Steckov Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Witam. Miałem dość dziwny sen. Śniło mi się, że podciągałem się na drążku i udało mi się to, aż 35 razy. Byłem w szoku, bo w rzeczywistości z podciąganiem na drążku u mnie słabo, co więcej prawie w ogóle się nie podciągam (mimo, że kilka razy w tygodniu chodzę na siłownię). Podczas podciągania czułem w śnie ból mięśni, a najbardziej bicepsów. Temu wszystkiemu przyglądał się znany gimnastyk. Jeśli chodzi o moją aktywność sportową to jest ona bardzo dobra. Codziennie trenuje i chcę poprawiać swój wygląd i zdolności wysiłkowe. Może ten sen mówił o przełamaniu jakichś słabości? Bardzo proszę o odpowiedź, z góry dziękuję. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sephira Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Steckov, według mnie znaczenie ma tutaj liczba podciągnięć (35). Wówczas sen przygotowuje Cię na ewentualny wysiłek, jednak nie fizyczny. 35 ostrzega przed niesnaskami rodzinnymi. Będziesz musiał zrobić wszystko co w Twojej mocy, aby utrzymać harmonię w rodzinie i zapobiec kłótniom. Można tutaj wysnuć przypuszczenie, że potrafisz wpływać na bliskie Ci osoby. Masz charyzmę, a rodzina z szacunkiem przyjmuje każde Twoje słowo (tutaj symbol znanego sportowca - autorytetu, który we śnie Ci towarzyszy). Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Steckov Posted March 8, 2009 Author Share Posted March 8, 2009 Bardzo dziękuję za tę interpretację i serdecznie pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts