Homoseksualizm a tarot, runy itd.

[gay]

sluchajcie bo on ma opis iz jest chory moze napisze pod moim opisem garfield na gg że

 

ŻYCZE ZDROWIA...

Co o tym myślicie. Pytam sie bo nie chce glupoty popelnic aby potem nie zalowac

[Gość Nessy]

Gay czy ty jestes istotą, która nie potrafi samodzielnie myśleć? Każdy twoj krok Ci trzeba podpowiadać? To twoje życie i przezyj je jak ty byś chciał... A nie tak jak inni Ci podopowiadaja.. Naucz sie kochać i akceptowac siebie, a potem bierz się za innych ludzi.. Bo widze, że masz z tym spore problemy.. pozdrawiam

[Mefi]

gay,... miaes chbya pociagnac jakeis kroki.. po co sie odzywasz... odezwij sie za tydzien

[Lex]

Ja się jeszcze nie wypowiadałem w tym temacie, więc może jakieś świeże spojrzenie dobrze zrobi

 

WYBACZCIE, WIEM MOZE ZACHOWUJE SIE DZIECINNIE ALE POSTAWILEM MOJE ZYCIE NA TE KILKA SŁÓW

a dokładnie:

KOCHAM CIE ! ! !

Tak, zachowujesz się dziecinnie i bardzo emocjonalnie, ale... troszeczkę Ci nawet zazdroszczę przynajmniej kochałeś, a ja, choć jestem od Ciebie starszy, jeszcze nigdy zakochany nie byłem (chociaż chciałbym). A trochę to mi nawet siebie przypominasz, Ty byś chciał jego, ja kogokolwiek (i też czasem z desperacją o tym myślę ), a potem widzę za dużo wad u siebie, i że to niemożliwe, i w ogóle że się nie nadaję do związku i takie tam, no nieważne

A teraz do rzeczy... Na prawdę ciężko mi pojąć, że ktoś może tak wielką wagę przykładać do opisów gg, ja nawet nie czytam niektórych opisów moich znajomych sam też wrzucam coś czasem zupełnie bez znaczenia. Jesteś pewien, że każdy jego opis ma jakieś głębsze przesłanie? Bo też właśnie zauważyłem (jak i już przede mną niektórzy tu o tym pisali), że analizujesz każdy gest, każde słowo, wszystko... a nie wszystko musi mieć głębsze znaczenie (zwłaszcza u facetów ).

 

 

 

Teraz pozwolę sobie wrócić do samego początku tematu bo wydaje mi sie ciekawy

 

Więc czy dusza osoby biseksualnej nie jest zdecydowana, czy po prostu przeszła tyle różnych wcieleń, że jest jej już wszystko jedno?

Hehe, podoba mi się to wszystko mi jedno no czasem faktycznie tak się czuję, ale to nie tak

 

a bisexualizm... hmmm... RAZ DZIEWCZYNKA RAZ CHLOPACZEK ABY ZYCIE MNIALO SMACZEK troszke mnie to odrzuca ale ok... wkoncu trzeba byc tolerancyjnym jezeli sami tolerancji oczekujemy

A nawet dosadniej: "czy chłopaczek czy dziewczynka, seks działa jak witaminka!"

A tak poważnie... to nie o to chodzi to znaczy, hmm... nie powiem, że "to wszystko jedno jakiej ktoś jest płci", bo to też nie tak, ale jak mi się ktoś podoba, to podoba mi się w nim "to coś" czego nie umiem zdefiniować Czasem "to coś" ma kobieta, czasem mężczyzna

 

mnie się wydają, że orientacja seksualna nie ma znaczenie...dusza nie ma płci, więc dla magii, tarota, run itd. nie ma to znaczenia....jedni rodzą się hetero inni bi, jeszcze inni homoseksualni, ale wszyscy są sobie równi i...tyle ode mnie

ok, nie ma znaczenia, ale mnie ciekawi... jak to widać tam w kartach czy runach?

Np. przyjdę do wróża/wróżki i jeśli nic nie powiem o mojej orientacji, to on zobaczy "kogoś" i przyjmie, że to osoba przeciwnej płci i będzie mówić np.: "Jest w pobliżu pana jakaś kobieta...", a to może wcale nie jest kobieta? Czy widać dokładnie kobietę albo mężczyznę? A może nie widać i po prostu się nie dowiem jakiej płci jest moja druga połówka? Mnie to strasznie ciekawi (póki co doszedłem do wniosku, że musiałbym powiedzieć na wstępie kim jestem i że jak kogoś widzi wokół mnie to to nie musi, choć może być kobieta )

[Dahut]

Ja w ogóle staram się nie szufladkować ani siebie, ani innych osób, jeśli chodzi o orientację. Ok, powiedzmy sobie - jestem heteroseksualna, mam kogoś, ale jeśli zakocham się kiedyś w kobiecie tak, że będę chciała z nią być, to będę! I co? Wtedy będę biseksualistką? Lesbijką? Pewnie to pierwsze. Etykietka. Dla mnie nic więcej.

Będę takim samym człowiekiem jakim jestem teraz - szukającym miłości, rozwijającym się, tak samo będę się śmiać i płakać. A nigdy nie wiadomo gdzie i pod jaką postacią można spotkać uczucie.

 

Nie wiem jak tarot, ale ja w runach staram się opisywać po prostu osobę, chyba że ktoś o relacje już z jakąś specyficzną osobą pyta. Zdarza mi się tak, że jestem prawie przekonana, że pokazują jakąś konkretną płeć (prawie, bo staram się jednak nie podchodzić do stawiania run w sensie - tak na pewno będzie), ale przeważnie nawet się nie pytam, czy będzie to kobieta czy mężczyzna. Pojawia mi się po prostu człowiek.

Jeśli już o tym człowieku piszę w kategoriach kobieta/mężczyzna to przeważnie bardziej ze swoich przyzwyczajeń, niż dlatego, że tak widzę. Tutaj mnie masz i faktycznie muszę na to bardziej zwracać uwagę, dobrze, że poruszyłeś ten temat

 

Swoją drogą - w pytaniu o związki nie zawsze wychodzą mi w ogóle ludzie. Czasem na przykład zdarza mi się dojrzeć zamiast związku z drugim człowiekiem w kartach runicznych związek z dobrami materialnymi. Ale to już tak na marginesie.

[Gość Sowilo92]

 

 

ok, nie ma znaczenia, ale mnie ciekawi... jak to widać tam w kartach czy runach?

Np. przyjdę do wróża/wróżki i jeśli nic nie powiem o mojej orientacji, to on zobaczy "kogoś" i przyjmie, że to osoba przeciwnej płci i będzie mówić np.: "Jest w pobliżu pana jakaś kobieta...", a to może wcale nie jest kobieta? Czy widać dokładnie kobietę albo mężczyznę? A może nie widać i po prostu się nie dowiem jakiej płci jest moja druga połówka? Mnie to strasznie ciekawi (póki co doszedłem do wniosku, że musiałbym powiedzieć na wstępie kim jestem i że jak kogoś widzi wokół mnie to to nie musi, choć może być kobieta )

 

wg mnie czasami to widać, że jest to kobieta, lub mężczyzna, profesjonalista w niektórych przypadkach to dostrzeże, ale ja, jeśli ktoś zadaje pytanie typu: 'czy spotkam w moim życiu osobę, z którą będę szczęśliwy?', to ja także odpowiadając używam słowa 'osoba', aby nie pomylić się w interpretacji:_okok:

[gay]

a ja Was zaskocze, może nie wszystkich ale większość napewno. W kabale to widać czy jest to męźczyzna czy kobieta, wkońcu są Damy, Walety, Króle... Prawda... Może naprzykład zdarzyć się tak, że nad kartą która odpowiada osobie której się wróży jest naprzykład czerwo a jeszcze wyżej walet, czy też król (co oznacza myśli tej danej osoby, ponieważ to się znajduje nad kartą).

 

Myślę, że to zależy od tego czy karty chcą to przekazać czy też poprostu nie...

[Animka]

wg mnie czasami to widać, że jest to kobieta, lub mężczyzna, profesjonalista w niektórych przypadkach to dostrzeże, ale ja, jeśli ktoś zadaje pytanie typu: 'czy spotkam w moim życiu osobę, z którą będę szczęśliwy?', to ja także odpowiadając używam słowa 'osoba', aby nie pomylić się w interpretacji:_okok:

zgadzam sie z tym, profesjonalista pozna i nie trzeba wtedy mówić,

Na szczęscie mi się udaje poznać, chcociaż cały czas się uczę i dobrze:) bo unikam wtedy krępującej sytuacji ;-)

Mnie w tarocie osoby biseksualne i homoseksualne pokazują się w kartach Giermków, nie ważny jest wiek tej osoby. Karty te u Waite'a nazwane Giermkami np. u Crowley'a zostały nazwane Księżniczkami, są czytane jako mężczyzna ale też jako kobieta.

[Lex]

Ja w ogóle staram się nie szufladkować ani siebie, ani innych osób, jeśli chodzi o orientację. Ok, powiedzmy sobie - jestem heteroseksualna, mam kogoś, ale jeśli zakocham się kiedyś w kobiecie tak, że będę chciała z nią być, to będę! I co? Wtedy będę biseksualistką? Lesbijką? Pewnie to pierwsze. Etykietka. Dla mnie nic więcej.

Będę takim samym człowiekiem jakim jestem teraz - szukającym miłości, rozwijającym się, tak samo będę się śmiać i płakać. A nigdy nie wiadomo gdzie i pod jaką postacią można spotkać uczucie.

Taki ładny komentarz kiedyś usłyszałem: "Zakochałam się w człowieku, który okazał się kobietą"