Skocz do zawartości

ŚLUB


diablo007

Rekomendowane odpowiedzi

a mi się sniło samo wesele, nie ma takiego watku wiec pisze tu:)

więc tak był jedzień mojego wesela (jestem sama po przejsciach) wszystko było ważniejsze niż to, załatwialam jakies nieistotne sprawy, wyraźnie nie wieidzialam czy tego chce, nie byłam pewna swojej decyzji.Całe te weslee to była farsa, fatalnie zorganizowane, nic nie przemyslane, robiona na predce.zdecydowalam sie i w koncu załozylam białą suknie i poszłam na samo wesele, byłam zrobiona tak na odwal, ludzie skladali mi zyczenia a ja myslalm jeszcze jakie to mam obowiazki w pracy. na weselu pojawil sie moj byly, patrzylam na Niego z takim utesknieniem i dopadly mnie jeszcze wieksze watpliwosci. Ludzie się bawili a ja chodzilłam marudzilam, strzelalam fochy, krzyczalam co jest do mnie niepdobne. dopiero pod koniec naszla mnie refleksja ze jak juz doszlo do tego wesela to przyjnamniej bede sie bawic. i zaczelma tanczyc z moim mezem ktorego nawet nie widzialam. ktos szepnal mi do ucha jak dobrze wiedziec ze jestes taka szczesliwa, i dopierto wtedy tak sie poczulam.

macie moze jakis pomysl na interpertacje boo jak dla mnie to skompliowane i od godziny siedze i mysle ale nic nie wymyslilam pozdtaiwam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniło mi się że jestem w ciąży, ojciec dziecka mnie zostawił, zrozpaczona rozmawiam z najlepszym przyjacielem (bardzo przystojnym - w realu bym się w nim zakochała xD) który proponuje mi małżeństwo. Zakochani bierzemy ślub cywilny, i idziemy na ślub kościelny który mamy brać po znjomych, docieramy do mojego domu, do mojego pokoju i nagle mija kilka godzin i okazuje się że znajomi wzięli ślub w tym czasie a my stwierdzamy, że nie zdążyliśmy ale i tak jesteśmy małżeństwem, mamy obrączki na palcach.

 

Proszę o pomoc. Dręczy mnie że nie mogę zrozumieć co oznacza ten sen...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a mi się śniło że miałam brać ślub z własnym bratem i strasznie się przed tym broniłam!!!XD uwaga! nie pochodzę z żadnej patologicznej rodzinyxDxDxD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj śniło mi się, że mężczyzna, który zrobił na mnie duże wrażenie w rzeczywistości, spytał mnie, czy nie zostaniemy małżeństwem. W zasadzie to nawet nie on sam spytał, tylko on wspólnie ze swoją rodziną. Miało to byc typowe małżeństwo z rozsądku. Bez pierścionka zaręczynowego. Ja się nie zgodziłam i powiedziałam, że co najwyżej możemy związac się na 5 lat, a później rozwieść się, bo chciałabym byc z kims, kto będzie ze mną z miłości. Mężczyzna nie przystanął na taki układ. Pamiętam, że później długo o tym myślałam i w końcu miałam jeszcze raz o tym z nim porozmawiac. Ale niestety sen się skończył i nie znam zakończenia :)

 

Z góry dziękuję za interpretację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Snilo mi sie , ze mialam na sobie suknie slubna...spojrzalam w lustro i stwierdzilam, ze ladnie wygladam w tej sukni, jednak w ostatniej chwili stwierdzilam, ze musze sie pomalowac, bo wygladam dosc blado, a raczej szaro. moje czolo zaczelo siniec [jak u nieboszczyka]. To wszystko sie dzialo jakby przed slubem..

Nie wiem czy to ma zwiazek z moja sytuacja osobista..problem z praca a do tego problemy w zwiazku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luiza76, moje skojarzenie jest takie, ze robisz coś nie tyle z potrzeby serca, co z rozsądku, bo kieruje Tobą obawa, że niedługo może być za późno na jakieś większe zmiany. Może po prostu potrzebujesz stabilizacji i chciałabyś się ustatkować, tylko pytanie, czy we właściwy sposób do tego dążysz. Może być tak że w jakimś stopniu oszukujesz otoczenia a nawet samą siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A mógł by mi ktoś odpowiedzieć co to znaczy ze już którąś noc z kolei śni mi się, że mam wziąć ślub z kimś innym i nie chce brać tego ślubu, a tylko jestem do niego zmuszana przez rodzinę? Za każdym razem sen kończy się tak, że nie wchodzę do kościoła bo uciekam do mojego prawdziwego ukochanego? Cała ceremonia jest gotowa, wszyscy goście są i w ogóle tylko ja nie chce brać tego ślubu i uciekam. Co to może oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hej. W śnie byłam dwoma osobami.Nie jestem w związku i nie planuję ślubu. A śniło mi się...

Moje wesele, wszyscy się świetnie bawili na sali. Ja byłam ubrana w białą suknię, a pan młody w czarny garnitur. Jednak nie umiem powiedzieć co to był za mężczyzna. Nagle prowadzący imprezę powiedział, że teraz będą oczepiny i wszystkie panny na wydaniu mają zebrać się wokół mnie, czyli panny młodej. (ja również byłam tą panną na wydaniu ). Ustawiłyśmy się wokół mnie, wyrzuciłam za siebie nie welon, a kremową wstążkę. I okazało się, że ja ją złapałam. Bardzo się cieszyłam. Potem analogicznie pan młody rzucał muszką i ktoś ją złapał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Pomógl by mi ktos rozjasnic ten sen gdyz jest zwiazany z osoba dla mnie wazna a mianowicie sniło mi sie cos takiego ze widziałem młoda pania jak jedzie na slub a jest nia osoba która znam dosc dobrze jechała dorozkamii to juz chyba było po slubie a ja stałem i jak bym to widział jak ona jedzie i miała taka smutna mine chyba nie chciała tego sluby tylko była do niego zmuszona przez wpadke i tak spojrzała na mnei własnie taka smutna mina gdyz mozna to tak nazwac ze to była moja była dziewczyna jak stałem tak to zadzwoniłem do jej kolezanki i sie pytam czemu mi nie powiedziała ze ona sie wychodzi za maz a ona mi ze o niczym nie wie i jestem 1 osobó która jej to mowi i reszte to juz mało c pamietam ale wiem ze oddzwoniła do mnie i cos powiedziała ze teraz juz wie i ze ten chłopak jest młodszy od niej tego juz dokładnie nie pamietam byl bym bardzo wdzieczny jak by mi ktos pomógł prz tym snie i jak bym mógł w czym pomóc odnosnie tego snu to prosze pisac :)z góry dziekuje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hej mialam dzis dziwny sen i tak sie zastanawiam co moze oznaczac na roznych stronach sa hasla ale nie odpowiadaja mojemu snu A snil mi sie moj slub a raczej przygotowania do niego. wiem ze mialam czerwona sukienke zamiast bialej ale we snie nie robilo to nikomu roznicy. w dzien slubu bylam w sklepie kupowac czerwony kapelusz do niej ^^ i pozniej wraz z weselnikami (pamietak jedna kuzynke) jechalismy na ten slub tranwajem ^ ^ jeden za drugim siedzielismy i moja siostra dala mi 20 euro na bilety (nie wiem czemu akutrat euro ale wybieram sie za miesiac za granice) i w tym momencie podszedl kanar i mnie zgarnol za brak biletu ^^ i sie okazalo ze on mnie porwal nie chcial mnie wypuscic z tranwaju (bo znowu bylam z nim w tranwaju ale tylko we dwoje) i wiecej nie pamietam bo sie chyba obudzilam ^^ co na to powiecie niezle zakrecony sen prawda ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pomóżcie w interpretacji, bo nie znalazłam żadnego analogicznego snu.

Śniło mi się, że będąc ze swoim aktualnym chłopakiem, dowiedziałam się że on bierze ślub. Biegałam po mieście w poszukiwaniu tego kościoła, aż wreszcie trafiam do niego. Był on strasznie mroczny. Chcąc znaleźć chłopaka, spotykam teściów, którzy z wyrzutem mówią żebym sobie dała spokój. W końcu udaje mi się znaleźć mojego chłopaka, już ubranego w garnitur, chyba czarny, który z kamienną twarzą, coś mi mówi, że zaczynam strasznie płakać (coś na zasadzie "tak po prostu wyszło").

