BYŁY/A CHŁOPAK/DZIEWCZYNA

[rilwena]

kingula - może we śnie też próbuje ci źle doradzić?

 

eve20 - czy wyszłabyś za mąż za tego chłopaka?

 

pauli555 - ciekawy sen. wg mnie pies może oznaczać przeszkodę (jakąś sprawę, wyrzut sumienia lub osobę), która nie pozwala chłopakowi do ciebie wrócić.

[Yana]

ostatnio miałam sen że jestem w szkole i rozmawiałam ze znajomymi potem gdy wychodziłam powiedziałam sama do sziebie, że pewnie mnie teraz obgadują gdy sie odwróciłam zobaczyłam śledącego mnie jednego z tych znajomych z którymi rozmawiałam potem gdy zobaczył że go widziałam -uciekł a ja wykrzyczałam do moich znajomych jakieś przekleństwa!!! pare h potem myślałam że mnie przeproszą( nie wiem dlaczego tak się stało bo to przecież ja powinnam ich przepraszać ale tak poprostu w tedy czułam) ale oni zaczęli mi strelac fochy!!!!!!! pomóżcie mi odgadnąc co to był z sen!! strasznie mnie to dręczy

 

Wydaje mi się, że po prostu boisz się spięć z nimi, że Cię odrzucą od siebie... Wydaje mi się też, że powinnaś wrzucić na luz troszeczke... jeśli to są Twoi prawdziwi przyjaciele to zaakceptują Cię ze wszystkimi Twoimi zaletami i wadami, przede wszystkim wadami... więc uśmiechnij się i nie martw się

[Natasza :-]

Kurcze! Snił mi sie mój były chłopak-rozstaliśmy sie bo mnie zdradził i będzie miał z inną dziecko i to całkiem niedługo... ... Już prawie sie pozbierałam w sobie ale... -o zgrozo!!!- nadal go kocham. I śniło mi sie, że przyjechał do mnie, prosił mnie żebyśmy stąd razem gdzieś uciekli, że mnie kocha, że chce być ze mną itp. A! niedawno kupiłam sobie (na jawie!!) całkiem seksowną, czerwoną bielizne i w tym śnie mój eks nią wymachiwał (tą bielizną). Co to może oznaczać :?: :?: A jak sie sen skończył... to nie wiem, bo sie obudziłam :razz: szkoda... ale z tego co i sie wydaje to byłam bardzo zaabsorbowana pomysłem "ucieczki" i bycia znowu razem.... ehhh...

 

[ Dodano: 2007-01-26, 11:47 ]

Natasza :], kingula, ten sen prawdopodobnie przypomina Ci i tylko udosadnia, że musisz jak najszybciej "pozbyć" tego typa z twojego życia, tzn.całkowicie sie od niego odizolować dopóki nie zniszczył ci życia... bo tak może sie stać jeśli będziesz mu dalej pozwalać na to by siał na twój temat pola plotek... i to jeszcze tego typu... Wierz mi, to z pewnośćią będzie dla ciebie dobre rozwiązanie

[MICK]

Witajcie.

Miałem dzisiaj dziwny i bardzo krótki sen. Byłem w domu mojej byłej dziwczyny (ona odeszła 2 miesiace temu a bardzo się kochaliśmy - ja nadal ją kocham). Pamietam tylko momęt jak podszedłem do niej gdy leżała podparta łokciami na boku rogówki (nogi miała położone na bocznym oparciu) taka pozycja pół leżąca. Podszedłem do niej zamieniliśmy słowo niepamiętam jakie lub ich nie słyszałem we śnie wyrażnie ale chyba Kocham Cię i się pocałowaliśmy. Pocałunek jak za danwych czasów gdy byliśmy razem, ciepły i z ogromnym uczuciem.

Nie wiem co by to mogło oznaczać.

