Animka Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 bługo błądził między drzewami, śledzac jej ruchy. Nagle zatrzymała się nad strumieniem. Odwróciła się powoli. Van zbladał. Światło księżyca oświetlało jej smukłą postać i ciemne włosy, a w zielonych oczach odbijał się żar. Van jak zahipnotyzowany podszedł do niej i delikatnie dotknąl jej ręki. Na jej ustach pojawił się uśmiech. Nachyliła się do niego i zarzuciłą mu ręce na szyję. Van zamarł i poczuł..... jak wbija mu w szyję kły. Próbował się wyrwać, ale ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Urshack Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 (edytowane) ból, który mu sprawiała równał się przyjemności jaką czuł, dlatego że mógł chociaż przez chwilę mieć taką kobiete w ramioach, tak piękną, ulotną i demoniczną.... Mimo całego bólu umarłw radości. Ale czy na pewno ? Przecież gdy wampir chce może zamienić człowieka w istote mu podobną, tak się własśnie stało tęsknota zwyciężyła w wampirzycy... tęsknota za miłością, której tak naprawde nigdy nie doznała. Przestała pić zostawiła nieprzytomnego Vana na ziemi i pozwliła działać truziżnie zawartej w jej ślinie. Następował proces mutacji, ciało vana w wielkich konwulsjach przechodziło procej zmiany. Po kilku godzinach morderczego bólu Van otworzył swe oczy, nowe, czerwone oczy, przejechał jezykiem po długich ostrych kłach i uświadomił sobie co się właśnie stało. Został Wampirem. Nasira bo tak miała na imię wampirzyca bardzo obawiała się tego momentu lecz niepotrzebnie bo... Edytowane 2 Października 2009 przez Urshack Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 (edytowane) Van myślał nad czymś innym, i to ze był wampirem zupełnie go nie o co chodziło. Van myślał nad tym ile musiał spalił marihuany, albo jakie środki zażył, że niebo zrobiło się tęczowe, drzewa zaczęły tańczyć, a psy chodziły na uszach... Edytowane 2 Października 2009 przez Tomek003 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 no i wtedy rozległ się huk... (szybka zmiana akcji:d) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 Ty był huk po którym Van zrozumiał, że uszy też mogą się złamać, lub zwichnąć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 poczuł mrowienie w skroni i dziwne uczucie odrętwienia, które wiązało się z... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 tego że mrowiała mu skroń i odrętwiał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 ale stracił wzrok. Pozostał mu tylko jego wilkołaczy węch i wiara że dotrze do domu. Ruszył po omacku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 i nagle przypomniał sobie że musi otworzyć oczy aby widzieć, jak pomyślał tak zrobił, i w ten o to inteligentny sposób odzyskał wzrok na zawsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 zmieniając swoje życie więc żeby to uczcić kupił sobie kubeczek z KFC i gorący kubek... A Saga dalej poddawał się morderczemu rozciąganiu, które miało na celu zwiększyć jego wzrost z 1,64 do... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 1.65, ale niestety nie wychodziło, i Kazeno jeszcze bardziej malał, zmalał tak bardzo, że postanowił sprawdzić jaki kolor będzie miał smerf jak się go zacznie dusić, jak pomyślał tak zrobił i wyszło że... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 fioletowy jak jagódka z czego Kaza był bardzo zadowolony, a wilkołak Van... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 Nie ma wilkołaka Vana, Van był na mocnych środkach psychotropowych. ...Nagle Van budzi się rano w swoim łóżku, uświadamiając sobie że to wszystko to sen, i że już jest dobrze, ale coś było nie tak, po chwili poczuł jak w pokoju ktoś zostawił mu 17 ton... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 papieru toaletowego dla Tiwaza. Zeby go Tiwaz w ramach resocjalizacji ponawijał na rolki i przestał ciągle pisać głupoty o gwałtach, bo był niewyżyty a tak to miał rączki i umysł zajęty nawijaniem. Za to Van odetchnąl z ulgą że to nie on musi robić. Wyszedł z pokoju i .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 2 Października 2009 Udostępnij Napisano 2 Października 2009 i jednak wrócił do niego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tribalbellydancer Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 przypominając sobie o najważniejszym, czyli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 rolce papieru toaletowego i ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiwaz Napisano 3 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Października 2009 ...jutrzejszej wizycie w show Ophry Drzyzgi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 wziął sobie papier i poszedł do kibla otwiera sedes a tu...Kaze no saga malutki karzełek, który się topi... Na to Van chwicił za spłuczkę i z morderczym śmiechem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiwaz Napisano 3 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Października 2009 ...go utopił.Van poszedł do studia "Oprah Drzyzga Show" ale dowiedział się, że Oprah miała zawał, nie żyje i puszczą "Złotochińskich"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 więc Van rozsiadł się wygodnie przed Tv i włączył "Złotochińskich" Okazało się, że może dostać rolę tylko musi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiwaz Napisano 3 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Października 2009 ...zgwałcić siostrę przełożoną i reżysera ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 więc wybrał się do studia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 zgwałcić Tiwaza! A potem pokazać wszystkim w programie nakręcony ukrytą kamerą o tym film. Po drodze spotkał Seida, który ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 uprzedził Vana i sam zgwałcił Tiwaza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 i wszyscy gwałcili biednego Tiwaza... Animka szła sobie leśną drogą podśpiewując aż tu nagle usłyszała krzyk. Rozglądała się we wszystkie strony, ale dalej nic... Nagle podniosła stopę a tam malutki krzyczący... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiwaz Napisano 3 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Października 2009 (edytowane) gwałcony Saga!Tiwaz sam zaczął gwałcić wszystko co się rusza!...W końcu zdenerwował się gwałtami i urządził orgię!... Edytowane 3 Października 2009 przez Tiwaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 Na którą przyszli wszyscy: Van, Urshack, Tiwaz, Saga, Lecz Animki nie było... Animka stała na wzgórzu obserwując rozciągającą się pod jej stopami dolinę. Z irytacji zaciskała pięści... Dla czego Tiwaz urządził orgię... I dla czego jej nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 3 Października 2009 Udostępnij Napisano 3 Października 2009 daje spokoju swoimi głupimi pomysłami, a ona ma ważniejsze sprawy niż te ich orgię. Odwróciła sie na pięcie i poszła sobie na zakupy, i na spotkanie z koleżankami,polotkować i wypić kawę. A panowie się na tej orgii wyściskali, wymeczyli nawzajem i ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiwaz Napisano 4 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Października 2009 ...Urshackowi wypadło oko z wysiłku W końcu Animka dołączyła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 4 Października 2009 Udostępnij Napisano 4 Października 2009 do Korpusu Pokoju i wyjechała w świat pomagać ludziom. A panowie pozamęczali się wzajemnie na tych orgiach i znudzeni kusili kolejne niewinne dziewczęta, żeby coś się działo. Na szczeście Animkę już to nie obchodziło co oni wyrabiają była wolna Van, Urs, Tiwaz i Kaza postanowili założyć ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 4 Października 2009 Udostępnij Napisano 4 Października 2009 klub SS-Stop sex! lecz tiwaz nie chciał ponieważ był niewyżyty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiwaz Napisano 4 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Października 2009 ...ale nagle się wyżył na Sadze Animka i Shimmy dołączyły do naszego SS... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 4 Października 2009 Udostępnij Napisano 4 Października 2009 biedny saga... I zorganizowały strajk na ulicy pontenkaiowksield est AbażRZUÓR. No i wtedy wpadł Van z ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tilka Napisano 9 Października 2009 Udostępnij Napisano 9 Października 2009 gumowa lala i krzyknal "Nie bedziemy juz nikomu sie narzucac".... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 9 Października 2009 Udostępnij Napisano 9 Października 2009 No i właśnie wtedy wszyscy ze smutkiem opuścili głowy i wyruszyli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiwaz Napisano 17 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2009 Tiwaz uderzył go w głowę młotkiem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 17 Października 2009 Udostępnij Napisano 17 Października 2009 (edytowane) Fontanna krwi wzbiła się w górę... Tiwaz ryknął zwycięsko.... Wszyscy oszołomieni przenieśli wzrok na Vana, który z białym wzrokiem opadł na kolana... Saga otrząsnął się, chwycił kamień i zamachnął się! Kamień leciał wprost na Tiwaza! Lecz Tiwaz kucnął i kamień trafił Vana prosto w głowę dokańczając dzieła Tiwaza, wytwarzając przy tym następną fontannę krwi. Na to Wściekła Animka uniosła ręce w górę, skupiła się i zarecytowała... Edytowane 18 Października 2009 przez KazenoSaga Błąd stylistyczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiwaz Napisano 18 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2009 (edytowane) wiersz "Jak to prostytutka trafiła do nieba". Wtem wkroczyła Akima i zabiła Sagę swoją różdżką po czym zgwałciła Seida i Animkę w okrutny sposób.Akima szybko wstąpiła do SS.Jej runy przestały do niej mówić.Poszła szybko do Agusi Wdowczyk po radę... Edytowane 18 Października 2009 przez Tiwaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 18 Października 2009 Udostępnij Napisano 18 Października 2009 Agusia tylko gdy ją zobaczyła zrobiła skok euforii i kazała usiąść. Powiedziała Akimie, że musi najpierw pociągnąć za... a potem wykręcić i... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiwaz Napisano 18 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2009 Agusia stała się najlepszą psiapsiółą Akimy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Naładowana pozytywną energią Akima wyruszyła do... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tulip Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Tajemniczej, mrocznej i zapomnianej jaskini, daleko daleko daaaaleekooo na południe kraju. Gdy wyczerpana dotarła na miejsce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 upadła na kolana po ciężkiej podróży. Wiatr ucichł. Siedziała w cichej jaskini. W oddali było słychać miarowe kapanie wody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tulip Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Chłodną i krystalicznie czystą wodą zwilżyła zaschnięte usta, okaleczone kolana i obtarte stopy, po czym ze zmęczenia osunęła się na ziemię i... zasnęła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 31 Października 2009 Udostępnij Napisano 31 Października 2009 Spała niespokojnym snem co chwila rzucając się z boku na bok. Oddychała ciężko lecz miarowo. Jej klatka piersiowa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tulip Napisano 6 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 ...obsypana była czarnymi płatkami róż i czarnymi kryształami. Spostrzegła to gdy się obudziła i....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 8 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 ...zdziwiona usiadła. Od razu ukłucie bólu przerwało jej próbę wstania i opadła bezwładnie na grunt nabijając przy tym sporego guza w tyle czaszki. Zmęczona ujęła w palce kryształ. Światło odbijało się piękną gamą barw i rozświetlało jaskinię. Płatki róż ułożone były w strzałkę, która kierowała w głąb jaskini. Akima postanowiła wyruszyć w stronę wskazanego miejsca, lecz nie było to takie proste... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tulip Napisano 10 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Taa.. nie bylo, oj nie bylo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 11 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 ale pmyślała że zapyta run co ma dalej zrobić, wyjęła runy i wypadła jej runa Dagaz, pomyślała co to oznacza, hm.... Postaniowiła usiąć i pomysleć ale .