Jak mam to interpretować? Czy to coś symbolizuje, czy poprostu wyszły jakieś moje ukryte lęki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może i ja naskrobie mój sen. Śniło mi się, że mój były chłopak się żenił. Poszłam na ten ślub, byłam wybitnie zaskoczona, bo byłam przekonana, że zostanie starym kawalerem. Jego wybranka była bardzo ładna (on sam szału nie robi ;P). Przez cały ślub płakałam, on nie zwracał na mnie uwagi mimi, iż był tuż obok, no nie zauważał mnie. Było mi bardzo przykro, to jeszcze bardziej wzmogło mój szloch. Po ceremonii odjechali z gośćmi sportowym autem (a normalnie jeździ rozwalonym gratem i wiem, że go nie stać). On ani w kościele ani w samochodzie wydawał się nie interesować żoną, był jakby pochłonięty czym innym- sobą. Co dziwne, w tym aucie nie miał już ślubnego garnituru tylko dżinsy i bluzę, a nie miał jak się przebrać. Po uroczystości długo jeszcze siedziałam przed kościołem i płakałam. Coż to znaczy? Bo że tęsknotę to wiem, nadal bardzo go kocham...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może i ja naskrobie mój sen. Śniło mi się, że mój były chłopak się żenił. Poszłam na ten ślub, byłam wybitnie zaskoczona, bo byłam przekonana, że zostanie starym kawalerem. Jego wybranka była bardzo ładna (on sam szału nie robi ;P). Przez cały ślub płakałam, on nie zwracał na mnie uwagi mimi, iż był tuż obok, no nie zauważał mnie. Było mi bardzo przykro, to jeszcze bardziej wzmogło mój szloch. Po ceremonii odjechali z gośćmi sportowym autem (a normalnie jeździ rozwalonym gratem i wiem, że go nie stać). On ani w kościele ani w samochodzie wydawał się nie interesować żoną, był jakby pochłonięty czym innym- sobą. Co dziwne, w tym aucie nie miał już ślubnego garnituru tylko dżinsy i bluzę, a nie miał jak się przebrać. Po uroczystości długo jeszcze siedziałam przed kościołem i płakałam. Coż to znaczy? Bo że tęsknotę to wiem, nadal bardzo go kocham...

 

wiesz Madziu, ja bym go zinterpretowała tak, że faktycznie w Twojej podświadomości jest tęsknota za nim i to że trudno Ci wyobrazić sobie że jakaś inna kobieta może zostać jego żoną, jednocześnie jakoś zwraca mi uwagę sytuacja materialna, jakby ona była może powodem waszego rozstania, no ale może się myle:)W tym aucie widziałaś go już tego prawdziwego, tego bez ekstra garnituru, więc może ten sen na koniec pokazuje Ci,że nie warto za nim płakać bo On totalnie nic się nie zmienił, i dalej ma wszystkich gdzieś (w samochodzie interesował się soba a nie swoją żoną). A takiej przyszłości byś chyba nie chciała:)pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo prosze o interpertacje: Snil mi sie slub mojej siostry do ktorego wkoncu nie doszlo. (siostra w prawdziwym zyciu jest juz mezatka) Bylo to tak ze najpierw bylismy w jakims sklepie i wybieralismy cos ale nie pamietam co. Przez co bylo juz dosc pozno. SIostra zapomniala kupic sobie wogole kwiatow. Slub niby mial byc skromny. Mialam byc druhna na jej weselu. Przymierzalam sukienki, najpierw biala ale sciagnelam bo stwierdzilam ze nie pasuje zeby druhna i panna mloda mialy obie biale sukienki. pozniej jeszcze kilka razy sie przebralam i zatrzymalam sie na brazowej lub czarnej sukience krotkiej. Wydaje mi sie ze byla brazowa poniewaz myslalam ze o ubraniu brazowych butow do niej. siostra sie calkiem spoznila a ja jej powtarzalam zeby tego nie robila bo szwagrowi bedzie przykro. Takze do slubu nawet nie doszlo. Pozniej mi sie snilo ze byla powodz, widzialam bardzo duzo wody. i bardzo padal deszcz na zewnantrz. Chyba tyle bylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam wszystkich!!! A mi śnił się ponowny ślub cywilny z moim mężem, z którym właśnie zamierzam się rozwieść. W ogóle to był jakiś koszmar. Bo nie miałam się w co ubrać i poszłam tak jak stałam. Ceremonii nie widziałam bo się obudziłam. Śniły mi się tylko przygotowania do ślubu. Czy ktoś może mi powiedzieć co to może oznaczać???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Śnił mi się ślub młodszej siostry. Ale nie była to taka typowa ceremonia ślubna. Tak jakby wraz z innymi parami brali udział w show. Co prawda była w białej sukni, pan młody we fraku, a spod tej sukni wystawał brzuch (była w zaawansowanej ciąży) ale jednocześnie okazało się, że nie urodzi, poroniła. Mężczyzna który prowadził ten "show" zainteresował się mną...

Nie wiem czy ktoś zechce zinterpretować ten sen, jeśli tak to dokończę jego opisywanie. Bo w pewnym momencie to ja staje się kluczową postacią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W innym miejscu na forum zamieściłam mój sen, ale jako, że jestem osoba niecierpliwą a tu ktoś zagląda więc wkleję go tutaj i z góry przepraszam za namolność, ale....

Mój wujek (ojciec chrzestny) miał dziwny sen dotyczący mnie.

Śnilo mu się, że był na moim ślubie, lecz gdy pojawił się ksiądz by tego ślubu udzielić ja oznajmiłam, że ślubu nie będzie. Wujek podszedł do mnie, zaczął ciagnąc za włosy i przekonywać do ślubu, bo przecież on na prezent dla mnie sprzedał świnie. xD (chłopak, z którym sie rozstałam ma właśnie rodziców zajmujących sie hodowlą tych zwierząt.)

Co to może znaczyć??????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śniło mi się, że jestem na ślubie dziewczyny, poza którą świata nie widzę. Wychodziła za mąż, za chłopaka mojej przyjaciółki, która też mi się podobała kiedyś, więc nienawidziłem go 2 razy bardziej. I byłem jego drużbą. Potem poszliśmy do nich na "wesele" do mieszkania i oglądaliśmy filmy. Cały sen byłem zły w środku, ale udawałem szczęśliwego, żeby ta MOJA nie była na mnie zła. Czułem jak się przez sen rzucałem po łóżku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam takie pytanie, ale nie moge znalezc na nie odpowiedzi..... otoz snilo mi sie ze moj kuzyn mi sie oswiadczyl i mialam za niego wyjsc, wszyscy sie szykowali na ta uroczystosc, i ja tez wiem ze przygotowywalam sie do tej uroczystosci ale nie mialam bialej sukienki , jakas kolorowa byla...... potem widzialam moja rodzine i bardzo dawnych znajomych zjezdzajacych na nasz slub.

czy ktos wie co to oznacza............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Muszę opowiedziec ten sen bo sama się po prostu zamotałam i nie wiem co z nim zrobic....Śnił mi się moj ślub a raczej przygotowania do niego . Ja ubrana w sukni ślubnej u już 2 dni przed ślubem łaziłam i panem młodym był mój były, z którym kiedyś łączyło mnie wiele, ale nie skończyło się dobrze i po prostu o nim nie myśle . Przed samym ślubem powiedziałam mu żeby sie az tak nie angażował czy coś w tym stylu bo wszystko się może zmienic. I tak rzeczywiście było na nast. dzień pojawił się w garniturze mój obecny chłopak tylko że nie było ceremonii przysięgi i jechalimy od razu do sali na zabawę mieliśmy już nawet zrobione zdjęcia no wszystko . Czy ktokolwiek z was coś z tego rozumie ???????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam. Od 3miesiecy snia mi sie caly czas zmarli. Nie mam pojecia jak to zinterpretowac. w ciagu ostatniego tygodnia juz 3razy mialam taki sen.

W Srode snilo mi sie, ze bylam na wsi i szlam w strone lasu z moja ciocia, Powiedzialam jej- Bacznie sie rozgladaj, po czym u wejscia do lasu byl udzielany slub moim dziadkom. goscmi byli znajomi dziadkow-ale same starsze osoby. Babcia miala kwiat we wlosach. Ogolnie wygladali nieco inaczej niz za zycia, ale odczucie moje bylo takie ze to sa moi dziadkowie.

Co to znaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam, również śnił mi się sen o ślubie i nie za bardzo wiem jak go zinterpretować... Mam nadzieje, że mógłby mi ktoś pomóc... Ponad miesiąc temu zerwał ze mną chłopak, którego bardzo kochałam, w sumie nadal kocham, i sniło mi się, że mamy zamiar sie pobrać tylko, że przed ślubem oznajmił mi, że on jednak tego nie chce a ja żeby wszystkich nie zawieść poprosiłam przyjaciółke żeby to ona zastąpiła go na tym ślubie, zgodziła się. Gdy juz wszysycy byli w kościele a my przy ołtarzu, ksiądz zapytał się gdzie jest pan młody i bardzo dobitnie i głośno wymówił jego imię i nazwisko, kilkukrotnie. Zrobiło mi się strasznie głupio i przykro gdy tak wszyscy z wyczekiwaniem na mnie patrzyli i po prostu uciekłam zapłakana z tego kościoła. Bardzo mnie dziwi ten sen i nie wiem co mam o tym myśleć, mógłby mi ktoś to troszke rozjaśnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam was, dzis miałam bardzo dziwny sen. sniło mi się ze wychodzę za mąż za mojego chłopaka. Miałam na sobie białą suknię ślubną, bylismy wraz z goscmi na wsi w jakims domku i czekalismy (nie wiem na co) ja w pewnym momencie zaczełam bardzo płakac i moj dziadek mnie pocieszał. płakałam o to, że nie dostałam przed ślubem pierscionka zareczynowego i ze głupio taki slub bez wymarzonych zareczyn i oswiadczyn, dziadek mowił zebym przełozyła slub i poczekała na oswiadczyny. potem dotarło do mnie, ze suknia slubna która mam na sobie, nie jest suknią którą sobie wymarzyłam, i bardzo żałowałam ze taką wybralam, pozatym była ona na mnie za duza w pasie. cigle paradowalam w tej sukni, ale nigdzie nie było mojego ukochanego, nagle znalazłam sie na przestanku autobusowym i czekałam na autobus z kolezanka. autobus nie przyjechał ale zjawił sie moj luby ze znajomymi i zabrali mnie autem, które nagle zniknęło i szlismy na nogach do domu. pozniej sie zgubiłam gdzies, i błądziłam po polach szukając domu. sniło mi się takze ze jakas mysz gryzła mnie wtedy po rece i nodze i nie chciała puscic.. na tym sen się skonczył... dodam ze było w tym snie bardzo duzo mojej rodziny.. rodzice.. dziadkowie ciotki i wujki...

 

co moze byc wazne: kilka dni temu byłam z moim chłopakiem w sklepie jubilerskim oglądac pierscionki, moze to dlatego mam takie dziwne sny;p ale martwi mnie to błądzenie i płacz..:( co o tym myslicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Karoolinaa

To było chyba wesele szłam tunelem przede mną para młoda zadowolona z nimi goście ja z jakimś chłopakiem na końcu tłumaczyłam mu że nie chce tędy iść bo zaraz wyleje Wisła po czym zobaczyłam za sobą wielką fale wody i wszyscy zaczęli się wspinać na górę.Po stronie na której się wspięliśmy nie było wyjścia postanowiliśmy więc przejść przez mały murek ludzie łapali się wszystkiego niektórzy wpadali do Wisły ...A ja bez problemu szłam niewzruszona. Sen bardzo zapadł mi w pamięć ...Proszę o interpretacje:co_jest_na:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Chciałam natychmiast wziąć ślub. Moim panem młodym był brunet. Ślub i wesele brałam bez jakby żadnego zorganizowania. Na ślubie nawet nie mówiliśmy przysięgi, nie było księdza, a mimo tego zostaliśmy małżeństwem. Żałowałam, że wzięłam ten ślub tak szybko, bo nawet nie miałam podwiązki, pan młody mi się nie podobał. Wesele było na obskurnej sali. Miejsce dla pary młodej było na jakichś zepsutych, rozlatujących się fotelach. Było peło gości, sala była brzydka, zakurzona, ciemna. Na miejscu dla pary młodej siedziała jakaś stara kobieta i jadła bez kultury udko. Żałowałam, że wzięłam ślub z tym człowiekiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli ktoś potrafiłby znaleźć jakąś sensowną interpretację co to mojego snu: Śnił mi się własny ślub z którego uciekałam.miałam wyjść za mojego byłego chłopaka, którego nie darzę żadnym uczuciem, nie utrzymuję z nim kontaktu ( i bardzo mi odpowiada, nasze zerwanie kontaktu). W tym śnie idę w stronę kościoła i uświadamiam sobie , że za chwilę popełnię życiowy błąd.odwracam się i zaczynam uciekać, on mnie goni. w pewnym momencie dogania mnie krzycząc , że nie mogę mu tego zrobić drugi raz( ponieważ kiedyś już z nim zerwałam...).odwracam się, ale nie potrafię na niego patrzeć, idę za nim z powrotem i próbuje mu tłumaczyć że się wystraszyłam po prostu , ale sama wiem że okłamuje jego i siebie przede wszystkim.rozumiem w tym momencie, że jeżeli nie zostawię go teraz przed ślubem,już zawsze będę musiała z nim być.przeraża mnie to i znowu uciekam, próbując jeszcze oddać mu pierścionek, ale on jak gdyby godzi się już na to i mówi żebym go sobie zostawiła.w śnie ogólnie dominowała moja ucieczka, cały czas wszystko pokazane było z perspektywy biegu, czułam że byłam w tym śnie sobą i wiedziałam, że robię dobrze. próbuje to interpretować odnośnie mojej teraźniejszej sytuacji w życiu(zaprzestałam studiowania po 2 roku i zaczęłam inne studia, wyprowadziłam się z tłocznego miasta do mniejszego - "wieś") oraz do mojego stosunku do małżeństwa( -nie zamierzam zakładać rodziny ani tym bardziej kiedykolwiek brać ślubu) oraz trudno mi sie zakochać , gdyż uważam że za bardzo ktoś mnie kopnął w dupę i nie umiem wyzbyć się poczucia , że nigdy nie zaufam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam, proszę o interpretacje snów. Od kilku lat mam "koszmary ślubne", śnią mi się zawsze te same watki. 1) śni mi się, ze jestem w kościele, stoję przed ołtarzem w białej sukni, naokoło siedzą rodzice, goście i znajomi, jest tez ksiądz, pan Młody /nie widzę jego twarzy/ mamy składać przysięgę. Ja jestem tak nieszczęśliwa, płaczę i sie trzęsę, az czuje klucie w sercu, dusze sie ze stresu - uciekam szybko z kościoła, krzyczę z całej siły ze nie chce, nie mogę i nigdy nie wyjdę za mąż, nienawidzę wszystkich jak mogą mnie namawiać ze "powinnam", ze to cos wspaniałego. Nie kocham pana młodego i nie sprzedam w ten sposób własnej duszy, wole umrzeć, czuje wstręt. Kocham nad życie kogoś innego.

2) podobnie - w innej scenerii, np. przygotowania do ślubu - i gdy "mało brakuje" - cala roztrzęsiona wybucham płaczem i uciekam, rezygnuje, nie mogę sie przymusić; kocham tak bardzo kogoś innego; po obudzeniu czuje to naprawdę, czasami jestem roztrzęsiona, czuje jakbym faktycznie w ostatniej chwili sie uratowała;b.to przezywam.

 

Od kilku lat mam takie same sny.

 

W rzeczywistości - od kilku lat kocham mężczyznę z wzajemnością, z którym "nie mogę" byc... Duchowość i religia odgrywają w moim życiu ogromne znaczenie. Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do akata

============

No cóż moja droga akata, w tych 2 ostatnich zdaniach sama sobie dajesz odpowiedź na swoje pytanie... To są Twoje ciężkie uczuciowe "niespełnienia" odbijające się w snach, cierpienie duszy:-(

Jesteś bardzo wrażliwą i uduchowioną osobą, o czystym wnętrzu :-)

Ale kochana, musisz się z tym pogodzić, "odciąć" się, jeżeli jak sama mówisz, nie macie możliwości bycia razem. Inaczej będą Cię dalej prześladowały takie sny.

Dopóki niektórych spraw nie "przerobimy" jak odrobionych lekcji, one nas będą nadal gonić.

Jeśli jednak zobaczysz jakąś najmniejszą możliwość odzyskania swojej odwzajemnionej miłości, WALCZ!!!

Życzę podjęcia właściwej decyzji, ponieważ Tylko TY możesz wiedzieć jaka ona ma być.

Ale powiem Ci, że mam przeczucie, że macie szansę na bycie razem, może nie teraz, ale... ta szansa przyjdzie :-)

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do itjek

=========

Jesteś zraniona, ktoś Cię bardzo zawiódł, i to odzwierciedla sen. zamykasz się w sobie i tłumisz żal do mężczyzn.

Natomiast przyjdzie itjek jeszcze czas, kiedy się otworzysz, spotkasz swojego mężczyznę i jeszcze się zakochasz:-)

Edytowane przez Bluebell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniusia206

 

W Twoim życiu uczuciowym panował chaos, nie szło, a może nawet nawet nadal nie idzie po Twojej myśli, ale są to sprawy tymczasowe i wszystko się poukłada, nawet w najmniejszych szczegółach tak jak sobie będziesz tego życzyła, jednak musisz popracować nad tym by się udało, szczęściu trzeba pomóc.

Zastanów się co konkretnie w Twoim życiu osobistym jest nie tak jak byś chciała, co możesz zmienić sama lub spowodować, że jego jakość się poprawi, może należy popracować nad sobą, zmienić jakieś przyzwyczajenia, sposób bycia, wiesz, zrób sobie taką refleksję, a podpowiedzi same się pojawią, posłuchaj głosu wewnętrznego.

Życzę powodzenia:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karoolinaa

------------

 

Jakieś zmiany życiowe przed Tobą, los wystawi Cię na próbę, możesz na początku się obawiać tego jak sobie poradzisz, ale masz w sobie siłę wyjść z sytuacji zwycięsko, mimo, ze niejeden by się poddał na Twoim miejscu. Jesteś pozornie delikatna i krucha, ale masz w sobie siłę wewnętrzną która Cię poprowadzi. Umiesz stawić czoła trudnym okolicznościom i jeżeli takie się niedługo pojawią, poradzisz sobie z nimi.

Więcej wiary w siebie! ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

loleksw

 

Witaj! Uważaj na jakąś kobietę z rodziny , nie jest Ci życzliwie nastawiona, (jakie masz relacje z przyszłą teściową )? Przed Tobą jakieś konflikty na tle rodzinnym, bardzo przykre dla Ciebie, będziesz się czuła osamotniona i myśli Cię nawiedzą nieciekawe, mimo, że Twój chłopak będzie się starał naprawić sytuację, wciąż będziesz odczuwała niedosyt pomocy z jego strony. Mam nadzieję, ze wybrniesz z całej historii, decyzja co dalej , należeć będzie do Ciebie. Ale raczej nie będzie rozstania między wami , mimo, że doświadczysz przykrych momentów i atmosfera może między wami się może popsuć. On Cię kocha i nie pozwoli byście się rozstali.

Powodzenia życzę, i uważaj na siebie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj zielonedrzewko

 

Nadal cierpisz z powodu Waszego zerwania. On też jeszcze ma Ciebie w swoich myślach. Mimo, że mogą wokół niego kręcić się inne dziewczyny, lecz nie spotyka się z nikim.

Uważam, że macie szansę na bycie ze sobą jeszcze i że może to byc dobry związek;-)

Życzę powodzenia w miłości, by się poukładało :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do luiza76

Witaj! Dziadkowie potrzebują pilnie Twojej pomocy w postaci modlitewnej za nich, poszukaj modlitw za zmarłych i poproś inne osoby z rodziny o to by się modlili. Dziadkowie czuja się jakby byli samotni, nikt za nich się nie modlił i chcą jak najprędzej dostać się do nieba, lecz nie mogą, czuja się tam źle i czekają na pomoc. Są w czyśćcu i marzą stamtąd wyjść, chcą dołączyć do przodków którzy już w raju. Dosłownie czuja się tam jak "na obczyźnie". Możesz też liczyć na ich wstawiennictwo w Twoim życiu, jesteś pod ich opieką.

Pomóż im.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mars71

=========

Ukryte lęki , jak najbardziej. O nich sama wiesz najlepiej, nie będę wyliczała, bo nie o to chodzi.

Wszystko jest na dobrej drodze, mimo, że drobne nieporozumienia mogą się zdarzyć między wami , ale koniec będzie pomyślny:-)

Jedyne co mogę poradzić - staraj sie pozytywnie myśleć;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągle powtarzają mi sie jakieś motywy senne...kiedyś wiecznie uciekałam przed czymś, przeprowadzałam się albo bywałam na wycieczce. Ostatnio zauważyłam, że coraz częściej powtarza mi się motyw ślubu. W niedalekim odstępie czasu dwa razy śniły mi się przygotowania do ślubu. Co dziwne, nigdy nie były to przygotowania do mojego ślubu. Ludzi tych nie znałam, ale we śnie widocznie byli mi bliscy, bo nie byłam zwykłym gościem. W ostatnim śnie, czatowałam nad tym, żeby to ślub doszedł do skutku. Chyba byłam jakimś świadkiem czy kimś, ale ręki sobie uciąć nie dam. Pan Młody był w garniturze, ja nie przypominam sobie żebym była w sukience. Nie wiem czy to ważne, ale chciałabym wiedzieć co mogą oznaczać przygotowania do ślubu? Tak ogólnie najlepiej. Jakieś zmiany w życiu czy jak? Dodam, że zwykle nie widzę ślubu takiego kościelnego, z Państwem Młodym przy ołtarzem. Zwykle to są przygotowania do ślubów ludzi, których nie znam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

witam

od jakiegoś czasu śni mi się suknia ślubna. Stoję w niej przed lustrem, przymierzam coś mi ciągle nie pasje. Czasami w niej tańczę lub po prostu idę do ołtarza. Dodam że własny ślub już miałam. Ostatnio wywnioskowałam że zawsze gdy i się przyśni to mam kłopoty lub zmartwienia. Bardzo proszę o interpretację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

dobra przejrzałam kilka poprzednich stron i nie znalazłam tego co chcę, poza tym mam sny o tematyce fantastycznej i spisuję je w formie opowiadań i NIGDY nie szukalam wyjaśnień snów, jestem nowicjuszką i proszę o pomoc:

mojej znajomej śniło się, iż ja biorę ślub

wspomnę tylko, że hm spóźnia mi się okres, ja i mój chłopak trochę się martwimy, ale dziewczyna co miała sen nic o tym nie wie a ni nawet o nim

czy dla mnie to coś znaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha
dobra przejrzałam kilka poprzednich stron i nie znalazłam tego co chcę, poza tym mam sny o tematyce fantastycznej i spisuję je w formie opowiadań i NIGDY nie szukalam wyjaśnień snów, jestem nowicjuszką i proszę o pomoc:

mojej znajomej śniło się, iż ja biorę ślub

wspomnę tylko, że hm spóźnia mi się okres, ja i mój chłopak trochę się martwimy, ale dziewczyna co miała sen nic o tym nie wie a ni nawet o nim

czy dla mnie to coś znaczy?

 

mojej znajomej śniło się, iż ja biorę ślub...czy dla mnie to coś znaczy?

Zamieszczamy z prośbą o wyjaśnienie, podpowiedzi, interpretacje tylko swoje własne sny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...