fiolka691 Napisano 12 Września 2008 Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Mój mąż miał z kolei taki sen: jechaliśmy naszym, starym samochodem zwykłą brukowana drogą aż dojechaliśmy do torów kolejowych. wtedy wysiedlkiśmy z auta i poszliśmy cała nasza rodziną sprawdzić jak wyglada droga za tymi torami. wtedy mój mąż zobaczył martwego czarnego psa. stały na d 2 lisy i wyjadały mu wnetrzności. Krwi nie było. jak zobaczyły mojego męża zaciągnęły swoja zdobycz pod most kolejowy. Jak mąż do nich podchodził to siue oddalały, a jak odchodził to znów jadły swoja zdobycz. Potem wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do naszego domku; którym we śnie był jakby pałacyk w Głuszynie. Na końcu mąż miał takie optymistyczne wrażenie z całości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 12 Września 2008 Udostępnij Napisano 12 Września 2008 fiolka691, myślę, że Twój mąż ma w swoim otoczeniu kilka nieprzychylnych mu osób (może tutaj chodzić np, o relacje ze współpracownikami), otóż, myślę że w najbliższym czasie mąż będzie miał chwilę wytchnienia, od użerania się z fałszywcami, ponieważ ktoś inny stanie się obiektem ich zainteresowań. Ta sytuacja może doprowadzić do zdemaskowania fałszywego przyjaciela. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fiolka691 Napisano 13 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 13 Września 2008 Serdecznie dziękuję za tak szybką odpowiedź, Pai ocena sytuacji jest w wielu momentach zbieżna z sytuacja męża Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi