Greg1982Fr Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 (edited) Khem, khem witam w pierwszym założonym przeze mnie temacie na tym forum Zajmuję się szamanizmem od przynajmniej 8 lat. Niedawno mi poradzono - czemu nie zaistniejesz w internecie? Zajmujesz się bliskimi a innymi też możesz. Tak powstała witrynka, którą i tak jeszcze dopracowuję. Ale o co konkretnie chodzi. Poszukuję kilka - czyli max 7-8 osób - które posłużą mi za króliki doświadczalne. A konkretniej jeszcze bardziej? Mam możliwość przeprowadzenia rytuału w wyniku którego zwiększy się szczęście, sytuacja finansowa, czy nawet poprawienie tego jak nas odbiera płeć przeciwna Zbieram chętnych, jeśli będzie ich powyżej 8, dokonam selekcji. Można wybierać jeden z w/w rytuałów (szczęście, pieniądze, atrakcyjność). Czas trwania eksperymentu przewiduję na ok. 2 miesiące. A teraz najzabawniejsze - gdzie tkwi haczyk? Są dwa, choć mogą się wydać nieistotne. Jeden - będę potrzebował w miarę aktualnego zdjęcia z widoczną twarzą, imię i nazwisko, data urodzenia. Oczywiście te dane nie wyjdą dalej. Drugi - będę oczekiwał RZETELNEJ sprawozdawczości w systemie, powiedzmy tygodniowym. Daje to ok. 8-9 sprawozdań typu: co się zmieniło, lub że nic się nie zmieniło Na koniec zaś wydadzą opinię, którą umieszczę na stronie. Czekam na propozycję powiedzmy tydzień. Potem przez gg czy maila przesyłacie mi dane i zaczynamy zabawę Pozdrawiam aktualna lista zgłoszonych osób: aura beniek88 basi...69 Dama Trefl Radiana kamii1303 Jaaga agusia105a Truskawka Edited April 16, 2009 by Greg1982Fr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aura Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 greg zgłosiłabym się na ochotnika gdyby nie twoje jedno słowo. Chodzi mi o "zabawę" - właśnie to słowo strasznie mi się nie podoba - bawić możemy się na różne sposoby, a jeżeli faktycznie ten rytuał ma pomóc to nie nazywaj go zabawą. To stawia cię w świetle os. nieżetelnej. Przepraszam za szczerość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Za szczerość się przepraszać nie powinno Zabawą to faktycznie nie będzie, po primo, bo dokonuję wpływu na takiego ochotnika a secundo, będę chodził wyprany energetycznie przez te 2 miesiące. Napisałem zaczynamy zabawę w sensie w jakim jest powiedzenie "jedziemy z tym koksem", "zaczynamy" etc. Bez zabawowego nastawienia do sprawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reina Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Już były u nas problemy z energiami. Nie podoba mi się to. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aura Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 qrcze a ja chcę w pakiecie, a tego mi nie dasz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabika Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Greg na pewno będziesz miał więcej niż 100 chętnych bo któż nie marzy o byciu bogatym, szczęśliwym i pięknym... I ja też chcę, też chcę... A czy uświadomisz tutaj obecnych jakie mogą być konsekwencje rytuału? Wszelkie za (czyli bycie pięknym, atrakcyjnym, kochanym, bogatym i inne terefere) oraz przeciw... Co może stać się negatywnego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Negatywnego? Właśnie nic. Bo po upływie tych dwóch miesięcy likwiduję rytuał (odwracam go) i nic się do nikogo nie przyczepia. Czyli żadnych opętań, serwitorów etc. Co najwyżej jeśli ktoś jest niedojrzały to może mieć pretensje "a tio juś konieć?" że nagle to co zaczął uznawać za standard odeszło. Ew. minusy- choć za minusy uchodzić nie muszą - opisałem w poście: podanie swoich prawdziwych danych, sprawozdawczość, opinia na koniec po zakończonym eksperymencie. Tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beniek88 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Juz rozmawiałem o tym z Grzegiem i podobno najgorsze co może się stać to poprostu to, że rytuał nie podziała, i nasze szczęście bedzie na "normalnym poziomie", a nie na "wysokim" (po rytuale) PS. Ja bym mógł sie pisać na takie coś, spróbowac zawsze można Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
