Skocz do zawartości

Pożegnania i powroty


Calipso

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...
Gość sheina

oki, a tym razem jzu po raz ostatni i powaznie- dziekuje i z góry mówie,ze tesknie, kontakt do mnei jakby co to jest :) w blogu,

Szczególne podziekowania za wyrazy ciepla od niektorych osob tutaj, ktorym wrozylam i nie.

Powodzenia Wam ;-)

 

P>S Prosze bez słit asnych dłgich odpowiedzi ;-) nie ma sensu bo to nic nie zmieni :) buziaki :) cyganko do Ciebie..czasem wroce ' tam' bo to pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam, jestem tu na forum nowy i jeszcze nie wszystko wię, ale kcem sie wszystkiego dowiedzieć o magii białej, czarnej, ognistej i lodowej (bo lubię czarno-białe filmy i chciałbym umieć sobie sam zrobić ice tea albo grzańca, kiedy będę miał na to ochotę). Ponadto chciałbym rzucać kulami mocy i przywoływać zombie z zaświatów. Mam nadzieję, że się tego tu nauczem od miszczuff, których na tym forum na pewno znajd3m.

I jest jeszcze jedno, czego pragnę sie nauzcyć a jest to zdolnoxśc panowania nad rzywiołem ortografii.

 

Manmadzieje ze zostane tu mile przyjenty jako nowy urzytkownik i że wkrótce naucze siem swpaniałej sztuki magiji i bende miał pod nickiem tytuó experta 8) <lol2> ^^.

A tak wogule to sie tu zaresetrowałem, daltego rze lofciam ezfoorum i przeglądam wszystko na bieżąco od początku tego tygodnia i bardzo mi się tu podoba :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...
Gość Lilith

Do napisania tego ‘listu’ usiadłam już jakiś czas temu. I właściwie go skończyłam. Był dość krwisty, choć kulturalnie napisany. Ale wtedy emocje opadły, myśli zeszły na inny tor i jakoś tak… Tym razem jednak załatwię to bez zbędnych ceregieli i rozpisywania się.

 

Moja przygoda z forum była okraszona mnóstwem emocji. Często pozytywnych, ale równie często i tych nieprzyjemnych. Długo będę mieć w pamięci chwile dobrej zabawy, śmiechu i radości. Ale pojawiły się też chwile, o których chciałabym nie pamiętać. Nerwy, które nie są mi potrzebne. Nieprzyjemności, zwady, których unikam w realu i których chciałabym uniknąć również w czasie, który spędzam w internecie. Zastanawiałam się, czy może pozytywy przesłonią negatywy. Niestety – bilans wyszedł na zero. A może i przykre chwile zwyciężyły…

 

To są oczywiście moje osobiste przemyślenia i odczucia. Wiem, że mój charakter odegrał w nich główną rolę. Ale mimo wszystko mam swoje zasady i nie mogę dłużej pozwolić sobie na brnięcie w coś, z czym się nie zgadzam. A z wieloma rzeczami tu zaistniałymi nie mogę się zgodzić, ani na nie przystać. Dlatego wolę spakować kaganek i zamknąć drzwi za sobą. Bo dotarło do mnie, że sprawa, o którą walczyłam - tak, w moim mniemaniu, właściwa – jest przegrana.

 

Mam nadzieję, że udało mi się komuś tu pomóc. A być może ktoś zainspirował się moimi słowami. Mnie zdecydowanie to forum wiele nauczyło. Nie tyle w kwestii ezoterycznej, co w relacjach międzyludzkich. To tutaj zaczęłam rzeźbić swoją cierpliwość. I powoli zaczęło mi się to udawać. Nauczyłam się bardziej niż dotychczas rozumieć ludzi.

Taki wybór ludzkich osobowości, charakterów, inteligencji i braku inteligencji, mądrości i głupoty, zacięcia i naiwności, hartu ducha… Tak częste przebywanie w tym cyrku, obserwowanie go i próba odnalezienia siebie w tym bałaganie - dało mi szkołę, jakiej być może nie zaznałabym nigdzie indziej.

 

I mam nadzieję, że mimo wszystko znajdzie się ktoś, kto będzie dobrze wspominał moją osobę na tym forum. Bo ja będę miała masę wspomnień. Parę znajomości wyniosłam poza forum i wierzę, że przetrwają jak najdłużej. Są jednak i osoby, o spotkaniu z którymi, wolałabym nie pamiętać. Choć pewnie długo będę…

 

I to chyba tyle. Miałam nie owijać w bawełnę. Tamten super szczery list zostawię tylko dla siebie. Czy kiedyś wrócę? Zakładam, że się to nie stanie, ale nie mogę wykluczyć, że mnie pokusi…

 

Proszę nie pisać do mnie na PW, ponieważ nie będę już wchodzić na forum, więc i nie będę miała możliwości czytania wiadomości. Proszę również nie szukać ze mną kontaktu poza forum – najważniejsze dla mnie osoby już mają ze mną kontakt. I tyle wystarczy.

 

Każda przygoda musi się kiedyś skończyć – tak i ja kończę tę. Była wyśmienita. I taką wolę ją zapamiętać.

 

Pozdrawiam wszystkich. Przede wszystkim tę większość, która się popłacze ze szczęścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam ponownie. Miałem kilku letnią przerwę od forum. Czas poświęciłem doskonaleniu się między innymi. Dużo się pewnie tutaj pozmienialo. Dajcie mi czas na wejście w rytm forumowicza. Jeszcze raz witam wszystkich oo długiej przerwie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...

Chciałam się ponownie przywitać. Wracam na forum (nie da się bez Was żyć :D). Mam nadzieje, że sytuacje życiowe nie będą mnie już zmuszały do odchodzenia z forum :)

 

Więc witam wszystkich starych i nowych użytkowników i obiecuje zdmuchnąć kurz z klasycznych :hejka:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :) Byłam tu na forum już kiedyś z innego nicku ale z braku czasu zrezygnowałam. Mam nadzieję że ty razem się tu zadomowię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...

Nie jestem świnia, dlatego chcę się pożegnać z kilkoma osobami, które szczególnie cenię: Roszpunko, Trido, Vivere, Iksiku, Iwko, Werono, Arachneo, Emilr, AgoMaj, Inezko, Daffne, Lenko - miło było Was poznać. Życzę wyłącznie szczęścia:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem świnia, dlatego chcę się pożegnać z kilkoma osobami, które szczególnie cenię: Roszpunko, Trido, Vivere, Iksiku, Iwko, Werono, Arachneo, Emilr, AgoMaj, Inezko, Daffne, Lenko - miło było Was poznać. Życzę wyłącznie szczęścia:-)

 

Nie wiem dlaczego, ale smuteczek :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro
Nie jestem świnia, dlatego chcę się pożegnać z kilkoma osobami, które szczególnie cenię: Roszpunko, Trido, Vivere, Iksiku, Iwko, Werono, Arachneo, Emilr, AgoMaj, Inezko, Daffne, Lenko - miło było Was poznać. Życzę wyłącznie szczęścia:-)

 

Kurcze.....szkoda :( Daj namiar na siebie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się domyślam, chodzi o ten wątek:

http://www.ezoforum.pl/wzajemna-pomoc-tarocistow/84095-i-mam-zagwostke-czy-kontaktowac-sie-z-panem.html

(posty tymczasowo przywróciłam, by każdy miał do nich wgląd)

 

Wybacz Lilly, ale Ciastko08 jest najłagodniejszym moderatorem świata i nie widzę nic obraźliwego w jej zachowaniu, wręcz przeciwnie, chciała żebyście się przestały szarpać bez sensu.

Lukrusia dostała już ode mnie reprymendę na wstępie wątku (i to dwa razy), poprawiła posta, a dalsze offtopy zwyczajnie nic do tego wątku nie wnosiły.

Jeśli to, że moderator zainterweniował po otrzymaniu raportu, że z wątku zrobił się chlew, traktujesz jako powód do obrażania się, to Twój wybór oczywiście... Moim obowiązkiem jest natomiast sytuację sprostować i przedstawić klarowną.

 

EDIT:

 

Chyba, że chodziło o to?

http://www.ezoforum.pl/sennik-symbole-senne/78905-mysz-szczur.html#post652365

 

Na litość boską... przecież wyjaśniłam w powodzie usunięcia posta, dlaczego usuwamy stamtąd posty, a Ty po raz kolejny wrzucasz posta z pytaniem "Może jestem upierdliwa, ale nie rozumiem czemu usuwa się stąd posty?". Tam jest sennik, wprowadzamy WYŁĄCZNIE opisy symboli, czyli np. "często jak mi się śnią myszy to oznacza to, że...", a nie "o, mi też się śnią myszy i szczury hehe"... Tak jak w katalogach AW i AM np... Zresztą jest to wszystko uwzględnione w regulaminie działu. Uff...

 

Kurna, trochę głupio się czuję tłumacząc to wszystko (trochę po omacku), jakby nie wiadomo co się komu stało :o Trochę nerwowo się zachowujesz Lilly w tych wątkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem świnia, dlatego chcę się pożegnać z kilkoma osobami, które szczególnie cenię: Roszpunko, Trido, Vivere, Iksiku, Iwko, Werono, Arachneo, Emilr, AgoMaj, Inezko, Daffne, Lenko - miło było Was poznać. Życzę wyłącznie szczęścia:-)

 

Ale jak to? Dlaczego? Ja protestuję. PRO-TES-TU-JĘ!. Nie możesz się pożegnać. Ja się tak lubię z Tobą nie zgadzać ...:-( A poza tym kocham kocham kocham ;-(

Edytowane przez roszpunka79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witajcie wszyscy!

 

Historia lubi się powtarzać. Na Ezo istnieję od 2008 roku. Po niecałych dwóch latach burzliwej egzystencji tutaj i krótkim czasie moderowania w końcu stanęłam w takim momencie, gdzie człowiek obiera różne istotne dla dalszego życia kierunki i poznaje różne ważne aspekty tegoż. Czas nerwowy, czas burzliwy. Miało to gdzieś odbicie w moich postach i koniec końców pożegnałam się z forumowiczami, a jakiś czas później pozbyłam się także kart Tarota, w których byłam szczerze zakochana. Od tamtej pory sporo się pozmieniało u mnie i czuję, że mój charakter też uległ pewnemu doszlifowaniu.

 

Historia lubi się powtarzać, bo podjęłam decyzję, zamówiłam talię, która od początku zawsze była moim marzeniem i wtedy wydawała mi się aż zbyt piękna, by ją kupować i używać. Sporo pracy przede mną, bo czeka mnie odbudowanie tej wiedzy i sprawności, którą miałam kiedyś w interpretowaniu kart, a i chciałabym być w tym jeszcze bieglejsza. Zapewne będzie mnie można znaleźć w dziale z Tarotem właśnie. Najwyraźniej z miłością do kartomancji się urodziłam i ciężko mi ją wyplenić.

 

Zastanawiałam się przez chwilkę, czy nie zarejestrować się pod nowym nickiem, nowym mailem i udawać, że ja to nie ja, ale... chyba nie zdołałabym tego ukryć ;)

 

Witam więc wszystkich ciepło - ponownie tych starych forumowiczów, i tych, których jeszcze nie znam :)

 

Rei

Edytowane przez Reina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie wszyscy!

 

Historia lubi się powtarzać. Na Ezo istnieję od 2008 roku. Po niecałych dwóch latach burzliwej egzystencji tutaj i krótkim czasie moderowania w końcu stanęłam w takim momencie, gdzie człowiek obiera różne istotne dla dalszego życia kierunki i poznaje różne ważne aspekty tegoż. Czas nerwowy, czas burzliwy. Miało to gdzieś odbicie w moich postach i koniec końców pożegnałam się z forumowiczami, a jakiś czas później pozbyłam się także kart Tarota, w których byłam szczerze zakochana. Od tamtej pory sporo się pozmieniało u mnie i czuję, że mój charakter też uległ pewnemu doszlifowaniu.

 

Historia lubi się powtarzać, bo podjęłam decyzję, zamówiłam talię, która od początku zawsze była moim marzeniem i wtedy wydawała mi się aż zbyt piękna, by ją kupować i używać. Sporo pracy przede mną, bo czeka mnie odbudowanie tej wiedzy i sprawności, którą miałam kiedyś w interpretowaniu kart, a i chciałabym być w tym jeszcze bieglejsza. Zapewne będzie mnie można znaleźć w dziale z Tarotem właśnie. Najwyraźniej z miłością do kartomancji się urodziłam i ciężko mi ją wyplenić.

 

Zastanawiałam się przez chwilkę, czy nie zarejestrować się pod nowym nickiem, nowym mailem i udawać, że ja to nie ja, ale... chyba nie zdołałabym tego ukryć ;)

 

Witam więc wszystkich ciepło - ponownie tych starych forumowiczów, i tych, których jeszcze nie znam :)

 

Rei

 

Cześć Reina :)

Fajnie, że wróciłaś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Dzięki za wiele wspólnie spędzonych lat. Zauważyłem, że od roku wchodze tu jedynie, żeby coś wrzucić w dziale muzycznym i czasem coś skrobnąć na czacie. Czuję, że mój czas się tutaj kończy. A teraz wyruszam w dalszą drogę ratować świat i rozsiewać pozytywną energię gdzie się tylko da ^^ papa Czarownice i Czarodzieje miło było was poznać ;-) I proszę, nie kłóćcie się tyle, bo kłótnia to tylko wynik braku kontroli nad kimś lub czymś. Bye

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SooYoung

Dzięki za pogadanki muzyczne na muzycznym :) i za Twojego ducha i pozytywną energię, które wzbogaciły to forum.

 

Choć szkoda.

Fajnie jakbyś przemyślał sprawę i został, bo Asmic jest jedyny w swoim rodzaju :) i szkoda żebyś nam zniknął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...
  • 5 miesięcy temu...

Dzień dobry.

Mam na imię Dawid. We wcześniejszych latach bywałem na forum jako gość, przeglądając tematy, czerpiąc wiedzę i dodatkowe informacje. Na forum wiele razy zapraszała mnie jedna z użytkowniczek, jednak zawsze stwierdzałem, że może jeszcze za wcześnie. Obecnie mam 22 lata, także od rozpoczęcia przygody z ezoteryką minęło 6 lat. Zbieram doświadczenie garściami, ale równie chętnie się nim dzielę. W późniejszym czasie jakoś zająłem się swoimi sprawami, szlifowałem umiejętności, porządkowałem wiedzę - rzadko bywałem na forum. Jednak myślę, że może będę mógł pomóc tutaj komuś - a i samemu zdobędę dodatkowe doświadczenie, i mam nadzieję poznać ciekawych ludzi.

W praktyce zajmuję się kartami Lenormand i runami, wyznaję zasadę, że to narzędzia wspierają intuicję, a nie odwrotnie. Mam nadzieję, że uda mi się "dorobić" własnego wątku, w którym będę mógł odpowiadać na pytania użytkowniczek i użytkowników. Lubię sięgać do dorobku psychologów społecznych, socjologów - wiedza z tych kategorii pozwala o wiele lepiej zrozumieć motywacje i postępowanie ludzi, dodatkowo stanowiąc świetną bazę metodologiczną, która pozwala mi odnajdywać w ezoteryce nie tylko domysły i prognozy, ale także pewniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Meggi17

Witam, po kilkuletniej nieobecności, a wcześniejszej kilkuletniej bytności na forum.Wróciłam pod innym nickiem.Póki co nie będę uzewnętrzniać się z poprzednim.Chcę obeznać się w teraźniejszej sytuacji.W każdym razie witam serdecznie wszystkich starych i nowych forumowiczów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 rok później...
Gość Stilla

Kochani, na jakiś czas znikam z forum.

 

Administracja i niektórzy użytkownicy mnie pewnie znienawidzą za bałagan, jaki zostawiam i niedokończone wątki, niestety przyszedł dzień, kiedy odkryłam, że nie mam już 15 lat i tyle energii, by podołać wszystkiemu, co sobie biorę na głowę i czas przestać się kręcić jak bączek ;p Przygotowuję się do drugiego podejścia z certyfikatem do pracy, gdyż dzięki niemu moje CV wzbogaci się na tyle, że będę w stanie zmienić pracę na zdrowszą dla mnie. Muszę się na tym skupić i zniknę z forum na kilka tygodni, a w każdym razie póki nie zdam tego egzaminu. Jest to tym trudniejsze, że od pracy w nocy znów wróciła mi bezsenność i jestem od kilku dni zwyczajnie na mocnych prochach, żeby spać.

 

Jeśli tylko ogarnę tę sferę, to obiecuję wrócić nie tylko z kartami, ale może też podstawami astrologii horarnej, gdyż doszedł mi podręcznik Frawleya i chętnie poeksperymentuję na Was razem z jego książką :cwaniak: Tymczasem życzę wszystkim zdrówka i suchych piwnic podczas tegorocznych ulew ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Muszę sobie zrobić na jakiś czas przerwę od ezo i forum. Ostatnio mam się źle. Rzuciłam nielubianą pracę i siedzę przygnębiona, a ciągnący się za mną od miesięcy pech powoduje u mnie nastój, przez który moja obecność na forum mogłaby być toksyczna. Potrzebuję też przynajmniej krótki czas nie zajmować się ezo, bo w tym stanie łatwo mi sobie wkręcić dziwne rzeczy. Przepraszam, że zostawiam odłogiem wątek z kartami, ale ostatnio mi się nie chce w lustrze przeglądać, a co dopiero doradzać ludziom. Pozdrowienia i do napisania za jakiś czas.

Edytowane przez Ragna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Ragna napisał:

Muszę sobie zrobić na jakiś czas przerwę od ezo i forum. Ostatnio mam się źle. Rzuciłam nielubianą pracę i siedzę przygnębiona, a ciągnący się za mną od miesięcy pech powoduje u mnie nastój, przez który moja obecność na forum mogłaby być toksyczna. Potrzebuję też przynajmniej krótki czas nie zajmować się ezo, bo w tym stanie łatwo mi sobie wkręcić dziwne rzeczy. Przepraszam, że zostawiam odłogiem wątek z kartami, ale ostatnio mi się nie chce w lustrze przeglądać, a co dopiero doradzać ludziom. Pozdrowienia i do napisania za jakiś czas.

Nie daj się , mam nadzieję , że prędko do nas wrócisz .

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Stilla

Pewnych spraw jak Tarot nie mogę zostawić, także daję znać, że przez parę dni starałam się mentalnie ogarnąć. I tak się udzielam, bo pasje i nawyki dają o sobie znać, więc pożegnanie było to żadne. Może rozwiązaniem jest pisanie mniej, ale bardziej z sensem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...