PAJĄK

[krisss]

miałem dzisiaj dziwny sen.śniło mi się że chodził pomnie pająk , kiedy chciałem go ściągnąć ugrył mnie w palec , potem zaczołem ganiać zanim po całym mieszkaniu , kiedy dopadłem go w kuchni schował się pod szafke , wtady zobaczyłem swojego niedawno zmarłego ojca który mi pomagał , no i wtym momencie się obudziłem.

[Ahmed]

We śnie zauważyłem, że coś przebija mi skórę od wewnątrz na przedramieniu. Chwyciłem, zacząłem ciągnąć i wyciągnąłem wielkiego, wielkiego białego pająka. Co to może oznaczać?

[nana41]

Co może oznaczać mój sen, proszę napiszcie

 

Otóż, wszystko zaczęło się od wyjazdu w jakieś góry, ja z kilkoma znajomymi poszliśmy do jakiegoś muzeum czy czegoś podobnego, pierwsze co zrobiliśmy to pobiegliśmy na wprost, wysoko schodami do góry, zatrzymaliśmy się dopiero przed piętrem gdzie było bardzo ciemno, baliśmy się i nie weszliśmy tam, na piętrze którym byliśmy oglądaliśmy różne robaki, ale jako eksponaty w plastikowych opakowaniach.Potem byłam w jakimś "hotelu" ze znajomymi, przybłąkał się tam jakiś słodki szczeniak, nie chciałam go oddać i zostawiać samego(bo mieliśmy wychodzić). W międzyczasie jakiś wielki jasny pająk chciał wejść do mojego lewego ucha, ja go odtrącałam, ale nic.Potem znowu w kilka osób szliśmy do tego samego muzeum, by pokazać je kilku osobom, znowu oglądaliśmy te robaki, ale tym razem weszłam na górę(tam gdzie było najciemniej) i potem już wracaliśmy autokarem do domu.Następnie byłam na działce z moim ojcem, robiłam zdjęcia kwiatom itp., w pewnym momencie mój ojciec pokazał mi wielką pajęczynę w domku, robił jej zdjęcie, ja tez zrobiłam "od swojej strony"(wtedy w kadrze on był w tle tej pajęczyny), potem pokazał mi na swojej prawej dłoni pająka, powiedział mi, że to jest czarna wdowa, on ją puścił koło moich stóp(byłam w skarpetkach), zauważyłam robaka, powiedziałam mu by go zabił i zdeptał go, zaczęłam uciekać z tamtego miejsca-kilka metrów dalej i krzyczeć, potem się spojrzałam w stronę mojego ojca.

[whereisesc]

Witam,

Dziś miałem wybitnie dziwny sen. Śniło mi się, że za łóżkiem mam trzy pająki (jeden w ciąży , które były bardzo szybkie i jak chciałem je zabić to wdrapały się na żyrandol i przemówiły ludzkim głosem: "I co chcesz nas zabić?!" Na końcu snu je zabiłem.

 

Koniec. Co myślicie?

[TOBBA_77]

Nie wiem jak inni ale ja uwielbiam pająki dla mnie są najpiękniejszymi stworzeniami i zawsze gdy mi się śnią odbieram to raczej jako ostrzeżenie niż groźbę jakiegoś nieszczęścia. Poza tym jest takie stare mądre przysłowie: "Szczęśliwy dom gdzie pająki są." Wbrew pozorom pająki są bardziej pożyteczne niż nasi pupile np psy czy koty. Dzięki nim nie mamy w domu natarczywych much itp