CHŁOPAK/DZIEWCZYNA, KTÓRY/A MI SIĘ PODOBA

[zakochana]

Jakiś czas temu mialam sen. Próbowałam o nim zapomnieć, ale nie dawał mi spokoju.

 

Byłam na jakiejs zorganizowanej wycieczce do odleglego kraju. By się tam dostać musieliśmy przebyć różnego rodzaju torfowiska i pod mokłe tereny. Na wyprawie tej bylo również obecni moje znajome i chłopak, który od dłuższego czasu mi się podoba (z wzajemnością). On ciągle na mnie spoglądał, starał się być jak najbliżej mnie. Ja mimo tego udawałam obojętną (co raczej nie jest zgodne z rzeczywistością) i chodziłam ciągle za koleżankami, które za każdym razem szły w przeciwną do jego strony. On wszystko widząc, zasmucony nadal starał się do mnie zbliżyć. Co znacza ten sen? Proszę o odpowiedź!!!!!!!!

[viperette]

Mój sen był dosyć zastanawiający... muszę na początek zaznaczyć ze moj tata nie zyje od 5 lat i w snach pojawia sie raczej tylko przed jakims znaczacym zdarzeniem dla tej osoby.... Faktem jest również to, ze ostatnio spotykam sie ze starszym ode mnie chlopakiem i jestesmy bardzo blisko (ale nie jstesmy razem ) i zajmuje sie on tym samym czym moj tata - stolarstwem... z tymze nigdy sie nad tym nie zastanawialam.... a teraz sen

: jestem w jakims warsztacie, gdzie najpierw przechodzi kolo mnie ojciec tego chlopaka i mimo ze sie usmiecha, jakby..... boje sie go troche. Pozniej widze ze ten chlopak cos tam pracuje.... nawet pamietam dokladna czynnosc (- tnie deske na takiej maszynie xD), patrzy sie na mnie i usmiecha.... ja niby siedze w tym pomieszczeniu, chyba kolo okna bo zza ramienia wpada do pokoju( ktory jest caly bialy) swiatlo. Po chwili ten chlopak przychdozi do mnie i sie do mnie rzytula ale jest to moj tata.... tak jakby sie w niego przeobrazil ale nie wiem w ktorym momencie.... wtedy ja zadowolona mowie cos w stylu ze sie ciesze ze wrocil i ze czesto w snach czy w marzeniach mam ochote sie do niego przytulic i tu wreszcie mam okazje i rzucam mu sie na szyje... pozniej troche rozmawiamy.... mowi cos w rodzaju ze mna sie juz zobaczyl , a do mamy jeszcze si ewybierze. Nastepnie jade winda(w gore) z mama i mowie ze tata kazal ja pozdrowic i ze do niej wpadnie w najblizszym czasie....

Zastanawia mnie ten sen.... a szczegolnie watek tego przeobrazenia. Co tata mogl chciec mi przekazac ? Wdzieczna bylabym za odpowiedz pozdrawiam !

[Natka26]

Moj dzisiejszy sen: Byłam u przyjaciólki na pare dni i ona gdzieś poszła nie wiem gdzie i zostałam z jej mamą wieć postanowaiłam iść gdzies na lody. Szłam tam strasznie długą drogą(jakąś trasą też) i jak juz z obolałymi piętami doszłam to znalazłam się w jakimś ośrodku gdzie podobno był na wycieczce chłopak, który mi się podba i chciałam wejśc do jego pokoju, ale nie wiedziałam który to i co powiem jak tam wejde... Więc nie weszłam tylko czekałam na korytarzu. W końcu wszyscy wyszli z pokoi na jakiś obiad i siadłam z nimi przy stole i spotkałam też tego chłopaka na ktorego czekałam(chociaż to nie był naprawde on tylko jakiś jego imennik ale w śnie tego nie odróżniłam wtedy to był on chociaż wyglądał całkiem inaczej). Siedziałam naprzeciwko niego i o czymś tam żartowaliśmy. Jeszcze pojawiła się tam moja mama, ale tylko na chwile...

I co to może znaczyć??

[viperette]

Mogłabym prosić o odp ?

[_maya_]

Czy odpowiadacie na posty zamieszczane tutaj?

[Aneta]

A czy tutaj jest napisane, że mamy obowiązek interpretacji? Ode mnie czy od kogoś innego zależy czy ma czas i jest w stanie zinterpretować czyjś sen, nie od tego, że umieszczane są zaczepne " czy ktoś tutaj wogole pisze?! "

Forum, jak wiecie, to miejsce gdzie piszemy co chcemy i gdzie chcemy. Reklamacje do Pana Boga.

Poza tym gdyby Szanowna Koleżanka napisała swój sen w lepszej formie, może dostałaby to czego chce?

Pozdrawiam.

[_maya_]

Może mój post zabrzmiał trochę źle, ale chciałam zapytać, ponieważ widziałam wiele opisów snów bez odpowiedzi, więc zastanawiam się czy umieścić Go tutaj.. Chociaż nie powiem, jestem ciekawa czy on coś symbolizuje...

[arielka28]

Tydzień temu wyśniłam sobie mojego chłopaka z którym jestem od ośmiu lat, jak mówi mi spokojnie i bez emocji że już mnie nie kocha . Najdziwniejsze jest to że po paru dniach, już na "realu" wyznaje mi że nie jest pewny czy mnie kocha. Jakie ma to znaczenie, miałam nadzieję że to sen odwrotny... http://www.ezoforum.pl/images/smiles/icon_confused.gif

http://www.ezoforum.pl/images/smiles/icon_confused.gif

[Katriin]

Od jakiegos czasu ciagle sni mi sie kolezanka....np. wczoraj snilo mi sie ze wyslalam do niej sms a potem ona do mnie przyszla i dziekowala za niego.. :neutral: .... Co to moze znaczyc....?

[ksiaze]

Zastanawia mnie co oznaczają moje częste sny w których śni mi sie moja była dziewczyna. Sni mi sie nie dostępną z innymi facetami albo w momencie naszego rozstania i jej wyprowadzki.Kolejne etapy snu przechodzą nagle w mile chwile które spędzamy razem, robimy wiele fascynujących rzeczszy jesteśmy w miłych miejscach robimy to co lubimy....oco chodzi??!! Proszę o poradę.....

[Aneta]

Kiedy się rozstaliście?

[ksiaze]

prawie 5mies. myślałem ,ze to będzie prostsze.....i nie wiem co to wszystko moze oznaczać....a takie sny mam w postaci sinusoidy.

[sorifiel]

ksiaze sluchaj, no niestety sen nie jest w zaden sposob profetyczny, po prostu twoja podswiadomosc teskni za dziewczyna z ktora kiedys byles i raczej musisz z tym fantem poradzic sobie sam bo raczej na tym forum nie otrzymasz wsparcia w tej kwestii...

[sorifiel]

dawnoooo... tu nie zagladalem nawet nie wiem czy jeszcze mam MODa na tym forum xD

[Billy]

siemanko snilo mi sie dzisiaj najpierw opierniczalem mojego kumpla za papierosy (teraz real) bo wczoraj pod moja nieobecnosc w domu przyszedl i podwedzil mi kilka fajek, (sen) to przyszedl i ja go opierniczalem, poxniej inny motyw ze siedzialem przy komputerze z kolezanka, ktora mi siedzi na kolanach (fakt faktem zalezy mi na niej) i wziela moja reke jakbysmy byli para, co to moze znaczyc po wniosku z 1 snu moze to byc przyszlosc ? please help ...

[kkarola]

a ja dzisiaj miałam strasznie dziwny sen... śnił mi się mój chłopak. Siedzieliśmy w szkole(eee :???: ) no i ja nagle krzycze, że musze buty zmienić(ze szpilek na trampki)ale nie mogłam bo cała masa ludzi nagle zaczęła przechodzić(tak jak się wysiada np. z zatłoczonego autobusu- tyle ludzi) i ktoś nadepnął na te buty i ja zaczęłam krzyczeć i opierniczać tamtą osobe. w końcu poszłam zmienić te buty no i więcej nie pamiętam:P głupi ten sen, oznacza coś??

[aneeeczkkkaa]

Sen w sumie był fajny, ale miał smutne zakończenie ;x

Snił mi sie chłopak, w którym cos tam ten tego. ;x

Byl u mnie w domu, rozmawialismyy i różne takie , pozniej nastała niezreczna cisza. On spoglądając mi długo w oczy pocałowal mniee:) po czym powiedział mi, ze dlugo czekał na ten pocałunek i na mnie. ))

Pozniej było jakies przyjecie u mnie, stypa, czy cos, ale nikt nie umarł :|. Bylo duzo ludzi, moja przyjaciolka płakala u mnie w pokoju, pozniej ja ja tak samo :x. Zaprowadzila mnie do tego chłopaka, chcialam zeby mnie przytulił, ale on nie słyszal co do niego mowie. Może nie chcial, olał, nei wiem. Podawał coś mojej mamie i jakby mnie objął, po czym powiedzial, ze nie możemy być razem, bo moj były chłopak coś ode mnie chce :x Smutny był 8(. A mama powiedziała mi, ze sama tego chciałam.

Głupi sen

Co taki sen może oznaczac? Że zakochana? :X

w senniku wyczytałam, ze :

 

- wymieniać wiele pocałunków - dobre widoki na przyszłość.

Ale nie wiem co dalej . Proszzzz o pomoc .

Z gory dziękuje i pozdrawiam :*

[Aneta]

Snił mi sie chłopak, w którym cos tam ten tego. ;x

coś tam ten tego?

Byl u mnie w domu, rozmawialismyy i różne takie , pozniej nastała niezreczna cisza. On spoglądając mi długo w oczy pocałowal mniee:) po czym powiedział mi, ze dlugo czekał na ten pocałunek i na mnie. ))

Sądzę, że to po prostu to, czego oczekujesz, to, czego sama byś chciała. Twoje wyobrażenia i uczucia.

moja przyjaciolka płakala u mnie w pokoju, pozniej ja ja tak samo

W rzeczywistości będziesz się śmiac, obie jesteście czymś/na kimś zawiedzione.

Zaprowadzila mnie do tego chłopaka, chcialam zeby mnie przytulił, ale on nie słyszal co do niego mowie.

Domyślasz się, że z tego nic nie wyjdzie, próbujesz z całych sił jakoś z nim pogadac, ale wiesz, że nie ma to sensu.

Podawał coś mojej mamie i jakby mnie objął, po czym powiedzial, ze nie możemy być razem, bo moj były chłopak coś ode mnie chce

Nie sądzisz, że doszukujesz w sobie takich rzeczy, które mogłyby się mu nie spodobać? Nie warto tak robić, zaakceptuj wreszcie to, że jesteś jaka jesteś i jeśli komuś naprawdę na Tobie zależy to nie musisz grać kogoś innego.

Smutny był 8(. A mama powiedziała mi, ze sama tego chciałam.

Twoja mama jest ważną dla Ciebie osobą, a sen ten oznacza, żebyś się jej troszkę bardziej słuchała, bo naprawdę "wie lepiej".

Głupi sen

Nie ma głupich snów. Są tylko ciężkie do zinterpretowania.

Co taki sen może oznaczac? Że zakochana? :X

w senniku wyczytałam, ze :

 

- wymieniać wiele pocałunków - dobre widoki na przyszłość.

Senniki nie znają kontekstów życiowych. Nie sugeruj się nimi.

roszzzz o pomoc .

Z gory dziękuje i pozdrawiam :*

Proszę Cię bardzo i pozdrawiam.

[aneeeczkkkaa]

Coś tam ten tego. No... chyba sie zakochałam:X znaczy nie chyba.

 

Dziekuje bardzo zaaaa pomoc

[qfiiiiiiiiii]

mi tez ostatnio śnił mi sie byly chłopak było cos w tym stylu ze spotkaliśmy sie po jakim czasie niewidzenia sie i zaczol do mnie podrywac chciał mnie całowac a ja oczywiście niezaprzeczyłam !

[ChocoRulzz]

Nie mam czasu na rozpisywanie się... nie wiem, może post o podobnej treści się już gdzies pojawił. Jeśli tak, z góry przepraszam. Chce tylko wiedzieć, co może oznaczać sen, który związany jest z ważna (dla mnie) osobą tzn. występują w nim jego przyjaciele, dotyczy jego "zainteresowań" itp, ale on sam się w nim nie pojawia.

Co to może znaczyć (dla mnie)?

Pozdrawiam

[ivonn]

Witam!

Dzisiaj miałam taki oto sen związany z facetem, z którym niewątpliwie mnie coś łączyło, i nie wiem czy nadal tak jest, bo od dłuższego czasu cisza...

A więc sen:

Wyszłam z domu, i w drodze do koleżanki spotkałam pod szkołą własnie jego, i dwie dziewczyny z jego klasy. A że te dziewczyny znam, zagadały do mnie (jedna z nich jest moją sąsiadką) i sobie tak rozmawiałyśmy, a na niego praktycznie starałam sie nie zwracać uwagi (dlaczego? sama nie wiem). I nagle on tak wypalił - złapał mnie za ramiona, pożegnał się (pocałował z policzek) i powiedział coś takiego: "Sorki, ale śpieszymy się. Jesteśmy spóźnieni" Z wcześniejszej rozmowy z dziewczynami o ile pamiętam wynikało, że jadą oni gdzieś na majówkę. Jeżeli to coś pomoże w interpretacji tego snu jedna z nich kiedyś czuła coś do tego chłopaka...lecz nadal są przyjaciółmi (?).

 

Proszę o pomoc... bo wydaje mi sie, że wyśniłam sobie definitywny koniec tej znajomości :neutral: a tak naprawdę tego nie chce... :cry:

[Avalon]

Witam

Śniło mi się, że jestem na spacerze po swojej okolicy. Było już ciemno. Szłam z chłopakiem który bardzo mi się podoba i z jakąś dziewczyną. Nie wiem kim była ta dziewczyna bo nie umiem sobie przypomnieć jej twarzy. Ogólnie to pamiętam że rozmawiałam z tym chłopakiem. Nie zwracałam w ogóle uwagi na tą dziewczynę. Pod koniec spaceru ten chłopak popatrzył się na mnie i dla mnie było jasne że nie jestem mu obojętna. Czułam, że się rumienie, zresztą on chyba też był trochę zmieszany, ale dokładnie nie mogę tego stwierdzić bo było ciemno. W sumie twarz mi płonęła, nie wiem czy ze wstydu czy z onieśmielenia. Gdy obudziłam się byłam spocona...

 

Pewnie ten sen jest marzeniem sennym, ale tak dziwnie się czułam po wybudzeniu...

[Vedis]

Ostatnio proszę moją podświadomość o to, aby we śnie dała mi wskazówkę, co mam dalej zrobić ze swoją miłością. Treść moich snów bardzo mnie dziwi.

Jestem nieszczęśliwie zakochana w pewnej cudownej dziewczynie, która ma chłopaka. O dziwo, odkąd zaczęłam prosić podświadomość o pomoc we śnie, zaczęły mi się śnić takie rzeczy, których w ogóle nie rozumiem.

.1 dzień - Jej chłopak zmienił sobie wystrój konta na epulsie i nie było w nim, ani słowa o jego dziewczynie. Gdy zobaczyłam to we śnie zaczęłam bardzo płakać. W realu kilka dni wcześniej czepiałam się go o to, że nie ma na koncie w Naszej Klasie żadnych jej fotek, ale on powiedział, że miłość nie jest na pokaz. Ale jego profil na epulsie był w porządku:/

.2 dzień - nie mogę sobie przypomnieć, ale też było związane z Nią:/

.3 dzień - Snu nie pamiętałam, ale gdy się obudziłam byłam wniebowzięta. Czułam się tak, jakbym z nią chodziła...

.4 dzień (dzisiaj) - Chyba wzięła ślub ze swym chłopakiem, ale sprawiała wrażenie nieszczęśliwej...

 

Jak ja mam to zinterpretować?

.2 dzień -

[Vedis]

Jak to nie odejdzie do mnie? Nie rozumiem...

[Vedis]

Pisałam, że Ona jest w związku ze swoim chłopakiem

[szpaner12]

Siemka all

Śniła mi sie dziewczyna płaczacza dziewczyny która za jakies 5min przytulilem a moja kolezanka sie tak dziwnie na mnie popatrzyła, A te dziewczyne to tak lekko po wlasach i pozniej niżej żeber ja usciskalem i mnei pocałowała i dalej już niepamietam bo sie zawsze buze w najważniejszych momentach

Jeśli ktoś moze pomóżcie co to znaczy bede wdzięczny

[Aneta]

szpaner12, to po prostu wytwór Twojej wyobraźni, nie ma tutaj nic do tłumaczenia. Pozdrawiam.

[Vedis]

Ktoś jeszcze zinterpretuje moje sny?

[szpaner12]

anetka16_16, no moze źle go opisałem ale na tej osobie mi bardzo zalezy moze coś to znaczy, i jej było smutno ze jak pamietam ktos jej umiarł czy cos w tym stylu to mi sie wydaje ze to nie zwykly sen i niewyobraźnia

[Aneta]

szpaner12, ja wiem co mówię i nie sądzę, żeby zawarta tutaj była jakaś głębsza symbolika oprócz tego, że (jak mówiłam) to wytwór Twojej wyobraźni.

Pozdrawiam.

[agutti2]

Wczoraj śnił mi się mój kolega... śniło mi się że spotkaliśmy się w Londynie (właśnie tam się poznaliśmy) i ja go chciałam pocałować(?) na powitanie, ale on mnie przytulił, ścisnął tak mocno, że nie mogłam się ruszyć i powiedział na ucho szeptem: "nie pokazuj mi tego prosze cie" później jakoś ja go przepraszałam i wtedy on mnie pocałował;/ niewiem o co chodzi.... czy mógłby mi ktoś pomóc zinterpretować mój sen...zależy mi na tym:)

[agutti2]

Wczoraj śnił mi się mój kumpel... śniło mi się że spotkaliśmy się w Londynie (właśnie tam się poznaliśmy) i ja go chciałam pocałować(?) na powitanie, ale on mnie przytulił, ścisnął tak mocno, że nie mogłam się ruszyć i powiedział na ucho szeptem: "nie pokazuj mi tego prosze cie" później jakoś ja go przepraszałam i wtedy on mnie pocałował;/ niewiem o co chodzi.... czy mógłby mi ktoś pomóc zinterpretować mój sen...zależy mi na tym kolesiu....naprawde zależy i chciałabym wiedzieć co to może oznaczać

[Kasz]

Jest dziewczyna, która mi naprawdę podoba. Jakiś czas temu ( około 1,5 roku ) powiedziałem jej to, ale niestety ona była bez wzajemności. Widzę się z nią praktycznie co tydzień, ale mało ze sobą rozmawiamy. Wcześniej byliśmy naprawdę dobrymi przyjaciółmi. Ostatnio co jakiś czas ( narazie 2 razy) ona mi się śni. Jeden sen był o tym, że coś tam się razem wygłupiamy, przytulamy, a gdy chcę ją pocałować ona nie chce i sen sie kończy. Drugi raz śniła mi sie właściwie tej nocy a mianowicie rozmawialiśmy ze sobą raz ją przytuliłem itp. Co może oznaczać ten sen?

[Kasz]

No, ale ja to wiem. A czy można coś wywnioskować o niej. Czy może jej się podobam, a ona myśli, że jak dała mi kosza to ja już jej nie chce?

[Paulina13]

heej widze ze lubisz pomagac pomozesz tez mi !!???

snilo mia sie ze bylam na zawodach sportowych(czwartkach lekkoatletycznych )

nagle na siedzeniach z a mna usiadł chlopak z mojej szkoly<rok starszy> ktory mi sie podoba byl chyba z dwoma innymi kolegami z klasy nagle znalazłam sie przy wyjsciu szkoly i ten sam chlopak powiedzial mi czesc i podal mi reke a jego kolega ktory zreszta tez mi sie kiedys podobal powiedzial:kozystaj z okazji i sie obudzilam co to moze znaczyc?? :?: :sad:

 

[ Dodano: 2008-05-19, 15:26 ]

snilo mi sie tez ostatnio ze bylam na zakupach z moim tata i jego narzeczona i ogladalam spodnie asia<dziewczyna taty>pokazala mi spodnie ktore mi sie nie podobaly,ona zaczela zachecac zebym przymierzyla a ja wybuchlam zloscia i krzyklam na nia az mi sie pozniej pzykro zrobilo i probowalam zalagodzic atmosfere zartami i glupimi minkami

pomocy bo sie boje ze to zle oznacza

[Aneta]

Co do pierwszego snu. Sądzę, że masz sobie troszkę za złe, że z tamtym chłopakiem odpuściłaś. Teraz podoba Ci się jego kolega i chyba nieco Ci z tego powodu głupio, że wcześniej go nie zauważyłaś - a przecież mogłaś.

Sen drugi. Jakie są Twoje stosunki z tą kobietą ? Nie masz przypadkiem jej za złe związanie się z Twoim ojcem?

[lecherbitch]

Dzisiaj mialam bardzo dziwny sen...(okreslic wiek...18)

 

Pamietam, ze chodzilam po swojej szkole z ksiazka "Dziewczyna ktorej jedno w glowie" i z jakimis karteczkami na ktorych byly zwierzatka. Wiem, ze podchodzilam do nauczycieli pokazywalam im jakas karteczke ze zwierzeciem i mowilam "tak teraz tym jestem. widzi pani". Podawalam im ta ksiazke i kazalam otwierac na jakiejs stronie i czytac trzecie zdanie na otwartej stronie.

Pozniej poszlam do pani od chemii (jej klasa jest strasznie zolta) i pokazlam jej karteczke na ktorej byly kurczaki na niebieskim tle i zaczelam jej mowic, ze tym wlasnie jestem, a w lawce siedziala dziewczyna mojego przyjaciela z ktorym jestem hmm..blisko w realu. Zaczela sie dziwnie na mnie patrzec. Pamietam, ze do niej podeszlam dlalam jej ta ksiazke i jak sie nie myle otwozyla ja na 78str chcialam zaczac czytac trzecie zdanie na tej strone ale nie moglam no jakby mi jezyk ucielo i dalam jej to do przezczytania. Przeczytala to i zaczela cos mowic chyba interpretowac to i chyba cos o zyciu zaczela mowic...Chcialam sie jak najszybciej obodzic bo myslalam, ze ona wie o moim romansie z jej chlopakiem.

 

dziekuje za poswiecenie mi uwagi :*

[komisage]

jak znajdę sobie nowy obiekt westchnień to zawsze mi się śni... tak było i tym razem.znamy się,rozmawiamy,widzimy się na dyskotekach,lubi mnie,czuje to. a sen był taki... byłam na dyskotece,tam gdzie zawsze,i facet który mi się podoba tez był.i byli również jego dwaj koledzy,których też znam. i jeden z tych kolegów,zaczął mnie całować,mimo iż nie chciałam aby mój M. to zobaczył ale mi się podobało. natomiast drugi kolega wyznał mi miłość,powiedział ze boi się tego uczucia i nie wie dlaczego. a mój M. podszedł do mnie i zapytał się jak mam na imię,tak jakby mnie nie znał,zapytał tak z ciekawości, kto rozmawia z jego znajomymi. nie wiem jak to zinterpretować. zawsze jak śni mi się facet który mi się podoba to on we śnie nie zwraca na mnie w ogóle uwagi,nie zauważa mnie mimo iż przechodzi obok mnie,rozmawia z kimś kto stoi koło mnie,i nie ma możliwości aby mnie nie zauważył,a jednak nie dostrzega mnie. i to mnie strasznie nurtuje,te sny w których osoba na której mi zależy nie zwraca na mnie w ogóle uwagi,żadnego zainteresowania :sad: proszę,pomóżcie...

[panna K]

śnił mi się dziś chłopak, który mi sie podoba. Byłam u niego w pokoju i zaczeła mu lecieć krew z nosa.. prosił mnie o pomoc ale ta pomoc była dziwna, bo kazał sobie przynieść cukier..

co taki sen może oznaczać??

[Aneta]

panna K, możesz spodziewać się, że Wasze stosunki ulegną zaciśnieniu. Pozdrawiam serdecznie!

[agneta]

Praktycznie we wszystkich snach, które pamiętam (od jakiś 8 miesięcy) śni mi się chłopak, w którym jestem zakochana lecz staram się to ukrywać przed otoczeniem. W tych snach bardzo często on mnie obejmuje i przytula do siebie, albo kłade głowę na jego ramieniu (jest mi tak dobrze, tak bezpiecznie się czuję..)

[Aneta]

agneta, sądzę, że to Twoje wyobrażenie i chęć, aby to się spełniło. Pozdrawiam.

[agneta]

hehe... szkoda że to nie sny prorocze ;-)

[Aneta]

czy ja wiem, czy taka szkoda nic fajnego wiedzieć, co się stanie

[agneta]

Jak się tego pragnie... chociaz z drugiej strony narobilo by sie klopotow :]

[IlonaDymczak]

Na początku maja zerwał ze mną chłopak, nie będę pisac jak ważny był dla mnie... Od 2 tygodni się nie odzywa, nie był pewien czy ze mną zerwać, dlugo sie zastanawiał ;/ i kilka dni temu śmił mi się... Byliśmy w mojej podstawówce, podszedł do mnie chwycił za rękę (czułam doslownie jegod otyk, jego dlugie palce, czułam jego dłoń na swojej dłoni...) popatrzył, uśmiechnął się i powiedział ze myslal nad tym ponad 2 tygodnie i ze chce do mnie wrócic... Później stałam na szkolnym korytarzu wśród dzieci , rozmawiałam z jakas dziewczyną i szukalam go wzrokiem, chodzilam po schodach w gore i w dół. I nie mam pojecia co moze oznaczac ten sen, ja bardzo bym chciala zeby on wrocil... sny nigdy nie sprawdzaly mi sie na 'odwrót' zawsze bylo tak jak sniłam.

[aneeeczkkkaa]

Ostatnio bardzo często śni mi sie mój były chłopak. Można powiedziec, ze codziennie.

Wczoraj miałam sen, ze wrocił do domu, miał opis " Kurde, kocham Cię ". Nie chciałam dopuścić mysli, ze to prawda, ale z drugiej strony sie cieszyłam. Myslałam, wszystko bedzie tak jak kiedys. rano okazało sie , ze sen sie sprawdził.( nie miałam pojęcia, ze wroci) Co to może znaczyc? Proroczy sen? I dlaczego tak czesto mi sie sni? Za duzo myśle? Tęsknie?

proszzzz o pomoc :-).

Pozdrawiam :]

 

[ Dodano: 2008-05-26, 19:30 ]

aha ;]

[lobuz87]

a mnie sie dzisiaj snilo ze chlopak co mi sie podoba napisal na naszej klasie ze sie zakochal ze jest szczeslwy ze po 7 latach ja zauwazyl ze kocha swoja Anie...i nie mam pojecia co ten sen oznacza...czesto mi sie ten chlopak sni bo czesto o nim mysle...pamietam przez sen jak mi smutno bylo...ale potem zaczelam dostrzegac ze tez mam na imie Ania i ze to moze o mnie chodzic...tak jakbym ten opis czytala z przeszlosci........??

 

[ Dodano: 2008-05-27, 09:17 ]

a zapomnialam jeszcze napisac ze przed snem pomyslalam "chcialabym zeby mi sie przysnil" i przysnil mi sie

[aneeeczkkkaa]

aneeeczkkkaa,

 

bo nie rozumiem - znaczy do siebie wróciliście w rzeczywistości? Bo takie wyniosłam wrażenie z Twojej wypowiedzi. Dlaczego więc nadal "martwisz się" tymi snami, skoro wszystko doszło do szczęśliwego końca?

 

 

Nie, nie wróciliśmy.

 

' Wczoraj miałam sen, ze wrocił do domu, miał opis " Kurde, kocham Cię ". Nie chciałam dopuścić mysli, ze to prawda, ale z drugiej strony sie cieszyłam. Myslałam, wszystko bedzie tak jak kiedys. rano okazało sie , ze sen sie sprawdził.( nie miałam pojęcia, ze wroci) '

 

Sniło mi się, że wrocił do domu(swojego) i tak własnie się stało.

Na gg widziałam opis : "Kurde, Kocham Cię" wtedy pomyslałam sobie, ze wszystko może wrocic do normy.

 

Pozdrawiam

[brunetka15447]

sen trochę nie dotyczy tego forum ale jest z nim związany

 

Hej Z piątku na sobotę śnił mi się mój były chłopak. To było tak, razem z koleżanką pojechałyśmy na festyn tam wchodząc do parku spotkałyśmy mojego byłego chłopaka ( którego nadal kocham). Był on z moim kuzynem a jego przyjacielem i z moją przyjaciółką a mojego kuzyna dziewczyną. Zdążyłam tylko powiedzieć "Cześć!" gdy mój były powiedział do mnie: "Co znów coś ci nie będzie pasować że jestem z nimi na festynie?" A ja do niego:"Przecież niż nie powiedziałam nawet nie zdążyłam" I dalej się obudziłam. Co mógł oznaczać ten sen??

 

W ramach wyjaśnienia jakieś 2 tygodnie prędzej była taka sytuacja, ze idąc na festyn spotkałam ich razem i bardzo się zdenerwowałam. Wkurzyło mnie to ze kuzyn wolał wziąć jego na ten festyn niż mnie. W dzień tego festynu późnym wieczorem dostałam do byłego smsa o treści: "Czemu się nie odezwałaś? znów coś ci nie pasowało??"

[Mis3k]

Mam dziewczyne i sniło mi się, że po pewnym czasie powiedziala ze mnie przez cały czas okłamywała i mnie nie kochała i nie kocha i ja odszedlem i nagle sie obudzilem, szukalem podobnego snu ale nie znalazlem, prosze o interpretacje Poniewaz bardzo sie boje i nie chcę jej stracić, Dziekuje

[kachaaaaa]

U mnie to nie jest jeden sen to jest mnustwo snów z pewnym chłopakiem. Ostatnie trzy są jakoś do siebie podobne. W pierwszym to on oglada sie za mną a ja chce sie sie przed nim schowac bo sie wstydze. Drugi to siedzimy obok siebie i tez sie jakos mi przyglada. a ostatni to widzymy sie na jakiejs wycieczce ja odchodze od grupy ale wiem ze on za mna idzie.

[smieszna]

Witam serdecznie.

Czy moglby ktos zinterpretowac powtarzajacy sie sen??

Mozna powiedziec ze wzor na ten sen to moj partner, z ktorym jestem juz od kilku lat, ktory albo mnie bije, albo dusi albo kopie w danym snie. Jedyne co zmienia sie to otoczenie. Akt przemocy i wykonawca zostaje ten sam.

Gdybym raz miala ten sen moze bym sie nie przestraszyla...ale snil mi sie juz chyba z4 razy;/ bardzo meczacy psychicznie sen;/

pozdrawiam

[myonly]

Witam

od jakiegoś czasu nękają mnie niedobre sny...

nawet nie wiem od czego zacząc ale chciałabym prosic o wyjaśnienie togo co moga oznaczac...

.. a więc.. zawsze chodzi o mojego chłopaka (ktorego z reszta bardzo kocham) śni mi sie zawsze jakas historia jego choroby albo smierci..

np. ostatni sen dotyczył tego ze Damian (tj moj chłopak) zachorował na jakas bardzo ciezka chorobe i powiedział mi ze musi umrzeć.. ja zaczełam płakac.. nagle zebrali sie w jego domu wszyscy nasi znajomi i rozpaczali nad jego losem...

 

Jesli moge to prasze o pomoc w wyjascnieniu tego snu... poniewaz zaczynaja mnie one niepokoić....

 

pozdrawiam Marzena.

[alamakota]

Ostatnio snil mi sie moj znajomy, niestety nie mamy ze soba kontaktu. We snie przyjechal do mnie do Warszawy, czulismy sie szczesliwi, calowalismy sie. Czesto on pojawia sie w moich snach - jako postac nade pozytywna. W rzeczywistosci prawda jest taka,ze on mi sie podoba - a brak kontaktu stanowi w pewnym stopniu ograniczenie moich moich pragnien do zwyklych marzen...;/

[Ivetchen]

Witam.

Od jakiegoś czasu miewam jeden sen który jest zarazem piękny ale też straszny i wraca do mnie co jakiś czas.

Śni mi się mój były facet którego nadal kocham aż do dziś i z którym byłam okrągłe pół roku i on mnie też kochał bo nie wiem jak jest teraz. Ale w tym sęk że on ma dziecko i kobietę z którą żyje ale chyba jej nie kocha. Ja z nim byłam. Jedyne to co wiem to to że ta kobieta ma czarne włosy nic więcej nie wiem jedyne co poniektóre cechy ale nie bede ich wymieniała.

Otóż problem w tym śnie jest taki, iż ja i mój były jesteśmy znów razem a zawsze pojawia sie jakaś kobieta w czarnych włosach ale nie mogę rozpoznać jej twarzy bo albo jest zamazana albo stoi tyłem lub ma włosy na twarzy. Czuję jej obecność i chłód. Do tego taki niepokój i w ogóle atmosfera robi sie tak nie przyjemna. Ten sen jest taki piękny ale kończy się tak nie przyjemnie po tym jak ta kobieta się pojawia. Wypowiada w kierunku do mnie jakieś niezrozumiałe słowa dlatego nie wiem nawet czego ON mogłaby chcieć.

 

Prosze pomóżcie mi zinterpretować to wszystko i kim jest ta kobieta co ona oznacza??

[anias]

Witam Wszystkich!

Bardzo mnie interesuje interpretacja mojego snu.Snila mi sie osoba z telewizji,nie znam tej osoby osobisci.Bylam na jakiejs wycieczce ,w gorach.Snilo mi sie ze wchodzilam z ta osoba na gore.To byla gora nawet stroma.Pozniej gdy wchodzilam z NIm na gore snilo mi sie ,ze to byly jakies zloty "snowboardowe".Najciekawsza czescia tego snu jest to ,ze wchodzilam z nim do pomieszczenia podobnego do budki z narzedziami.Po jakims czasie uderzylam go w półdupek.Pozniej zaczelam z nim rozmawiac na temat telefonow.Po jakims czacie zadzwonil do Niego telefon.Prosilam Go ,zeby przerwal rozmowe ,ale on nie chcial (co ciekawe podal mi mail (w snie) okazal sie prawdziwy i faktycznie dziala na realu.(nie mialam stycznosci nigdy z tym kontem mailowym ,ani przez internet ,ani przez telewizje..A pozniej sen zostal przerwany

 

Drugi sen dotyczy tej samej osoby.Snilo mi sie ,ze bylam w pokoju i ogladalam telewizje.Akurat lecial program z tym chlopakiem (jakis bal przebierancow).Ten chlopak byl przebrany za pirata mial czarna chuste na glowie oraz bluzke z czaszka biala.Cos mowil przez telewizje do mnie.

 

Trzeci sen dotyczy znow tej samej osoby:Snilo mi sie duze przyjecie byli tam wszyscy przyjaciele tego chlopaka.Jakies studio telewizyje.Bylo tam zaplecze ja palilam papierosa przy oknie moja siostra siedziala na wersalce ,kazdy tam byl i rozmawialismy (koledzy tego czlopaka z pracy).Nagle przychodzi dziewczyna chlopaka z televizji i widze ,ze sie ze soba caluje.Ja natyczmiast go uderzam i odpycham.Pozniej idzie On w kierunku studia (obok) ,nagle go uderzam z calej sily w glowe ,On sie przewraca na glowe i ma siniaka na cala twarz,pozniej maskuje obrazenia jakimis masciami.Pozniej pogodzeni idziemy na nagranie filmowe.I sen sie urywa.

 

Bardzo Prosze o inerpretacje moich snow.Czekam na odpowiedz ,Bede wdzieczna.

icon_smile

 

Pozdrawiam Wszystkich. (za bledy przepraszam)

 

Zapomnialam napisac ,ze te sny sie mi powtarzaja od jakis 3 lat.Sek w tym ,ze ta osoba sni mi sie w podobnej sytuacji.I czesto tez jest zwiazana z moimi bliskimi.

 

Pozdrawiam i prosze o pomoc.

[Aneta]

smieszna, czujesz się chyba przytłoczona tym, jaki jest Twój partner, albo jego zachowaniem, stosunkiem wobec Ciebie. Może jesteś w czymś zawiedziona, a jest to z nim związane. Może on nie potrafi z Tobą rozmawiać?

Jest wiele możliwości, ogólnie jednak chodzi tylko o to, że czujesz się nierozumiana i chyba czujesz się momentami źle.

 

 

Ivetchen, sądzę, że (raczej jestem pewna) masz tej kobiecie za złe, że jest z Twoim byłym facetem, którego bardzo kochasz. I ja się nie dziwię, bo najgorzej jest patrzeć na szczęście kochanej osoby u boku kogoś innego. Kobieta w Twoim śnie to obecna partnerka Twojego byłego. Czujesz się oszukana i osamotniona. Pamiętaj jednak, że zawsze można zacząć zamek układać od nowa używając innego zestawu klocków.

 

 

anias, z Twojego snu szczerze mówiąc nie rozumiem nic - jest napisany bardzo chaotycznie.

 

 

marcelka, na tym forum postów się nie dubluje...

[madziagliwice]

Jakies 2 miesiace temu i ubieglej nocy snil mi se ten sam sen z chlopakiem ktory mi sie podobał 2 lata temu, znam go tylko z widzenia,nigdu z nim nie gadalm ani nic. snilo mi sie ze siedzielismy na sofie , ja bylam oparta o jego ramie i tak siedzielismy i nie gadalismy tylko ogladalismy jakis film i zaslelismy. obudzilismy sie w pewnym momencie i to byl konec snu... :?: :?: :?:

[Aneta]

madziagliwice, sny czasami wyłapują z naszej g łowy strzępki myśli, które się przez nią kiedyś przewinęły. Nie musisz wiązac tego snu z żadną symboliką - wręcz przeciwnie - sądzę, że sen nie ma żadnego głębszego znaczenia a tylko zadziałał na zasadzie przypomnienia o tym, co było kiedyś. Pozdrawiam Cię cieplutko.

[Vedis]

Miałam dzisiaj okropny koszmar. Najpierw przyszłam pod salę, w której Moja Ukochana miała lekcje i zaczęłam się za nią rozglądać, ale stwierdziłam, że jej nie ma. Miałam na sobierótką, oliwkową spódniczkę i chyb było widać mi majtki, ale wiem,że jak zobaczyłam, że Majeczka tego nie widzi, uspokoiłam się. Po jakimś czasie rozpoczęły się lekcje. Wszyscy weszli do środka, z wyjątkiem dwóch chłopców. Jednego pamiętam. Mieszka ze mną na osiedlu. Twarzy drugiego nie mogę sobie przypomnieć.

Ten pierwszy powiedział "Wiesz, co się stało..." takim głosem, jak babcia oznajmiła mi o śmierci dziadka, czy mama o śmierci wujka. Zrozumiałam, o co chodzi, ale miałam nadzieję, że to nieprawda. Słowa chłopca potwierdziłt jednak moje obawy. Powiedział, że Moja Ukochana zmarła dziś w szpitalu.

Od tej pory rozpoczął się koszmar. Wydałam z siebie okrzyk i zrozumiałam, że muszę się natychmiast zabić.

Szkoła zmieniła się dom mojej babci i dziadka. Ja biegłam, czując ogromny ból po wszystkich pomieszczeniach i rozglądałam się dookoła, zastanawiając się, w jaki sposób umrzeć.

Potem wybieglam na dwór. Wiem, że cały czas myślałam o tym, co spotka mnie po śmierci. Czułam drobna radość na myśl o tym, że już za niedługo zobaczę film z mojego życia, o którym czytałam w internecie (Podobno każdy człowiek oglada go po śmierci). Jednocześnie czułam wielką wściekłość, zawód i ból. To uczucie było straszne, mam wrażenie, że nigdy w życiu nie czułam nic tak okropnego. Rozmyślałam o tym, że po śmierci powiem Bogu, żebym spotkała się z Nią w innym wcieleniu.

A! Przypomniałam sobie, że jeszcze wcześniej napisałam do rodziców kartkę z napisem "Wybaczcie".

Biegłam przez długi okres czasu, marząc o tym, aby wreszcie umrzeć. Po jakimś czasie obok mnie pojawił się ogromny Roddweiler.

I wtedy się obudziłam, ciesząc sie, że to tylko sen. Była piąta w nocy. Wstałam i pomodliłam się, dziękując Bogu za to, że to nie jest prawda. Mimo to, do tej pory nie mogę zapomnieć tego bólu, który wtedy czułam. Nawet teraz, gdy o tym piszę, mam w oczach łzy.

Moją uwagę zwrócił też sposób, w jaki zareagowałam. Wszyscy po stracie bliskiej osoby, rozpamietują chwilę spędzone razem i rozpaczaja, ze już nigdy nie będzie. Ja nawet się nie popłakałam. Przez cały czas tylko biegłam i myślałam o śmierci...

Jakiś wewnętrzny głos mi tż mówił " Widzisz. To przez to, że cały czas myślisz, że jakby Twoja miłość umarla, to bys sie zabiła".

[videl]

Mi się ostatnio śnił dosyć dziwny sen .Śniło mi się , że pewnego dnia wróciłam do domu ze szkoły , lecz moj dom nie wyglądał wcale jak moj dom .Meble oraz pokoje wyglądały zupełnie inaczej .Jedynie jadalnia wyglądała tak samo .Zauważyłam w niej moich rodziców jak jedli jajecznicę .Zwróciłąm uwagę na to , że moja mama siedziała na miejscu mojego taty .U mnie w domu atta ma swoje oznaczone miejsce i nigdy nie widziałam aby siedział gdzie indziej dlatego mi to tak w pamięci utkwiło .Gdy weszłam do pewnego pokoju zauważyłam , że na łóżku śpi chłopak , który mi sie podoba .On nie jest ze mna spokrewniony ani nic takiego w sumie to tylko mowi mi czesc w realnym świecie . Spał sobie spokojnie , potem wstał i oglądał z nami telewizję .Wszyscy zachowywali sie jakby wogóle go z nami nie było . Moja rodzina oglądała telewizję a on wpatrywał sie we mnie dosłownie pożerał mnie wzrokiem ,pomślałam wtedy , że jestem brzydko ubrna ai mam włosy nieuczesane więc poszłam sie przebrac gdy wróciłam jego juz nie było... Nie wiem czy ten sen moze miec jakies znaczenie , ale fakt faktem był dosyc dziwny ...

[Killvalius]

Witam wszystkich.

 

Dzisiaj miałem sen o dziewczynie, która mi się bardzo podoba. A mianowicie :

 

Śniło mi się, żę spotkałem się z nią i było nam bardzo dobrze ze sobą. Świetnie się bawiliśmy i śmialiśmy. Kontakt pomiędzy nami był dobry. Mimo, iż w rzeczywistości dialogi pomiędzy nami się nie "kleją."

 

Proszę o odpowiedź, bo nigdzie nie znalazłem zadowalającej mnie odpowiedzi.

 

Pozdrawiam Killvalius

[Aneta]

Killvalius, no nie wiem, czy moja odpowiedź Cię usatysfakcjonuje, ale sądzę, że opisany sen mówi tylko o Twoich pragnieniach i tym, jak chciałbyś, aby było.

Pozdrawiam ciepło.

[Killvalius]

No w sumie masz racje...bo jak wiadomo pomarzyć każdy może.

Dzięki bardzo, chciałem wiedzieć o co chodzi...

 

Pozdrawiam Killvalius

[cape]

Ja miałem sen.. Śniła mi się dziewczyna z którą bardzo dawno temu kręciliśmy ze sobą. Laska w której się zakochałem od pierwszego wejżenia.. Minęło sporo czasu od tamtego momentu a my utrzymywaliśmy sporadyczny kontakt ze względu na moją dziewczynę która była mega zazdrosna. Sniło mi się że jestem z nią gdzieś na jakimś niby basenie, że bawimy się wspaniale a potem jesteśmy gdzieś w pokoju na łóźku chyba jeszcze z jakąs parą. Leżąc na tym łóźku ona rozkosznie spławia tamtą parę i chemy się pocałować. Gdy się obudziłem czułem takie ciepło i bezpieczeńśtwo że aż nie chciałem się obudzić.. Cały sen był przepełniony namiętnością, bezpieczeństwem i bliskością tejże dziewczyny.. Co ja mam sobie teraz myśleć??? Nie mam pojęcia..

Help

[Aneta]

cape, czy nie sądzisz, że z tamtą dziewczyną byłoby Ci lepiej niż z obecną? Sen wyjątkowo wskazuje na to, że w obecnym związku nie jest Ci najlepiej i chciałbyś wiele rzeczy zmienić. Przede wszystkim to, że Twoja obecna dziewczyna chyba nie rozumie co znaczy wolność w związku...

Pozdrawiam.

[agneta]

Śniło mi się, że weszłam na bloga do którego link miałam już wcześniej ale wcześniej przeczytałam do tylko połowicznie. Tego bloga założył, mój kolega (kiedys bardzo dobry..), w którym się kocham prawie od roku ale ostatnio ze sobą nie rozmawiamy.. Zadedykował go "Mojej najlepszej przyjaciółce- Agniesi" (czyli mnie). Były na nim jakieś nasze dane, obecnie pozmieniane i napomknięte o mojej byłej przyjaciółce (ona nie zna sie z tym chlopakiem) oraz zdjęcia, teksty i inne pierdołki.

Na końcu pisało:

"Jestesmy najlepszymi przyjaciolmi na swiecie. Mimo, ze nie planuje zwiazku (chodzenie, malzenstwo) to pewnie kiedys przygarne kolerzanke pod swoje ręcę (...)"

I w tej chwili koleżanka obudziła mnie telefonem... Dodam, że nie odzywam się teraz do tego chłopaka ani on do mnie.. Glupia sprawa - gadasz z kimś niemalże o wszystkim, a w jednej chwili wszystko pryska..

Prosze o interpretacje snu, może pomoze mi w zrozumiec obecna sytuacje, zrozumiec ja...

[she362]

chciałabym prosić o pomoc w interpretacji snu...a mianowicie śniło mi sie ze leżałam na łóżku...z moim dobrym kumplem...leżeliśmy blisko siebie (w realu czesto sie tak zdarzało) i nagle on mnie zaczą całowac po szyi i za uchem( bardzo to lubie)...a następnie zaczeliśmy sie całowac...to brzmi banalnie ale nie byłam nim wtedy zbytnio zainteresowana(znaczy sie w realu)..potencjalnie nie odrzucałam go jako kandydata na partnera...jednak teraz powoli zaczyna mi na min zależeć...gdziez tam przyczytałam ze namiętny pocałunek oznacza rozstanie i rzeczywiście...bo teraz i jeszcze przez dłuższy czas nie mozemy sie spotkac...i tak bym po prostu chciał wiedziec co mógł oznaczac ten sen pozdrawiam:)

[Gość Vanilia22]

Witaj cape

 

Sprawa jest powiedzmy sobie szczerze delikatna. Ze snu wynika bowiem, że nie czujesz się zbytnio zadowolony ze związku. Brakuje Tobie poczucia bezpieczeństwa, spokoju i bliskości w życiu a ta dziewczyna uosabia Twoje pragnienia.

Tęsknisz za tym bardzo. I jakas lampka zapaliła mi się, że czasem możesz myslec aby ktos Ci pomóg to zmienić.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że pomogłam;-)

[patrykkk]

Jestem nowy więc najpierw zanim opisze swój sen to powiem wszystkim CZEŚĆ

 

Otoż śniło mi się ze bylem pod mostem koło dworca.i gdzieś 50m odemnie na prost (niewiem dokładnie odległości bo to bylo w śnie) stała dziewczyna która mi się podoba z kolezanką a ja bylem sam.Ona sie na mnie patrzyła i uśmiechała a ja pokazałem palcem zeby do mnie podeszła..noi ona ruszyla w moją stronę i w połowie drogi zawróciła i powiedziała do tej kolezanki "powiedz mu ze rozwiązał sie supełek naszej miłości".Dokładnie słowo w słowo tak powiedziała! i nagla była na koniu i odjeżdzała na nim.Ja tak samo niewiem skąd byłem na koniu i chcialem ją dogonić ale nieudało mi się...noi sie sen śkończył

Prosze o szybką interpretacje snu i pozdrawim

[Thunder]

Chyba oznacza to, że pragniesz coś bardzo zrobić w swoim życiu, lecz Ci się niestety nie uda.

pozdr

[paweldaniel]

witam, ostatniej nocy sniło mi się, ze byłem w lokalu ze znajomymi i niespodziewanie zjawiła się w nim dziewczyna która mi się podoba, jednak jak mnie zobaczyła powiedziała swoim koleżankom że mnie nie zna, co to może znaczyc?? jestem z nią w dobrych relacjach i już ją zapytałem czy by chciała zostać moją dziewczyną , dużo czasu spędzaliśmy razem jednak decyzję już podejmuje prawie pół roku i ciągle się tłumaczy tym, ze tojest bardzo trudna decyzja, a jak do niej powiedziałem by mi powiedziała nie skoro nie chce ze mną być powiedziała że nie mówi nie bo jej bardzo sie podobam i jakby miała powiedziec nie to już dawno by to zrobiła.

 

[ Dodano: 2008-06-27, 19:14 ]

Prosze o interpretacje snu, może pomoze mi to zrzumieć obecną sytuacje

[Aneta]

paweldaniel, nikt tutaj nie bawi się w wyrocznię i nikt nie może Ci powiedzieć co masz robić. Musisz sam podjąć decyzję, co z tym fantem zrobić.

Sen ukazuje, że dziewczyna faktycznie odwleka decyzję. Czy jednak nie daje do myślenia to, że powiedziała, że Cię nie zna? Tak, jakby chciała od razu powiedzieć "nie" tylko nie chce Cię ranić.

Jeśli mogę wtrącić, to powiem Ci, że ja na Twoim miejscu rozwiązałabym to jedną rozmową. Będziesz tak czekał w nieskończoność?

Pozdrawiam ciepło.

[Gość Vanilia22]

Witaj she362

 

Twój sen oznacza chęć zbliżenia się do niego i żywionych wobec niego uczuć. Nie chodzi tu o aspekt seksualny ale o uczucia. Zależy Tobie na nim i już. Nawet jak na początku nie dopuszczałaś do siebie myśli, że moglibyście być razem jednak tego chcesz.

 

Witaj patrykkk

 

Patryk sen wyraźnie mowi abyś nie lokował w tej dziewczynie swoich uczuć ponieważ nie zajdzisz z nią daleko. Myślę, że nawet urwała się między Wami jakaś nić porozumienia i ona sama nie chce kontunuowac Tej znajomości. Tak więc przemyśl tak naprawde czego oczekujesz.

 

Witaj paweldaniel

 

Witaj. Myślę, że sam rozumiesz ten sen. Ona poprostu nie chce kontynuować waszej znajomości na płaszczyźnie jakiej Ty oczekujesz. I jak sama powiedziała-nie zna Ciebie. Ty to czujesz dlatego ten sen wyśniłeś.

Myślę, poprostu, że ona nie chce powiedzieć Tobie tego prosto w twarz. We śnie mówi o tym koleżankom ale odwraca się.

Lecz nie przejmuj się.znajdzisz jeszcze druga połówkę

Pozdrawiam

 

[ Dodano: 2008-06-27, 20:56 ]

anetko nie zauwazylam Cie:D

 

[ Dodano: 2008-06-27, 20:57 ]

Chyba oznacza to, że pragniesz coś bardzo zrobić w swoim życiu, lecz Ci się niestety nie uda.

pozdr

 

Thunder ja wiem ze chcesz pomóc ale nie musisz robie to w taki brutalny sposób

Pozdrawiam

[she362]

dzięki wielkie:)

[vetox]

Sprawdzałem hasła w senniku, ale stały się one tak sprzeczne, że stwierdziłem, że nijak tego nie mogę połączyć w jedną, spójną interpretację. Mam nadzieję, że temat dobry wybrałem. A więc proszę o pomoc w interpretacji...:

 

Na wstępie dodać muszę, że jestem gejem, więc:

byłem w szkole, przypuszczam, że czekałem na jakieś wyniki przyjęcia, choć niczego takiego nie doczekałem. Byłem z grupką znajomych. W pewnej chwili poszedłem z jednym, czy dwoma znajomymi w inną część szkoły, tak, że ani widzieć, ani słyszeć reszty się nie dało. Minęliśmy grupę starszych uczniów. Kilku z nich zostało wywołanych do nauczyciela. Stanęliśmy na końcu korytarza, przy oknie. W pewnym momencie podeszło do nas kilku tych starszych (licealistów). Po jakiejś krótkiej wymianie zdań, zostałem sam na sam z jednym. Podszedł do mnie, pocałował, miał to być namiętny pocałunek, pewnie bardzo, bardzo namiętny, ale odsunąłem go od siebie, widząc, że dalej w korytarzu są inni ludzie. Zrozumiał, wymieniliśmy tajemnicze uśmiechy i wróciłem do tych swoich znajomych. Stali z innymi znajomymi, z nauczycielami, później poszliśmy na jakieś oprowadzenie po szkole (choć była to już inna szkoła niż na początku). Sen kończył się na porównaniu z kolegą ogólnych wyników szkół.

Czy ktoś mógłby mi pomóc w wyjaśnieniu tego??

Aha, ten tajemniczy chłopak nie jest mi totalnie znany, nie kojarzę go, nikogo takiego nie przypominam sobie w moich znajomościach.

[Aneta]

Vetox, czy pocałunek z chłopakiem mógł być Twoją fantazją?

[Gość Vanilia22]

Witaj vetox

Sprawdzałem hasła w senniku, ale stały się one tak sprzeczne, że stwierdziłem, że nijak tego nie mogę połączyć w jedną, spójną interpretację. Mam nadzieję, że temat dobry wybrałem. A więc proszę o pomoc w interpretacji...:

 

Na wstępie dodać muszę, że jestem gejem, więc:

byłem w szkole, przypuszczam, że czekałem na jakieś wyniki przyjęcia, choć niczego takiego nie doczekałem. Byłem z grupką znajomych. W pewnej chwili poszedłem z jednym, czy dwoma znajomymi w inną część szkoły, tak, że ani widzieć, ani słyszeć reszty się nie dało. Minęliśmy grupę starszych uczniów. Kilku z nich zostało wywołanych do nauczyciela. Stanęliśmy na końcu korytarza, przy oknie. W pewnym momencie podeszło do nas kilku tych starszych (licealistów). Po jakiejś krótkiej wymianie zdań, zostałem sam na sam z jednym. Podszedł do mnie, pocałował, miał to być namiętny pocałunek, pewnie bardzo, bardzo namiętny, ale odsunąłem go od siebie, widząc, że dalej w korytarzu są inni ludzie. Zrozumiał, wymieniliśmy tajemnicze uśmiechy i wróciłem do tych swoich znajomych. Stali z innymi znajomymi, z nauczycielami, później poszliśmy na jakieś oprowadzenie po szkole (choć była to już inna szkoła niż na początku). Sen kończył się na porównaniu z kolegą ogólnych wyników szkół.

Czy ktoś mógłby mi pomóc w wyjaśnieniu tego??

Aha, ten tajemniczy chłopak nie jest mi totalnie znany, nie kojarzę go, nikogo takiego nie przypominam sobie w moich znajomościach.

 

Myśle, że ten sen ma mało wspólnego z Twoja orientacją. Widze natomiast, że świetnie potrafisz odnaleść sie w sród ludzi. Wyglada na to, że zobaczysz coś bardzo wyraźnie i zaczniesz porownywać to do dotychczasowych swoich osiągnięć. Czekają Ciebie jakieś zmiany.

[vetox]

Aneto, myślę, że nie była to jednak fantazja, choć przyznam, że nad tym też myślałem.

Vanilia, dziękuję bardzo, jednak z tym odnajdywaniem się wśród ludzi bywa bardzo różnie. Ale to chyba jednak jakieś nabyte blokady, niż zwykła nieumiejętność.

[vetox]

kaffka, i to chyba jest to. Dziękuję Ci bardzo :*

Zapiszę to sobie w notatniku

 

teraz będę myślał o tym jak rozwinąć to widzenie i rozumienie siebie... i o tym jak przejść tą walkę w samym sobie...

ech...

Edytowane 6 Lipca 2008 przez vetox

[kariiinkaa]

hej,

jestem tu nowa, szukalam znaczenia snow i wpadlam na to forum.

no wiec wlasnie, mieszkam w anglii, pracuje od niedawna w klubie sportowym, jest neisamowicie, przychodzi do nas od jakiegos czasu pewien mezczyzna, czesto z nim rozmaiwam, ale nie mysle o nim praktycznie w ogole.

dzisiaj snilo mi sie, ze sie z nim calowalam, i jego dziewczyna wbiegla i zaczela na mnie krzyczec, hm.. dziwny sen.

cos oznacza?

[Krenger]

Witam, mój sen:

Idę przez osiedle z kolegą (nie widziałem jego twarzy) i naglę widzę że dziewczyna, która mi się bardzo podoba siedzi na murku z 3 mężczyznami tuląc się do jednego z nich i tym samym patrząc na mnie.Nagle jeden z nich wstaje i sen przenosi się przed biały dom (oglądałem ostatnio film "Forrest Gump"...dom który mi się śnił pochodził z tego filmu), a przy domu stoi ona i film się urywa.

Pamiętam tylko tyle i chciałbym wiedzieć co to może znaczyć bo strasznie mnie to męczy.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

[xXxKurka1995xXx]

Witam.

Już od kilku dni śnią mi się podobne sny o jednym chłopaku.

Na początku śniło mi się że spotkałam go na pół koloni (od 10 do 18 lat)xD

Jak tam byliśmy to mi się przedstawił i troch gadaliśmy.

Dzień później (w śnie) była dyskoteka i on tam był.

Tańczyliśmy na początku normalnie i było super ale po tym były wolne tańce i przytulaliśmy się ;D To było super.

Po chwili on mnie złapał za rękę i gdzieś prowadził nie wiedziałam gdzie więc złapałam koleżankę za rękaw i ona popatrzyła gdzie mnie prowadzi.

Poszliśmy na korytarz i on zaczął mnie całować a moje przyjaciółki akurat na to się gapiły ;D.

Sen się skończył.

 

 

Drugi sen był taki że:

Znowu go spotkałam na pół koloni i się poznaliśmy od nowa.

Potem zaczęłam mu opowiadać o tym co mi się śniło i też akurat w tym dniu była dyskoteka.

Opowiedziałam mu o moim śnie że tam był i że się całowaliśmy.

To o powiedział że to może zrobiły i stało się tak jak w tamtym śnie na końcu.

Większości snów nie pamiętam ale tego akurat zapamiętałam.

A najgorsze jest w tym że tego chłopaka jeszcze nigdy nie poznałam i nie widziałam.

Znam tylko jak miał na imię i ile lat raz jego wyglą.

Teraz ni wiem czemu ale chce go znaleść.

 

Pozdrawiam i z góry dzięki:*:*:*:*:*:*:*:*

[Nieprzewidywalna]

Hej!

 

Chciałabym, aby ktoś mi wytłumaczył dwa sny, które ostatnim czasem bardzo mnie nurtują.Pierwszy śnił mi się już kiedyś, ale nadal pozostaje da mnie niezrozumiany.

Śniło mi się,że byłam starsza niż teraz, miałam około dwudziestu paru lat. Była zima i ja szłam do sklepu ze skrzypcami razem z chłopakiem, który chodzi do klasy z moja przyjaciółką. On też był starszy, było po nim widać,że bardzo mnie kocha. Jest to bardzo dziwne, bo nigdy sie nie widzieliśmy, rozmawiamy tylko przez gg.Kiedy weszliśmy do sklepu on zaczął wybierać i kupił jedne skrzypce. Wyszliśmy i nagle sceneria sie zmieniła. Byłam tak jakby w ciele tej mojej przyjaciółki, wiedziałam co ona myśli i czuję. Jechała tramwajem razem z tym chłopakiem (też była starsza). Ale on w ogóle nie zwracał na nią uwagi, tyko patrzył na inny tramwaj w którym jechałam ja. Kiedy wszyscy wysiedliśmy, teren znów sie zmienił i pojawiliśmy się w miejscowości w której ja i moja przyjaciółka spędzamy wakacje. Chwyciłam się z tym chłopakiem za ręce, a ona szła za nami z tyłu i czułam tak jakby była zazdrosna.Nie rozumiem tego, mogę się tylko domyślać.

 

Drugi sen śnił mi się dzisiaj.Miałam tyle lat co teraz, no może o rok czy dwa starsza byłam.Niewiele sie zmieniłam.Razem z moją siostrą, drugą siostrą,jej mężem i córką jechaliśmy pociągiem. Oni pojechali, a ja jakoś się tak zamotałam,że nie wsiadłam do tego pociągu, tylko do innego. Usiadłam na miejscu i zrozumiałam,że się pomyliłam. Chciałam do nich zadzwonić, ale okazało się,że mój telefon sie rozładował. Poprosiłam więc pewną panią i pożyczenie telefonu. Jednak kiedy chciałam wykręcić numer on też sie rozładował. Na kolejnym przystanku wsiadł jakiś chłopak i usiadł koło mnie. Spróbowałam znowu i poprosiłam go o użyczenie telefonu.Zgodził się, ale ja nie mogłam wykręcić numeru, bo albo coś mówiłam, lub on mnie zagadywał. W końcu on musiał wysiąść.Przestraszyłam się, bo myślałam, że już nie nie będę mogła od nikogo pożyczyć komórki. Do pociągu wsiadł jednak jakiś pan i zadzwoniłam z jego telefonu do siostry.Wtedy zmieniła się sceneria i wylądowałam w tramwaju razem z tym chłopakiem i szwagrem. Oni powiedzieli,że na kolejnym przystanku będą czekały na mnie moje siostry i zniknęli. Ja wysiadłam i razem z siostrami poszłam do salonu sukien ślubnych, gdzie dowiedziałam się,że muszę szybko wyjść za mąż bo tylko tak uratuje świat (cokolwiek miałoby to znaczyć). Nagle zadzwoniła komórka mojej siostry, to był ten chłopak z pociągu. I ja wtedy powiedziałam moim siostrom,że chce za niego wyjść za mąż. Potem szłyśmy przez jakiś most, one przeszły, ja nie, znowu nie mogłam sobie poradzić. Jakoś jednak pstryknęłam palcami i znalazłam się koło domu mojej siostry.I sen się skończył....Pamiętam jeszcze tylko,że czekałam na telefon od tego chłopaka.Nie wiem co o tym śnie myśleć, pokręcony jest strasznie. Proszę więc o pomoc:)Pozdrawiam:)Przepraszam,że się tak rozpisałam:)

[10792_1543264499]

Witam mialem ostatnio sen zwiazany z osobą mi bliską ktora nadal kocham ale juz razem nie jestesmy snilo mi sie ze blysmy w jakiejs galerii czy gdzieś w sklepie i ze ja przepraszałem i mowilem zeby do mnie wrocila co to moze oznaczać?? z gory dziekuje za wyjasnienie

[agnese]

hello

mi dziś się śniło, że byłam gdzieś w jakimś klubie. byli tam też moi dwaj starsi bracia i chłopak, którym oczywiście jestem zainteresowana. nie wiem jak to wyszło, ale wyjęłąm paczkę papierosów z torebki i moi bracia powiedzieli, że zapalą chętnie ( w rzeczywistości oni nie palą, ja od czasu do czasu tak). obiekt mojego zainteresowania też powiedział, że zapali, chociaż się brzydzi papierosami. miałam zapalniczkę zippo, i ten chłopak nie mogł sobie poradzic z odpaleniem jej, to ( z tego co pamiętam) wzięłam chyba jego rękę i starałam się odpalic ale nie wiem czy się w końcu udało bo mnie rodzice obudzili z tego co pamiętam wyjęłam 4 papierosy i jednego złamałam.

 

Ten chłopak napewno mi się śnił dlatego, że ostatnio na każdej imprezie z nim rozmawiam dosyc długo, ale nie wiem o co chodzi z tymi papierosami możliwe jest, że chodzi o akceptację? bo fakt, że palę staram się ukrywac przed rodziną ( bracia jednak wiedzą).

pozdro!

[kubas123]

Chciałbym prosić o wytłumaczenie mojego snu.No więc tak,śniło mi się że byłem koło opuszczonego budynku z kolegą.Byli tam też inni ludzie którzy nie zwracali na nas uwagę dobrze się bawiąc.Nagle przy ogrodzeniu wyszła seksowna blondynka i zauroczyła nas tańcząc.Ale później nie wiadomo w której chwili zniknęła i pojawiła się jeszcze seksowniejsza brunetka. Na widok jej zakochaliśmy się od razu i czułem coś innego do niej niż do blondynki, czułem że to ta jedyna że chce z nią być.Zaczęliśmy rozmawiać ,a później ja zacząłem ją przytulać i całować.Gdy skończyliśmy, zaczęła przytulać się do mojego kolegi, mnie to nie przeszkadzało.Nagle przyszła jakaś kobieta i odsunęła ją od mojego kolegi.Dziewczyna powiedziała że musi już iść.Dała buziaka mojemu koledze i mnie,chociaż mnie trochę namiętnej pocałowała i wtedy skończył się sen.Gdy obudziłem się poczułem rozpacz ,gdyż chciałem być z nią, czułem się jakby ona naprawdę istniała, czułem jakbym się naprawdę zakochał.

[patsy]

to tylko potwierdza teorie,ze blondynki sa sexowne,ale brunetki zmyslowe;)a tak na powaznie....moze masz w swoim otoczeniu jakas brunetke,ktora ci sie podobala,ale chyba tak nie do konca wczesniej(skoro przytulala sie do kolegi,a tobie to nie przeszkadzalo).Jednak gdy okazala zainteresowanie innym,uzmyslowiles sobie,ze ci na niej zalezy...chociaz sny powinno sie ponoc interpretowac na odwrot...moze jednak wroci??

[patsy]

A mi po raz pierwszy snil mi sie chlopak,ktory mi sie podoba i do ktorego sie zblizam emocjonalnie(powiedzmy)....nie widzialam jego twarzy,ale jedynie zarys postaci,wykonywal jakas dziwna pozę i byl otoczony ramka....zlota....od ktorej bil blask....a potem widzialam same kontury jego otoczone gwiazdkami....smieszne i dziwne;)

[milka01]

Dzisiaj śniło mi się że idąc z przyjaciółką spotykam znajomego, który idzie z kolegą. Znajomy zapoznał nas ze swoim kolegą i dalej poszliśmy wszyscy razem. Po drodze ten nowy kolega zaczął sie tulić do mojej przyjaciółki a później do mnie. Ja go odpychałam. Na tym sen sie skończył Jeśli ktoś może powiedzieć co to oznacza będę wdzięczna )

[dagmaraSkc]

Ostatnio śniło mi się, że leże sobie na łóżku, a za drzwiami w przedpokoju stoi dwóch chłopaków( są braćmi) których znam tylko z widzenia. Rozmawiają o mnie, nie wiedzą tylko, że ja jestem za drzwiami i wszystko słysze. Jeden z nich mówi, że kiedy mija się ze mną na ulicy ja udaje, że go nie widzę, tak jakbym się wstydziła drugi na to, że nic takiego nie zauważył wręcz przeciwnie wydaje mu się bardzo pewna siebie. Dodam tylko, że pierwszy z chłopaków troche mi się podoba, natomiast drugi jest mi całkowicie obojętny. Wiem trochę namieszałam, ale jakby ktoś mógł mi powiedzieć co oznacza ten sen była bym wdzięczna

Edytowane 21 Lipca 2008 przez dagmaraSkc

[Gość Vanilia22]

Ja ten sen widze inaczej.

 

Chyba tęsknisz za tym co każdy szuka w swoim życiu szczęscia i zapomnienia. Lecz czujesz się troche rozdarty między swymi potrzebami a uczuciami. Brunetka czy blondynka nie ma tutaj znaczenia.

Pozdrawiam

[Sznapsikowa]

byliśmy razem z moim chłopakiem na koloni lecz nie przebywaliśmy ze sobą tylko ja z koleżankami a on z kumplami.dodam ze był zraniony w głowę i był owinięty bandażem. kiedyś był ranny w głowę i w śnie wyglądał identycznie miałam 3 koleżanki ale były bardzo zakochane w sobie. następnego dnia z rana zbieraliśmy się do jakiegoś budynku z kolonią na jakiś apell czy coś były tłumy i widać było tylko jasne światło gdzie było wyjście. miałam się tam spotkać z chłopakiem. niestety nigdzie go nie widziałam. wybiegłam z budynku i zaczęłam go szukać napotkałam dziewczynę nie wiedziała gdzie jest mój chłopak ale zagadywała mnie i była namolna nie chciałam jej towarzystwa. odeszłam ona zaczęła mnie gonić. miała jasnorude włosy piegi i wiejską urodę. cały czas mnie goniła biegłam tak jakby przez las ale był tam asfalt a las nie był gęsty były prześwity. nagle znikła lecz ja dalej biegłam szukając mojego misia. zadzwoniłam po kumpla pawła ale nie ze snu tylko tak jakby do prawdziwego jego znajomego nagle zjawił się koło mnie i razem go szukaliśmy doszliśmy do tak jakby jeziora po lewej stronie była górka stromy brzeg a po prawej barierka na jeziorze był bal na którego rasiek kazał mi skoczyć i trzymałam się barierki po prawej, przyciągałam się po niej nagle dopłynęłam do przecinającej mi drogę kładki na którą ustałam był tam też rasiek ,choć nie pamiętam zeby za mną płynął czekała mnie następna połowa drogi którą przepłynęłam w ten sam sposób lecz gdy skakałam na kładkę najpierw wpadłam nieplanowanie do wody ale podniosłam się . dopłynęłam do brzegu i zaczął się las, ale nie było już raśka nie zdążyłam wejść do lasu a przede mną były tory i wolno jechał pociąg mówię no nie pewnie ustanie tak ze nie będę mogła przejść na drugą stronę a las był za gęsty ale udało się maszynista zauważył mnie i zatrzymał pociąg wcześniej po drugiej stronie była stroma góra i nie było innej drogi zapytałam maszynisty czy to droga do Szyman tam gdzie mieszka mój chłopak on odpowiedział nie wiem ale to jedyna droga. poszłam więc tam ale były schody takie jak są kiedy się wychodzi z piwnicy w bloku czułam się jakby mnie ktoś gonił było ciemno doszłam na górę a przede mną były drzwi żółto czerwone waliłam w nie ile się dało a kłódka była po mojej stronie nagle kłódka się otworzyła pchnęłam ją aby spadła otworzyłam drzwi i znalazłam się w pokoju, gdzie moja nauczycielka od polskiego piła kawę ja wpadłam do pokoju na dywan a ona spokojnie nawet nie była zaskoczona i powiedziała już dobrze ale chłopaka nie znalazłam....

[bigosek]

dzisiaj śniło mi się że jeździłam z małym niedźwiadkiem i jeszcze jedną osoba windą. Na początku miś był spokojny ale po jakimś czasie stał się agresywny i nawet mnie zaatakował, gryząc w rękę. Nie zrobił rany ale miałam ślady jego zębów. Wreszcie się pozbyłyśmy niedźwiadka wysyłając go windą na pater, a same chciałyśmy się gdzieś schować, ponieważ ktoś wychodził akurat z pracy i nie chciałyśmy aby nas zauważono. Szukając dobrego miejsca na kryjówkę trafiłyśmy do pokoju małych dziewczynek, gdzie były lalki. Bawiłyśmy się nimi trochę.... i tyle.

[Sznapsikowa]

ugryzienie przez zwierze wróży zazdrość winda wróży pocieszycieli w złych chwilach lalki oznaczają powiększenie się rodziny lub ostrzegają ze nie należy igrać z uczuciami innych

[mala1234]

hejka... śniło mi się, że leżałam w szpitalu i miałam mieć operację kolana.. kolano strasznie mnie bolało, ale starałam się powstrzymać łzy.. poza tym bardzo się bałam i czułam strach.. za oknem, które było w sali stał mój chłopak... wiem, że cierpiał, bo też miał łzy w oczy, ale nie mógł do mnie przyjść.. później dostałam w śnie smsa od niego o treści : ufasz mi?

i dalej już nie pamiętam, bo się obudziłam.. dodam, że jestem teraz w ciężkiej sytuacji..od pół roku mam chłopaka, jednak ostatnio trochę się posprzeczaliśmy i mamy mała przerwę..cały czas o nim myślę, płaczę..on ciągle się nie odzywa.. co może oznaczać ten sen? pomóżcie...

[panix]

śnił mi się dzisiaj mój były chłopak...

byłam u niego w domu i sprzątałam, on gdzieś wyszedł w tym czasie...

w mieszkaniu była jego matka i siostra, obie podśmiewały się ze mnie...

a ja im się tłumaczyłam, że przyszłam bo chce mu oddać jakąś tam rzecz, że pomogę im posprzątać w domu, że przecież nie robie tego, żeby Go wyrwać, mieć względy, zawracać mu głowę...

ta scena bardzo długo trwała, coś z nimi jeszcze rozmawiałam, włączałam jakiś telewizor i kasety video...ekran był szary....

pamiętam, że chciałam strasznie wyjść nim On wróci...kiedy miałam się już zbierać zobaczyłam jak zagląda przez okno i mnie widzi...

zebrałam odwagę, poszłam do wyjścia...

miałam w ogóle w ręce bukiet kwiatów...goździków jakiś czerwony, różowych i białych (dobrze już nie kojarzę kolorów)...i kiedy otworzył drzwi jak wręczyłam mu ten bukiet i powiedziałam, że nie chciałam żeby mnie tutaj zastał, że nie chcę mu zawracać głowę, że tylko chciałam mu coś oddać...i że te kwiaty miały na niego czekać w pokoju w wazonie i nie chciałam ich osobiście wręczać...

i sen się przerwał, mama wparowała mi do pokoju i obudziła...

 

z góry dziękuję za pomoc w interpretacji...

[Gość Vanilia22]

Witaj dagmaraSkc

 

Sen jaki opisałaś jest ciekawy ponieważ ja traktuję tych dwóch chłopaków jako Twoje sumienie. Chyba sama chcesz udawać przed sobą i tym, ktory się Tobie podoba, że jest Ci obojętny. I chciałabyś abyś nie była za szybko zdemaskowana. Pozatym widać, który bardziej się Tobie podoba. Pytanie czy przestaniesz udawać przed sobą.

Takie moje wrażenie.

 

mala1234

 

Rozstanie zostawiło na Tobie slad i jego symbolem jest kolano, które Cię boli. On chyba tez ma tego świadomość skoro płacze razem z Tobą. Odczuwacie stratę. Zastanawia mnie ten sms. To tak jakbyś czuła się winna wobec tej sytuacji i chciałabyś to naprawić. Szkoda, że dalszej części nie pamiętasz lecz nie martw się.

Panix a powiedz sama czujesz cos jeszcze do byłego czy też chciałabyś mieć z nim przyjazne stosunki?

Pozdrawiam:)

Edytowane 27 Lipca 2008 przez Vanilia22