Pamiętaj jednak, że jeśli je zostawisz tak jak są teraz - mogą spaść. Jeśli będziesz próbowała je uratować - też mogą.

 

Mam też wrażenie, że ten związek w takim stanie, w jakim jest teraz hamuje Twoją radość życia.

 

Nie potrafię powiedzieć jasno, czy ten sen daje nadzieje na przyszłość. Wycisz się, posłuchaj głosu swojego sumienia i serca, i idź drogą, którą Cię poprowadzą.

 

Myślę, że powinien być to bodziec do ponownego przemyślenia charakteru związku, Twoich oczekiwań co do niego i planów na przyszłość. Takie ostrzeżenie od podświadomości.

 

Pozdrawiam.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych potluczonych pucharow bylo cale mnostwo - kilkadziesiat. Tylko te dwa ocalaly - jak jedna para. Musze dodac, ze jestesmy jak dla siebie stworzeni. Ta sama praca, te same zainteresowania, te same zwyczaje i te same charaktery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...