Skocz do zawartości

Podziemne jezioro


Feodaron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam nadziej że pomożecie mi zinterpretować mój sen, który miałem ostatniej nocy.

 

Pamiętam, że u mnie na podwórku byli jacyś robotnicy i coś przekopywać(nie wiem co, ale było dużo ludzi i maszyn). Ja coś malowałem, ale poszedłem za dom, bo wołali mnie koledzy(2 dobrych znajomych z reala(dodam, ze tej nocy u nich nocowałem)). Byli za moim domem w takiej kępie brzózek. Normalnie mam za domem spora przestrzeń(duża łąka i lasek), ale to wyglądało dużo inaczej. Stwierdziliśmy, że jesteśmy za bardzo widoczni i poszliśmy dalej. Zobaczyliśmy inny dom, o którego istnieniu nie mieliśmy pojęcie(a chyba byśmy wiedzieli, że mamy sąsiadów w tym miejscu). Kolega stwierdził, że ten dom na pewno jest opuszczony, choć wyglądał całkiem zadbanie. Otworzył drzwi, usłyszeliśmy, że w środki sa ludzie, i zaczęliśmy uciekać. I teraz najważniejszy moment snu, który mnie ciekawi: Potem nie wiem jak,(po prostu jakby sen się urwał i byłem w innym miejscu) znalazłem się w ogromnej jaskini. Gdzieniegdzie leżał śnieg, więc zacząłem się na niego wspinać(taka góra ze śniegu była. Zauważyłem wodę. Wiedziałem już, że jest to zatoczka większego zbiornika Gdy wspiąłem się na ta górkę, zobaczyłem ogromne jezioro, gdzieniegdzie pokryte lodem. Miało taką aurę tajemniczości, wyglądało dostojnie i potężnie. Zawołałem kolegów, którzy wspięli się za mną. Jeden wziął kawałek lodu i używając jako deseczki ratunkowej przepłynął na drugi brzeg tej zatoki. Ja rozebrałem się i wskoczyłem do wody. Znalazłem się wyjątkowo głęboko(jakby mnie coś pociągnęło), ale byłem pewny siebie, gdyż wiedziałem że dobrze pływam. Zacząłem płynąć w górę, rozpędziłem się i rozbiłem taflę lodu. potem jeszcze chwile popływałem i wyszedłem. W tym momencie sen się kończy.

Pamiętam, ze nie czułem zimna w tej wodzie. Śnieg i lód były białe, a jezioro było czarne.

 

Podobny sen(2 razy lub raz), śnił mi się w zeszłym roku. Nie był taki sam, ale znałem już to jezioro.

 

Co to może oznaczać??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...