raf_b Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 A można działać w imieniu kogoś? Chodzi mi np. o poprawę stanu zdrowia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aura Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 beniek db. wiesz że jeżeli ty ufasz to ja też. Dobra greg możesz mnie brać po uwagę nawet bez tego pakietu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basi...69 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Zgłaszam się ... jeśli możesz mi pomóc no i oczywiście jeżeli mnie wybierzesz! Naprawdę potrzebuję pomocy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 o kwestie leczenia, czy pomocy gdy ktoś jest zagrożony to pomagam bez eksperymentów Za darmo. Jak coś to napisz do mnie mail czy odezwij się na gg Osoby które biorą udział w eksperymencie będą miały coś w stylu darmowej próbki tego, za co normalnie biorę pieniądze. PS: Proszę o podawanie konkretnie kto, który rytuał chce W pierwszym poście wypiszę później listę zgłoszonych osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabika Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Dajesz i odbierasz... hmm... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basi...69 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Na pewno skontaktuję się z Tobą jutro napiszę mail z wyjaśnieniem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 daję energię, czas, pracę. Widziałaś kiedyś osobę po przeprowadzonym egzorcyźmie, zdjęciu klątwy czy innym rytuale? Gdyby to było tyle co mrugnąć to bym nie brał. Za pomoc, ratowanie ludzi, nie biorę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reina Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Greg, tylko mam nadzieję, żę swoją selekcję przeprowadzasz rzetelnie - no wiesz, wybadanie sytuacji danej osoby etc. Nie każdemu bym sugerowała, że mogę zmienić jego życie, czasami nie mag, a psycholog by się przydał. Do tego trzeba miec jednać w miarę silną psyche. Jeszcze Ci się ktoś uzależni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabika Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Greg, ależ ja nie kwestionuję tego, że to co robisz wymaga/nie wymaga i czasu, energii, nakładów finansowych (bo wiadomo, że ziółka i inne specyfiki wykorzystywane przy rytach, trzeba kupić - przynajmniej częściowo). Tylko mnie niepokoją inne kwestie. Oraz to o czym napisałam w pierwszym swoim poście, bo dobrze wiemy obydwoje, ze nic nie jest pozbawione konsekwencji, wszystko ma swoją cenę, za wszystko trzeba płacić... Czyli jak rytuał nie zostanie cofnięty, to po czasie może okazać się, że do (od)biorcy przyczepić się może jakąś larwa? Może stać się opętany? Dopadnie go coś bardziej lub mniej nieprzyjemnego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reina Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Ja bym się raczej spodziewała po prostu nagłych kłopotów - są pieniądze, nie ma pieniędzy. Jest motywacja do pracy - nie ma do niej sił. Później się ktoś będzie uskarżał, że on dalej chce bez wysiłku, bo mu leniwo tyłek ruszyć i zacznie panikować, że jest gorzej niż było. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Dokładnie tak. Selekcja będzie ostra, to mówię od razu. Zaznaczam - efekt rytuału jest formą "pomocy" nic za nikogo się nie stanie. Nikt nie znajdzie pieniędzy na ulicy, ale np. przyszły szef spojrzy przychylniejszym okiem na CV. Jeśli się np. spóźnicie na tramwaj do pracy to akurat może się okazać że on też się spóźni i w efekcie się zdąży. Mijający przystojniak / śliczna dziewczyna się za Wami obejrzy. Tak dla przykładu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Arabika: Dlatego biorę maksymalnie 8-9 osób i po jednym rytuale, abym miał nad tym kontrolę. Gwarantuję bezpieczeństwo. Zaś spodziewam się raczej reakcji które opisała Reina, o czym przestrzegłem wcześniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dama Trefl Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Zgłaszam się na ochotnika! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabika Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 A potem ryt cofniesz i okaże się, że szef baczniej przyjrzy się temu CV...? Hę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Dama Trefl: proszę podaj jaki rytuał chcesz Arabika: nie, nie na tyle drastycznie. Jeśli przyjmie Cię do pracy, będzie Ci uchodzić na sucho opierniczanie się, to potem przestanie. Nie robię drastycznych zmian. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reina Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Nie robię drastycznych zmian. Masz nad tymi zmianami AŻ TAKĄ kontrolę, że mogą zajść kiedy chcesz albo nie? Wybacz podejżliwe pytania. Są potrzebne. Wiesz, to coś o czytaniu małych druczków na umowach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dama Trefl Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Dama Trefl: proszę podaj jaki rytuał chcesz Czy mogę napisać na priv o co mi chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Reina: Nie o to chodzi że nakażę szefowi zaaprobować CV. Mało kto by to potrafił. Wtedy faktycznie, można przyjąć na stanowisko kierownika dyletanta i po cofnięciu rytuału taka osoba by poleciała. Moje zmiany dotyczą wpływu na to, jak odbiera daną osobę otoczenie. Dama Trefl: do wyboru są 3. Przyciągnięcie szczęścia, pieniędzy/lepszej sytuacji zawodowej, oraz poprawienie odbioru przez płeć przeciwną. Jeśli chcesz konkretnie coś, pisz, zobaczymy co da się zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 13, 2009 Author Share Posted April 13, 2009 Aktualizacja: Rytuały zostaną przeprowadzone na przełomie 19 i 20 kwietnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest truskawka Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 hmm co prawda interesująca propozycja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 Greg1982Fr, jeśli było by jeszcze miejsce to ja na ochotniczkę się zgłaszam. Naczytałam się troszkę tej dyskusji i chce spróbować. Poza tym mam do Ciebie jeszcze jedną sprawę, ale to na priv Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest truskawka Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 Dobra też zgłoszę się na ochotnika jeśli jeszcze mogę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 15, 2009 Author Share Posted April 15, 2009 Miejsce się znajdzie, trzeba tylko dane mi na pw albo jeszcze lepiej maila podać: Imię i nazwisko data urodzenia zdjęcie z widoczną twarzą no i jaki rytuał wybierasz - szczęście/pieniądze/atrakcyjność 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest truskawka Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 Miejsce się znajdzie, trzeba tylko dane mi na pw albo jeszcze lepiej maila podać:Imię i nazwisko data urodzenia zdjęcie z widoczną twarzą no i jaki rytuał wybierasz - szczęście/pieniądze/atrakcyjność Dane podeślę na PW, a zdjęcie wyślę mailem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mag Magik II Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 to w takim razie jesteś głupim szamanem. sory. ps. u-sparwiedliwienie mam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 to w takim razie jesteś głupim szamanem. sory.ps. u-sparwiedliwienie mam. Ciekawa jestem tego usprawiedliwienia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest truskawka Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 to w takim razie jesteś głupim szamanem. Złamałeś punkt Regulaminu Forum, otrzymujesz za to ostrzeżenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
euphoria*105 Posted April 15, 2009 Share Posted April 15, 2009 ja rowniez chcialabym sie zglosic na ochotnika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 15, 2009 Author Share Posted April 15, 2009 to wyślij mi dane na maila Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 16, 2009 Author Share Posted April 16, 2009 (edited) Aktualnie mam komplet - 9 osób. Osoby które nie podały kompletu danych (np zdjęcia) oraz nie zdecydowały się jeszcze jaki to ma być rytuał, proszę o podanie tego najpóźniej do piątku / soboty przed południem. Zaznaczam - tego typu rzeczy jak rytualistyka, nie są powodem do robienia sobie żartów. Jeśli ktoś podeśle fałszywe dane, zdjęcie jednej osoby a datę drugiej, albo jeszcze lepiej kogoś kto już nie żyje, lepiej niech nic nie wysyła. Pozdrawiam Edited April 16, 2009 by Greg1982Fr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna 17 Posted April 17, 2009 Share Posted April 17, 2009 heh wygląda że sie spóżniłam gdyby jednak znalazło sie jakieś miejsce prosze o sygnał bardzo chętnie bym sie dołączyła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 17, 2009 Author Share Posted April 17, 2009 Czekam na zdjęcie i deklarację wyboru rytuału od dwóch osób. Jeśli się nie zgłoszą do jutra do południa, odpadają. Wtedy miejsce się zwolni. Wybaczcie, ale nie będę czekać na ostatnią chwilę. Ja również muszę się do tego przygotować, tym bardziej że to będzie maraton. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna 17 Posted April 17, 2009 Share Posted April 17, 2009 czy to znaczy ze mam wysłać zdjęcia juz czy czekac ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 17, 2009 Author Share Posted April 17, 2009 (edited) Jeśli potrzebne mi dane nie wpłyną do południa jutro, dam znać w południe w tym temacie, że możesz. Jeśli nie będziesz miała w tym czasie dostępu do neta, możesz profilaktycznie wysłać wcześniej. edited: Wszystkie osoby dostarczyły mi już dane. Rekrutacja zamknięta. Edited April 17, 2009 by Greg1982Fr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Hmm... jeszcze trochę poczekam, ale odnoszę wrażenie, że urok zaczyna działać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest truskawka Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 odnoszę wrażenie, że urok zaczyna działać Też mam takie wrażenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aura Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Qrcze to ja chyba jakaś nie czuła jestem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dama Trefl Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Ja też odnoszę takie wrażenie,ale dokładniej opowiem w piątek . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cyrkonia Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 (edited) Witaj Greg mam pytanie do Ciebie Czy potrafisz pozbyc kogos z uzaleznienia? /alkohol, marihuana i inne swinstwo/ Pozdrawiam. Edited April 22, 2009 by Cyrkonia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radiana Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Dla mnie na razie nie ma żadnej różnicy , poza jednym , miłym telefonem na który już nie liczyłam.Może to początek- mojego szczęścia, jestem dobrej myśli ale i tak dla Grega duże podziękowania Greg pięknie dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Z tego co się dowiedziałam, urok napewno zacznie działać po tygodniu, który mija w niedzielę. Wcześniej też może, ale nie musi, więc to co się dzieje, to albo urok, albo zbiegi okoliczności. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
euphoria*105 Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 u mnie narazie bez zmian, wszystko na dotychczasowym poziomie, ale zobaczymy co sie bedzie dzialo za pare dni... jestem bardzo ciekawa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aura Posted April 22, 2009 Share Posted April 22, 2009 Qrcze greg nie wiem może zrzędzę to sorki ale mój poziom szczęścia spadł i to na tyle że odczuwam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beniek88 Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 U mnie wszystko na zwykłym poziomie, ale nic się złego nie stało Grag, czy to możliwe że zasypiając moge mieć wrażenie, że ktoś jest w pokoju? Nigdy tak nie miałem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest winteer Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 Ja z kolei, kiedy jest mi smutno albo ma doła i chcę sobie własne akumulatorki podładować - to korzystam z wszelkich sposobów aby podnieść sobie poziom serotoniny - działa bez pudła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dama Trefl Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 ja stosuję albo czekoladki albo biegam albo słucham muzyki,która kojarzy mi się tylko z dobrymi chwilami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basi...69 Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 Sprawy finansowe jakby do przodu ale właśnie w niedzielę rozpadł się mój związek. Wyszło to czego od miesięcy się domyślałam .... zdradzał mnie od 3 miesięcy...To nie było fajne ale o kurcze Greg wczoraj dostałam propozycję pracy.... Tak strasznie się ucieszyłam obdzwoniłam córkę mamę no i ... dziś podpisując papiery dowiedziałam się że to tylko dziś ... Ale oczywiście jestem w dobrej myśli... Bardzo ci dziękuję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amorous Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 U mnie nie ma narazie żadnych zmian, ale moze dlatego, że od poniedziałku jakoś słabo się czuje, chyba się przeziębiłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 23, 2009 Author Share Posted April 23, 2009 (edited) Ale szeroki odzew Jej ale mi się miło zrobiło. Mam dzisiaj super dzień ;] Tak jak powiedziano wcześniej - liczcie sobie czas około tygodnia od niedzieli - pieniądze, poniedziałku - atrakcyjność, wtorku - szczęście. Owszem rezultat może być widoczny wcześniej lecz nie musi. Co do samego efektu, co omawiałem już z jedną osobą. Efekt a zauważenie efektu to dwie różne rzeczy. Przykładowo - ktoś zamawiał poprawienie sytuacji zawodowej, materialnej. W efekcie, codziennie przez tydzień, taka osoba jechała cały czas o tej samej porze, z tym samym facetem w autobusie. Który jeszcze się do niej miło uśmiechał. Pomyłka w uroku? Atrakcyjność zamiast pieniędzy? Sęk w tym, że ten facet to dyrektor w firmie, gdzie składało się CV... Cyrkonia: nie, nie potrafię. Mogę spowodować, że palaczowi będzie bardzo śmierdział i przeszkadzał papieros, który pali. Jednak, jeśli ma słabą wolę to tylko go pognębi zamiast pomóc. Aura: sprawę wyjaśniliśmy na gg Beniek: pewnie że możliwe, odezwij się na gg Pozdrawiam i życzę jak najlepszych efektów. Edited April 23, 2009 by Greg1982Fr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aura Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Greg dziś lepiej - mam farta takiego jak wcześniej . Widocznie przed wczoraj to był przypadek i spadek mej formy Ale będę miała super jeżeli do mojego szczęścia dojdzie twój bonus. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basi...69 Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Hallo Greg! Wczoraj po tej jednodniowej pracy - póżnym wieczorem zadzwoniła do mnie koleżanka i sama zaproponowała że umówi mnie ze swoją znajomą w sprawie pracy... czekam na telefon Pozdrawiam Basia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Eh, a mi zaczyna się wszystko walić ;/ Póki co pieniędzy nadspoedziewanie dużo ubywa. Znalazłam atrakcyją ofertę pracy, ale już nieaktualna. Dobrze, że to pierwszy tydzień, czekam na poprawę w następnym Oby zaczęło się dziać coś pozytywnego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cyrkonia Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 dzieki Greg za szczera odpowiedz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 Ej no ludzie... ew. efekt może się pojawić najwcześniej pod koniec tygodnia dla finansów, w pozostałych przypadkach jeszcze później. To co piszecie to pozostałości tego, co było wcześniej. Ten tydzień to i tak rekord bo znajoma wiedząca - nota bene uznany autorytet, z którą wywiady przeprowadzają - daje czas około miesiąca, dwóch na tzw. rozruch Cyrkonia: niezamaco Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
J_K_J Posted April 25, 2009 Share Posted April 25, 2009 Sami się tak nakręcacie, że nawet jakby Greg nic nie zrobił, tylko wkręcił wam dobrą gadkę, 'jakie to skuteczne rytuały', to byście widzieli zmiany na lepsze... Na pewno w takim wypadku nie można ocenić skuteczności samego rytuału (bez obrazy Greg, po prostu czyste stwierdzenie faktu). No ale po to w końcu są rytuały', 'zaklęcia'.. żeby podświadomość połechtać! I bez tego wydarzyłoby się Wam wszystko, co się wydarzyło. Obyście nie musieli więcej dawać swojego życia w czyjeś ręce, tylko sami się do roboty wzieli. Pozdrowionka:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radiana Posted April 25, 2009 Share Posted April 25, 2009 A nam się taka "zabawa " podoba, a wiara czyni cuda:luzik: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dama Trefl Posted April 25, 2009 Share Posted April 25, 2009 No nie wiem moi koledzy się dziwnie zachowywali,jakieś śmichy chichy i bardzo mili byli ;D. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 25, 2009 Author Share Posted April 25, 2009 J_K_J zamiast się czepiać proszę o logiczne udowodnienie, że nie można udowodnić zmian na lepsze w danej dziedzinie życia w przeciągu 2 miesięcy. Radiana: dziękować Dama Trefl: Ty to do przyszłego tygodnia poczekaj, to zobaczysz ;> Przyznam, że jakkolwiek każdy z rytuałów wyszedł - z niektórymi trudniej było, z innymi łatwiej, to akurat przy atrakcyjności wyjątkowe powodzenie. Sam byłem zaskoczony. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
