gangweiss Napisano 28 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 Witam. Proszę o interpretację dziwnego snu. Ten sen to istny koszmar. Ostatnio sprzedałem samochód, a dzisiejszej nocy miałem straszny sen. Śniło mi się, że z paczką znajomych jechałem w deszczowy dzień właśnie tym sprzedanym samochodem ( ja prowadziłem ) po czym rozpędziłem się i, gdy nacisnąłem hamulec wpadłem w poślizg na mokrej nawierzchni. Uderzyłem z dużą prędkością w krawężnik i usłyszałem ogromny huk ( strzelającej opony ) dalej nie byłem w stanie nic ratować przekoziołkowaliśmy i z impetem wbiliśmy się w betonową ścianę na skrzyżowaniu. Sen był niesamowicie realny czułem się jak bym na prawdę koziołkował. Wypadku nie przeżyłem po prostu poczułem, że umarłem tak jakby i wtedy się obudziłem. Byłem przerażony. To skrzyżowanie jest dzielnicę dalej. Jest bardzo ruchliwe, a nade wszystko jest górka i można się rozpędzić. Nie wiem jak mogę interpretować ten sen, a dodam jeszcze, że w czerwcu miałem wypadek samochodowy, jednak udało mi się wyjść z niego bez większych obrażeń skończyło się na stłuczeniu kręgosłupa i ogólnych innych potłuczeniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.