Jak już pisałem dwa miesiące temu odeszła (sprawa jest mocno skomplikowana) ale głównie dlatego, że nie chciała mnie krzywdzić i chciała się też wyszaleć. A ostatnio mam wrażenie, że mnie nieznosi wręcz nienawidzi (nie wiem za co). Widujemy ale tylko na zasadzie cześć cześć.

Wciąż jąkocham i chciałbym powrotu.

Powiedzcie co może oznaczać ten sen.

Czy to nie jest tylko moja wyobraźnia i podświadomość w której pragnę jej powrotu czy może coś on poznacza????

 

[ Dodano: 2006-09-22, 17:39 ]

Nie wiem gdzie z edytować a zapomniałem dodać może nawet istotną rzecz.

 

Zaraz po tym pocałunku obudziłem się.

[pump_IT]

Sprawa jest taka: wiadomy koniec nastąpił w piątek; na serio zacząłem się przejmować w sobotę i do teraz jeszcze z tego nie wyszedłem. A teraz sen:

 

Jedziemy autobusem, na ostatnim siedzeniu, potem w końcu on dojeżdża dosłownie pod sam mój dom, na podwórko, wysiadamy i idąc do domu ona mnie pyta, czy ją nienawidzę, na co ja wzruszam ramionami i mówię, że nie wiem (tak czułem). Potem wchodzimy do korytarza, chwilowo w drzwiach kuchni miga moja matka, za chwilę ona mi mówi, że chce, żebym ją pocałował, na co ja: Nie wiem, czy mi się opłaca; ale daję się przekonać i całujemy się tak jak wcześniej przez kilka dobrych sekund, po czym za chwilę wchodzi młodszy brat w kurtce (wyczułem, że wraca ze szkoły), jej już nie ma. I co wy NATO?

[nasti]

Juz od kilku nocy sni mi sie moj były chłopak. Byłam z nim 2 lata, a tu tak nagle wszystko legło w gruzach. Przecież się kochalismy wiec dlaczego tak sie stalo?! Wczoraj minął miesiąc od kiedy nie jestesmy razem... ja to cięzko przezywam bo oddałam mu wszystko co kobieta moze dac facetowi.

A wiec sni mi sie juz od kilku nocy, w snie nie jestesmy parą, jednak wszystko zmierza ku pocałunkowi, ku zblizeniu intymnemu... ale sny urywają się w najlepszych momentach. Chociaz jak snilo mi sie ze mnie całował to naprawde czułam jego usta na swoich... jego oddech... To było tak realne ze rano jak sie budzilam to zastanawialam się czy to dziala się na prawde. Kolezanka mówiła mi, że jak sni się ktoś kto nie żyje lub kogo się dawno nie widzialo to znaczy, że ten ktoś tęskni i woła... Ciekawa jestem ile w tym prawdy... bo ja nadal bardzo go kocham mimo, że po tym jak mnie zostawil to gadał na mnie i do mnie okropne rzeczy, że powinnam go juz dawno wymazac z pamieci... ale z serca mi sie nie uda.

POMÓŻCIE!!!

[askaxx]

cześć.. bardzo bym prosiła o zinterpretowanie mojego snu... około dwoch tygodni temu rozstałam sie z chlopakiem... od tego czasu sporadycznie sni mi się on... dzisiejszej nocy snilo mi sie ze spotkalam sie z nim a on byl ze swoja nowa dziewczyna, przytulil mnie chwile pogadalismy on poszedl a ja sie rozplakałam i pobiegłam do domu... :neutral:

[syla]

czesc

tez chcialam was poprosic o pomoc

8 miesiecy temu moj chlopak zktorym bylam 2 lata zucil mnie bylam bardzo zalama na bo starsznie mocno go kochalm! a od jakiegos czasu mam sny z czwrtku na piatek ze o on chce do mnie wrocic one sa strasznie realne juz niedaja mi spokoju co tydzien mnie pzesladuja. prosze was bardzo powieccie mi co to moze znaczyc?

z gory dziekuje

[sandrazabcia]

Wszystko wskazuje na to że twój były tęskni za Toba ale nie ma odwagi powiedziec Ci o tym . To czy będziecie znowu razem zależy tylko od Ciebie . Oczywiscie nie rób pierwszego kroku poczekaj na jego pierwszy ruch . Jeśli sie doczekasz to masz trudny orzech do zgryzienia , czy przebaczyć zdradę czy nie ? Decyzje podejmij zgodnie ze swoim sumieniem żebyś póżniej tego nie żałowała .