J_K_J Posted April 26, 2009 Share Posted April 26, 2009 Greg ale gdzie ja napisałem, że: "nie można udowodnić zmian na lepsze w danej dziedzinie życia w przeciągu 2 miesięcy." Nie zrozumieliśmy się. Chciałem tylko powiedzieć, że całe zamieszanie wokół tego 'propozejszyn', obgadywanie czego się chce od tego rytuału, co chce się osiągnąć itp, przy tym wkładanie własnej energii na stworzenie obrazu (jak coś chcesz to sobie to wyobrażasz - 'wizualizejszyn' ;p) i nie mała radocha z tego, że 'na pewno się spełni, bo on mi to zapewnia'..... no i masz efekt. Ludzie się podniecają, zaczynają szukać we wszystkim początków działania rytuału... i nakręcają przez to swoją własną siłę sprawczą, tą która tworzy ich świat. No i żeby nie było, dodatkowo Ty wesprzesz ich obraz swoim własnym wkładem sprawczej energii i rzeczy zaczynają nabierać przyspieszenia. Dlatego nie myśl, że mówię, że Twoje ryty nie działają. Twierdzę jednak, że decydujący wpływ ma stan umysłu tych ludzi... A jeśli nie wierzysz to na priv wyślę Ci 2 zdania jak mozesz sie o tym przekonac, o ile oczywiscie chcesz;) Hmm zresztą chyba sam wiesz o co mi chodzi, jak to sprawdzic. A więc oczywiscie ze da się zmienić życie na lepsze w ciągu takiego czasu! twierdze nawet, że da się to zrobić dużo szybciej...choćby i w ciągu 1 dnia. Pod pewnymi warunkami... Moją gadką nie chce spowolnić wam tego pędu, ale chcę żebyscie zrozumieli jak ta kreacja rzecvzywistości działa, żeby następnym razem już nie musiec łechtać się 'czynnikiem z zewnątrz', na który można zrzucić ewentualną porażkę albo uwierzyć w jego większą siłę, od tej której sami macie w sobie, tylko we własne ręce sprawy wziąć! A żeby nie było, że tylko gadam to posyłam Wam wszystkim moc Tego, który daje nam wszystkim Życie, aby przejawił swoją nieskończoną obfitość, piękno, doskonałość i co tylko chcecie w Waszym zewnętrznym działaniu i świecie! Wszystkiego dobrego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted April 26, 2009 Author Share Posted April 26, 2009 Oczywiście, że wiara czyni cuda, więc samonakręcanie się jest pomocne. I to potwierdzę, bo to fakt. Twój poprzedni post ludzie zinterpretowali, jako stwierdzenie, że moje rytuały nic nie dają, a ludzie się jedynie nakręcają i wmawiają co chcą. Cieszę się, że napisałeś o co Ci chodziło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 Greg, chyba się polepsza, wydaje się, że różne "ważne" osoby, które lepiej by było, by poszły nam na rękę podczas załatwiania spraw związnych z zasiłkami i zapomogami - rzeczywiście idą nam na rękę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basi...69 Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 Dobry wieczór Greg! Dostałam dziś nową komórkę od znajomego od tak poprosił żebym pomogła kupić mu nową taką za 300e no i znależliśmy a on oddał mi swoją bardzo fajniusia no i droga nie miałam jeszcze takiej! w poniedziałek następna rozmowa o pracę! no to na tyle pozdrawiam B Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
euphoria*105 Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 witaj greg, u mnie co prawda nic szczegolnie sie nie zmienilo, ale rozumiem ze u jednych dziala to szybcciej a drudzy musza troszke dluzej poczekac, jak cos tylko zacznie sie dziac, dam znac pozdrawiam A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aura Posted May 1, 2009 Share Posted May 1, 2009 Ale miałam farta w tysiąca. Opukałam wszystkich hehehehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted May 4, 2009 Share Posted May 4, 2009 To chodzi o nastawienie Szamanie, myślę, że Twój urok miał sprawić, bym przeczytała "Sekret", a dalej sama sobie poradzę Dziekuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted May 7, 2009 Share Posted May 7, 2009 To chodzi o nastawienie Szamanie, myślę, że Twój urok miał sprawić, bym przeczytała "Sekret", a dalej sama sobie poradzę Dziekuję Miałam rację Parę dni dopiero minęło od przeczytania książki, a już wszystko się zaczyna poprawiać Nie tylko finansowo, także relacje z moim lubym Przed wczoraj dostałam od niego kwiatki - just poprostu ;D. Wczoraj przyszło do mnie pisomo od prawnika, wkońcu ruszyła się sprawa, którą założyłam moim byłym pracodawcom. Krzysiek z kolei dostał formulaż do wypełnienia, dzięku któremu w okresie bezrobotnym, ubezpieczalnia będzie spłacała jego auto. Dziś dostaliśmy czek na 340 euro do zrealizowania na poczcie Hehe, aż chce się żyć ;P Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest truskawka Posted May 11, 2009 Share Posted May 11, 2009 Poza