szysza93 Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 (edited) witam.. mialam dziwny sen.. a dokladniej.. za 4 miesiace koncze 17 lat.. a snilo mi sie ze kocham sie z moim chlopakiem.. pamietam bialy pokoj nie wiem czy byly tam drzwi, okna.. ale chyba nie bylo sufitu, byla tylko otwarta przestrzen.. na srodku pokoju bylo duze biale lozko z niebieska posciela a w kącie pokoju siedzial kolega od mojego chlopaka i sie na to wszystko patrzyl.. ten kolega w rzeczywistosci czesto razem z Piotrkiem (moim chlopakiem) do mnie przychodzi i razem gadamy wyglupiamy sie itd.. czasem przeszkadza mi jego obecnosc ale on jest jak jakis pasorzyt ;/ a wiec wracajac do snu.. to ja i Piotrek lezelismy na tym lozku calowalismy sie.. wiem ze czulam sie wtedy dobrze, spokojnie.. potem pamietam tylko jak zaczlam go calowac po ciele i schodzic coraz nizej i nizej a jak bylam blisko jego genitaliow to spytal sie mnie.. czy "zrobie mu loda" wiem, ze mnie to urazilo i poczulam sie jak dziwika.. dalej sen sie urywa a przynajmniej ja nic dalej nie pamietam.. dzisiaj mamy rocznice, ani razu jeszcze sie nie kochalismy.. co mogl znaczyc ten sen ?? Edited November 5, 2009 by szysza93 bledy Link to comment Share on other sites More sharing options...
dab Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 sadze ze on (ten kolega) bedzie elementem waszych klotni. a Twoj chlopak popelni pare ciezkich bledow. ja to widze wlasnie tak Link to comment Share on other sites More sharing options...
ezoterka Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 chyba twój organizm zaczyna domagać się seksu:muza: Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaLva . Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 uważam że ten sen to tylko dowód na to, że faktycznie zależy ci na twoim chłopaku, albo coś cię przygnębia. może to faktycznie sprawka tego kumpla-pasożyta ?! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts