olaa. Napisano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 Dzisiaj sniło mi sie, ze chlopak z ktorym mnie cos laczy wrocil juz z wakacji (jest obecnie za granica i wraca niedlugo, strasznie za nim juz tesknie) siedzielismy na lawce, przytulalismy sie, ciagle sie mnie pytal czy chce isc z nim do kina, byl jeszcze zz nami jego kolega, ktory tez mi sie wczesniej podobal, potem nagle zostalam tylko z tym kolega i zaraz podszedl mnie od tylu i wystraszyl.. usiadl kolo mnie, przytulilam sie do niego i dalej mnie pytal czy chce isc z nim do kina.. nie wiem o co chodzi.. bo on jeszcze nie worcil i siedzielismy wogole gdzies na srodku miasta, kolo marketu, gdzie tak naprawde zadnej lawki nie ma.. byla ladna sloneczne pogoda.. czy to moze cos znaczyc? czy ja juz swiruje.. naprawde za nim tesknie, ale sie boje, ze ja sie zaangazuje to nam nie wyjdzie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewaewaewa Napisano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 snilo mi sie ze wyjechalam na oboz i poznalam przystojnego chlopaka zakochalismy sie po uszy , nagle pojechalismy na wycieczke i chodzilismy po sklepach trzymajac sie za rece poniej zobaczylam chlopakow z mojej klasy ktorzy patrzyi z zazdroscią. bardzo prosze oszybka odpowiedzz co to zonacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja2 Napisano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 (edytowane) Witam, chciałbym opowiedziec oswoim śnie, może ktoś mi pomoże go zrozumieć oto krótki wstęp: w liceum znałem pewną dziewczynę - Aleksandrę. Właściwie od samego początku coś między nami zaiskrzyło i tak przez całą szkołę choć byliśmy w innych klasach to jakoś ta znajomość się rozwijała zawsze dochodziliśmy do pewnego momentu i nagle rezygnowaliśmy tak, że nigdy nie tworzyliśmy związku, ale oboje wiedzieliśmy że bardzo chcemy być razem. Od tamtej pory minęły już 3 lata które ja spędzam u boku innej dziewczyny z którą jestem szczęśliwy(chyba..). We śnie nie było mowy o mojej obecnej dziewczynie. Sen zaczął sie tym że pewnym zimowym popołudniem bez zapowiedzi pojechałęm do domu owej Oli. Odwarznie wszedłem do jej domu pytałem rodziców czy jest w domu(nie mając pewności czy nadal z nimi mieszka)oni pokeirowali mnie do jej pokoju gdzie Ola siedziała ze swoim chłopakiem, zgodziła się na rozmowę w cztery oczy podczas której powiedziałem jej że chcę spróbować wspólnego związku(mino że przez tyle lat wogóle się nie widzieliśmy)ona oczywiście mówiła że nie mamy szans ale tak jaby też tego chciała... jaki był finisz rozmowy nie wiem, wiem że wychodząc z jej domu byłem zadowolony-pewnym i wesołym krokiem szedłem po jej podwórku w stronę mojego auta. Był ciemny zimowy wieczór-wszystko zasypane śniegiem widoczność ograniczona do blasu lampy ulicznej przy której zaparkowany był mój samochód. Idąc w jego stronę zobaczyłęm grupkę chłopców w kurtkach i szalikach około 12-14 lat (chyba 4 albo 5 ich było)chcieli zrobić coś przy moim aucie uszkodzić je porysować czy coś,,,szybko podbiegłem do niego zanim oni doszli odpaliłem i z werwą kołonich przejechałem.auto było bordowe mimo że naprawdę mam czarne. W tym momencie przenosimy się w inne miejce jest słoneczny dzień (chyba wiosna:) ). Przypominam że nadal nie wiem jak zakonczyła się rozmowa z Olką. siedzę w jakimś aucie, chyba szykuję sie do wyścigu w którym mam rywalizowac z chłopakiem Olki-czyżby o nią(?) kiedy mam podjeżdzać w stronę miejsca startu z za moich pleców pojawia się Olka i wypycha mnie z auta razem lecimy na ziemię a auto wybucha. Wtedy wypowiadam słowa(coś jakby): "a jednak..." wyraz twarzy Olkii wskazuje na to że chyba chce być ze mną(?) i wtedy się obudziłem... Jak widać dziwny sen miałem i powiem że bardzo mnie zainteresował. Jak już mówiłem jestem z inną dzieczynąw zasadzie chyba szczęśliwy wiec skąd taki sen co on oznacza??Olki nie widziałem od kiedy skończyła szkołe bo jest odemnie o rok starsza. Nie ukrywam że czasami myślę jakby to było gdybym jednak zszedł sięz Olką... Proszę o pomoc, powiedzcie czy to tylko nic nieznaczący sen czy może ma głębsze znaczenie Ola-blądynka, ogólnie za oknami mrok wszyskto oświetlane sztucznym światłem lamp i żerandoli(w pierweszj części snu), bordowe auto te dzieciaki i późniejszy wybych innego auta(zieloko-białe) - podczas rozmowyOla miała czerwony sweterek, później w tej drugiej części biały. Proszę o pomoc w zrozuminiu tego snu, Pozdrawiam, Edytowane 20 Sierpnia 2009 przez ja2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gosiik Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Chłopak z którym kręcę wyjechał teraz na wakacje i śniło mi się właśnie ze go nie było i ja siedziałam z mama i koleżanka u mnie w domu i nagle przyszedł właśnie on. Przytulił mnie i powiedział ze mnie kocha i zaczęliśmy się całować .potem on siedział u mnie w kuchni z mama i robili obiad i ja przyszłam i go przytuliłam i zaczęłam z nim rozmawiać . potem znów się całowaliśmy w przedpokoju a potem ja z koleżanka poszłyśmy a on został u mnie w domu . czy to oznacza ze będziemy razem czy nie? bardzo mi na nim zależny i nie wiem co mam o tym śnie myśleć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xoxdanusiaxox Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Śniło mi się że się całowałam z chłopakiem który mi się podoba a obok stała moja koleżanka która to widziła co to sen znaczy... Proszę o pomoc.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 gosik To znaczy ze chciałabyś być z nim - sen odzwierciedla Twoje pragnienia większej zażyłości z tym chłopakiem xoxdanusiaxox Możliwe że pragniesz lepiej poznać tego chłopaka.. moze nawet się z nim związać.. oraz to - zeby to był oficjalny związek - taki o którym wszyscy wiedzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domnik9419 Napisano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 A mi się dzisiaj śniło coś takiego. Naprawiałem sobie motor i na ogródku i zobaczyłem jak idzie do mnie znajoma dziewczyna. Osobiście nawet się z nią nie kolegowałem jedynie coś sie kiedyś pytałem ale to tylko raz. Bardzo mi się podoba. Zaczeła wypytywać co robię itp. Co może oznaczać taki sen? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buffalo Napisano 1 Września 2009 Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Miałem wczoraj ciekawy sen, fajny jak dla mnie, ale nie mam pojęcia co ono oznacza. Jeśli mógłby ktoś mi to zinterpretować, byłbym wdzięczny. Śniło mi się, że spotkałem się i gadałem ( o ile dobrze pamiętam, gadaliśmy ze sobą kilka godzin ) z przyjaciółką. Ze snu pamiętam wszystkie szczegóły, nawet co mówiliśmy do siebie, jak ja byłem ubrany i otoczenie. Najdziwniejsze jest to, że nie wiem jak ona wyglądała, tak jakbym miał czarną dziurę przed oczyma i nie potrafiłbym nawet opisać jaki ma więcej wzrost. Znam ją z gry, w którą razem gramy. Mieszkamy trochę daleko od siebie, więc spotkanie się raczej odpada. Nie widziałem jeszcze jej zdjęcia, więc to może być ta luka w moim śnie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alpenliebe Napisano 3 Września 2009 Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Ja miałam taki sen: Działo się to w moim liceum, które skończyłam rok temu i którego szczerze nienawidziłam. Ja szłam z tym chłopakiem, który mi się podoba, a przed nami nasi dwaj świetni koledzy, ale szli ze sobą za ręce... Potem ja złapałam kolegę za rękę, a on 'poprawił' uścisk i zaplótł nasze dłonie. Co to może oznaczać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anika89 Napisano 7 Września 2009 Udostępnij Napisano 7 Września 2009 najpierw śniło mi się, że inny chłopak, którego nie znam, do mnie zarywa tak widocznie muskając po szyi, następnie przyszedł chłopak, który mi się podoba i odciągał mnie od niego... nie wiedziałam o co chodzi, a on powiedział, że nie chce widziec mnie w towarzystwie tamtego chłopaka... następnie dzisiajśniło mi się, że spotkałam przypadkiem chłopaka, który mi się podoba, za chwilę byłam już w domu, na piętrze, nagle on tam przyszedł i oddał mi gumkę do włosów.. zeszliśmy razem, obejmował mnie prawie doszło do pocałunku, gdy wychodził, za drzwiami czekała moja kumpela i gdy wyszedł próbowała go pocałowac! ja na to zamknęłam drzwi i się obudziłam... nie wiem co oznacza ten sen... nie moge nawet powiedziec, że podoba mi się ten chłopak tak bardziej... i ta kumpela.. proszę o pomoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monika89 Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Cześćśnił mi się chłopak,który w rzeczywistości baaaardzo mi się podoba.Stoję na przeciwko niego,bardzo chcę go pocałować,ale myślę sobie,że on mnie olewa;/więc rozmawiam zwyczajnie,pojawia się jakieś zrezygnowanie i chcę odejść.On mnie chwyta i całuje.A ja czyję,że kocham i on mnie też,nawet bardziej,jestem szczęśliwa.Nie wiem jak zinterpretować ten sen,między nami jest różnie.Zaczęło się super,skończyło na przyjaźni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 moniko89, czy przeczytałaś choć jedną interpretację w tym temacie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lewelewelove Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Witam, jakiś czas temu byłam z kimś kogo dopiero poznałam [PAN X] wtedy miałam sen. śniła mi się łąka niedaleko mojego domu. śnił mi się ten chłopak [X]. szłam z nim za rękę. potem tą rękę puściłam, zostawiłam go, poszłam dalej... tam siedział inny chłopak [PAN Y], który od dawna mi się bardzo podoba, ale jest chyba niezdecydowany. stanęłam/usiadłam na przeciwko niego [Y]. on popatrzył mi prosto w oczy i powiedział wyraźnie: kocham Cię. dodam że sny mi się zwykle spełniają dosłownie. teraz już z X nie jestem, a z Y się zaczęłam znów spotykać. czy to znaczy, że coś z tego będzie?... czy mnie pokocha?... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lewelewelove Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 potem dowiedziałam się, że on wciąż kocha swoją byłą. ona była właśnie główną jeśli nie jedyną przeszkodą. ale teraz już z nią skończył i chce zacząć coś nowego. nie wiem teraz czy ten fragment mam traktować jako sen odwrotny a resztę jako proroczy, czy całość jako proroczy i on mnie po[kocha]. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monika89 Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 no ba,ale jakoś wszystkie one nie pasują;/ktoś pisze bierz,ktoś myślisz za dużo itp.,itd.hymmm....a ktoś mi kiedyś mówił,że jest odwrotnie,tzn.śni Ci się,że kocha itd.a w rzeczywistości.....olewka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lewelewelove Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 przerażasz mnie. ale wiem, że i tak może być. chociaż rzadko mam sny odwrotne. kurde, doświadczona wróżka by się przydała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
egzorcystka_0 Napisano 17 Września 2009 Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Ostatnio śniło mi się, że rozmawiam z przyjaciółką i kolegą z klasy. I ten kolega mówił nam że X [chłopak który mi sie podoba] był u niego wczoraj i mówił że jestem świetną koleżanką i dlatego on musi być blisko mnie. I w tym momencie obudziłam sie. Ale ten sen pamiętam bardz dobrze. On był taki realny. Prosze powiedzcie mi co to mogło znaczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Songoku Napisano 18 Września 2009 Udostępnij Napisano 18 Września 2009 Hej Tej nocy mialem bardzo dziwny sen... właśnie dlatego zarejestrowałem sie na ezoforum... byłem w szkole. własnie stalismy od sala od przyrody kiedy taka dziewczyna, która mnie od siebie uzależnia xD jest moja kolezanka z klasy. powiedziala ze chce mi coś powiedzieć. Poszlismy troche w bok (private sprawa, no nie xD) i zaczeła mowic cos o Katarze xDDDDDD (Katara to jedna z glownych bohaterow amime Avatar Legenda Aanga - lubie ta kreskowke) potem jeszcze cos innego i zaczeła sie do mnie zblizać, a potem jak gdzyby nigdy nic zaczelismy sie calowac... Klasa nic nie zauwazyla tylko jakis glupek z innej wyszedl z kibla i mu szczena opadla do ziemi xDD na czczescie byl daleko od nas. Jestem ciekawy, co ten sen moze znaczyc...plis o dzpowiedz ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewelina_sen Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 Jeszcze niedawno bardzo podobał mi się chłopak,nawet może by było coś między nami,gdyby nie moja głupota..Ostatnio trochę odpuściłam i dałam sobie z nim spokój,ale dzisiejszej nocy śniło mi się,że byłam gdzieś:,już nie pamiętam gdzie z nim i znajomymi i to było w nocy i coś zaczęło się między nami iskrzyć,on poprosił mnie do tańca i w ogóle było miło..Co taki sen może oznaczać?proszę o konkretna odpowiedź pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 lewelewelove A po co Ci wróżka? Twój sen najprawdopodobniej jest odzwierciedleniem takiej sytuacji, w któręj możliwe ze będziesz wybierać miedzy dwiema osobami egzorcystka 0 Możliwe ze wyczuwasz iż jesteś tematem rozmów na Twój temat Sonqoku A czy nie jest tak że w realu ta dziewczyna się tobą interesuje i szuka pretekstu do bliższego poznania Ciebie? ewelina sen Myśłę że sen ukazał Twoje marzenia abyście ponownie byli ze sobą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Songoku Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 winteer, a co to za różnica? bo ona moze nie za bardzo to okazuje ale... wiesz... sa jakies przeblyski ze mnie bardziej lubi od innych BoYsów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alpenliebe Napisano 20 Września 2009 Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Witam, proszę o interpretację tego snu. Śniło mi się, że jestem z moim rokiem na jakiejś wycieczce i losowaliśmy pokoje, w których będziemy spać. Ja wylosowałam ten sam pokój, co chłopak, który mi się podoba, ale on nie był zachwycony i prosił, żebym się zamieniła. Co to może oznaczać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agatka19960202 Napisano 21 Września 2009 Udostępnij Napisano 21 Września 2009 mi się śniło że ja stalam pod informatyczna w sql i on do mnie podszedł i tak sioe słodko uśmiechał. to coś znaczy.? ^^ pozdro ;* Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Puzek Napisano 27 Września 2009 Udostępnij Napisano 27 Września 2009 dzisiaj mialem dosyc dziwny sen... niosełem na rekach moja dziewczyne dosyc dlugo i ona sie strasznie do mnie tuliła po chwili dochodzimy do skrzyzowania ona patrzy na mnie staje naprzeciwko przytuliła mnie mocno i znikneła a ja sie obudziłem. Co to może znaczyc !?? prosze o szybka odpowiedz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozarek Napisano 4 Października 2009 Udostępnij Napisano 4 Października 2009 (edytowane) Siemka Nie wierze zbyt w takie rzeczy ale było to dosyć dziwne. Otóż dziwczyna która strasznie sie mi podoba i w ktorej bujam się już kilka lat byla w ciąży i brała ślub z moim kolegą. następnie ona poszła do jego domu gdzie była impreza na piechotę on natomiast zajechał tam i wyskoczył z Zetora. i ja zabrałem tego zetora i jezdzilem nim. co to znaczy? proszę o poważną odp bo zalezy mi na niej ;D Edytowane 4 Października 2009 przez kozarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 8 Października 2009 Udostępnij Napisano 8 Października 2009 kozarek Widocznie chciałbyś wiedziec jak zwrócić jej uwagę na siębie, więc możesz podpatrywać jak inni to robią - stąd jazda cudzym zetorem. Już samo to moze swiadczyć że chciałbyś być na miejscu jej potencjalnego partnera (o ile takiego ma) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cantacs Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 A mi śniło się tak: Jechałam rowerem do koleżanki obok boiska.Popatrzyłam na chodnik obok boiska i zobaczyłam mojego kolegę(którego bardzo kocham),który leżał na tym chodniku.Podeszłam bliżej i zobaczyłam że jest postrzelony w lewą skroń.Nie wiedziałam co robić...I tak ten sen się skończył I jeszcze drugi sen: W szkole do której chodze byli jacyś gangsterzy.Chcieli zabić tego samego kolegę co w poprzednim śnie.Ja do nich podbiegłam i zasłoniłam chłopaka.Dostałam kulą od pistoletu w lewe ramię.Obudziłam sie w szpitalu a on trzymał mnie za rekę Bardzo proszę o interpretację tych snów bo w żadnym senniku nie mogę nic znaleźć.Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Jechałam rowerem do koleżanki obok boiska.Popatrzyłam na chodnik obok boiska i zobaczyłam mojego kolegę(którego bardzo kocham),który leżał na tym chodniku.Podeszłam bliżej i zobaczyłam że jest postrzelony w lewą skroń.Nie wiedziałam co robić...I tak ten sen się skończył On jest, z tego co wiem, zajęty. Ze snu wynika, że był już zajęty kiedy spotkałaś go na swojej drodze (jest martwy/ranny, czyli niedostępny dla Ciebie), Twoja bezradność prawdopodobnie przekłada się na takież odczucie w rzeczywistości. W szkole do której chodze byli jacyś gangsterzy.Chcieli zabić tego samego kolegę co w poprzednim śnie.Ja do nich podbiegłam i zasłoniłam chłopaka.Dostałam kulą od pistoletu w lewe ramię.Obudziłam sie w szpitalu a on trzymał mnie za rekę Atak gangsterów symbolizuje Twoją wewnętrzną walkę - zdrowy rozsądek podpowiada Ci że powinnaś go sobie odpuścić (uśmiercić myśli o nim w swojej świadomości), ale sama się przed tym bronisz (zasłaniasz go), przez co cierpisz (zostajesz postrzelona). Zauważ, że w obu fragmentach pojawia się motyw rannej lewej strony ciała, która symbolizuje to co irracjonalne a nawet wyniszczające. Po prostu widać we śnie jak męczysz się z sytuacją, kiedy on jest z inną kobietą. We śnie pojawia się tez motyw chwilowej utraty przytomności (kiedy budzisz się w szpitalu), co może przemawiać za tym, iż starasz się na co dzień ignorować uczucie, które wymyka Ci się spod kontroli (bo kiedy jesteś nieprzytomna tracisz zdolność do stanowienia o sobie). Uważasz że pomóc może Ci w tej sytuacji tylko zbliżenie się do niego, nawiązanie bliższego kontaktu (trzymanie za rękę). Tyle tutaj widzę. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frankowa Napisano 17 Października 2009 Udostępnij Napisano 17 Października 2009 Śnił mi się chłopak, który podoba mi się od jakiegoś czasu. Patrzyłam na niego przez okno, on mi pokiwał, a potem zobaczyłam go z inną dziewczyną-moją dawną przyjaciółką. Co to może oznaczać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 18 Października 2009 Udostępnij Napisano 18 Października 2009 frankowa, według mnie taki sen może oznaczać Twoje wrażenie sprzeczności sygnałów, które od niego otrzymujesz (najpierw miły gest, a po chwili widzisz go z inną kobietą). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bajaderka Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 mi się wczoraj śnił chłopak któremu ja się podobam ale jest o 12 lat starszy. Fajne ciacho z niego no ale wiadomo ze nic z tego nie bedzie. No wczoraj tez byłam na dyskotece i tam zarywał do mnie pewniem chłopak. znajomy znajomego. i sniło mi się ze poszłam porozmawiać z chłopakiem z dyskoteki a za chwile podszedł do nas ten 12 lat starszy ode mnie (chociaż ten z dyskoteki tez jest starszy, ja wiem? jakieś 8 lat ?) i przewrócił krzesło na którym siedziałam O.o wstałam zszokowana a on wściekły powiedział " nigdy więcej się do mnie nie odzywaj" i mowił ze nie chce mnie znać ;/. i po prostu czółam się strasznie, od mnie w śnie po prostu nagle znienawidził. miałam przed oczami jego twarz która wyrażnie była zraniona i widać było że chłopak na prawde mnie nienawidzi. jakbym mu całą rodzinę wybiła O.o i co to miało znaczyć? ;/ może mi ktoś pomóc? bardzo proszę o odpowiedź!!!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karoollka93 Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 (edytowane) Śniło mi sie ze w drodze na ktorej zawsze ide do domu po szkole zaczepił mnie chlopak ktory mi sie podoba..to było realne jakby prawdziwa sytuacja ktora normalnie jest mozliwa do zdarzenia on mi powiedzial ' chcialbym Ci cos waznego powiedziec 'itp itd..a ja no to powiedz i on wtedy ze chcial by sie ze mna spotykac a pozniej zobaczymy co dalej powiedział jeszcze ze bedziemy czytac ksiazki..a ja ze on juz sie spotyka z jakas dziewczyna i ja nie moge jej tego zrobic<w realu on spotyka sie z jakas dziewczyna> a on ze to juz przeszlosc ze w koncu zauwazył jaka jestem wyjatkowa i jeszcze powiedzial cos dziwnego 'masz taka unikalna i niepowtarzalna urode' noo i zaczelam sie z nim spotykac...dodam ze na codzien czesto z nim pisze i rozmawiam w szkole...on mi sie zwierza z waznych spraw iprzezyc.ja mu tez....co ten sen moze oznaczac..czy to co mi sie snilo sie spełni??dodam ze tydzien temu przed tym snem odpuscilam sobie tego chlopaka jak dowiedzialam sie ze on sie spotyka z inna dziwczyna.. Edytowane 25 Października 2009 przez karoollka93 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 karoollka93 Mało prawdopodobne że sen się spełni, dlatego że ujawniły sie w nim Twoje pragnienia i nadzieje.... chciałabyś aby Ci zaproponował chodzenie - jednak gdyby tak miałoby się stać, to najpiuerw rozstałby się z tamtą dziewczyną, nie sądzisz? Ze snami to jest tak, że im bardziej pragniemy, tym więcej śni się tego typu snów, jednak z rzeczywistością mają nie wiele wspólnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kinia0807 Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Czesc, jestem tu nowa i bardzo bylabym wdzieczna gdyby ktos przetlumaczyl moj sen, poniewaz meczy mnie juz caly dzien. Nie pamietam dokladnie tego snu, poniewaz byl zamazany ale snilo mi sie moje Liceum , gdzie siedzialam z dwoma dziewczynami na fizyce. W pewnej chwili zorientowalam sie ze jestesmy tylko 3 i wlasciwie to spimy. Nagle pojawia sie obok mnie nieznajomy chlopak, ktory jest mega przystojny. Problem w tym, ze w rzeczywistosci nigdy go na oczy nie widzialam. Zaczelismy ze soba rozmawiac i zakochalam sie w nim. Co ten sen moze oznaczac? Czy moge go spotkac przy najblizszych dniach? Zaznaczam, ze mam chlopaka , ktorego bardzo daze glebokim uczuciem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karoollka93 Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 mi znowu Śnił mi si eten chłopak co ostatnio<patrz wyzej> ale tym razem rozmawialismy ze soba i jak go sie spytal kolega to on mu odpowiedzial ze ja go wogole nie interresuje i ze nie ma ze mna nic wspolnego ja odpowiedzialam podobnie o co tym razem chodzilo.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michasia15 Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Hej z środy na czwartek w nocy mi się śnił mój były chłopak i nie mogę znaleźść co to oznacza... Proszę pomóżcie mi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cantacs Napisano 30 Października 2009 Udostępnij Napisano 30 Października 2009 Mi ze środy na czwartek śniło się że poszłam w moje urodziny z kolegami i koleżankami się przejść i tego kolegę ktorego kocham<ma na imię Patryk>spotkaliśmy i on dał mi prezent i odszedł.Potem w domu sprawdziłam co tam jest a była tam kartka z napisanym kocham cię nie mogę bez ciebie żyć itp.Czy móglby ktoś mi wytłumaczyć ten sen bardzo proszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 kasssiaa93, po pierwsze, nie zinterpretuję (i raczej nikt kompetentny tego nie zrobi) snu opisanego przez osobę inną niż sam śniący, gdyż po prostu nie jesteś absolutnie w stanie opisać go tak, aby można było cokolwiek z niego wyczytać. Po drugie, nie zinterpretuję snu tylko dlatego, żeby zaspokoi Twoją ciekawość. Jeśli osoba śniąca chciałaby poznać znaczenie swojego snu, powinna sama o to poprosić. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kinia0807 Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 SephirA a moglabys zinterpretowac moj sen? czy jesli sni sie o chlopaku ktorego sie wczesniej nie widzialo to mozliwe ze sie go spotka?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Bardzo mało prawdopodobne. Pewnie to po prostu Twój wyśniony ideał i wcale nie oznacza to, że Twoje uczucie do obecnego chłopaka słabnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martta Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Ratunku!! nie mam pojeciajak to zinterpetowafc! snil sie mi moj przyjaciej(choc tak naprawde nie wiem czy to przyjazn czy cos wiecej) bylismy my na spacerze a on trzymal inna dziewczyne za reke ,jaksieprzebudzilam az mi sie takdziwnie zrobilo. Pomozcie prosze!!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 martta, nie powielaj postów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martta Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 jak to nie rozumiem ?????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 martta a moze to ty jestes z nim nieszczera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martta Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 moze...nie do konca...ale nigdy sie mnie nie pytal co do neigo czuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 sama znasz odpowiedz na to pytanie ktore zadalas. usiadz emocje stonuj do minimum. i sie zastanow jak to wyglada z innej perspektywy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 jak to nie rozumiem ?????? A no zamieściłaś ten sam post w kilku różnych miejscach, tak to. Przeczytaj regulamin. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 A no zamieściłaś ten sam post w kilku różnych miejscach, tak to. Przeczytaj regulamin. Pozdrawiam. ty to mnie wygladasz na taka niemke, w obcislym stroju z lateksu albo skory oczywiscie czarny kolor z biczem w reku. ostra jak brzytwa. a i opierniczy kazdego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Tak, mieszkam w wielkim strasznym zamku, knebluję swoje ofiary gumowymi piłeczkami i chodzę po nich w szpilkach mówiąc przy tym brzydkie rzeczy po niemiecku. Rozgryzłeś mnie, ale nie rób offtopu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 spoczko ostra foczko. da sie zalatwic. ale z tym zamkiem przesadzilas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trybik Napisano 4 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Witam! Mam do zinterpretowania kilka snów, ale dla zaoszczędzenia pisania na forum naowych wątków opsize wszsytkie sny tutaj. 1) 2-3 dni temu przyśnil mi się mój najlepszy kolega, więcej przyjaciel, wraz z dziewczyną, o którą ze skutkiem ostatnio zabiega. Co dziwne ona uśmiechała się do niego, do mnie mimo ze mnie nie zna. Póżniej urywkowo pamiętam ze całowali się i jak to zakochani... Nie mogę zrozumieć czemu mi się to przyśniło- miłość innych, bliskich mi ludzi? Dodam ze ona mi się podoba, ale na pewno nie myśle o "sprzątnięciu" jej koledze sprzed nosa. i dwa inne, odbiegające od tematu tego wątka 2) ze 2 albo 3 razy śni mi się że jestem organistą, i najczęściej gram na czyimś ślubie, jakiejś ważnej uroczystosci w kościele. Dodam ze faktycznie gram ale dopiero się uczę, a we śnie gram jakbym był conajmniej po studiach muzycznych- z wprawą i doświadczeniem. 3) Jakiś czas temu śniło mi się tez, ze byłem księdzem, dziwny sen, poniewaz przystąpiłem do spowiedzi w normalnym stroju, a wstając od konfesjonału okazało się ze jestem ksiedzem i mam na sobie sutanne, za rękę wziął mnie ks który mnie spowiadał i poszliśmy w głąb świątynie lecz nie po posadzce, ale jakby po niewidzialnych schodach do góry. Ten ks powiedział słowa podobne do tych "umiłuj go". Dodam , że często przeważają u mnie sny o tematyce religijnej Proszę o odp i zrozumienie, jeśli poełniłem jakieś błędy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bambus Napisano 15 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 miałem ostatnio sen o dziewczynie ktora mi sie podoba (znamy sie jedynie na cześc cześc i nic wiecej). Szedłem jakaś polna droga (mieszkam na wsi) i w pewnym momencie spotkałem ja jak szła z jakimś chłopakiem i dziewczyna. Zaczeliśmy rozmowe ale tak jakbyśmy sie juz dawno znali i z rozmowy wyszło ze ten chłopak to jej chłopak. po skonczeniu pozegnalismy sie i jak juz odszedłem na jakas odległośc od nich, to nagle sie wsciekłem i zacząłem płakac. o co w tym może chodzic?? pomożecie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 15 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 bambus Widocznie możesz sie czuć nieco sfrustrowany faktem ze ta dziewczyna nie zwraza na Ciebie wiekszej uwagi i może sie zainteresować kimś innym niż Ty. A czy nie jet tak że sen może odzwierciedlać faktyczne wydarzenia i ta dziewczyna jest juz zajęta? Ponieważ w innym przypadku sen prawdopodobnie odzwierciedla Twoje lęki oraz obawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natalka26061988 Napisano 17 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 hej od kilku dni mi sie sni kolega ktory bardzo mi sie podoba i ja jemu tez ale ja jestem w zwiasku wiec nic z tego nie bedzie ale dzis snilo mi sie zeokazalo sie ze jest z moja znajoa jak go zapytalam czemu mi nie powiedzial ze wogule kogos ma tylko caly czas mowil ze jest sam opdowiedzial ze juz nie jest z ta dziewczyna bo w srode z nim zerwala pomocy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antal Napisano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 (edytowane) Moje sny o osobie na której mi cholernie zależy, w oparciu o większość opisanych przez was przypadków, są chyba dziwne. Otóż gdy spotkam we śnie mój tzw. obiekt westchnień, na ogół tylko rozmawiamy, ale nikt nie tryska radością, nawet nie jesteśmy uśmiechnięci. Często również te rozmowy są wręcz niemiłe, zimne. Mimo tego sen wywiera na mnie pozytywne wrażenie gdy się obudzę No właśnie, i nie potrafię zrozumieć czemu Edytowane 23 Grudnia 2009 przez antal zagalopowałem się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 antal Powiedz mi w takim razie, jak wyglądaja Twoje relacje z ta osobą? ..to również może być Twoje subiektywne odczucie odnośnie jakości tej znajomości - ale to już raczej są domysły - poczekam na Twoja odpowiedź. Pozdrawiam sedecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antal Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 teraz bardzo rzadko gadamy, mam jej za złe że mnie okłamała, ale wiem że jakby trzeba było zaryzykować życie żeby ją uratować, to bez wahania bym ryzykował. I właśnie gdyby nie to że mógłbym się dla niej poświęcić, byłbym pewien że chodzi o subiektywną ocenę sytuacji, no ale w moim przypadku nie jest tak łatwo dodam że nigdy nie śniła mi się w sytuacji gdzie wszystko było ok, waliło uczuciem i miłością w powietrzu...nic z tych rzeczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 antal Wiesz, to, że się do siebie chłodno odnosicie, masz zal do niej - odbija się równiez w snach.. jednak nadal pozostał w tobie sentymeny do niej (jestes w stanie jeszcze wiele dla niej zrobić, ale bardziej z sympatii niż z miłości). Owszem - to jest subiektywne.. ale myślę, że jeszcze nie nazwałeś wszystkich uczuć jakie do niej żywisz (poczucie szczęścia pomimo chłodnych stosunków). Przyszło mi jeszcze coś na myśl, mianowicie - piszesz, że nie było czuc miłosci w powietrzu - mogło to byc spowodowane dość sporym dystansem między Wami - ale to już raczej moje domysły niz fakt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antal Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Droga Winteer Wszystko co napisałaś ma sens i jest uwarunkowany, a sny to dziedzina w której dominują domysły, a fakty są raczej mniejszością. I ja też tak myślę, że odbicie tych powiedzmy "negatywnych" uczuć w snach, jest spowodowane tymi chłodnymi stosunkami, tylko nadal nie potrafię zrozumieć, dlaczego ów zachowany sentyment nie ma odbicia w snach. Jak już mówiłem śnią mi się "uczuciowe negatywy" Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 antal Jak to nie ma odbicia? - sam przecież napisałeś że czułeś się szczęśliwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antal Napisano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 przepraszam mój błąd rzeczowy. W śnie nie odczuwam tego szczęścia, wstaje rano i jestem zadowolony mimo z pozoru niepożądanego przebiegu snu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaggieAin Napisano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Witam, Jakiś tydzień temu miałam sen, który nie daje mi spokoju. Śniłam o mężczyźnie, który mnie zafascynował. Jest on moim nauczycielem hiszpańskiego i na podstawie tego jak się do mnie odnosi, jak ze mną rozmawia, przypadkowo dotyka i patrzy wnoszę, że moje zainteresowanie jest odwzajemnione, choć może być to tylko moja wyobraźnia i pragnienie, aby tak było....ale wracając do snu...dokładnie go nie pamiętam, tylko jakieś pojedyńcze obrazy i to jak się czułam- szczęśliwa, spełniona, ze świadomością, że tak jest dobrze i tak powinno zostać. Co do obrazów- było łóżko ogromne i my na nim, przytulaliśmy się i śmialiśmy się, był pocałunek w czoło-on mnie pocałował, a póżniej gdzieś szliśmy trzymając się za ręce, w pewnym momencie oboje spojrzeliśmy na zegarki na naszych rękach, była godzina dziesiąta, z tym, że tarcza jego zegarka był odwrócona do góry nogami. A później szukałam kolczyków w szkatułce, znalazłam je i one rozpadły się w moich rękach. Tylko tyle pamiętam.... Z góry dziękuję za wyjaśnienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antal Napisano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Moim zdaniem część snu "szczęście" jest typowym odzwierciedleniem tego co myślisz o waszych stosunkach w życiu czyli w podświadomości zakodowało Ci się "on mnie a ja jego" o ile mogę tak to nazwać. Łóżko mogłoby oznaczać również zafascynowanie płciowe, chociaż tego już pewien nie jestem. A szkatułkę i zegarek zostawiam doświadczonym interpretatorom snów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaggieAin Napisano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Moim zdaniem część snu "szczęście" jest typowym odzwierciedleniem tego co myślisz o waszych stosunkach w życiu czyli w podświadomości zakodowało Ci się "on mnie a ja jego" o ile mogę tak to nazwać.Łóżko mogłoby oznaczać również zafascynowanie płciowe, chociaż tego już pewien nie jestem. A szkatułkę i zegarek zostawiam doświadczonym interpretatorom snów Dzięki. Co do naszych stosunków....hmmm....dla mnie trzy godziny,które spędzam w jego towarzystwie to mieszanka szczęścia i stresu, niemożności skupienia się na niczym poza nim, "roztrzęsinia" totalnego :zawstydzony: Tak sobie myślę, że ten sen to po prostu jest odzwierciedleniem moich, marzeń i sposobu w jaki go postrzegam. Szkoda, że to tylko sen. Chociaż jakby na to nie patrzeć dobre i to Jakby ktoś mógł napisać coś więcej byłabym wdzięczna. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 MaqqieAin Sama napisałaś, iż przypuszczasz że Twoje zainteresowanie jest odwzajemnione.. co zresztą Ci sie to wyśniło. Jednak, jak zauwarzyłaś - pocałował Cię w czoło - po mojemu bardziej może Cie traktować jako uczennicę niż partnerkę (dodarkowo kolczyki). Zegarki maja o tyle znaczenie, że kiedyś nauka języka sie skończy, pytanie tylko czy nie odliczasz pozostałego czasu do końca kursu (odwrócone tarcze) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaggieAin Napisano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 MaqqieAinSama napisałaś, iż przypuszczasz że Twoje zainteresowanie jest odwzajemnione.. co zresztą Ci sie to wyśniło. Jednak, jak zauwarzyłaś - pocałował Cię w czoło - po mojemu bardziej może Cie traktować jako uczennicę niż partnerkę (dodarkowo kolczyki). Zegarki maja o tyle znaczenie, że kiedyś nauka języka sie skończy, pytanie tylko czy nie odliczasz pozostałego czasu do końca kursu (odwrócone tarcze) Dzięki wielkie. Hmmm....to by się zgadzało. Kurs się na chwilę obecną skończył, więc zegarki mają sens, bo dużo nad tym myslałam. Pocałunek był w skroń, ale to zapewne nie robi większej różnicy...Uczennica powiadasz, a nie partnerka....nic to A czego symbolem są kolczyki? Przypomniało mi się jeszcze, że był także ślub, nie wiem czy z nim, kościół, suknia ślubna. Papież Benedykt udzielał nam błogosławieństwa, a później podawał nam węgiel, a my podawaliśmy go dalej. Dziwne te moje sny jakieś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
junek120991 Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Witam.! każdego dnia śni mi się inny chłopak.Tacy którzym mi sie naprawdę podobają,koledzy(nawet chłopak przyjaciółki), oraz tacy których zbytnio nie lubię.Co to może oznaczac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gosia1908 Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Że suzkasz tego jedynego, jesteś zagubiona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gosia1908 Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Mi śniło sie natomiast, ze ten chłopak, który tak ważny ejst dla mnei odszedł od swojej dziewczyny z którą teraz jest i zaczął mnie przepraszać, ze w ogóle z nią był. czy to mozę coś znaczyć? Drugą noc z rzędu śni mi się że mój mały braciszek (1.5 roku) umiera, pierwszy raz przez wypadek(wpadł pod auto). Dzisiaj śniłam że rozmawiałam z jego duszą, ze jego prochy były w takim jakby imbyrku, podpaliłam go, a on pojawił się jak Alladyn, przyrzekalam że go kocham, że żałuje że odchodzi itd. przez te sny jestem bardzo niespokojna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daria2604 Napisano 7 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 Cześć, ost cały czas mi się coś śni niestety w wiekszosci senników sa (jak dla mnie) zbyt krotkie nie pelne odpowiedzi dlatego postanowilam sprobowac truttaj majc nadzieje ze ktos mi wrescie powie o co chodzi.....moze zaczne od pozcatku jestem teraz w 1 klasie liceum (duuze zmiany) kolo grudnia sniła mi sie cala nowa klasa lecz najbardziej pamiuetam jednego chlopaka z ktorym razem wchodzilismy na gore (nie byla zbyt stroma, porośnieta jasną zieloną trawą), w pewnym momencie złapoalismy sie za rece i szlismy dalej ....sen sie skonczyl....od niedawna ten sam chlopak zaczal mi sie podobac i znowu pojawil sie sen z nim zwiazany lecz tym razem bardziej zlozony -- snilo mi sie ze szłam (najprawdopodobniej do koscioła) nagle zobaczylam tegoż wlasnie chlopaka jak idzie w moja strone (bylam bardzo zdziwona gdyz on nie wie gdzie ja mieszkam)....zaczelismy rozmawiac dal mi cos (nie wiem co) w czasie tgeo wsyztskiego od tej samej strony nadszedl moj dziadek (ktory nie zyje) byl dziwnie ubrany (skorzana przepaska w pasie i na ramionach) szedł w strone kosciola i wtedy ten chloopak ktory mi sie podoba powiedzial ze msui isc ...zlapalam go za reke i tak na zarty zaczelismy sie przeciagac (ja zeby zostal on ze chce isc) w kocnu go puscilam usmiechnal sie na pozegnanie ja poszlam za dziadkiem....co to moze znaczyć?? czy te dwa sny jakoś sie wiązą??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1805 Napisano 9 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Dzisiejszy sen byl nie bardziej zwariowany niz te wczesniej. moja byla dziewczyna przeprowadzila sie do mojego domu i zamieszkala w moim pokoju a ja w pokoju brata. mieszkalismy razem z moimi rodzicami a jej rodzice odwiedzili ją tylko raz. byli dla mnie bardzo mili przywitali sie i o czyms rozmawialismy ale nie pamietam. bylo bardzo dziwnie bo mimo tego ze moja ex byla w pokoju naprzeciwko to nie widywalismy sie prawie wcale moze tylko przez uchylone drzwi jej pokoju. wyjasnienie tego ze zamieszkala z nami bylo takie ze bedzie miala blizej do szkoly i jak skonczy sie uczyc to sie wyprowadzi. moi rodzice byli bardzo zadowoleni z tego ze zamieszkala u nas. dziwny ale bardzo miły sen Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
figa.a Napisano 12 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 moj sen był bardzo na czasie caly wszechobecny snieg stopil sie, bylam na spacerze z chlopakiem (ktorego oczywiscie mam na oku ). on, widzac wielka wode, wzial mnie na rece i przeniosl mnie przez nią. moze mi ktos pomoc w interpretacji tego snu? pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angelisia116 Napisano 13 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2010 nie wiedziałam gdzie to napisać, ale najpierw śnił sie mój były chłopak którego odruchowa chciałam złapać za rękę.. kawałek zliśmy i wsiedlimy do tramwaju wtedy już go nigdzie nie widziałam za to spotkałam mojego obecnego chłopaka z jakąśdziewczyną (była troche podobna do mnie) powiedzieli mi ze moja chłopak mnie z nią zdradza ale ma tego dość i kazała mu wybrać, oczywiście wybrał mnie. pojechaliśmy do domu mojego przyjaciela (kiedyś było miedzy nami coświecej ale on teraz jest z mojąprzyjaciółką i nasze stosunki sie zmieniły ;( )siedzieliśmy z jego mamą na ogrodzie bo nie było go w domu, kiedy on przyszedł to nic nie powiedział starałam się z nim porozmawiać ale on mnie minął jakby nie chciał mnie widzieć wszedł do domu a po chwili wyszedł też nic nie mówiąć.. ;/ co to moze znaczyć?? ze wszystkimi mam dobry kontak poza moją przyjciółką bo jest o mnie zazdrosna ;( pomocy!