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tulip Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 ... siadajac wypadla jej ostatnia runa z kieszeni.... Sowelo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Chciała więc i tą podnieść lecz nagle wyleciały jej wszystkie i wpadły do otchłani... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tulip Napisano 15 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 ...wirowaly w niej jak w pralce az nagle.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 15 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 ...przyszedł straszny wiatr... Zmiótł ją i poleciała w głąb jaskini. Płacz wyrwał się z krtani, dławiące łzy krwi spłynęły po lodowatych policzkach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Domi_ Napisano 15 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Sorrki że nie na temat, ale biedna ta wasza bohaterka , niech jej ktoś w końcu pomoże ,czy już jej nie wystarczy. Oki - tego postu nie było - kontynuujcie Fajnie wam idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tulip Napisano 16 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 OT - tez tak uwazam Dominika111 Jej lzy przerodzily sie w swiatlo.. zaczelo sie kumulowac, zbierac do siebie... przyjmujac bardzo jasny, swietlisty ksztalt kuli.. Bilo od niej swiatlo i cieplo.. Dziewczyna przestala szlochac i zaciekawiona a jednoczesnie z nutka przerazenia i mrozacego krew w zylach strachu cofnela sie o krok i zrozumiala ze dalej nie mozna poniewaz juz dotyka sciany jaskini.. Swietlista kula zaczela pulsowac i ogromna swietlista aura wypelnila cala jaskinie.. Wtedy z wnetrza kuli wydobyl sie glos. Glos ktorego nie uderzal o sciany jaskini rozbrzmiewajac dzwiecznie, lecz glos ktory slyszala cala soba, ktory czula.. Wypelniaj ja cala.. jej serce, dlonie, glowe.. Dziewczyna powoli przestawala sie bac. Poczula cieplo bijace od kuli i wypelniajace kazda komorke jej ciala.. Wten, kula powiedziala do niej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 16 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 -choć za mną... Akima z lekka przestraszona, ale zaciekawiona wyruszyła za tajemniczą nieznajomą istotą. Podczas wędrówki wgłąb jaskini podziwiała przepiękne stalaktydy i stalagmity przybierające wszelakie postacie. Od krętych i ostrych po płaskie i grube. Wędrowali w ciszy napawając się nią. Akima korzystała z ciepła kuli i jej nastrój się poprawił więc odchrząknęła czując nieprzyjemny smak i zaczęła: -skąd pochodzisz? Kula zagrzmiała: -jestem istotą zrodzoną z twojego bólu i cierpienia aby towarzyszyć Ci w ważnej misji. Zamyślona dziewczyna powoli pojmowała sens tych słów dokładając do tego wydarzenia z minionych dni. -a więc jak... Przerwała bo usłyszeli huk. Dobiegał z...:chytry_na: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tulip Napisano 17 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 ...wnetrza jej brzucha! Tak! To byl odlos spadajacego kawalka stalaktytu ktory Akima zerwala cichaczem podgryzajac.. stad ten dziwaczny posmak w buzi... Wtem jaskinia zaczela sie powoli kruszyc.. opadaly kawalki skal i krople wody zaczely powoli padac na jej skron... Energetyczna kula nadal podazala w wyznaczonym kierunku nie baczac na nic.. Akima zorientowawszy sie ze jest daleko w tyle ruszyla wnet za kula i starala sie ja dogonic.. miala mnostwo pytan, zadza rozpalala ja.. biegla co sil.. swiatlo wydobywajace sie z wyrwy w jaskini stawalo sie coraz to jasniejsze.. nie widziala juz kuli tyle co swiatlo.. jasniejsze i jasniejsze.. biegla co sil.. az dobiegla do miejsca gdzie sciany sie konczyly wielkim rozstrzepieniem w skale i zauwazyla ze nie ma juz kuli, nie ma nic... jest tylko zielen i ogromny spokoj zaraz za jaskinia.. szum wody, spadajace liscie... Wtem obudzila sie! Tak niestety to nie byl sen! Obudzilo ja uderzenie pioruna az grota lekko sie zatrzesla.. ciagle byla oslabiona i dlatego tracila przytomnosc i mdlala.. ale jednak.. ale zielen, wyjscie... nie moze byc.. a jednak to byl sen.. tak blisko a jednak tak daleko szczescia byla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.