ulalee Napisano 10 Maja 2011 Udostępnij Napisano 10 Maja 2011 Po raz n-ty miałam sen z dziewczyną która była pierwszą miłością mojego męża. Wczoraj śnił mi się zjazd rodzinny. Przyjechało wiele wspaniałych gości, bliskich mojemu sersu, byłam wniebowzięta, nastroje dopisywały, wszystko było idealnie. Ale jakoś tak nagle największym gościem była owa kobieta. Była w ciąży (w rzeczywistości jest), wszyscy o nią dbali, dogadzali jej, w tym ja, i czułam się z tym wspaniale. Ściskałyśmy się, rozmawiałyśmy, jak dwie największe przyjaciółki, chociaż tak naprawdę się nigdy nie widziałyśmy na oczy. Już myślałam że koniec snów z tą dziewczyną a tu nagle... kolejny sen, ale tym razem zamiast zdołowana obudziłam się jakaś dziwnie szczęśliwa i wypoczęta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.