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adzia96 Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Śnił mi się chłopak który mi się podoba 1raz sniło mi sie o tym ze on do mnie podszedł i zaczęliśmy gadac to nic takiego. Ale za 2 razem było inaczej siedziałam z koleżankami na stołówce i gadałyśmy o nim on siedział stolik za nami i mówił ze jak bym cie lepiej poznał to może coś by z nami mogło wyjść ale ja juz go znam od 6 lat I teraz nie wiem co mam mysleć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Andzia96, przede wszystkim nie musisz pisać tak wielką czcionką. A odnośnie snu, a raczej rzeczywistości, to powiedz jaka jest według Ciebie przyczyna tego, że choć od 6 lat on Ci się podoba to nie jesteście razem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grackaa Napisano 23 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 (edytowane) Śnił mi się mój były chłopak, który tańczył ze mną i podczas tego tańca uśmiechał się do mnie. Innym razem całował mnie w jakimś wąskim korytarzu. Co to może oznaczac? Edytowane 23 Lutego 2010 przez grackaa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 24 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 grackaa, tęsknisz za nim? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grackaa Napisano 24 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 Nie tęsknie za nim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
landryneczka190 Napisano 6 Marca 2010 Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 A mi się śniło,że chłopak,który mi się bardzo podoba od jakiegoś czasu podrywał moją przyjaciółkę.... jechaliśmy autobusem i oni razem siedzieli a ja za nimi siedziałam wkurzona.Co to może oznaczać...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pysiaczek Napisano 6 Marca 2010 Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Oznaczać to może Twoją zazdrość o niego i chęć bycia z nim. Ten sen nie ma tak naprawę większego znaczenia. Za dużo o nim myślisz co też przekłada się na Twoje sny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HEYAH Napisano 7 Marca 2010 Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Może i ja coś napiszę Bardzo proszę o zinterpretowanie tego snu, może jak dowiem się co on oznaczał to pokonam swoją nieśmiałość wobec osoby, która na 99.99% czuje to samo co ja do niej. Ten sen może nie jest moim najświeższym snem o tej dziewczynie ale najbardziej go zapamiętałem. Śniło mi się, że jestem w miejskiej bibliotece i czekam w kolejce aby oddać jakąś książkę. Po chwili staniu w kolejce usłyszałem znajome głosy z tyłu. Okazało się, za mną stoi dziewczyna, w której jestem zakochany a obok niej jej przyjaciółka, moja ulubienica z uśmiechem na twarzy spojrzała mi w oczy ja zrobiłem tak samo i się odwróciłem. Nadeszła moja kolej do oddania książki. Gdy podchodziłem do biurka, przy którym siedziała pracownica biblioteki zobaczyłem odchodzącą od owego biurka koleżankę z byłej klasy, której zbytnio nie lubię a ona mnie. Po oddaniu książki odwróciłem się. Jakieś pięć metrów ode mnie stała moja ulubienica z tą samą koleżanką co przedtem. Podszedłem do nich i stanąłem obok mojej ulubienicy. W tle słychać było spokojną, wolną piosenkę, zbliżyłem się do niej i i zaczęliśmy się kołysać w rytm muzyki. Później położyłem swoją głowę na jej ramieniu i dalej się tak kołysaliśmy. Nagle zjawił się mój dobry kumpel, również z byłej klasy. Muzyka stała się bardziej słyszalna a mój kolega i moja ulubienica zaczęli tańczyć. Następnie zrobiłem "odbijańca" i zaczęliśmy tanczyć. Był to wolny taniec, staliśmy bardzo blisko siebie, wręcz się tuliliśmy. Oparliśmy swoje głowy nawzajem na ramionach. Nagle ona powiedziała: "Marcin, wiesz co?" ja odpowiedziałem "co?" a ona na to z uśmiechem, tak jakby się ze mną droczyła "Nic". Pocałowaliśmy się. Sen się skończył. Może dodam jeszcze, że ta dziewczyna chodziła również do mojej starej klasy, a teraz chodzi do tego samego liceum co ja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 8 Marca 2010 Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 HEYAH, a co według Ciebie taki sen może oznaczać? :> Jakiej interpretacji się spodziewasz, i co musiałbyć usłyszeć żeby przełamać tę swoją nieśmiałość? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HEYAH Napisano 8 Marca 2010 Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 hmm.. Jak się sam zastanawiałem nad tym snem to mi przychodziło na myśl potrzeba bliskości z tą dziewczyną (zwłaszcza te opieranie głowy na ramieniu, tulenie się w tańcu) ale to już głupstwo, dzisiaj w Dzień Kobiet udało mi się w końcu przełamać tą nieśmiałość. Dziękuję za miłe chęci i życzę wszystkim kobietom na tym forum wszystkiego najlepszego w dniu waszego święta, chociaż uważam że, codziennie powinno się obchodzić Dzień Kobiet Pozdrawiam HEYAH Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
regis Napisano 9 Marca 2010 Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Witam, chciałbym was prosić o interpretację jednego snu. Zasnąłem na łóżku w moim pokoju. Przyśniło mi się że do pokoju weszła moja była dziewczyna i powiedziała do mnie "Nie mogę już więcej czekać" po czym trzasneła drzwami tak że gwałtownie się obudziłem, trochę przerażony. Ktokolwiek widzi w tym śnie ukryte treści? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 9 Marca 2010 Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 potrzeba bliskości z tą dziewczyną I o to właśnie chodzi, o nic więcej. dzisiaj w Dzień Kobiet udało mi się w końcu przełamać tą nieśmiałość. super! regis, jakie znowu ukryte treści? ;P Przede wszystkim co czujesz do byłej dziewczyny, kiedy i w jakich okolicznościach się rozstaliście - to ona odeszła? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
regis Napisano 9 Marca 2010 Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 To była bardzo zagmatwana historia bo oboje chcieliśmy być razem ale nie mogliśmy bo musiałem wyjechać na stałe. Wiem że obydwoje nadal trochę tęsknimy do siebie, mimo że miałem ten sen prawie rok temu, zanim wyjechałem. Chciałem o niego spytać bo nie miałem wcześniej snu który mnie tak "poruszył" Źle się wyraziłem, może nie ukryte treści tylko ukryte znaczenie, hehehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 9 Marca 2010 Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Skoro miałeś ten sen zanim wyjechałeś, to pewnie już wtedy nachodziły Cię myśli, że Wasz związek tego nie przetrwa i będzie trzeba "zamknąć te drzwi". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilusia Napisano 10 Marca 2010 Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 Witam wszystkich. Szkołę skończyłam już dobrych parę lat temu. Ze znajomymi raczej nie mam kontaktu. Od dłuższego czasu dość często śnią mi się znajomi (koledzy i koleżanki) zarówno z Podstawówki jaki i szkoły średniej. Są to różne osoby z klasy, bardziej lub mniej lubiane przeze mnie. Spotykamy się w różnych miejscach; sklepach, wycieczkach, jakichś spotkaniach, rzadko w szkole. Jesteśmy dorośli i rozmawiamy na różne tematy, robimy zwyczajne rzeczy, współpracujemy ze sobą. Nic szczególnego, poza tym że często mi się śnią, zawsze jest to inny sen. Co to może oznaczać? Dodam, że w ogóle o nich nie myślę, ani w żaden sposób nie są mi bardzo bliscy (poza wspomnieniami ze szkoły). Nie miałam też żadnego spotkania klasowego, więc bardzo mocno mnie to zastanawia. Proszę o interpretację. Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolinna Napisano 11 Marca 2010 Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 Dziś śniło mi się, że byłam w 'szkole' ze znajomymi i miała do nas dołączyć na zajęcia równoległa klasa, tyle że nagle znaleźliśmy się w moim czerwonym pokoju. Ja już w nim byłam i obserwowałam jak reszta wchodzi do niego po schodach. Każdy zajął sobie miejsce- na krzesełkach itp. Wiele osób leżało na moim łóżku. Również chłopak, który mi się podoba. Też usiadłam na tym łóżku, niedaleko niego. Nie zwracałam na niego uwagi, specjalnie go olewałam, żeby sobie nie pomyślał, że mi na nim zależy. W końcu kątem oka spostrzegłam, że patrzy na mnie i uśmiecha się do mnie. Ale widziałam tylko jego roześmiane oczy (troszkę jakby tajemnicze), reszta twarzy przykryta była chyba kołdrą. Zdziwiłam się jego postawą. Ale uznałam, że to może być jakiś znak. Dodam, że byłam w tym śnie jakby reporterką- akcja się toczyła a ja to relacjonowałam. Uznałam więc to za znak i znów zaczęłam się do niego 'zalecać', ale okazało się, że namieszałam jeszcze bardziej niż przedtem. Napisałam 'znów' ponieważ wiele razy już próbowałam (z marnym skutkiem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Senderuska Napisano 12 Marca 2010 Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Prawie codziennie śni mi się mój były chłopak. To prawda, bardzo dużo o nim myślę. Sny są różne. Ostatnio mi się śniło, że przyjechał do mnie, bo bardzo czekałam i prosiłam go o to spotkanie. Był taki jakiś zdenerwowany, zły na mnie. Nie moglismy sie dogadać. Następnego dnia już nie przyjechał, było mi przyrko. Dokładnie taka sama sytuacja jak byliśmy razem. Cały czas w snach gdzieś on jest, jakby taki mój "Anioł Stróż" , Martwi się o mnie, dba. Ostatnio np. sniło mi się, że nie byliśmy razem, ale zachowywalismy się jak para, on mnie przytulal, całował, ja byłam taka szczesliwa, zapytałam czy mam ro rozumieć jako, że znów jestesmy razem? Niesttey nie pamiętam, co odp :x. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pysiaczek Napisano 14 Marca 2010 Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Senderuska jak sama napisałaś bardzo dużo o nim myślisz... Te sny nie mają jakiegoś wielkiego znaczenia. Są one odzwierciedlaniem Twoich marzeń, pragnień, tęsknoty za tym chłopakiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Senderuska Napisano 14 Marca 2010 Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 dziękuje za odp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrus92 Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 Witam, bardzo podoba mi się dziewczyna o rok ode mnie młodsza. Znamy się tylko z widzenia. Dzisiaj przyśniła mi się: zaczęła pisać do mnie na gadugadu. Rozmawialiśmy ze sobą coraz częściej, w końcu byliśmy parą. Dalej nie pamiętam co się działo. Pod koniec snu: rano wchodzę do szkoły, ONA przechodzi obok mnie, patrzymy na siebie, tak jak nie znalibyśmy się wcześniej. Sen piękny, no może poza końcówką. Wydarzenia przyśniły mi się w dziwnej kolejności, nie uważacie?;P Co ten sen może oznaczać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 28 Marca 2010 Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 Istotne jest to, że w Twoim śnie nawiązujecie kontakt przez komunikator, natomiast przy spotkaniu face to face zachowujecie się jak nieznajomi. Sen świadczy o Twoim braku śmiałości, o tym że właśnie "na żywo" nie stać Cię taką otwartość w stosunku do niej - o wiele łatwiej rozmawia się przez internet. Może myślisz, że to by było dobre na początek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz1029 Napisano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2010 Witam, jestem nowy na forum Mam pytanie co oznacza sen w którym śniła mi się była dziewczyna i obecna to nie pierwszy raz ale w tym musiałem wybrać i w brew woli niestety wybrałem byłą ( chodziło z którą chce byc ) . Prosze o interpretacje lub przynajmniej jakieś wytłumaczenie ... Pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pysiaczek Napisano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2010 Janusz1029 może poprostu podświadomość daje Ci znak, że z tamtą byłoby Ci lepiej... Ale to tylko moje przypuszczenie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anka135 Napisano 6 Maja 2010 Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Mnie się śniło, że w końcu chłopak który podoba mi się od pół roku podszedł do mnie i wyznał mi miłość. Przytulił mnie i pocałował. Co to może znaczyć? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tutti123 Napisano 6 Maja 2010 Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Witam, proszę o zinterpretowanie mojego snu bo naprawdę nie wiem co on może znaczyć : Na wstępie dodam że podoba mi się jedna dziewczyna ze studiów jesteśmy na tym samym roku inteligentna jak mało kto a do tego diabelsko przystojna. Podoba mi się ona od kiedy ją poznałem, czyli już jakieś półtora roku. Ona się w ogóle do mnie nie odzywa odcina się ode mnie i wgl. W moim śnie była taka sytuacja, że byłem świadkiem jak ona kochała się z moim przyjacielem i że w ogóle już nie było dla mnie miejsca w jej gronie. Co to może oznaczać? To była "wizja przyszłości" czy może zwiastun jakichś zmian? Prośba o odp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ania777 Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 witam. Ostatnio śnił mi sie kolega, z którym mam bardzo dobry kontakt..oraz mój były chłopak. Nasza trójka leżała obok siebie i sie do siebie usmiechała oraz bardzo spokojnie rozmawiała ze sobą. Jak nigdy. Akcja tego zdarzenia miała miejsce w nocy. niebo było gwiażdziste, piękne. Gwiazdy układały sie w znaki zodiaku. Byłam pod wrażeniem tego zdarzenia. Byłam szczęśliwa. Ujrzałam znak zodiakalny panny - kolega ze snu ma właśnie taki... Te znaki zodiaku ogulnie były piękne... Widziałam we śnie również 2 spaddajace gwiazy... bardzo błyszczące, wyglądały prawie jak fajerwerki. noc była ciemna, nawet bardzo. A gwiazdy ,ich migotanie sprawiało ze człowiek nie zwracał na to uwagi. Co może oznaczać ten sen?? Jestem na prawde ciekawa oraz treche zdenerwowana gdyż przeczytałam troche poszczegolnych wyjaśnień.... Proszę o pomoc. Pozdrawiam i z góry dziekuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pysiaczek Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 Moim zdaniem nie masz się czym denerwować Gwiazdy w śnie mają ogólnie pozytywne znaczenie. Taki sen może zapowiadać szczególnie ważne - choć nieoczekiwane - radosne wydarzenie w Twoim życiu które może być związane również z Twoim kolegą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi