szkodnik Posted March 3, 2009 Share Posted March 3, 2009 (edited) Witam! Mam na imię Andrzej, mam 23 lata (jeśli ma to jakieś znaczenie) Poprzedniej nocy, a właściwie ranka, miałem sen który zrobił na mnie duże wrażenie a jego znaczenia nie potrafię zinterpretować.. Było ciemno (prawdopodobnie wieczór), byłem w jakimś parku (chyba z jakimiś znajomymi). Za żywopłotem po prawej stronie zauważyłem kota. Szedł równolegle do mnie po czym miał przebiec przede mną przez ścieżkę. Gdy przebiegał rzuciłem się na niego. Dziwnie łatwo i bez dłuższej walki złapałem go i zabiłem gołymi rękami. Po chwili okazało się że to nie kot tylko...wilk.. Byłem zasmucony tym co się stało. Planowałem zjeść mięso z martwego wilka ale pomyślałem że może mieć pasożyty więc postanowiłem wyprawić jedynie skórę. W tym celu chciałem przenieść go (chyba do pobliskiego lasu) tak aby nikt nie zauważył co się stało. Do tego celu miała mi posłużyć jakaś dziwna, zielona, metalowa skrzynia (jeśli może to mieć znaczenie). Nie byłem pewny czy wilk jest zupełnie martwy (to jednak duże zwierze) więc zacząłem związywać mu łapy (akurat przednie) żeby nic mi nie zrobił gdyby odzyskał przytomność (pomaga mi w tym ktoś ze znajomych). W tym momencie prawdopodobnie coś mnie obudziło.. Przyznacie że to dość nietypowe.. Proszę o pomoc w interpretacji znaczenia snu. Wcześniej miewałem inne sny w których występowały dzikie zwierzęta. W dzieciństwie dręczył mnie koszmar w którym również występował wilk. Edited March 3, 2009 by szkodnik Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Domi_ Posted March 3, 2009 Share Posted March 3, 2009 W twoim otoczeniu znajduje się ktoś kogo byś sobie nie życzył, być może jest natrętny i wchodzi Ci ciągle w drogę lub uporczywie chce sobie Ciebie zbratać . Tobie nie pasuje ta osoba i w jakiś sposób chcesz się jej pozbyć i nie masz zamiaru uciekać. Możliwe że obawiasz się iż ta osoba może Cię oczerniać przed innymi i czujesz się zagrożony . W tym wszystkim nie jesteś pewien czy Twoje reakcje na tą osobę są słuszne . Sam sobie czasem nie ufasz i nie wiesz czy dobrze robisz .Masz nadzieje że wszystko jakoś samo minie .Nie rozmawiasz z ludźmi o swoich problemach a są tacy którzy by chcieliby z Tobą porozmawiać bo czują że potrzebujesz rozmowy i Ty to tez czujesz. To moje zdanie Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkodnik Posted March 3, 2009 Author Share Posted March 3, 2009 Dominika, muszę przyznać że jestem mocno zaskoczony.. Właściwie wszystko o czym napisałaś to prawda. Ciekawe że rzeczywistość w tak specyficzny sposób odbija się w naszych snach.. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam! Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Domi_ Posted March 3, 2009 Share Posted March 3, 2009 Cieszę się że pomogłam:usmiech: Dziwne jest to że sama sobie nie umiem nic zinterpretować a jak jedna z forumowiczek zinterpretowała mój sen to się popłakałam ,bo wiedziałam o istniejącym problemie ale nie odnosiłam go do snu a raczej odwrotnie. Może dziwnie to zabrzmiało. Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts