CHŁOPAK/DZIEWCZYNA, KTÓRY/A MI SIĘ PODOBA

[mala1234]

dzieki wielkie Vanilia22... musze Ci powiedziec, że w sumie to to wszystko, co napisałaś się zgadza... mam nadzieje ze sprawa sie wyjasni i ze bedzie tak jak dawniej, bo cholernie mi na nim zalezy

[dagmaraSkc]

Dzięki Vanilia22 to co napisałaś, rzeczywiście może się zgadzać

[panix]

jedno i drugie...

z reguły sama potrafię sobie interpretować sen, tylko ten mnie zaskoczył...

sam fakt pojawienia się Jego matki i siostry, te kwiaty i sprzątanie...

i jeszcze ten telewizor...nie potrafię tego poskładać w całość, logiczny sens...

to że po nim widać, że mi zależy na Nim to fakt...ale mi chodzi o coś więcej, jakieś głębsze przesłanie...

 

pozdrawiam!

[Tymbark]

Witam mam tu taki sen

 

Stoje z kolezanka w nocy w ktorej sie zabujalem oraz garstka osob gdzies

- tu nie pamietam szczegolow- ale pozniej ona placze i mi mowi ze kocha innego na co ja odbiegam i probuje skoczyc z mostu/wiaduktu lub do wody sam juz nie wiem , ale ona przybiega i mnie zatrzymujetuz przed skokiem

 

Moje pytanko o co chodzi ? zielony jestem

[Gość Vanilia22]

Widzsz pytałam o to nie bez powodu. Aby lepiej zinterpretować ten sen. Bo widzisz jest tu wiele symboliki, która mnie naprawdę zaciekawiła a nie chce sie połowicznie tym snem zajmować. Zdaję sobie sprawę, że sny potrafią nas powalić i nie potrafimy o nich zapomnieć.

Więc do dzieła.

śnił mi się dzisiaj mój były chłopak...

byłam u niego w domu i sprzątałam, on gdzieś wyszedł w tym czasie...

 

Widzisz ten moment mowi o teraźniejszej sytuacji. Jesteś u niego w domu i sprzątasz lecz jego nie ma w domu. Czyli tęsknisz za nim, jakoś wewnętrznie z tym cierpisz i porządkujesz pewne sprawy. U niego. Czyli nie oderwałaś sie od przeszłości w pełni.

 

w mieszkaniu była jego matka i siostra, obie podśmiewały się ze mnie...

a ja im się tłumaczyłam, że przyszłam bo chce mu oddać jakąś tam rzecz, że pomogę im posprzątać w domu, że przecież nie robie tego, żeby Go wyrwać, mieć względy, zawracać mu głowę...[/guote]

 

Tej sceny do końca nie umiem zrozumieć. Bo widzisz. Traktuję to jakbyś sama się ganiła za swe myśli. Jednocześnie nie przyznajesz chyba do końca przed sobą że coś czujesz do niego. Oszukujesz sama siebie.

 

ta scena bardzo długo trwała, coś z nimi jeszcze rozmawiałam, włączałam jakiś telewizor i kasety video...ekran był szary....

 

Nie dziwię się, że ta scena Cię zastanawia. A wiesz dlaczego? Bo mowi o Wspomnieniach. Chciałaś przywołać jakieś wspomnienia. Sceny, ktore by mówiły o uczuciu lecz pojawia się u niego szarość. Czyli tak jakby on się pogodził z faktem, że juz nie jesteście razem. Poszedł dalej. Ty natomiast szukałaś tam czegoś. Może iskry nadziei?

 

pamiętam, że chciałam strasznie wyjść nim On wróci...kiedy miałam się już zbierać zobaczyłam jak zagląda przez okno i mnie widzi...zebrałam odwagę, poszłam do wyjścia...

 

Widzisz nie chciałabyś się mu narzucać lecz nadal chciałabyś z nim być choćby z oddali być przy nim. On jednak Cię dostrzega. A ty przez te okno wyraźniej pewne sprawy widzisz. Może dostrzegasz swoje uczucia jeszcze silniej? Stąd napewno:

miałam w ogóle w ręce bukiet kwiatów...goździków jakiś czerwony, różowych i białych (dobrze już nie kojarzę kolorów)...i kiedy otworzył drzwi jak wręczyłam mu ten bukiet i powiedziałam, że nie chciałam żeby mnie tutaj zastał,

To kluczowy moment. Ten bukiet To Twoje uczucia. Chciałabyś mu je z seibie dać, ale wciąz nie chcesz zebrac sie na odwagę. Nie chcesz narzucać mu się. Mieszać mu.

 

że nie chcę mu zawracać głowę, że tylko chciałam mu coś oddać...i że te kwiaty miały na niego czekać w pokoju w wazonie i nie chciałam ich osobiście wręczać...

i sen się przerwał, mama wparowała mi do pokoju i obudziła...

 

Widzisz to jest tak, że narazie nie chcesz ruszać pewnych spraw. Jednocześnie nie umiesz sie pogodzić z sytuacją a z drugiej boisz sie podjąc pewnych kroków. Nie chcesz mu mieszać w życiu ale widać, że nadal darzysz go uczuciem. Pamiętasz o nim. Chciałabyś aby wrocił do Ciebie ale chyba z własnej woli nie pod czyimś wpływem.

 

Mam nadzieję, że cię moja wypowiedz usatysfakcjonuje

Pozdrawiam:)

[asia7206]

śnił mi się dzisiaj mój były chłopak...

byłam u niego w domu i sprzątałam, on gdzieś wyszedł w tym czasie...

w mieszkaniu była jego matka i siostra, obie podśmiewały się ze mnie...

a ja im się tłumaczyłam, że przyszłam bo chce mu oddać jakąś tam rzecz, że pomogę im posprzątać w domu, że przecież nie robie tego, żeby Go wyrwać, mieć względy, zawracać mu głowę...

ta scena bardzo długo trwała, coś z nimi jeszcze rozmawiałam, włączałam jakiś telewizor i kasety video...ekran był szary....

pamiętam, że chciałam strasznie wyjść nim On wróci...kiedy miałam się już zbierać zobaczyłam jak zagląda przez okno i mnie widzi...

zebrałam odwagę, poszłam do wyjścia...

miałam w ogóle w ręce bukiet kwiatów...goździków jakiś czerwony, różowych i białych (dobrze już nie kojarzę kolorów)...i kiedy otworzył drzwi jak wręczyłam mu ten bukiet i powiedziałam, że nie chciałam żeby mnie tutaj zastał, że nie chcę mu zawracać głowę, że tylko chciałam mu coś oddać...i że te kwiaty miały na niego czekać w pokoju w wazonie i nie chciałam ich osobiście wręczać...

i sen się przerwał, mama wparowała mi do pokoju i obudziła...

 

z góry dziękuję za pomoc w interpretacji...

 

 

zawsze kiedy śni mi sie jakis chlopak to juz wiem ze albo mnie pbgaduje albo z nim nie bede. zawsze kiedys snil mi sie moj chlopak to juz wiedzialam ze bedzie klotnia.na koniec zwiazku snilo mi sie ze spacerujemy po plazy obrzuconej zwiedlymi kwiatami a w wodzie przy plazy byly podtopione groby.tego dnia sie z nim rozstalam.Jak snil mi sie chlopak ktory mi sie podobal to z kolei nigdy mi z nim nie wychodziło. a jak byly sie sni to chyba juz nigdy z nim nie bedziesz?

jesli chcesz sie dowiedziec dokladnej symboliki to poszukaj w senniku tych rzeczy ktore najbardziej rzucaly Ci sie woczy np kwiaty....itd.

[mala1234]

hejka!

znowu potrzebuje Waszej pomocy...

ostatnio rozstałam się chłopakiem tzn jakiś tydzień temu...chciałabym z Nim być, chciałabym do Niego wrócić, ale to nie jest takie łatwe... i codziennie on mi się śni.. pewnie dlatego, że ciągle o Nim myślę. ale dzisiaj śniło mi się, że ciągle gdzieś uciekałam, chowałam się i ścigał mnie jakiś samochód, w którym byli moi znajomi i mój chłopak.. i najciekawsze w tym śnie było to, że mimo tego, iż schowałam się w jakieś kryjówce to za każdym razem mnie znaleźli i się uśmiechali a ja się bałam i dalej uciekałam, dalej się chowałam... to była już noc a oni znowu mnie znaleźli i tak było cały czas, do momentu aż się obudziłam... Pomóżcie !!

[poisonedxkiss]

Śniło mi się, że przytulałam się i całowałam z K. Ten chłopak bardzo mi się kiedyś podobał ( i chyba jednak dalej coś do niego czuję... ), ale niedawno dałam sobie z nim spokój. Bo kiedyś smsowaliśmy ze sobą, on mówił mi pierwszy 'cześć' na ulicy, patrzył się ciągle na mnie... wszystko wskazywało na to, że on też coś do mnie czuję . Ale mój były ( jego brat ) mu nagadał o mnie głupie rzeczy. I nagle wszystko wygasło. Przestał pisać, mówić 'cześć', chociaż tak często go widywałam. Dowiedziałam się też, że coś tam mówił chamskiego o mnie... Więc dałam sobie spokój. A jeszcze od jego kumpla dowiedziałam się, że on się mnie wstydzi do mnie gadać itd. Że jak mu kumpel o mnie wspomniał to ten się zaczerwienił i nic nie mówił . Teraz go widuję ciągle na ulicy, a ten się gapi na mnie ciąglee. Czy on coś do mnie czuję ? Proszę odpiszcie. Ja też mu się śniłaam ?

[Sephira]

No cóz, poisonedxkiss, chyba po prostu jest Ci przykro ze w taki sposób sie ta znajomosc zakonczyla? Po prostu pragniesz naprawienia relacji z K. skoro cos jeszcze do niego czujesz, masz nadzieje na jakas forme kontaktu z nim.

Edytowane 10 Sierpnia 2008 przez Sephira

[natt15]

cześć. ;p

mam do was prośbę.

wczoraj śnił mi się mój były chłopak., że byliśmy nad morzem.., (na obozie) bawiliśmy się świetnie., w wodzie.., nawet się całowaliśmy.., a póżniej okazało się że ma "dziewczynę" - którą znałam..., Michelle., z kolonii na której byłam 2 tygodnie temu... jak się o tym dowiedziałam.., nawet nie byłam zła ani smutna...., (troszeczkę było mi przykro ale to naprawde "troszeczkę" ;p

i ja z nim leciałam tak jakby na 2- fronty.., ale rozmawiałam z nim żeby poszedł do swojej dziewczyny bo ona siedzi sama i jest zazdrosna. ;p

no i później jak się obudziłam.., poszłam do mojej 'pracy' - roznosiłam ulotki po wieżowcach. I nagle jestem prawie przed jednym z nich i mówię: "no.., jeszcze tylko ten jeden i kończe na dziś" . rozniosłam po jednej klatce te ulotki.., później spojrzałam na adres.., bo musiałam zapisać żeby później zdać 'raport'. I patrze..., a tam ta ulica..( co mi kiedyś mówił gzie mieszka..,a ja nie wiedziałam gdzie to jest.) aż do wczoraj... byłam zaszokowana., nie wiem co o tym myśleć ...

pomóżcie mi wyjaśnić o co chodziło w tym śnie... pliss.:icon_curve:

[PaulinowaaxD]

Hej wszystkim. Miałaś jakiś taki dziwny sen , w ogóle nie wiem co on może znaczyć.. Próbowałam szukać w senniku , ale nie udało mi sie odnaleźć ani jednego słowa ^^.. No więc tak: byłam w domu kolegi, staliśmy przy otwartym oknie i rozmawialiśmy, on patrzył mi w oczy i gładził mnie po ręce.. Potem nagle miałam "inną scenę" i znowu wchodziłam do jego domu i widziałam przez uchylone drzwi , że siedzi w pokoju z jakimiś dziewczynami. Zauważył mnie i przyszedł do mnie. Potem nagle znalazłam się w jego łazience i patrzyłam szczotki do zębów.. Dodam , że ten chłopak bardzo mi się podoba, i nie gadam z nim już jakieś parę dni, bo próbuje go olać. On jest też nieśmiały , więc dziwi mnie te patrzenie w oczy i gładzenie po ręce.. Ludzie co to znaczy !! będę wdzięczna..

[Sephira]

PaulinowaaxD, Przeszkadza Ci troche to ze jest taki nie smialy, dlatego we snie marzysz, zeby to on zrobil pierwszy krok.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Nieprzewidywalna]

Śniło mi się,że razem z dwoma przyjaciółkami siedziałam u nich na werandzie. W którymś momencie zadzwoniła do mnie koleżanka, która jest teraz w szpitalu i powiedziała,że nasza znajoma z podstawówki umarła. Popłakałam się wyszłam z przyjaciółkami na pole.Wtedy zobaczyłyśmy,że z naprzeciwka jedzie rowerowa pielgrzymka, a w niej uczestniczy nasz kolega. On w którymś momencie przewrócił się i razem z nim spadłam na trawę.Wtedy on zaczął ze mną rozmawiać i powiedział,że od dawna mnie szuka. O co może chodzić?

[kachaaaaa]

no to zaczne siedzimy sobie obok siebie wsrod jakis innych ludzi ja czytam ksiazke on siedzi obok mnie potem widze ze on wstaje i idzie do swoich kolegow rozmawia z nimi 9(jeden z nich mnie nie lubi i o tym wiem), on rozmawia i patrzy w moja strone. Z kolei innym razem mi sie snilo ze bylam kosciele a on siedzial po drugiej stronie i caly czas na mnie patrzyl, ja siedzialam z kolerzankami a jedna z nich mnie caly czas zaczepiala druga kazala jej przestac (w rzeczywistosci z ta dziewczyna nie mam dobrego kontaktu) w koncu przesiadam sie do innej ławki ona chce isc za mna ale tamta druga dziewczyna jej zabrania. Co to moze znaczyc>?

[mala1234]

witam

jakis miesiac temu zerwalam z chlopakiem. chlopak ten nawiedza mnie w snach. Dzisiaj również w nich był. Sen był długi i niestety nie pamiętam go całego, ale utkwił mi w pamięci jeden szczegół. Pamiętam jak ten mój byly chłopak szedł w tym śnie o kulach i miał lewą nogę w gipsie... chce tylko dodac, ze kilka dni po zerwaniu uderzylam sie sama w lewa noge i powiedzialam mu ze mam gips... jak sie okazalo bylo to tylko stluczenie, ale on wtedy w to uwierzyl... o co w tym wszystkim chodzi?

[Sephira]

mala1234,

powiedzialam mu ze mam gips... jak sie okazalo bylo to tylko stluczenie, ale on wtedy w to uwierzyl...

sądzę, iż po prostu myślałaś ostatnio o tym co mu powiedziałaś.

Może ten sen miał na celu pokazać Ci jak Ty byś się czuła, gdyby on Ci powiedział że ma nogę w gipsie?

 

Pozdrawiam serdecznie.

[maartaa22]

Hej!

A mi sniła sie dzisiaj była dziewczyna Mojego chłopaka! który w dalszym ciągu utrzymuje z nia kontakt mailowy! nie jestem bardzo zadowolona z tego powodu ale nie chce mu tego zabronić! a wiec wróce do snu! Blismy wszyscy w jakims barze, estauracji. I spotkałam ją(ta była) i podeszłam do niej i mówie do niej ze nie życze sobie zeby pisała do niego! a ona mi odpowiedziała ze to On sie za nią ugania! wiec poszłam do stolika gdzie siedział mój chłopak i mu to powiedziałam. A on długo sie nie zastanawiając kupił kwiaty dla niej i poszedł do niej, nie zwracając uwagi na mnie! Co to moze oznaczac!? prosze o pomoc w wyjasśnieniu tego snu!!

[Gonia3]

Witam. Chciałam, żeby ktoś mi pomógł rozszyfrować mój sen. Śni mi się już kolejną noc, że spotkałam się z ładnym chlopakiem, a najważniejsze jest to że go nie znam, i mi się bardzo podoba i chciałabym z nim być, on ze mną też, jest fajnie, miło, fajnie nam się rozmawia. w każdym śnie jest inny chłopak, ale jest tak samo, ładny itp.,raz się spotkaliśmy w Warszawie na mieście , a dzisiaj w szkole...

Edytowane 29 Sierpnia 2008 przez Gonia3

[Gonia3]

Sorry za błąd "rozszyfrować"

[Sephira]

maartaa22, ten sen może oznaczać tyle, że ta sytuacja bardzo Ci przeszkadza i jesteś zazdrosna o swojego chłopaka. Boisz się nawet, że ponieważ oni dalej utrzymują kontakt, on mógłby Cię zostawić i wrócić do niej. Myślę że przyda się tutaj rozmowa z chłopakiem, ale nie na zasadzie wyrzucania mu, co robi źle, a raczej znalezienia jakiegoś kompromisu.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[maartaa22]

Dziękuj Ci bardzo! Chyba masz racje!

Pozdrawiam

[losie]

Śniło mi się: Byłam zła... Stało dookoła mnie 4 stoły... z każdego ze złością zrywałam obrus tłukąc wszystko co na nim było.. przy ostatnim usiadłam na fotelu, zamyślona i smutna.. Wtedy zobaczyłam że w moją stronę idzie chłopak, który mi się bardzo podoba... Podszedł blisko mnie, wziął moją twarz w ręce i pocałował mnie, trwało to tak ok 10 sekund.. Przestał, a ja obudziłam się wraz ze słowami mojej przyjaciółki:"a mówiłam żeby nie tłuc wina.."

 

Prosze o przetłumaczenie mojego snu..

 

I mam jeszcze pytanie.. W każdym moim śnie śni mi się ten chłopak który mi się podoba, czy to coś znaczy??

[panterrrkkka]

kiedys spotykalam sie z facetem na ktorym mi zalezalo ale oboje balismy sie powiedziec to sobiewprost tylko on dawal mi oznaki, poznal mnie ze swoja matka i siostra , mowil do mnie kochanie , w towarzystwie mnnie przedstawial nie wstydzil sie mnie a mma panstwowy zawod, wszystko bylo ok az ja 4 razy jak on dzwonil odmowilam mu spokania i tak urwal sie kontakt, teraz zaluje ze nie powiedzialam mu ze chce byc z nima wiem ze dalej jest sam i sni mi sie, we snie nic sie nie odzywa do mnie tylko szczerze usmiecha lub wyciaga dlon, ostatnio jak mi sie przysnil to tego samego dnia widzialam go jak jechal samochodem mogl mnie nie widziec bo stalam w tlumie ludzi na przystanku, prosze o przetlumaczenie snu

[mario1982]

a mnie sni się moja dziewczyna co jakiś czas.Co to może oznaczac????

To jedna sprawa,a druga może nie jest związana bezpośrednio ze snem,ale wynika z tradycji ludowej,pewnego obrzędu,jakim były dwa lata temu oczepiny na weselu u mojej siostry ciotecznej.Było to jakoś w czerwcu.Otóż wtedy dostałem przypadkowo trafiony przez krawat Pana młodego,ale to może nic dziwnego w tym by nie było ze zwględu na jeden fakt,iż później zatańczyłem z moją o czepinową Panną młodą.Była blondynką.Otóz od roku znam pewna dyiewczyne.I ona jest blondznka.ya rok dokladnie w cyerwcu planujemz slub.cz to bzlo jakies przeznaczenie.pomozcie

[Sephira]

mario1982, nie bardzo wiem czego oczekujesz?? Organizacją wesel się nie zajmujemy

 

A wszystko zależy od tego, czy Ty sam wierzysz w przeznaczenie.

[czaplin]

Witam, przedstawię Wam mój sen, co Wy na to?

 

Sen:

Nocą, gdzieś na ulicy spotkałem dziewczynę, która mi się podoba już od kilku lat, powiedziałem jej że ją kocham, ona dała mi do zrozumienia,że nic z tego nie będzie, jeszcze jej tłumaczyłem, że ją bardzo kocham itp.. i tak jakby ona uciekła/pobiegła do domu. Następnego dnia dostałem smsa od jej koleżanki w obcym języku, napisała, że zraniłem tamtą dziewczynę i żebym się od niej odczepił... i się obudziłem

 

Dziękuję za pomoc.

[Sephira]

czaplin, ona Ci się podoba, jednak Ty czujesz się niepewnie. Boisz się, że zostaniesz odrzucony, tak jak we śnie. Problemem jest tutaj chyba brak porozumienia (sms w obcym języku), nie potraficie się dogadać w pewnych sprawach?

 

 

Pozdrawiam serdecznie.

[losie]

Śniło mi się: Byłam zła... Stało dookoła mnie 4 stoły... z każdego ze złością zrywałam obrus tłukąc wszystko co na nim było.. przy ostatnim usiadłam na fotelu, zamyślona i smutna.. Wtedy zobaczyłam że w moją stronę idzie chłopak, który mi się bardzo podoba... Podszedł blisko mnie, wziął moją twarz w ręce i pocałował mnie, trwało to tak ok 10 sekund.. Przestał, a ja obudziłam się wraz ze słowami mojej przyjaciółki:"a mówiłam żeby nie tłuc wina.."

 

Prosze o przetłumaczenie mojego snu..

 

I mam jeszcze pytanie.. W każdym moim śnie śni mi się ten chłopak który mi się podoba, czy to coś znaczy??

[Avalon]

Co może oznaczać, że śni ci się jakaś dziewczyna, a podświadomie nazywasz (i wiesz że jest nią) chłopak który ci się podoba?

Trochę to skomplikowane

Po prostu śnił mi się chłopak który mi się podoba, ale wyglądał jak dziewczyna. Skapłam się o tym kiedy się obudziłam. We śnie nie zauważyłam i nie było to dla mnie dziwne.

Z góry dziękuję

[Sephira]

Avalon, znaczy to, że jesteś na prawdę zakochana a związek z tym chłopakiem może się okazać trwałym.

 

 

Pozdrawiam.

[Avalon]

Na związek raczej się nie zapowiada. A co do zakochania to chyba prawda.

Dziękuję za interpretację

[kachaaaaa]

Owy chłopak bardzo czesto mi sie śni - albo patrzy na mnie a ja sie wstydze albo nie zwraca wogóle na mnie uwagi. Ostatnio śnił mi sie z inną dziewczyną którą trzymał za rękę po czym ją tak jakby odrzucił. Oboje bylismy w tłumie a ja byłam za nim

[messalina]

Ten sen powtarza się już dosyć długo... Pewnie to ma związek z tym, że podoba mi się pewnien chłopak, z którym kiedyś byłam krótko i dalej nie mogę o nim zapomnieć... Ogólnie długa historia... Ale wracając do snu:

Śni mi się, że się spotykamy zupełnie przypadkowo w większym gronie osób, które później jakoś znikają i widzę tylko jego. Przytulam go, obejmuję, czuję, że jest nam cudownie. Jedank za jakiś czas dzieje się tak, że scena się zmienia i jest on już daleko ode mnie, nie patrzy się na mnie i nie podchodzi i ja też nie mam odwagi podejść do niego.

Co to znaczy? Wiem, że to może jest naiwność z mojej strony, ale ja dalej myślę, że on coś do mnie czuje, tylko podobnie jak ja nie ma odwagi zrobić tego pierwszego kroku... Czy to ma związek z moją psychiką czy to coś symbolizuje? Proszę o pomoc, bo ten sny mnie dołują ...

[Sephira]

messalina, śni Ci się dokładnie to, o czym myślisz - masz wrażenie, że moglibyście być razem, szczęśliwi, jednak póki co jesteście od siebie za daleko i żadne z Was nie ma odwagi zrobić tego pierwszego kroku. Myślę jedynie, że to nie same sny Cię dołują, tylko Twoje poczucie bezsilności. Lepiej się dalej męczyć, czy zrobić ten pierwszy krok i dowiedzieć się jak jest w rzeczywistości??

 

 

Pozdrawiam.

[Czaku]

Mi śnił się chłopak o którym cały czas myślę... On jednak mnie olewa... Bardzo mi się podoba i zakochałam się ale chyba bez wzajemności... On NIBY uczy się do matury i olewka totalna... nawet wspólne zajęcia z tańca olał... ale nie wiesz czy przeze mnie...

a Śnił mi się:

 

Raz, że z nim tańczyłam na turnieju tańca towarzyskiego ale nam nie szło... a później zamienił się w dziewczynę ale znam ją tylko teraz nie pamiętam kim jest... wiem, że znam ją... i byłam w śnie pewna, że to on jest... a jak się obudziłam to już wiedziałam, że to nie on...

 

A drugi raz jak mi się śnił... :

Byłam z naszymi wspólnymi znajomymi... i poszliśmy do znanej knajpki u nas w mieście... (na dole knajpka na górze agencja towarzyska - takie plotki przynajmniej są) Nasi kumple zostali na zewnątrz a ja znalazłam go w łóżku na górze w tej knajpce. Zakrywając się kołderką powiedział, ze on nic ze mną nie chce, bo nie umiem śpiewać a poznał dziewczynę, która jest ładniejsza i lepsza ode mnie... a później nasi znajomi też mu to przyznali... Dziewczyny tej nie widziałam w śnie... Była tylko o niej mowa...

 

Co to może znaczyć? Bardzo mi zależy na odp... pozdrawiam i z góry dzięki

[Czaku]

Dziękuję Ci ślicznie bardzo pomogłaś ;*

[emocjonalna]

Ejj, w szkole jest taki chłopak który mi sie strasznie podoba i mi sie on już drugi raz z rzędu śni. Raz, że byliśmy na spacerze, a drugi raz, że poznaliśmy się ale on mi powiedział że moja przyjaciółka jego zdaniem jest ładna.

Co te sny moga oznczc ? ;d

[Dama Trefl]

1. Widzę siebie w jakimś pomieszczeniu, było wypełnione mgłą - ciemno. Z góry widziałam postać dziewczyny (po chwili zorientowałam się,że to ja) i bardzo staram się wręcz "wychodze z siebie" by kogoś zatrzymać,ale imbardziej się staram tymbardziej ta osoba "zanika" robi się przezroczysta. W pewnym momencie zaprzestaję jakichkolwiek prób zatrzymania tej osoby, olewam go. Wszystko się zmienia, mężczyna ten "staje się wyraźniejszy" i to on walczy stara się o mnie, o moje zainteresowanie.

2. Jestem przed salą wykładową, nie znam ludzi,którzy ze mną są. Oni rozmawiają - ja stoję na uboczu, obserwuję otoczenie. I przechodzi On, mam ochotę spojrzeć na niego, uśmiechnąć się,ale tego nie robię, On niby mnie "olewa" też nie patrzy,ale przechodząc obok mnie mówi cicho,żebym tylko ja usłyszała "będę w domu". I idzie.

3. Wchodze na Jego stronę internetową,coś w rodzaju fotobloga. Oglądam jego zdjęcia, które przedstawiają go jak leży na sali operacyjnej, a drugie lekarzy koło niego przeprowadzających operację. Ostatnie zdjęcie przedstawia jego z długimi włosami (ma krótkie i zaczyna łysieć), makijaż rodem zespołu Kiss po tą fotką jest krótka notka:"teraz jestem wolny i mogę z moją...- nie pamiętam imienia i dalszej treści. Na dole jest małe zdjęcie dziewczyny,pierwsze skojarzenie jakie mam-egipska boginii. przeglądając strone słysze głos:"powinnaś oddać mu pieniądze" i tak w kółko (w rzecywistości żadnych pieniędzy od niego nie pożyczałam). Spotykamy się w kawiarnii w miejscu,gdzie kiedyś zawsze siadaliśmy. Jest pięknie słonecznie, uśmiecha się,ale jest speszony. Zamawiamy kawę, z torby wyjmuję coś,co dostałam kieyś od niego,a co jest drogocenne mówiąc,że jemu potrzebne są pieniądze i że to zawsze może sprzedać. Mówię,że wiem,że ma problemy finansowe - jest dziwiony i zaskoczony. Nie chce przyjąć tej drogocennej rzeczy, staram się go do tego przekonać. Czuję też,że to spotkanie nie miało dotyczyć tej sprawy problemu finansowego, czuję to i widzę po jego oczach. Pyta się mnie skąd wiem o tym jego problemie: odpowiedam mu,że czy chce czy nie jesteśmy połączeni ze sobą i stąd wiem. Powtarzam mu,żeby wziął ten stary prezent ode mnie. Nie wiem,czy go wziął. Budzę się.

Edytowane 24 Października 2008 przez Dama Trefl

[I_LovE_So_MacH__]

:_smutny:Prawie codziennie śni mi się chłopak którego kocham mimo tego że z nim nie jestem byłam z nim 2 razy i mnie zranił. Kiedyś śnił mi się co noc czasem ze mną czasem gdy się całował z inną. Było parę dni spokoju i śnił mi sie co jakieś 3 dni. Teraz znowu to powraca i śni mi się co noc. Ostatnio jak z nim zerwałam podobno mnie kocha ale mnie zaczął wyzywać i ja go też mimo tego że go kocham. Straszył mnie dwa razy że mi wpier****... Wczoraj śnił mi się przed moim blokiem jako że był ze mną stojąc przed tym blokiem i mówił że on mnie bardzo kocha i że nie umie bezemnie żyć. Co mógł oznaczać ten sen skoro ja go kocham ale mimo tego się znim wyzywałam? Proszę bardzo o szybką odpowiedź....

[Dama Trefl]

Powiem Tobie tak,byłaś w toksycznym związku. To nie była "czysta" miłość,ale toksyczna, niszcząca. Czy jesteś pewna,że tego chcesz? Jak dla mnie chłopak jest niezruwnoważony albo bardzo źle wychowany skoro groził swojej dziewczynie. Jak mogłaś sobie na takie traktowanie pozwalać?

[Avalon]

Od pewnego czasu ciągle śni mi się, że się ubieram, stroję i maluję na spotkanie z chłopakiem który mi się podoba. Raz nawet szłam wieczorem ulicą na spotkanie z nim, ale zanim doszłam to się obudziłam. Dzisiaj śniło mi się że się ubrałam poszłam do niego, ale spotkałam się z moim kolegą a nie z nim, nie pamiętam czy wiedziałam ze to moj kolega, czy podswiadomie myslalam ze to on. Coraz częściej śni mi się, że się właśnie szykuję na spotkanie (prawie codziennie). Może to coś oznaczać?

[paaulina33]

nie moge znalesc na tej stonie nic co wyjasniło by moj sen.. snił mi sie obiekt westchnien na jawie nie rozmawaolam z nim a w snie duzo ghadalismy mozecie mi pomoc?

[Reina]

Jak dla mnie znaczy to tylko tyle, że on Ci się podoba i chciałabyś z nim porozmawiać. Nie trzeba tu żadnych wielkich interpretacji =P Po prostu podchodzisz do całej sprawy bardzo emocjonalnie, dużo i nim myślisz i proszę - przyśnił Ci się.

[urwis71]

Hej:) we wrzesniu przenioslam sie do nowej szkoly i tam odrazu zwrocilam uwage na pewnego chlopaka, ale ostatnio zauwazylam, ze chyba tez go zainteresowalam...btw, pare dni temu mialam sen i wiem, ze moze miec jakies przeslanie, bo zazwyczaj tak mam ze wiem... we snie bylam tancerka w jakims klubie gogo. pamietam, ze mialam zatanczyc dla jednego konkretnego chlopaka, a w glebi sceny stal moj byly chlopak z moim przyjacielem. Chlopakiem dla ktorego mialam tanczyc, byl wlasnie ten ze szkoly. zdziwilam sie gdy go zobaczylam, a on sie usmiechnal, wstal, poczekal az zeszlam ze sceny i wyszlismy z klubu. moj byly chcial isc za nami ale powstrzymal go moj przyjaciel...wiem, ze to cos znaczy:D ale nie mam pojecia co, ma ktos jakies sugestie moze?

[Afuredasu]

Osatnio pogorszyły się moje sprawy uczuciowe. Jak na złosc chlopak ktory mi sie podoba gdy chce wybic sobie go z glowy na nastepna noc mi sie sni. Nie wiem czemu tak jest i co robic. Mam nadzieje ze przejdzie. Mysle jednak ze to po prostu przez to ze ciagle o tym mysle

[XXdorotheaXX]

Witam ) jestem tu nowa i nigdzie nie moge znalezsc wytlumaczenia mojego snu. Jest on bardzo dziwny... i taki realny ale nie realny

 

Nie pamietam dokladnie poczatku (chyba zapamietalam tylko to co chcialam zapamietac) Byłam na wycieczce na poczatku bylo to gdzies w gorach. Z grupa wyszlismy w gory ale pozniej sie podzielilismy na ekipy. I my poszlismy daleko za tamta (bylismy w tyle) i tu zaczyna sie juz dziwnie bo krajobraz sie zmienia na jakis odlegly. Droga sie wydluzyla na bardziej poplatana i taka polna i zacza kropic deszcz. i szlismy dosc dlugo bylo zimno bardzo i doszlismy do opustoszalego schroniska. Nie wiem jak to sie stalo ale byl tam chloapk ktory mi sie podoba i mysle ze ja mu tez sie podobam. I on mial kurtke i ja podeszlam do niego on zapytal czy ja chce ja zaprzeczylam glowa i usiadlam na jego kolanach przytulil mnie a ja pocalowalam go w czolo. Dach przeciekal i bylo bardzo zimno... pozniej sie obudzialam (w snie) przykryta kurtka nikogo nie bylo... dach przeciekal bardzo. Zdjelam kurkte (tego chlopaka) i wyjrzalam... zdawalo sie jakby to byla pora deszczowa (znaczy w klimacie gdize wystepuje pora deszczowa i sucha). Widzialam jak oni niesli (znaczy moja grupa) do domku mokre drewno i zaczelismy rozmawiac jak zrobic tak by deszcz nie przeciekal ja stalam blisko chlopaka i kiedy spojrzal na mnie ja musialam sie obudzic..... ;(((

nie wiem co to oznacza... czy to sen czy po prostu mi sie przysnil bo o nim nie raz mysle... nie czesto.... ale nigdy tak mi sie nie jeszcze nie przysnil.... znaczy nigdy on mi sie nie snil....

 

Pomóżcie...

[maryska987]

ostatnio zerwalam ze swoim chopakiem, bylamm z nim dosyc dlugo i przezylismy ze soba spora imprez na jednej z nich oznalam jego kolezanke Anite ... i wlasnie po zerwaniu snila mi sie ona na tej imprezie, usmiechala sie do mnie przez caly czas pozniej poszlismy do jakiegos pomieszczenia a ona do mnie powiedzial "mosimy sobie powaznie porozmawiac" i miala przez caly czas ten usmiech na swojej twarzy (dobrze wiedzialam ze przemek jej juz wszystko powiedzial) i zaczelam potwornie plakac bylo mi strasznie przykro ;/

[Sephira]

Maryśka, ten sen jest Twoim odreagowaniem po rozstaniu. Niczym się nie martw, to że płaczesz we śnie oznacza, że dzięki swojej odwadze przezwyciężysz problemy i ze wszystkim sobie poradzisz.

 

 

Pozdrawiam.

[Milena18]

Czesc:) Jestem tu całkiem przypadkiem...chciałam opowiedziec swoj sen mam nadzieje ze ktos mi pomoze....a wiec...Snił mi sie ostatnio moj były chlopak,bardzo mi na nim zalezy tylko ze strasznie sie zmienil...snił mi sie 3 razy z rzedu...snilo mi sie ze był u mnie tzn w miejscowosci w ktorej mieszkam klocilam sie z nim strasznie wyzywalismy sie itp. pozniej przyszedł do mnie i sie pogodzilismy...to tak w skrocie...kurcze chciałabym wiedziec czy on jeszcze cos do mnie czuje...widze go coziennie w sql i patrzy sie na mnie tak jakos dziwnie a ja mam ochote podejsc i go przytulic... straszne uczucie:((

[Sephira]

Milena18, ten sen odzwierciedla Twoje realne pragnienia - kłótnia jest symbolem rozstania, po którym on jednak wraca.

Z własnego snu nie wywnioskujesz, czy on jeszcze coś czuje do Ciebie, za to widac jak na dłoni, że Ty wciąż czujesz do niego i stąd takie sny.

 

Pozdrawiam.

[rygiel133]

No więc kiedyś próbowałem się umówic z dziewczyną no i niestety nie chciała ona się ze mną umówic no i teraz ta dziewczyna mi się śni a mianowicie w tym śnie jesteśmy parą no i się całujemy no i jesteśmy na jakimś wzgórzu na którym jest jabłoń i kwiaty.

[karaluszek00]

To znowu ja i znów śnił mi się ten sam chłopak sytuacja nieco inna przechodziłam obok jego domu i go spotkałam a on zaprosił mnie do siebie, chciał pogadać. Weszłam do niego na podwórko a on powiedział że może mi pokazać jak wygląda jego ogród i zaczął mnie oprowadzać dookoła domu ;/ ( nie kumam po co bo przecież już tam nie raz byłam ) no ale cóż oprowadzał mnie (ma dość duże podwórko) i powiedział "mogę cię objąć jak chcesz" na co ja odp. "że to bezsensu skoro nie jesteśmy razem a ty nie masz na to ochoty..." i się odsunęłam, rozmawiał ze mną tak jakby wiedział że jestem w nim zakochana a on raczej nie ma o tym zielonego pojęcia. No i w końcu mnie objął i powiedział że wszystko się zmieniło że "ona" - jego dziewczyna to pomyłka bo tak naprawdę to kocha mnie i takie tam bzdety w które nie chciałam wierzyć. Ale zaczęliśmy się całować ... no i się obudziłam ;/ i znów nie wiem o co w tym chodzi. Nie miałam z nim kontaktu od jakiegoś tygodnia. A po poprzednim śnie o którym tu pisałam to on mnie odwiedził a właściwie wpadł pod pretekstem ze miał sprawę do mojego taty (a go akurat tego dnia nie było w domu) i jak sie później dowiedziałam od taty to miał do niego przyjść owszem ale następnego dnia bo tata mu mówił że wychodzi i że tylko ja będę w domu. Dziwna sprawa już się z nim gubie. Ale co może znaczyć taki sen???

[sylvia91ds]

mi śnili się dwaj znani mi chlopcy.Jeden z nich to mój chłopak a drugi to znajomy z którym kręciłam i była sytuacja że spotkałam się z tym drugim a mój chłopak nas widział i się załamał wiem że chciałam mu to jakoś wytłumaczyć ale zadzwonił mi telefon,a był to telefon od tego znajomego i nie wiem jak się zakonczył ten sen,a znajomy zaprosił mnie realnie na sylwestra. co to oznacza?? proszę o pomoc

[marcin17e]

Witam

Przedstawie Wam Mój ostatni sen...

Mianowicie dosc często snije mi sie moja była dziewczyna...

od rozstania 4 miesiące temu moze z 5 krotnie...

Ostatni sen byl podobny do wszystkich poprzednich...

Sniło mi sie iz wrocilismy do siebie, byla u mnie w domu... pozniej połozylismy sie do łózka i rozmawialismy o tych 4 miesiącach spedzonych oddzielnie, strasznie obydwoje cieszylismy sie z powrotu...o ile mnie pamięć nie myli była to niedziela i mieliśmy spedzic z soba cały dzień...pózniej pamietam ze zaproponowała mi wspólna kąpiel a ja wyszedłem z domu do sklepu... i sen sie skończył

Niewiem jakie jest znaczenie tego snu... czy myśle o Niej nadal... Owszem bowiem nie mam teraz partnerki i czasem myśle o byłej... Pozdrawiam

[Uriel]

Hmmmm... Najwyraźniej tęsknisz za nią i takie zbliżenie się typu wpuszczenie do domu jest oznaką zaufania i chęci spotkania. Aczkolwiek zaproszenie do wspólnej kąpieli mogło być nader dużym stresem lub wyzwaniem gdyż po owym fakcie udałeś się do sklepu. Z jednego punktu widzenia można powiedzieć że szukałeś wyjścia z sytuacji. A z drugiej strony iż chciałeś coś kupić do tej kąpieli. Nie znając intencji będzie mi trudno powiedzieć co się wokół ciebie dzieje.

[Carolinaa/]

Hej.

Miałam dzisiaj sen z trzema chłopakami i chciałabym dowiedzieć się co on znaczy.Więc na poczatku biłam się z koleżanką a chłopak nr 1 , który mi się podoba patrzył na to wszystko.xd.Później akcja przeskoczyła i rozmawiałam z chłopakiem nr 2 moim kumplem.A na koniec całowałam się z trzecim chłopakiem którego znam tylko z widzenia. I kompletnie nie wiem o co tu chodzi. Pls pomóżcie mi.

 

Karolina.;d

[natik21]

Podobal mi sie pewnien chlopak, widuje go prawe codziennie.Jednak ja mu sie najprawdopodobniej nie podobalam,choc na poczatku miałam wrażenie ,że mam u niego szanse.

Suma sumarum nic z tego nie wyszło, a jako ,że nie mam w zwyczaju płakać nad rozlanym mlekiem,to znalazłam nowy obiekt westchnień.

Niestety od jakiegoś tygodnia codziennie śni mi się ten chłopak który już mi sie nie podoba.

I zawsze to są sny z wątkiem miłosnym lub erotycznym,miedzy mną a nim.

Ostatnio np. śniło mi się, że byliśmy w tym samym miejscu na sylwestra, i on mnie bardzo unikał,aż w pewnym mmecie do mnie podszedł i powiedział ' To nie tak,że mi sie nie podobasz.Bo bardzo mi sie podobasz,ale obawiam się ,że ja dla ciebie jestem zbyt mało atrakcyjny i przebojowy,bo ty pewnie takigo kogoś szukasz' i mnie wtedy zatkało (we śnie) i nie mogłam uwierzyć skąd miał takie myśli.I w momencie gdy zapytałam go czy jeżeli powiem mu ,że to nieprawda,że jest wszystkim czego chcę to coś to zmieni,to sie obudziłam i nie usłyszałam odpowiedzi.

Wczoraj natomist sniło mi sie ,że cały czas sie z nim całowalam.

I tak non stop od tygodnia mi sie sni.

Jak go ostatnio widzialam to nawet mialam ochote mu to powiedziec (nie znamy sie zbyt dobrze,ale sie pohamowalam)

 

Co to moze znaczyc?

Ze mam jakies napiecie erotyczne czy co?

Z gory dziekuje za odp.

[Sephira]

natik21, tak już jest kiedy nam się ktoś podoba, myślimy o nim nawet w nocy

Ciężko mi powiedzieć, czy chodzi o "napięcie erotyczne", bo pod tym względem Ty sama siebie najlepiej znasz, jedno jest pewne, takie sny świadczą o tym, że po prostu chciałabyś zbliżyć się bardzie do tego chłopaka, nieco ocieplić stosunki, poznać lepiej jego i jemu dać poznać siebie.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[beatka27]

snilo mi sie,ze pojechalam do kolezanki do innego miasta.Ale w tym samym miescie mieszka kolega z ktorym sie spotykam i wczesniej bylam u niego tez.Idac ulica z bagarzem weszlam do niego do klatki bo chcialam jego odwiedzic i sie przywitac.Idac do gory po schodach slyszalam damski glos wynoszacy sie z jego mieszkania.Patrze wychodzi jakis mezczyzna od niego i z daleka zobaczylam tego chlopaka i ta dziewczyne.On mi patrzyl gleboko w oczy,ale ja sie nie przyznalam ze go znam.I do tego mezczyzny obcego mowie *przepraszam szukam osoby o tym nazwisku .....*I przeprosilam odwracajac sie i idac przed siebie.Zeszlam na dol i szlam po chodniku z torba do mojej kolezanki.Nagla slysze czyjes biegniecie za mna odwracajac sie...Patrze a to ten chlopak,caly spocony i zmachany biegnacy za mna.Spojzal sie na mnie...I w tym momecie sie obudzilam... :-)

[Reina]

Masz forum od interpretacji, proszę Cię, byś następnym razem nie kopiowała swoich postów i nie wklejała ich w mój profil. Nie ogłaszałam nigdzie, że zajmuję się snami w innym miejscu niż publiczne forum i brak pytania, czy mam ochotę zająć się Twoimi snami osobiście wydał mi się nieelegancki.

 

W każdym razie proszę:

Bagaż, zwłaszcza trudny do niesienia oznacza ciężary w życiu. Może kiedyś kłóciłaś się z towarzystwem, o którym piszesz, albo wydarzyło się coś głupiego i do dziś masz poczucie, że ludzie patrzą się na Ciebie przez pryzmat tamtych chwil. Ze snu mogę wnioskować, że się tego chłopaka po prostu wstydzisz, ale w gruncie rzeczy nie daje Ci on żadnych znaków, że tak jest. Tak naprawdę ta znajomośc wygląda na względnie zdrową, nie powinnaś się przejmować swoimi odczuciami.

[puculusek]

A mi się śniło że moja pzyjaciólka mieszka w apartamencie( a żeczywiście tak nie jest) i pod jej oknem ustawił się tłum i patrzył się na dwóch głupków którzy wybiegli z dużego sklepu. Oni się wydurniali, a tłum się śmiał. Wszstko sie rozmyło. W tym samym śnie znalazłam się w jakiś dużym pokoju, w przyciemnionym pokoju. Na podłodze leżało kilka osób nie stykając się ze soba, dróg od lewej osobą był jakis ładny chłopak w bluzce w biało-zielone paski. ja podeszłam do niego, on się uśmiechnął i położyłam się blisko niego i połozyłam głowę na jego klatce piersiowej. Osobą pierwszą od lewej była jakaś znana osoba ... Nie wiem co mam myślec o tym śnie... proszę o odpisanie , bo mnie to męczy od jakiegoś czasu...

 

PS. ten chłopak nie kojarzy mi się z żadnym który mi się podoba, miał koło 16-18 lat(był starszy odemnie

[Milka_]

Śniło mi się ze byłam u babci a tam był chłopak, który od dłuższego czasu mi się podoba.On siedział w kuchni i rozmawiał z moją babcią.Następnie ona wyszła z stamtąd i powiedziała mi, że on jest uzdolniony artystycznie.Następnie ja poszłam do kuchni i on tak się do mnie uśmiechał ja do niego też następnie wyszłam z stamtąd. Następnie rozmawiała moja mama z nim i pytał o siostrę i matke.Gdy znów tam weszłam(mamy już nie było) zapytałam czy chce coś do picia,odparł, że nie.Usiadłam obok niego i znów wyszłam. Gdy weszlam po raz kolejny moja matka z nim była i rozmawiał później on ją pocałował a ja wyrwałam ich z tego pocałunku.Potem to on mi dał buziaka w policzek i razem wyszliśmy z tego domu.Następnie poszliśmy na wieś gdzie spytałam się

Go czy mogę do niego napisać na gg a on odparł, że ja wcale nie pisałam do niego, że ja kłamię...I zaczęła się klutnia.Mastępnie każde z nas poszło w swoją stronę.

 

Ten chłopak często mi się śni...

[Dama Trefl]

A mi się śniło że moja pzyjaciólka mieszka w apartamencie( a żeczywiście tak nie jest) i pod jej oknem ustawił się tłum i patrzył się na dwóch głupków którzy wybiegli z dużego sklepu. Oni się wydurniali, a tłum się śmiał. Wszstko sie rozmyło. W tym samym śnie znalazłam się w jakiś dużym pokoju, w przyciemnionym pokoju. Na podłodze leżało kilka osób nie stykając się ze soba, dróg od lewej osobą był jakis ładny chłopak w bluzce w biało-zielone paski. ja podeszłam do niego, on się uśmiechnął i położyłam się blisko niego i połozyłam głowę na jego klatce piersiowej. Osobą pierwszą od lewej była jakaś znana osoba ... Nie wiem co mam myślec o tym śnie... proszę o odpisanie , bo mnie to męczy od jakiegoś czasu...

 

Ostatnie zdanie mogłaś sobie darować :>. Sen przedstawia Twoją obecną sytuację, stan pustki, samotności,zagubienia. Chłopak w tej bluzce sybolizuje Twoją nadzieję na wyjście z impasu i przy okazji znalezienie kogoś takiego jak chłopak ze snu.

 

Śniło mi się ze byłam u babci a tam był chłopak, który od dłuższego czasu mi się podoba.On siedział w kuchni i rozmawiał z moją babcią.Następnie ona wyszła z stamtąd i powiedziała mi, że on jest uzdolniony artystycznie.Następnie ja poszłam do kuchni i on tak się do mnie uśmiechał ja do niego też następnie wyszłam z stamtąd. Następnie rozmawiała moja mama z nim i pytał o siostrę i matke.Gdy znów tam weszłam(mamy już nie było) zapytałam czy chce coś do picia,odparł, że nie.Usiadłam obok niego i znów wyszłam. Gdy weszlam po raz kolejny moja matka z nim była i rozmawiał później on ją pocałował a ja wyrwałam ich z tego pocałunku.Potem to on mi dał buziaka w policzek i razem wyszliśmy z tego domu.Następnie poszliśmy na wieś gdzie spytałam się

Go czy mogę do niego napisać na gg a on odparł, że ja wcale nie pisałam do niego, że ja kłamię...I zaczęła się klutnia.Mastępnie każde z nas poszło w swoją stronę.

Ten chłopak często mi się śni...

 

Milko, Twój sen przedstawia obawę przed tym,że nic nie wyjdzie. Chciałabyś być z nim,ale kolejna obawa to pokazanie i przedstawienie go rodzinie. Boisz się,że się im nie spodoba, pocałunek jego z matki mówi,ze zostanie zaakceptowany. Kłótnia na końcu snu pokazuje,że możecie do siebie poprostu nie pasować.

[Monia_1989]

A mi się śnił mój były chłopak chciałabym sie dowiedzieć co to znaczy.

Bo niewiem. Czekam na odpowiedź.

[Gość truskawka]

Wg mnie tęsknisz za nim i wciąż go kochasz.

[PrimaUnique]

Witam. Nie wiem czy to będzie jakiś nadzwyczajny sen, ale zapadł mi w pamięci i chciała bym się dowiedzieć co oznaczał..

 

Dziś przebudziłam się wcześnie rano i ponownie zasnęłam (nie wiem czy to ma jakieś znaczenie:P). A wtedy miałam sen, że uczestniczę w jakimś projekcie filmowym.. Byłam jakby główną rolą.. Wszyscy byli pomalowani przerażająco.. Jakby uczestniczyli w filmie Piraci z Karaibów o ile komuś to coś mówi .

Wiem, że musiałam tam tańczyć w jakiejś brzydkiej sali.. takiej jakby właśnie "statkowej".. Kobiety miały suknie, mężczyźni stylowe garnitury, ale byli strasznie okropni. Oczywiście wiedziałam razem z dziewczynami, że są pomalowani, ale oni ciągle tak chodzili!

Był też taki moment, że szłam z siostrą w przebraniu już na plan filmowy. Szłyśmy taką kamienistą dróżką. Jechał tam czarny samochód i wyszedł z tylnego siedzenia mężczyzna, z którym miałam tańczyć na tym planie (bo ciągle tam tańczyliśmy taki taniec przechodzony!) , a był on najbrzydszy..

Pamiętam, że pasażer i kierowca tego samochodu powiedzieli "teraz nie ma już prawdziwych księży..", a pasażer był świeckim. Nie wiadomo dlaczego skłoniłam im się i pokazałam koloratkę. Ten 'brzydal' zagadał do nas, ale by nie chciałyśmy z nim rozmawiać. Poszłyśmy do sali, w której kręci się film.

I nagle.. Było NORMALNIE. Miałam na sobie czerwoną sukienkę do kolan.. pożyczoną od kuzynki (bo na prawdę ma taką samą, ja nie wiadomo dlaczego nie wzięłam swojej!). I było tam dużo znajomych, dorosłych nie znałam. Siedzieliśmy przy stole dla młodzieży he, he.. I wszedł mój były chłopak, który nadal mi się podoba.. Był w dresach

Przywitał się i podszedł do mnie i dał buziaka w policzek takiego jak naprawdę się witamy. Ale później pocałował mnie w usta. Odwróciłam się chociaż jakoś chciałam, żeby mnie adorował. Tańczyliśmy, później siedziałam mu na ramionach tzw. na barana he, he.. no i biegał tak ze mną.. zeszłam ze stołu, na którym mnie zostawił i podeszłam do znajomych. Przy moim boku siedziała dziewczyna, której na początku nie mogłam poznać. Ale później domyśliłam się, że jest to koleżanka z obozu, którą nie bardzo lubiłam.. Pogadałyśmy i sen się skończył.. Aha, jeszcze zwróciłam uwagę, że ten chłopak skrócił włosy ) to wszystko.

 

Jeśli komuś będzie chciało się to czytać i przetłumaczyć mi to bardzo dziękuję!

[soulhunter11]

Witam! Przejdę do konkretów. Śniło mi się ostatniej nocy, że idę drogą w mieście obok bloków, razem ze mną szedł ktoś z mojej rodziny ( niestety nie pamiętam kto) oprócz tego były dwie dziewczyny. W jednej się zakochałem jakiś czas temu, oboje szliśmy trochę szybciej od pozostałych. Starałem się iść jak najbliżej, prawie tulić się do Niej. W jednej chwili spojrzałem przed siebie i znów na Nią. Jednak nie szedłem już u Jej boku tylko to miejsce zajęła ta druga dziewczyna. Potem się obudziłem.

[dagmaraSkc]

Czy może mi ktoś pomoc zinterpretować następujący sen:

Tak więc śniło mi sie pewien chłopak, którego nie widziałam już dość, a który swojego czasu mi się podobał. Siedziałam sobie na uczelni przy jakimś stoliku i uczyłam się. Po chwili usiadł obok mnie właśnie on i jakiś innyc chłopak i powiedzieli, że będziemy uczyć się razem. Po jakimś czasie jednak ten kolega sobie poszedł, a ja zostałam sam na sam z Mariuszem. Siedzielismy bardzo blisko siebie i rozmawialiśmy kiedy poczułam, że on zaczyna mnie całować po twarzy, najpierw w czoło, w policzek, w kąciki ust, później w usta... ja nie odwzajemniałam jego pocałunków mimo iż były dla mnie bardzo przyjemne... na tym jednak sen niestety się skonczył... Co to wszystko może oznaczać?? Odrazu mówie, że o tym chłopaku w ogóle nie myślałam, ani nic z tych rzeczy. Pomoże ktoś??

[puculusek]

stałam z moja najlepszą przyjaciółką na stacji PKP i wracałyśmy z ferii zimowych. Pociąg podjechał , wsiadłyśmy. Potem grałyśmy w chowanego w pociągu, kiedy usiadłam. Zobaczyłam moich kolegów z klasy(jeden z nich nawet mi się podoba), kiedy przyszła moja przyjaciółka i usiadła obok mnie. Nagle wyciągnęła spod siedzenia dużą klatkę dla zwierząt w której była duża, czarna świnka morska(była włochata, był to prezent dla jej brata)...Proszę o przetłumaczenie snu ... Asia

[puculusek]

Chciałam jeszcze dodać że ta moja przyjaciółka ciągle narzeka na swojegp brata i mówi że jest wredny i ma go dość. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie , ale wolałam napisać ...Asia

[Nieprzewidywalna]

Witam, chciałabym się dowiedzieć, co może oznaczać mój sen, który się mi dziś śnił. Mianowicie śniło mi się,że przyjechał do mnie pewien chłopak, którego już znam od ponad roku. Mieszka w innym mieście i nie widzimy się za często, jednak bardzo go cenię, bo jest mądry i ma takie same zainteresowania jak ja. Pojawił się w moim domu i przedstawił się mojej rodzinie jako mój chłopak, a potem gadał z nimi na różne tematy,ja w tym czasie siedziałam w innym pokoju. Pod wieczór, jak kładliśmy się spać to on trzymał w ręku taką kartkę z jego tak jakby ,,marzeniami'' w których było np,że ja powinnam zacząć wierzyć w siebie, bo tylko tak osiągnę szczęście, którego on tak bardzo dla mnie pragnie. On spał, a ja siedziałam koło jego łóżka i czytałam to wszystko. Nie wiem, co o tym myśleć, czy to mój wymysł czy coś to oznacza;)Proszę o odpowiedź

[Chikuma]

Od ponad tygodnia męczą mnie sny, w których dzień w dzień pojawia się pewien chłopak. Za czasów podstawówki był we mnie zakochany. Kiedy zaczynaliśmy gimnazjum "wkroczyła" moja koleżanka i wszystko popsuła. Przez całe gimnazjum nie spotkałam tego chłopaka, a mieszka dość blisko mnie. Teraz obydwoje jesteśmy w liceum i codziennie jeździmy tym samym tramwajem rano, a czasem po południu. I od ponad tygodnia on mi się śni. Raz nachodzi mnie w przymierzalni w jakimś sklepie, za drugim razem spotykamy się w jakimś klubie, a dzisiaj śniło mi się, że napisał do mnie na GG. Zaczęliśmy gadać i od słowa do słowa zaprosił mnie na plażę oO. A mieszkamy setki kilometrów od jakiegokolwiek miasta, mającego dostęp do morza.

Te sny mnie strasznie męczą. Najgorsze jest to, że w poniedziałek znów go zobaczę.

Czy one coś znaczą? oO.

A z tym chłopakiem w ogóle nie rozmawiam.

[Pan Zły]

witam, proszę was o interpretację. niedawno śniła mi się moja była dziewczyna. to była duża namiętność, ale rozstaliśmy się 2 lata temu. miałem już od tego czasu dwie kolejne dziewczyny, i ta obecna jest bardzo udana. tak czy inaczej śniła mi się moja dawna miłość, była dla mnie miła i przyjazna (a rozstaliśmy się w złych okolicznościach i nie rozmawialiśmy od czasu rozstania), była ubrana tak jak wtedy kiedy mieliśmy najlepsze dni, dokładnie w strój w jakim była na jakimś romantycznym spacerze. nie wiem zupełnie co o tym myśleć, bo nie śniła mi się ona od długiego czasu. pozdrawiam

[Sephira]

Panie Zły, sądzę iż to, co przeżywałeś ze swoją byłą dziewczyną zostało w Twojej podświadomości jako najlepszy przykład tak silnych miłosnych uniesień. Może teraz, z obecną dziewczyną jest Ci równie dobrze i Twoja podświadomość porównuje teraźniejszość do ideału z przeszłości.

 

Pozdrawiam.

[dodus]

chlopak ktory mi sie podoba w moim snie przytyl.... ;p tak byl grubszy niz w rzeczywistosci,nie mocno ...jakeis pare kilo ;]

 

pozdrawiam

 

w senniku wyczytalam ze przytycie oznacza spelnienie marzen.....czy moze mozna interpretowac ten moj sen, ze to dla niego spelnily sie jakies marzenia...........????

Edytowane 22 Października 2009 przez alathea
post pod postem, kontynuacja

[Sephira]

dodus, nie spamuj proszę.

 

Nie rozumiem właściwie co tu interpretować, jedno zdanie wyrwane z kontekstu? Jeden symbol? Ja w Twoim opisie niczego nie dostrzegam. Nie widzę tego snu.

[dodus]

inaczej nie ma, on idzie w mojej miejscowosci rodzinnej i go widze z boku, on sobie idzie widze go tylko ze jest grubszy....zadnej symboliki???

 

no mozliwe....

 

dziekuje za zainteresowanie

[sowka-85]

Witam!

Śniło mi się ostatnio ze jestem na zakupach w sklepie z kolegą i w pewnym momencie objął mnie i pocałował.Nie potrafię tego rozgryźć.Prosze o pomoc. Pozdrawiam

[Sephira]

sowka-85, dość skromnie opisany sen, Poproszę więcej szczegółów - jaki to był sklep, co kupowałaś? Co Cię łączy z kolegą?

 

Pozdrawiam.

[mała_mi]

Witam! Bardzo proszę o interpretację mojego snu

Śniło mi się, że byłam w szkole. Moja koleżanka źle się poczuła, więc postanowiłam zejść na najniższe piętro do sklepiku/bufetu i kupić jej tabletki przeciwbólowe. Kiedy schodziłam zauważyłam, że tył moich spodni jest czymś ubrudzony. Starałam się więc iść tak, żeby nikt tego nie zauważył. Dotarłam do sklepiku i zobaczyłam, że przy stoliku ze swoimi kolegami siedzi chłopak, który bardzo mi się podoba. Zmieszałam się, podeszłam do lady i poprosiłam o tabletki. Sprzedawczyni spojrzała na mnie jednak groźnym wzrokiem i powiedziała, że muszę je sobie wziąć sama. Jestem niska, a półka z tabletkami była dość wysoko i nie mogłam dosięgnąć. Musiałam podskakiwać, co wyglądało idiotycznie. W końcu do nich dostałam, lecz nie było to łatwe, bo jedną ręką wciąż próbowałam zakryć plamę na spodniach. Wychodząc musiałam przejść obok tego chłopaka, ale on zastawił krzesłem przejście i na nim usiadł. Prosiłam, żeby się przesunął, ale on nic. W końcu udało mi się przejść, a raczej przecisnąć pomiędzy jego krzesłem a innym stolikiem. To również nie było łatwe, bo nie jestem zbyt szczupła. Byłam zażenowana tą sytuacją i chciałam stamtąd jak najszybciej uciec.

 

Pozdrawiam serdecznie! I z góry przepraszam, jeśli umieściłam sen w złym temacie, ale sama nie wiedziałam jak określić go - padło na chłopaka...

Edytowane 6 Marca 2009 przez Sephira

[Sephira]

mała_mi, cały Twój sen jest odzwierciedleniem Twojego braku pewności siebie. Plama na ubraniu jest czymś, czego się wstydzisz, co chciałabyś ukryć przed wzrokiem innych ludzi, a zwłaszcza obiektu Twoich westchnień. Cały Twój sen przepełniony jest wstydem, poczuciem zażenowania. Prawdopodobnie te uczucia towarzyszą Ci na co dzień, uważasz siebie za osobę mało atrakcyjną (we śnie wyraźnie widać, że przeszkadza Ci Twój wzrost i tusza) i pomimo uczuć jakimi darzysz tego chłopaka, kiedy go widzisz masz ochotę się schować.

Ten sen mówi również, że masz dobry charakter, jesteś dobrą koleżanką ponieważ chcesz pomóc osobie, która źle się poczuła

Powinnaś popracować nad samoakceptacją, najważniejsze to czuć się dobrze w swoim ciele. A prawdziwa miłość nie widzi centymetrów i kilogramów!

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

 

P.S przepraszam, że zmieniłam czcionkę w Twoim poście, ale ciężko mi się czytało :>

[luka237]

hej

 

dzisiaj miałem taki sen: Siedzę przy stole z kolegami i jedną dziewczyną, która podobała mi się wcześniej, ale teraz troche mi przeszło. Pijemy finlandie, no i w pewnym momencie już tylko piłem z tą dziewczyną. i gdy zapytałem się jej kogo teraz zdrowie pijemy, ona odpowiedziała, że nasze. no i potem jak wypilismy powiedziala do mnie tak: wiesz co podobasz mi się, no i zaczęła mnie całować, no i sie obudzilem ;]

 

jak dla mnie jest to bardzo dziwny sen, dlatego jestem ciekawy jakie moze miec znaczenie

[mała_mi]

Sephiro, jest oczywiście dokładnie tak jak mówisz Kiedy go widzę, mam ochotę zapaść się pod ziemię i już nigdy nie wychodzić na powierzchnię - wstyd mi za siebie okropnie. Cóż, staram się to zmienić, nie wolno przecież siedzieć i użalać się na sobą. Czeka mnie dużo pracy, ale to konieczne

 

Bardzo dziękuję Ci za interpretację i tak miłe słowa!

Co do czcionki, to znów masz rację, była okropna

Pozdrawiam serdecznie!

[Sephira]

mała_mi, trzymam za Ciebie przysłowiowe kciuki! Cieszę się, że mogłam pomóc.

 

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.

[sowka-85]

Bylismy w tesco. to jest znajomosc na 5.Znamy sie juz ponad 2 lata Spotykamy sie od czasu do czasu(jak mamy czas) i rozmawiamy o wszystkim i o niczym. Traktuje go jak przyjaciela. Dlatego nie wiem dlaczego snił mi sie w takim miejscu i z takim zakonczeniem.

Acha i zapomnialam dodac ze nie poszlismy na zakupy razem tylko spotkalismy sie w tesco a ja kupowałam chleb. Nie wiem co on kupował ale wiem ze mial koszyk na zakupy.

Edytowane 8 Marca 2009 przez sowka-85

[Sephira]

Dlatego nie wiem dlaczego snił mi sie w takim miejscu i z takim zakonczeniem.

Można jaśniej?

[sowka-85]

Nie wiem dlaczego cala sytuacja miała miejsce w sklepie i dlaczego na koniec mnie pocałował.

[Sephira]

(...)i dlaczego na koniec mnie pocałował.

O to mi właśnie chodziło. W opisie snu nie uwzględniłaś tego wyjaśnienia.

 

Z tego snu można wywnioskować, że już od jakiegoś czasu się nie widzieliście, a Ty prawdopodobnie miałabyś ochotę na spotkanie, być może masz przyjacielowi wiele do opowiedzenia. Toteż sklep jest tutaj symbolem niewykorzystanej możliwości - bo prawdopodobnie nic nie stoi na przeszkodzie waszemu spotkaniu, a dla Ciebie sytuacja ku temu jest teraz korzystna. Potwierdzeniem tego jest ów końcowy pocałunek. Nie oznacza on wcale, że ktoś tu do kogoś zaczyna czuć "coś więcej", nic bardziej mylnego. Pocałunek we śnie, zwłaszcza z osobą, z którą nie mamy kontaktu na co dzień, świadczy o odczuwanej chęci kontaktu z daną osobą, w danym momencie.

Chleb, który kupujesz jest symbolem przyjaźni - Twoja podświadomość dość mocno akcentuje, że niczego więcej nie ma między wami.

 

Pozdrawiam.

 

 

 

P.S, w takim razie, dlaczego ten post znajduje się w temacie CHŁOPAK/DZIEWCZYNA KTÓRY/A MI SIĘ PODOBA???

[sowka-85]

moja pomyłka ze w tym dziale.Dziekuje bardzo za interpretacje

[kaarolcia86]

witam:)ja rowniez prosilabym o interpretacje snu:)niedawno rozstalam sie z chlopakiem, widujemy sie codziennie w pracy i raczej od tego czasu nie mamy dobrych stosunkow. Ale wracajac do snu, to snilo mi sie, ze jestesmy w pracy, w zakladzie w ktorym pracujemy, on nie chce mi pomoc w niesieniu ciezkich rzeczy, podchodzi do mnie i mowi, ze nic juz do mnie nie czuje, ze nie chce ze mna byc i nie chce zebym sobie z nim wrozyla...co to moze oznaczac?

[Sephira]

kaarolcia86, sen ukazuje wasze rzeczywiste relacje po rozstaniu.

on nie chce mi pomoc w niesieniu ciezkich rzeczy

To znak, że Ty znacznie trudniej niż on przeżywasz to rozstanie, po prostu jest Ci ciężko i wiesz, że już nie możesz na niego liczyć.

 

Pozdrawiam.

[kaarolcia86]

dziekuje sephira:) napewno zdecydowanie bardziej to przezywam niz on... pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje

[Margoth]

Pomóżcie mi!

Aj sama nie wiem co mam o tym myśleć ;/

Ostatniej nocy przyśnił mi się chłopak z którym byłam 3 lata temu. Kochałam go. Niestety coś poszło nie tak, i rozstaliśmy się. Do tej pory uważam, że był jedynym, którego kochałam i jakoś do tej pory nie znalazłam sobie nikogo na stałe po tym związku... Ale życie jest tylko życiem. Po dwóch latach udręki udało mi się jakoś o nim zapomnieć, a może nie zapomnieć, a po prostu nie myśleć... I ostatniej nocy ni z tąd ni zowąd przyśnił mi się! To było dość dziwne. Miałam wrażenie, że oboje znajdujemy się w moim domu, mimo że zupełnie go nie przypominał... To było wręcz głupie, bo my po prostu leżeliśmy i jedliśmy żelki. Beznadzieja w ogóle... nie wiem...

Może ja mam coś nie tak z głową?

[Oryginalna]

Co jakiś czas śni mi się pewiem chłopak z mojej klasy (mam 16 lat on też) bradzo mi sie podoba ale on o tym nic nie wie.....

 

Kiedyś śniło mi się, że siedzi koło mnie trzyma mnie za rekę i nie patrzy na mnie... nic nie mówi.... Tylko to

 

Ostatnio śniło mi się że przyjaciółki zobaczyły mnie w jego bluzce / koszulce.... Tylko jedna scena - moje przyjaciółki i jak na mnie patrzą.....

 

Myślałam, że śni mi się bo go bardzo lubię ale te sny sa coraz dziwniejsze.... Nigdy nie widać jego twarzy, nic nie mówi.... :placze:

[Oryginalna]

Bardzo proszę o pomoc....

Powiem jeszcze, że od niedawna prowadzę dziennik snów staram się zapamiętać wszytskie sny z każdej nocy....

Oczywiście chciałabym nauczyć się świadomego śnienia....

[patsy]

Co jakiś czas śni mi się pewiem chłopak z mojej klasy (mam 16 lat on też) bradzo mi sie podoba ale on o tym nic nie wie.....

 

Kiedyś śniło mi się, że siedzi koło mnie trzyma mnie za rekę i nie patrzy na mnie... nic nie mówi.... Tylko to

 

Ostatnio śniło mi się że przyjaciółki zobaczyły mnie w jego bluzce / koszulce.... Tylko jedna scena - moje przyjaciółki i jak na mnie patrzą.....

 

Myślałam, że śni mi się bo go bardzo lubię ale te sny sa coraz dziwniejsze.... Nigdy nie widać jego twarzy, nic nie mówi.... :placze:

 

spokojnie!sny nie sa interpretowane od reki,bo to zalezy od czasu i checi osob,ktore przesiaduja(to tak na przyszlosc)

 

Skoro sni Ci sie ten chlopak to sama wyjasnilas sobie dlaczego-bo Ci sie podoba.To,ze trzymal Cie za reke to Twoje pragnienie,zebyscie sie do siebie zblizyli,on nie patrzy i nic nie mowi,poniewaz widocznie nie czuje tego co Ty;)

Chcialabys sie popisac przed kolezankami znajomoscia z nim stad we snie masz na sobie jego koszulke-jako symbol tego,ze jest Twoj.

To,ze nigdy nie widac twarzy ani nic nie mowi-oznacza jego biernosc w stosunku do Ciebie,po prostu jest Twoim kolega i nikim na razie wiecej.

 

pozdrawiam

[Gość winteer]

Moim zdaniem utorżsamiasz się w pewien sposób z tym chłopakiem, najwyraźniej rywalizujesz z nim w jakiejś dziedzinie (możliwe że o naukę chodzi skoro sen był w szkole), podświadomie esponujesz w sobie takie cechy jakimi dysponuje Twój kolega - to tłumaczy też, że jesteś ubrana w jego rzeczy i to zauważają Twoi znajomi.

Takie Twoje męskie Ja...

[Sephira]

Margoth, niektórych rzeczy nie da się "zapomnieć", zepchnąć do nieświadomości, bo wówczas one nie znikają, są nadal w nas, tyle że nieco głębiej i czasami zupełnie niespodziewanie wracają pod postacią snów na przykład.

Twój dom we śnie odzwierciedla Twoje własne wnętrze

Miałam wrażenie, że oboje znajdujemy się w moim domu, mimo że zupełnie go nie przypominał...

Jak widać, od rozstania zaszły w Tobie duże zmiany, jednak On, WY, nadal jest tam gdzieś w środku. Myślę, iż sen mówi, że powinnaś swoje wspomnienia oprzeć na przyjemnych, beztroskich momentach spędzonych wspólnie. Może w pozytywnym aspekcie spojrzeć na przeszłość, aby nie budziła ona w Tobie tylko negatywnych skojarzeń związanych z cierpieniem po rozstaniu.

Powinnaś zająć się swoim życiem wewnętrznym, prawdopodobnie parę spraw, które w Tobie siedzą wymaga uporządkowania.

 

Pozdrawiam.

[Oryginalna]

TAk tez myslalam....

Teraz na pewno wiem co to znaczy ale.... pewnie bedzie mi sie snil nadal...

winteer twoja interpretacja tez by sie zdadzala....

No coz, dziekuje ze mi to uswiadomilyscie.....

[Margoth]

Dziękuję Sephira

Postaram się jakoś to wszystko uporządkować, chociaż na pewno nie będzie łatwo...

Mam nadzieję, że uda mi się (tak jak proponujesz) oprzeć wspomnienia tylko na tych przyjemnych...

Ten sen bardzo zaburzył mój spokój, ale oby było dobrze...

Jeszcze raz dziękuję