Skocz do zawartości

ulubiony kolor


Gość Dorota

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 278
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Watislav

    12

  • Klara

    10

  • Lotheri

    10

  • Aneta

    8

Top użytkownicy w tym temacie

  • 1 miesiąc temu...

Ja najbardziej lubię czarny i niebieski, najlepiej jakiś ciemny odcień. Poza tym ciemna zieleń, ewentualnie jeszcze czerwony. Byle nie żarówiasty i świecący na kilometr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najbardziej lubię czarny i niebieski, najlepiej jakiś ciemny odcień. Poza tym ciemna zieleń, ewentualnie jeszcze czerwony. Byle nie żarówiasty i świecący na kilometr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Moim ulubionym kolorem jest niebieski i wszystkie jego odcienie- może dlatego, że mam niebieskie oczy... :mrgreen:... No moze jeszcze czarny. Natomiast nienawidze wscieklych kolorow :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim ulubionym kolorem jest niebieski i wszystkie jego odcienie- może dlatego, że mam niebieskie oczy... :mrgreen:... No moze jeszcze czarny. Natomiast nienawidze wscieklych kolorow :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Moje ulubione kolory to : żółty, zielony, niebieski....te trzy na czele :)

A tak poza tym to, jaki kolor człowiek lubi, może o nim conieco powiedzieć :D Kolory również jak wam zapewnie wiadomo, moga wpływać na samopoczucie człowieka. Ale o tym to może później ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ulubione kolory to : żółty, zielony, niebieski....te trzy na czele :)

A tak poza tym to, jaki kolor człowiek lubi, może o nim conieco powiedzieć :D Kolory również jak wam zapewnie wiadomo, moga wpływać na samopoczucie człowieka. Ale o tym to może później ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwielbiam czarny, i kazdy jego odcien:D

staram sie ubiarac na tak ciemno, jak to tylko mozliwe.

co neiznaczy ze, mam coemny pokoj...

sciany zawsze maja byc jasne....

Lotheri, powiedz co wiecej o symbolice kolorow.

kiedys o tym slyszalem, ale niewiem dokladnie co to oznacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwielbiam czarny, i kazdy jego odcien:D

staram sie ubiarac na tak ciemno, jak to tylko mozliwe.

co neiznaczy ze, mam coemny pokoj...

sciany zawsze maja byc jasne....

Lotheri, powiedz co wiecej o symbolice kolorow.

kiedys o tym slyszalem, ale niewiem dokladnie co to oznacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś powiem, ale będzie to kropla w morzu wiedzy na ten tamat. W symbolice kolorów skupie się na tych związanych z ubiorem. Na początek może weziemy takie...

 

Kolor czarny:

Kojarzy się przede wszystkim z żałobą i smutkiem, a także odzwierciedla tęsknotę za kimś lub za czymś (np. utraconą miłością). Czarne ubrania mają na celu pokazanie, że osoba, która je nosi ma ogromną potrzebę zaspokojenia wewnętrznej pustki, poszukuje zaspokojenia swoich pożądań. Bardzo często jest on noszony przez młode osoby, które dopiero, co szukają swojej drugiej połowy, rozstając się z kolejnymi sympatiami, tym samym ponosząc fiasko w kolejnych związkach. Czerń jest też próbą odcięcia się od świata, czy też próbą odnalezienia własnej drogi, samodzielnego dążenia do rozwiązania własnych problemów.

 

Kolor czerwony:

Jak wiadomo jest on kojarzony z uczuciem, najczęściej miłością, a co za tym idzie – z seksapilem. Osoby ubierające się w czerwone stroje chcą wyrazić, że są gotowe na przyjęcie uczucia od innych. Czerwień sygnalizuje również chęć zauważenia i dzielenia się swoją pasją. Jest często noszona przez osoby pewne siebie, znające i umiejące dobrze wykorzystać swoje mocne strony.

 

Reszta potem jeśli będzie jakieś zainteresowanie z waszej strony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś powiem, ale będzie to kropla w morzu wiedzy na ten tamat. W symbolice kolorów skupie się na tych związanych z ubiorem. Na początek może weziemy takie...

 

Kolor czarny:

Kojarzy się przede wszystkim z żałobą i smutkiem, a także odzwierciedla tęsknotę za kimś lub za czymś (np. utraconą miłością). Czarne ubrania mają na celu pokazanie, że osoba, która je nosi ma ogromną potrzebę zaspokojenia wewnętrznej pustki, poszukuje zaspokojenia swoich pożądań. Bardzo często jest on noszony przez młode osoby, które dopiero, co szukają swojej drugiej połowy, rozstając się z kolejnymi sympatiami, tym samym ponosząc fiasko w kolejnych związkach. Czerń jest też próbą odcięcia się od świata, czy też próbą odnalezienia własnej drogi, samodzielnego dążenia do rozwiązania własnych problemów.

 

Kolor czerwony:

Jak wiadomo jest on kojarzony z uczuciem, najczęściej miłością, a co za tym idzie – z seksapilem. Osoby ubierające się w czerwone stroje chcą wyrazić, że są gotowe na przyjęcie uczucia od innych. Czerwień sygnalizuje również chęć zauważenia i dzielenia się swoją pasją. Jest często noszona przez osoby pewne siebie, znające i umiejące dobrze wykorzystać swoje mocne strony.

 

Reszta potem jeśli będzie jakieś zainteresowanie z waszej strony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolorki cd.

 

Kolor brązowy:

U większości ludzi (pewnie Watislav w tej kwestii jest znów inny :P) pierwsze, co przychodzi na myśl, a związane jest z tym kolorem to świeżo zaorana gleba, czy ściółka w lesie iglastym. Brąz kojarzy się z pracowitościa, sumiennością, praktycznością i poczuciem bezpieczeństwa. Ludzie, którzy noszą ubrania w takim kolorze przewaznie szukają tego wszystkiego, co on za sobą niesie (patrz wyżej). Są to osoby, którym brakuje pewności siebie, spokoju i stabilizacji, są niepewni swojej przyszłości, często czują co do niej lęk. Zwolennicy brązów często nie wierzą we własne możliwości i starają się za każdą cene być najlepsi, np. w pracy. Również mają kłopoty z miłością i nawiązywaniem kontaktów międzyludzkich, dlatego wolą spędzać czas samotnie, poświecając się swoim pasją lub pracy.

 

Co do koloru niebieskiego...to jaki lubisz: ciemno czy jasnoniebieski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolorki cd.

 

Kolor brązowy:

U większości ludzi (pewnie Watislav w tej kwestii jest znów inny :P) pierwsze, co przychodzi na myśl, a związane jest z tym kolorem to świeżo zaorana gleba, czy ściółka w lesie iglastym. Brąz kojarzy się z pracowitościa, sumiennością, praktycznością i poczuciem bezpieczeństwa. Ludzie, którzy noszą ubrania w takim kolorze przewaznie szukają tego wszystkiego, co on za sobą niesie (patrz wyżej). Są to osoby, którym brakuje pewności siebie, spokoju i stabilizacji, są niepewni swojej przyszłości, często czują co do niej lęk. Zwolennicy brązów często nie wierzą we własne możliwości i starają się za każdą cene być najlepsi, np. w pracy. Również mają kłopoty z miłością i nawiązywaniem kontaktów międzyludzkich, dlatego wolą spędzać czas samotnie, poświecając się swoim pasją lub pracy.

 

Co do koloru niebieskiego...to jaki lubisz: ciemno czy jasnoniebieski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś kolor na specjalne życzenie – jasnoniebieski, a niech nazwijmy go po prostu niebieskim :)

 

Kolor niebieski:

Niebieskie jest niebo, niebieska woda…wszystko, to po chwili kontemplacji sprowadza na nas spokój i wytchnienie od codziennych trudów. Nie bez powodu chromoterapełci* radzą malować sypialnie na kolor niebieski, który ułatwi nam spokojny wypoczynek po ciężkim dniu. Ale troszke się rozpędziłam, bo miało być o kolorze niebieskim w ubraniach, więc…Ludzie ubierający się w kolor niebieski są osobami bardzo twórczymi, nierzadko posiadającymi ogromną wyobraźnię, uwielbiają planować swoje życie i swoje otoczenie (np. dom). „Niebiescy” posiadają silną potrzebę pozostawienia po sobie czegoś, o czym będą pamiętać potomni. Dlatego też fani tego koloru bywają często artystami, uzdrawiaczami, czy odkrywcami. W najbardziej negatywnym wydaniu „niebiescy” mogą być skłonni do dążenia do celu „po trupach”, a życie bez pochlebstw będzie dla nich nie do zniesienia. Tacy ludzie zawsze chcą być na pierwszym miejscu i sporadycznie przyznają się do swoich błędów.

 

* chromoterapełci – osoby zajmujące się badaniem wpływu kolorów na życie i nie tylko

 

P.S za błędy przepraszam, bo się spieszyłam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś kolor na specjalne życzenie – jasnoniebieski, a niech nazwijmy go po prostu niebieskim :)

 

Kolor niebieski:

Niebieskie jest niebo, niebieska woda…wszystko, to po chwili kontemplacji sprowadza na nas spokój i wytchnienie od codziennych trudów. Nie bez powodu chromoterapełci* radzą malować sypialnie na kolor niebieski, który ułatwi nam spokojny wypoczynek po ciężkim dniu. Ale troszke się rozpędziłam, bo miało być o kolorze niebieskim w ubraniach, więc…Ludzie ubierający się w kolor niebieski są osobami bardzo twórczymi, nierzadko posiadającymi ogromną wyobraźnię, uwielbiają planować swoje życie i swoje otoczenie (np. dom). „Niebiescy” posiadają silną potrzebę pozostawienia po sobie czegoś, o czym będą pamiętać potomni. Dlatego też fani tego koloru bywają często artystami, uzdrawiaczami, czy odkrywcami. W najbardziej negatywnym wydaniu „niebiescy” mogą być skłonni do dążenia do celu „po trupach”, a życie bez pochlebstw będzie dla nich nie do zniesienia. Tacy ludzie zawsze chcą być na pierwszym miejscu i sporadycznie przyznają się do swoich błędów.

 

* chromoterapełci – osoby zajmujące się badaniem wpływu kolorów na życie i nie tylko

 

P.S za błędy przepraszam, bo się spieszyłam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Cię widzę w błękitach!

Az sie przestraszyłem (nie tylko tego o niebieskim, ale tez fragmentu w ktorym piszesz ze mnie widzisz. Ładnie to tak podgladac? :mrgreen: )!

No to nosze. Jeansy i w ogole. Ale niebieskiego i tak nie lubie :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Cię widzę w błękitach!

Az sie przestraszyłem (nie tylko tego o niebieskim, ale tez fragmentu w ktorym piszesz ze mnie widzisz. Ładnie to tak podgladac? :mrgreen: )!

No to nosze. Jeansy i w ogole. Ale niebieskiego i tak nie lubie :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Niebieskiego nie znoszę - w nadmiarze działa na mnie rzeczywiście depresyjnie. Marcinie, dodajmy na forum elementy zielone!!! Czasem, dla poprawienia nastroju, tworzę sobie kombinacje ( garderobiane ) z kolorem czerwonym... to zawsze działa. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otworzyłam szafę a tam najwięcej czerni, później brązy...(mimo, że ten kolor ciekawego opisu nie ma :wink: ) Jednak mimo wszystko moim ulubionym kolorem jest czerwony, nie tylko ubrania ale również w życiu. Kilka ciuszków czerwonych mam i dobrze się w nich czuję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja najchętniej ubieram się w kolor zielony, oliwkowy, brązowy, bordowy...

Nie lubię jaskrawych kolorów, chociaż czasem też takowe noszę.. to zależy od nastroju.. ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc to nie mam ulubionego koloru. Przy wyborze kupna czegoś z ubrań lub coś do domu kieruję się tym co mi wpadnie 'w oko' nie ważne jaki kolor, ale np. zainteresuje mnie jego odcień, toń, kontrast itp. A na codzień ubieram się w zależności od nastroju (jak pisze Kolumbia) i gdzie mam 'wyjście' :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię klorki. Nie widzę się tylko w czerwieni i ciemnym fiolecie.

Gust zmienia się. Jeszcze rok temu lubiłam zgniłą zieleń, a teraz uwielbiam różne odcienie niebieskiego. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Kocham czerń i kolor KHAKI ( no i zgnily zielony), lubie tez niektorew odcienie niebieskiego i czerwien, ale koneicznie intensywna. DObrze czuje sie tez w brazach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zieleń działa uspokajająco, relaksująco - najlepiej połączyć go z innym kolorem, bo jego nadmiar może spowodować, że będziemy rozleniwieni, ociężali - zależy też od odcieni koloru zielonego, obecnie nasze forum przybrało kolor zieleni i nawet mi to odpowiada :wink:

Każdy kolor jest dobierany w zależności od nastroju, charakteru może i w zależności od znaku zodiaku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

a ja właśnie za zielenią nie przepadam. Lubie zimne kolory , bo jestem brunetką , mam ciemne oczy, śniadą cerę i takie kolory do mnie pasują:czerń,czerwień,granat,ciemy fiolet,róż(ale w zimnym odcieniu.) Ale latem uwielbiam turqsowy,amarantowy,żółty. Zimą zakładam zawsze wielokolorowe rajstopy , wtedy robi mi się weselej pośród tej płaczliwej rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio ( chyba z powodu wiosny ) poszerzyłam kolorystykę oraz alternatywy zestawów kolorystycznych: bardzo lubię popielaty lub czekoladowy w kombinacji z pastelowym różem. Mniam. P.S. Zauważyłam, że mężczyźnie nie wiedzą, jaki to jest kolor - łososiowy :smile:

 

[ Dodano: 2006-04-18, 22:07 ]

Miało być - mężczyźni... z wrażenia dodałam jedną literkę, Freud na podstawie teorii przejęzyczeń powiedziałby, że myślę o tym jedynym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zdecydowanie cała paleta od białego do czyściutko aksamitowego, czarnego... (zauważyć zresztą można po samym avatarze...zresztą nie tylko, ciekawe dlaczego zrobił na mnie takie wrażenie film...Sin City, właśnie dlatego - ODCIENIE SZAROŚCI RZĄDZĄ!!) Uwielbiam także czerwień...krwistą czerwień...(no i znów Sin City)...

 

heh...prosty wniosek, Freund tym razem przyczepiłby się do mnie...myśle tylko o jednym...o grzechu :smile: pozdrówka!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Czarny, beżowy, brązowy, zielony, khaki, oliwkowy... itp :) te najczęściej noszę ;) lubię też mieszankę tych kolorów czyli moro :D

O ile dobrze wiem, to khaki to to samo co moro ;p - vladimir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w szafce mam całą gamę kolorów :) z wyjątkiem rzeczy śnieżno białych (gdyż są wyjątkowo niepraktyczne ;) ), natomiast ulubionymi moimi kolorami są niebieski, zielony i brąz. Widać to chociażby w moim pokoju ;). Meble mam niebieskie z domieszką brązu i pełno roślin dookoła ;). To taki mały Off Topic w moim wydaniu ;).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Najbardziej lubie ubierać się w ciemne brązy i czarne kolorki, połączone z bardzo żywymi: różem, czerwienią, żóltym, a czasami błękitem. Co do kolorów pokoju: jest różowo - bordowy. Tu róż jest jaśniusieńki a bordo, to te mocniejsze akcenty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerń zdecydowanie. Gdyby ktoś otworzył moją szafę to pomyslałby że chodzę w "wiecznej żałobie". Lubię jeszcze niebieski ale o zdecydowanym odcieniu ... i chyba tyle.

Podobno czerwien doprowadza mnie do zguby w swerze uczuć ... tak mi ktoś kiedyś powiedział i chyba miał rację wiec staram sie unikać tego koloru.

 

Jeśli chodzi o kolory w moim otoczeniu ... to juz całkiem inna bajka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

Tak jak Vivian lubię ubierać się na czarno. A tak ogólnie to lubie kolor zielony i niebieski. :) A w moim pokoju króluje fiolet i pomarńcz oraz jasny brąz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Czerń zdecydowanie. Gdyby ktoś otworzył moją szafę to pomyslałby że chodzę w "wiecznej żałobie". Lubię jeszcze niebieski ale o zdecydowanym odcieniu ... i chyba tyle.

Podobno czerwien doprowadza mnie do zguby w swerze uczuć ... tak mi ktoś kiedyś powiedział i chyba miał rację wiec staram sie unikać tego koloru.

Mam dokładnie to samo! Ostanio jednak chodze glownie w czerni z powodu końca związku ale ostanio zauważyłam ciągotę do odwiedcznego króla w mej garderobie- niebieskigo o zdecydowanycm chabrowym kolorze.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chyba jestem taka nijaka ;-) Ponieważ lubię kolory: biały, ecru, jasny "kawa z mlekiem", błękitny, szary i jasny róż (nie w nadmiarze). Ze zdecydowanych kolorów to tylko czerwień i czerń, ewentualnie czekoladowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie to niemal jak kalka upodobań Agnes_z_G.

Czerń - ulubiony kolor jesli chodzi o ubrania

Brąz - odcień czekolady

Zieleń - ciemniejszy odcień. Mój ulubiony to ten trawiasty. Oliwką też nie pogardzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ostatnio czerń, nie wiem czemu.... ale koniecznie ażurowe rzeczy...koronki... Zaszalałam i kozaczki też mam z czarnej koronki wiązane jak gorset od kostki do łydki :)

elektryczna, myślisz ze to gothic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ulubiony kolor?

Różne mam fazy na kolory...jak coś mnie najdzie, to np. zafascynuję się zielenią (tak było właśnie jakiś czas temu) i wszystko co zielone to fajne...

Kiedyś jeszcze czerwony kolor, żółty nawet...

Wcześniej czerń, wszystko co było czarne to było najlepsze.

I tak to wygląda, przy czym niekoniecznie jest to związane z modą. :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

jeżeli chodzi o kolory ubrań to słyszałam, że osoby z nadciśnieniem tętniczym, bardzo źle czują się w kolorze czerwonym, po prostu ich dusi... to trochę dziwne, przecież to tylko kolor, a taki wpływ :o

 

ja lubię czarny, granat.. ostatnio nawet brąz.. ale nie mam jakiejś tam fazy na jeden kolor.. mam różne kolory w swojej szafie... a tak w ogóle to potrafię powiedzieć komu w jakim kolorze jest ładnie, ale jeśli chodzi o mnie samą to nie za bardzo :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, ja nie przywiązuję wagi do koloru ubrań tylko do tego, jak się w nich czuję. Nie lubię kolorów wyzywających - pomarańczowych, jaskrawo zielonych czy nie daj Bóg różowych. Te kolory działają na mnie jak płachta na byka. Sądzę jednak, że pomimo tego jak zaciekle bronię tego, że nie zwracam uwagi na kolory, moją szafę wypełniają ubrania w tonacji brąz-czerń-krem-ciemna zieleń. I nie zmienię tego nigdy. :mrgreen:

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

namietnie nosze indyjskie salwary

możesz opisać jak wyglądają? Pierwszy raz o czymś takim słyszę.

 

[ Dodano: 2007-12-28, 21:47 ]

Ps. zauwazyliście, że kiedy pyta się kobietę o ulubiony kolor opowiada o ubraniach? :lol: a nie np. o kolorze ścian :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja myslalam ze tu o ubraniach tzeba napisac :P bo te wypowiedzi co czytalam to wszystkie byly o ubraniach :P

 

w domu lubie otaczać się odcieniami pomarańczu, miodu, brązu, żółtego, zieleni :) czyli zupelnie inaczej niż ubrania..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja myslalam ze tu o ubraniach tzeba napisac :P bo te wypowiedzi co czytalam to wszystkie byly o ubraniach :P

Ale ja to tylko tak dla ciekawości powiedziałam, piszmy, piszmy o ubraniach. Jestem za wszystkimi częściami mojego ciała :D

 

[ Dodano: 2007-12-29, 16:34 ]

Boa, przyznaję bez bicia, że to nie mój styl. :)

Ja kładę nacisk na wygodę, a do tego ciuszka chyba nie pasowałyby trampki.

Pozdrawiam. :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt plaski obcas i bola mnie potem sciegna (trampki sa niezdrowe - tak na marginesie :D )

Niezdrowe może i są, ale na poewno bardziej niż szpilki, a poza tym 176 zobowiązuje... :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...