otrzymaniem zwrotu podatku nic nie ruszyło. Nie wiem ale wydaje mi się, że sytuacja może troszkę się zmieniła przez jakiś krótki czas, potem się niestety pogorszyło mam nadzieje, że to chwilowe ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg1982Fr Posted May 13, 2009 Author Share Posted May 13, 2009 Dawno mnie nie było Cieszę się z rezultatów i pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 Nadal wszystko idzie dobrze Ostatnio, mimo licznych problemów zostało nam przyznane dofinansowanie do mieszkania, co jest ogromnym ułatwieniem Do tego rachunek za prąd przyszedł nad spodziewanie niski No i nagle w naszych głowach zrodziło się tyle pomysłów Więc działamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aura Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 Witaj greg sorki, że pomzrudze. U mnie bez zmian jak miałam farta tak mam, nie widać by był większy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest truskawka Posted May 18, 2009 Share Posted May 18, 2009 Ja też po marudzę ... u mnie nie widać żadnych efektów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamii1303 Posted May 21, 2009 Share Posted May 21, 2009 A u mnie coraz lepiej Ostatnio w pon. dostaliśmy zaległe dofinansowanie do mieszkania - trochę tego się nazbierało i z naszych obliczeń wynika, że do grudnia nie musimy płacić, bo wszystko się pokryje Mam nadzieję, że czekają nas jeszcze inne niespodzianki Hmm...czy urok dotyczy też samopoczucia? Bo czasami się czuje poprostu bogata Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
raf_b Posted May 22, 2009 Share Posted May 22, 2009 Ja jakby byłem ze swoim problemem po za tym "programem", ale się dopiszę - niestety na razie nie obserwuję pozytywnych zmian. Owszem, była mała poprawa zdrowia, ale badania przeprowadzone były po wielomiesięcznym leczeniu. Nie wiadomo wiec na ile działania Grega pomogły. Zobaczymy co dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest truskawka Posted June 8, 2009 Share Posted June 8, 2009 Zaczęło coś iść w dobrym kierunku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radiana Posted October 15, 2011 Share Posted October 15, 2011 (edited) Megician , wejść na Forum i krytykować , to nie sztuka. Sztuka jest pokazać, to co potrafisz- jeżeli takie nauki otrzymałeś będąc w rozlicznych podróżach Pamiętam Twoje pierwsze pokazanie się na forum i dla mnie było reklamą ,żeby pisac do Ciebie. Adres - email , był twoja ofertą dla nas i nic więcej, nawet się nie przedstawiłeś. Teraz wytykasz ułomność, ale jak do tej pory , zero konkretnego, ciekawego postu z Twojej strony. Popracuj troszkę dla Forum ,a w sumie dla samego Siebie, a potem oceniaj. Poznaj ludzi, bo tygodniowy Twój pobyt na forum, to w sumie nie znasz nikogo Dlatego proszę troszkę wyrozumiałości, a zwłaszcza pokazania Twojego zasobu wiedzy i własnej osobowości Ps- Polska nie jest zaściankiem, aż wstyd mi, ze takiego rodaka mamy, który swój kraj oczernia Edited October 15, 2011 by Radiana Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Seid Posted October 15, 2011 Share Posted October 15, 2011 Jak dla mnie, możesz odejść z tego forum Magician. A ja bede tesknil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Bogd Posted March 31, 2014 Share Posted March 31, 2014 zwykle przy rytuałach szamańskich trzabyło pić rytualne napary z ziół, choćby ajahuaska czy cuś albo żuć ziele lekko psychodeliczne, a tu o suchym pysko było ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kobalt60 Posted March 31, 2014 Share Posted March 31, 2014 Gdzie sie wypowiesz, to cuchnie.... Sprowadzanie calego szamanizmu do narkotykow, to straszne niedopowiedzenie. Jest wiele kultur, ktore maja element tzw szamanizmu (nie wszedzie sie to tak nazywa) i kazda z tych kultur wypracowala swojej sposoby pozyskiwania odmiennych stanow swiadomosci. Nie zawsze byly stosowane narkotyki, czasem jedynie podczas podrozy inicjacyjnej, czasem inne na codzien, inne na specjalne okazje. Metod od licha. Poza tym stosowane wspomagacze nie byly jedynie ziolowe, czy grzybowe. Pito slona wode, krew swiezo ubitych zwierzat... Oczywiscie mozna uproscic i sprowadzic do ziol (narko) caly szamanizm. Wraz z popularna wsrod ezoludow hoasca (ayahuasca) i nie umiec wymienic zadnej innej stosowanej przez szamanow rosliny i/lub metody. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Bogd Posted April 1, 2014 Share Posted April 1, 2014 weź nie obrażaj ludzi, robisz sie nieprzyjemna i nie miła. Gdzie jest napisane że ayahuaska to narkotyk ? w ameryce południowej to jedno z podstawowych ziół szamańskich. Lekko psychodeliczne nie są narkotykami. To co naturalne i w naturalnej postaci leczy czy Ci sie podoba czy nie. Żeby leczyć ciało fizyczne wystarczą zwykłe zioła. Żeby leczyć umysł czy jakieś psychiczne dolegliwości trzeba użyć czegoś mocniejszego. I tylko szaman wie ile można podać tego mocniejszego ziela by nie przesadzić i by nie dać zbyt małej dawki bo efektu leczniczego nie będzie. Wszystko może być lekarstwem, ale niektóre środki są już truciznami od miligramów. Różnią sie mocą działania. Takie liście coki są lekarstwem dla indian, sprzedają to jako ziele na ulicy a wystarczy że jakiś amerykanin kupi i wyizoluje czynną substancje i powstaje z lekarstwa trucizna zwana przez niektórych narkotykiem. Popatrz czasem przyjrzyj sie i pomyśl zanim napiszesz że coś cuchnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kobalt60 Posted April 1, 2014 Share Posted April 1, 2014 (edited) A) jestem facetem, naucz sie rozrozniac formy wypowiedzi w jezyku, bo to nie jest moj pierwszy post w Twoim kierunku. jestem zwyczajnie szczery, a twoje powielanie bzdur i upraszczanie tematu samo sie prosi o komentarz. C) szamani korzystaja tez z innych metod, nie tylko psychoaktywnych srodkow. Rozwaz problem calosciowo, a nie na wycinku materialu kiepskiej jakosci. Odmienne stany swiadomosci bez problemu uzyskuje sie metodami innymi niz narkotyk, jako osoba zajmujaca sie regresingiem powinienes to wiedziec. D) substancje aktywne w ayahuasce znajduja sie w wykazie srodkow odurzajacych, ktorych obrot jest nielegalny i/lub podlega scislej kontroli. Czym samym spelnia definicje narkotyku. Lepiej upewnic sie co sie chwali, bo inaczej mozna glupio zlamac prawo III RP. E) siegnij po literature etnologiczna, a dowiesz sie co liscie koki robia z ludzka psychika, nawet u indian. Jego funkcja uzdrawiajaca jest raczej marna, ale pozwala przetrwac okresy niedoboru pozywienia z duza iloscia bialka, bo wbrew pozorom w dzungli ciezko o takie jedzenie. Zreszta to tez narkotyk. Wspolczesni szamani tez eksperymentuja z wodka. Zaiste uzdrawia jak diabli. Pomysl za nim cos napiszesz Edited April 1, 2014 by Kobalt60 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabó Posted April 1, 2014 Share Posted April 1, 2014 A co powiecie o tym pięknym grzybku Amanti muscaria(muchomor)? Jestem nim zafascynowany i bardzo chętnie doswiadcze tego stanu sorry za maly offtop Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kobalt60 Posted April 1, 2014 Share Posted April 1, 2014 (edited) Jak nie wiesz jak go przygotować to sobie daruj, jednakże same działanie poznałem jedynie z relacji znajomych, którzy się odważyli. Ponoć się rozczarowali. A tak czysto kulturowo. W niektórych regionach Syberii uważano, że tylko szamani o małej mocy muszą się posiłkować owym grzybem. Oczywiście były też regiony w których był to pełnoprawny środek uzyskiwania odmiennych stanów świadomości. Edited April 1, 2014 by Kobalt60 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabó Posted April 1, 2014 Share Posted April 1, 2014 Pewnie za mało zjedli :V Jak przygotować wiem i to bardzo dobrze. Widziałem też sporo relacji ludzi i raczej nikt kto podszedł do tego grzyba z szacunkiem nie był rozczarowany. No ale najlepiej się przekonać na własnej skórze, szczególnie jeśli ma się jakieś powody by to skonsumować, też mam zamiar napisać o tym raport. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kobalt60 Posted April 1, 2014 Share Posted April 1, 2014 Mozliwe ze cos skopali. Jesli mialbym tego sprobowac, to w wykonaniu kogos doswiadczonego. Nie zamierzam lezec na toksykologii i miec watpliwa przyjemnosc plukaniu zoladka. Jednakze chwale sobie wszystkie praktyki wykonywane na "trzezwo", a doświadczenie narkotyczne traktuje jedynie jako element ciekawostki. Czesto miewam tez wrazenie, ze osoby emanujace swoim doswiadczeniem chemognostycznym, probuja ukryc swoj brak doswiadczenia praktycznego i/lub wiedzy teoretycznej. Jednak to juz moje subiektywne odczucia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.