[syla]

dziekuje ci bardzo :grin:

mam nadzieje za masz racje ale wiem ze on nie zrobi pierwszego kroku bo jest bardzo uparty a ja boje sie ze mnie wysmieje i jak go spotkam na ulicy to nie bede potrafila mu spojzec w oczy :sad:

[andzia_300]

MIałam dziś bardzo dziwny sen... I w dodatko bardzo go rzeżyłam w nocy... Śniło mi się, że byłam matka miałam małe dziecko (w obecnym wieku), a ojcem był mój były... Najgorsze jest to że toczyła się jakaś dziwna rozprawa sądowa chodziło chyba o uderzenioe tego dzieckapiłką czy coś takiego właśnie przez niego o czym onnie był świadomy... I chyba też nie wiedział że tojego dzieko... Ja płakałam i byłam smutna casły czas... W któryms momencie on dowiedział się ze to jego dzieko i dał mi buziaka. Dziecko zostało z moją mamą a my zaczęliśmy uciekać w deszczu...

Mógłby mi ktoś pomóc i jakoś tozinterpretować??

Pozdrawiam :*[/scroll]

[Nikopol]

Coraz czesciej spotykam sie z pojeciem: byly, byla, byly, byla i tak w kółko...to jakas mania przemijania czy co...a moze raczej mania przeBYLania...ach te dzisiejsze 'zwiazki'.

Uciekasz od czegos co Cie przerasta, po przegranej duchowej rozprawie z wlasnym wnetrzem, sumieniem...

[AsiekTroll;)]

Ojej miałam koszmarny sen, w śnie obudziłam się ze snu- był on bardzo realistyczny. Znowu byłam z moim byłym chłopakiem i wszystko było normalnie, zwykła codzienność. Mieszkaliśmy razem, wszyscy mieli do Niego o coś pretensje, myśleli, ze coś ukradł. Byłam przekonana, ze to nieporozumienie. Cały czas ktoś chcial Mu coś zrobić ale bedąc ze mną był bezpieczny. W pewnym momencie na chwilke sie odwróciłam i nagle "źli ludzie" poprostu zabrali Go na śmierć, wiedziałam, że umrze. Płakałam i nic nie mogłam zrobić. W nocy obudziłam sie roztrzęsiona, nie mogłam się uspokoić.

Obecnie jesteśmy w dobrych układach, przyjaźnimy się, tamtej nocy akurat spał u mnie.

Nie umiem zinterpretować tego snu, nie wiem co chciała przekazać mi podświadomość...

[YouAndMe002]

Mi się dziś śniło, że byłam w jakiejś przychodni i mój były chłopak też tam był.. usiadł koło mnie, a ja się odsunełam.. Po chwili on przysunął się do mnie.. Spojrzałam na niego, a on na mnie i się uśmiechnął.. Później jak już miałam wejść do gabinetu lekarza to powiedziałam mu, żeby wszedł pierwszy. On powiedział, zebym ja weszła pierwsza więc poszłam. Później też się gdzieś spotkaliśmy i coś do mnie powiedział tylko nie pamiętam co. ... Obecnie jesteśmy w kłótni i on ma dziewczyne i ja chłopaka. Proszę o interpretacje snu..

 

[ Dodano: 2007-05-03, 22:40 ]

Miałam dziś okropny, a jednocześnie fajny sen. Znów śnił mi się mój EX chłopak... On śni mi się co jakiś czas. Jest to dla mnie okropny ból, ponieważ mam chłopaka i jestem z nim szczęśliwa, ale moje uczucia się mieszają. No więc tak... Mój ex poprosił mnie o spotkanie, no ja sobie pomyślałam.. Co mi tam szkodzi, spotkam się z Nim. Jak szliśmy chciał złapać mnie za rękę, lecz ja się odsunełam i powiedziałam, że lepiej nie. Po dłuższej chwili spacerowania chciał mnie objąć... Nie dałam się.. Unikałam tego... Po dłuższym czasie rozmowy powiedział mi, że tęskni za mną. Odpowiedziałam mu że ja za nim też tęsknie ale nic na to nie poradze, że on tak wybrał.. Powiedziałam mu że kocham go i nie umiem bez niego życ.. Że nie radze sobie kiedy go przy mnie nie ma.. i się rozpłakałam.. on mnie przytulił i chciał pocałowąc.. powiedziałam ze lepiej nie jak on ma dziewczyne a ja chłopaka.. on powiedzial "no racja" ... poszliśmy dalej i przed nami zobaczylisymy jak idzie cała nasza paczka.. koniec snu. Cały dzięń zastanawiam się co mógł oznaczać taki sen, ale nic nie przychodzi mi do głowy.. jest mi bardzo ciężko z tą myślą. :???: Pomóżcie mi . Piszcie na e-mail : [email protected] . Pozdrawiam wszystkich. :sad: :cry:

 

[ Dodano: 2007-05-03, 22:41 ]

Miałam dziś okropny, a jednocześnie fajny sen. Znów śnił mi się mój EX chłopak... On śni mi się co jakiś czas. Jest to dla mnie okropny ból, ponieważ mam chłopaka i jestem z nim szczęśliwa, ale moje uczucia się mieszają. No więc tak... Mój ex poprosił mnie o spotkanie, no ja sobie pomyślałam.. Co mi tam szkodzi, spotkam się z Nim. Jak szliśmy chciał złapać mnie za rękę, lecz ja się odsunełam i powiedziałam, że lepiej nie. Po dłuższej chwili spacerowania chciał mnie objąć... Nie dałam się.. Unikałam tego... Po dłuższym czasie rozmowy powiedział mi, że tęskni za mną. Odpowiedziałam mu że ja za nim też tęsknie ale nic na to nie poradze, że on tak wybrał.. Powiedziałam mu że kocham go i nie umiem bez niego życ.. Że nie radze sobie kiedy go przy mnie nie ma.. i się rozpłakałam.. on mnie przytulił i chciał pocałowąc.. powiedziałam ze lepiej nie jak on ma dziewczyne a ja chłopaka.. on powiedzial "no racja" ... poszliśmy dalej i przed nami zobaczylisymy jak idzie cała nasza paczka.. koniec snu. Cały dzięń zastanawiam się co mógł oznaczać taki sen, ale nic nie przychodzi mi do głowy.. jest mi bardzo ciężko z tą myślą. Pomóżcie mi . Piszcie na e-mail : [email protected] . Pozdrawiam wszystkich.

[zaynab24]

cześć.prosiłabym Was o pomoc.Miałam niedawno sen o moim byłym chłopaku.Byliśmy ze sobą dwa lata,rozstaliśmy się bez powodu.Więc śniło mi sie,że mój były jest chory,prawie umierający,Wiem ze byłam go odwiedzić.Mówił coś do mnie ale nie rozumiałam go,prosił o coś.W dalszej części snu jestem u siebie w domu, wychodzę z domu i widzę że na podwórku jest grób usypany z piachu a na nim czaszka grób miał także kamienną tablicę.

Wiedziałam że to jego grób mimo że nic na to nie wskazywało.Miałam mieszane uczucia.

[Micky]

Witajcie!

Mam wielką prośbę gdyż od jakiegoś czasu (już chyba z dwa miesiące) powtarza sie jeden motyw moich snach. Nie jest to jakoś regularnie (czasem raz w tygodniu a czasem kilka razy a czasem wcale) i też sam w sobie sen się nie powtarza.

Motywem jest moja była dziewczyna. Czasami jak coś mi śni to czuję jej obecność koło mnie, czasami nawet ją zobaczę a nawet razem coś robimy, np coś kupujemy, jedziemy gdzieś, albo chodziliśmy gdzieś po jakiś zniszczonych domach-jakby była wojna jakaś. Kilka razy śniło mi się że byłem u niej w domu rozmawiam z jej rodziną a ona wtedy wchodzi i cieszy że przyszedłem.

Ale dzisiaj śniło mi się że spotkaliśmy gdzieś na jakimś wyjeździe. To było w ooogroomnym zamku czy pałacu. Zamieniliśmy kilka słów ale nie wiem o czym. Potem trochę chodziliśmy po tym zamku za czymś i nagle właśnie to było dziwne... ona trochę przyspieszyła oddaliła sie ode mnie ale nie daleko. Na długość korytarza i wtedy zobaczyłem że pcha wózek dziecięcy. Na końcu korytarza był stół pod oknem ona usiadła przy nim ja doszedłem i zacząłem jeść jakąś zupę a ona właśnie, wiem że pilnowała niemowlaka co był w wózku. Jakoś wiedziałem ze to niemowlę czy tez nieco większe dziecko nie jest chyba nasze ale nie byłem pewny i jak miałem zapytać czyje jest to sie obudziłem.

Sen mnie mocno zaintrygował szczególnie że moja była znów w nim była. Tzn z wyglądu to nie była ona na 100% tylko na jakieś 95 ale i tak wiedziałem że to ona.

Pomóżcie zinterpretować ten sen jak i też pozostałe w których ona mi się śni.

To już jest dziwne :sad:

 

[ Dodano: 2007-05-14, 18:35 ]

Z góry wielkie dzięki.

[Piotrek84]

Śniło mi się dziś że rozmawiałem z moją byłą dziewczyną z którą zerwałem 3 tygodnie temu. Było to u niej w domu, prowadziliśmy dyskusję na jakiś temat a ona rozmawiając ze mną stała odwrócona jednocześnie sprawdzając coś w komputerze. Nawet jak w którymś momencie się odwróciła to nawet na mnie nie spojrzała ale przeszła obok mnie załatwiając jakieś swoje kolejne domowe sprawy.

Nie wiem co o tym myśleć. Wczoraj spotkałem się z inną dziewczyną którą poznałem kilka dni wcześniej w klubie i od razu dziś w nocy przyśnił mi się sen z tamtą byłą o której staram się już nie myśleć. Może ktoś potrafi mi to zinterpretować?

[Micky]

I znów a właściwie wciąż bo od ostatniego snu już trzeci dzień mam sen z moją byłą.

Wczoraj nie wiem dlaczego znalazłem sie u niej w domu i wychodziłem i w drzwiach mnie zatrzymała i zamieniliśmy kilka słów ale nie wiem o czym :-( Potem chodziłem po górach i nawet były fajne widoki. Potem przechodziłem koło jej domu ale się obudziłem.

 

A dziś robiłem coś z dziadkiem na wsi w stodole która była w piwnicy domu byłej. Czegoś szukaliśmy. I nagle nie wiem jak znalazłem się w kuchni swojego domu a tam była moja była, jej siostra i moja mama coś gotowały i zaczęła sie rozmowa o jakimś cieście. Wtedy się obudziłem.

Pomóżcie bo nie mam pojęcia jak to wszystko interpretować. Wcześniej miałem może z tydzień przerwy od snów gdzie ona mi sie pojawia.

Pomóżcie

może macie jakieś pomysły?

Z góry wielkie dzięki

[kwiat]

prosba o wyjasnienie snu

 

[ Dodano: 2007-06-03, 23:14 ]

jakis czas temu snil mi sie moj byly chlopak przyjechal do mnie stalismy przed domem powiedzial ze mi wszystko wybacza i ze chce byc ze mna ja bardzo mocno sie do niego przytulilam. poczym mialam jechac z kolega do kina w momecie kiedy wychodzilam on znowu przyjechal i powiedzial ze skoro umawiam sie z innymi to nie ma to sensu.

Potem w drugiej czesci snum mowil cos do mnie ale go nie slyszalam nie rozumialam tego co mowi.

Prosze o wyjasnienie tego snu )

[Xerxes]

Prośba o interpretacje

 

Miałem dziwny sen. Śniła mi się była dziewczyna, ale... Rozstawaliśmy się wielokrotnie i przeze mnie związek był bardzo burzliwy. 2 lata temu osattecznie wyjechała do szkocji i do dziś nie mam pojęcia co u niej.

Sen:

 

Byłem w ogromnym budynku na miejscu ulubionej knajpki, nie wiem czy wazne jest że wokół biegał ogromny dinozaur goniony przez mnijeszego kwiczącego. W środku jakieś skaczące olbrzymy. Ona w jednym z pokoi tego budynku spędza czas, jest uśmiechnięta, spokojna, pogodna. Nie rozmawiamy. Potem po paru dniach wracam, jest śnieżyca, ona z wózkiem z pomocą siostry przebija sie przez zawieruche do budynku i wszędzie wkoło jest jej rodzina. Wszyscy ze mną rozmawiają okazuje sie że 2 dni wcześneij urodziła u mnie w domu dziecko (tym ogromnym na miejscu knajpki), najpierw słysze że jest moje, szybko okazuje że to niemożliwe bo za długo sie nie widzieliśmy. Bez zastanowienia deklaruje że się nimi zajmę. Kiedy wchodzę do pokoju onalezy z dzieckiem na łóżku, oboje są radośni i uśmiechnięci, szczęśliwi.

Obudziłem się w ogromnym szoku bo jest jest z gatunku tym wyjątkowo szczegółowych i pamiętam wszystko jak nigdy. Nie wiem jednak jak go rozumieć i jakoś nie moge sie pozbierać, proszę o pomoc w interpretacji

[mariuszzz]

Hejka :mrgreen:

 

Jeżeli ktos wie co to znaczy taki sne to byłym bardzo wdzięczny o rozwiązanie go

 

a więc śniła mi się moja dziewczyna jak z nia rozmawiałem przytulałem się a potem było współżycie

 

Wiem że to głupoty ale byłem zdziwony ż emoże mi sie takei coś przeyśnic :/

 

Z góry bardzo dziękuje

[Klaudia9307]

Cześć, dzisiaj w nocy snilo mi sie, ze moj byly chlopak byl na osiedlu, na ktorym ja kiedys mieszkalam... Najpierw myslalam, ze mnie kocha, potem na festynie zobaczylam, ze obok siedza dwie dziewczyny, zmartwilam sie :cry: Kiedy on szedl do wujka mieszkania na tym osiedlu w okol bylo pelno dymu i jechal ogromny samochod, a on wykrzyknal : "kocham cie!!!" Pozniej jak samochod przejechal jeszcze raz :"Kocham cie slyszysz??!!" i podszedl na bujaczki, bo tam siedzialam z kuzynka a ona zniknela nie wiem nawet jak... on usiadl, zaczal rozzmawiac ze mna... Poponowal, zebysmy gdies poszli, a ja mialam nadzieje ze do jego wujka... pozniej zdjal kurtke, bluze i zostal naa bluzce na ramiaczkach. Przykryl bluza nasze rece i polozyl swoja na moja... Mowil ze spac mu sie chce ale isc nie chcial jeszcze. W tym czasie pisalismy tez do siebie smsy i kiedy on chcial juz isc wstal powiedzial "pa" i jeszcze raz podszedl i dal mi buziaka w policzek, ja powiedzialam "pa", a on poszedl. Pozniej gdy ja tez juz wrocilam do domu zastanawialam sie jak mamy sie spotkac bo mielismy to razem w planach...

No i sen sie skonczyl.

 

Ja nadal czuje jego usta jak mi dawal buziaka :cry: Nie wiem co to wszystko oznacza... Proszę pomóżcie.

[Aneta]

Sądzę, że czujesz coś do niego a Twoje uczucie nie ma jak się z Ciebie ulotnić i daltego miewasz takie sny. Pozdrawiam.

[gs:)]

Witam wszystkich:)

Mnie ostatnio męczy pewien sen...w którym występuję moja była miłość.

We snie jestem w moim akademiku i niespodziewanie odwiedza mnie On. pomimo urazów z przeszłości przyjmuje go jako goscia. Dochodzi do rozmowy o wszystkim, o przeszłości, terazniejszości i przyszłości. Tak jak kiedys na jawie rozumielismy sie "bez słow" tak rowniez we śnie. ale ja jak zawsZe uciekam od niego, a on i tak mnie znajduje.

Nie wiem dlaczego On znów mi sie przysnil. kiedys, zaraz po ostatecznym rozstaniu owszem snil mi sie czesto, ale teraz? nie rozmawialismy ze soba ponad rok a widzielismy przypadkiem pare miesiecy temu. nie potrafie tego wyjasnic dlaczego On co jakios czas powraca we wspomnieniach? przeciez ja powoli ukladam sowje zycie, a on rowniez ma juz ulozone zycie, z tego co wie to nadal studiuje, jest z jakas dziewczyna juz chyba ponad rok, mieszka w tym samym miescie co ona. kazdy poszedl w swoja strone. a mnie przytrafiaj sie takie sny.

BEDE WDZIECZNA ZA JAKIS KOMENTARZ LUB WLASNE PRZEMYSLENIA :smile:

[karolcia69]

czy ktos mi moze powiedziec co to znaczy jesli sni mi sie byly chlopak?????;*

 

[ Dodano: 2007-11-15, 21:58 ]

np jesli jest cos takiego ze sni mi sie ze spotykam sie z nim on probuje mnie jakos naklonic zebym do niego wrocila ja nie chec ale sen konczy sie tym ze znowu jestemy razem bede wdzieczna za jakeis wytlumaczenie tego snu:) bo podobno tlumaczy sie na odwrot czyli ze nie bedziemy jzu razem???????

[kujaw]

to teraz kolej na mnie

 

byłem w tym roku z jedna dziewczyna równe w miesiace (styczeń-marzec), kochałem ale po trafiłem je jajoś tego okazać. No i stweirdziła, że jej nie kocham i ze mna zerwała. Przeez ponad 9 miesiecy codzinnie o niej myslalem, na poczatku po zerwaniu staraelm sie zebysmy do siebie wrocili ale ona nie chciala. Jak to się mówi - od miłości do nienawiści mały krok. Niestey go przeszedłem i nie odzywaliśmy się do siebie aż pod koniec wakacji. Jak w wakacje byłem w anglii to wysłałem jej akrtkę i napisalem ze ja kocham (adresu chyba kilkanascie dni szukalem bo nikt z moich znajomych jej nie znal prawie w ogole a ja nie znalem jej adresu ;p). Pozniej dzieki jej siostrze sie z nia pogodzilem. Zdazyla sobie chlopaka znalezc (taki zjeb ze hej ;p). Ale stweirdzilem ze moge jesczze sprobowac i niby spotykalismy sie w niewiedzy tego jej chlopca, ale i tak nic z tego nie wyszło. W końcu przesliśmy sie spotykac od jakichs dwoch tygodni i ani nie dzownimy do siebie ani nic i jakoś juz przestałem tyle o niej myśleć, uwolniłem się od tego. Jakby nie patrzeć, minelo mniej wiecej 9 miesiecy od naszego zwiazku. I tutaj pojawia się mój sen.........

Szkoła (klasa maturalna ). Dzwoni dzownek na przerwę. Idę sobie za szkołę (nie wiem po co) i patrzę ona stoi. Stoi, nie sama, trzyma coś w ręku. Po chwili rozmowy dowiedziałęm się, że to jest moje (NASZE) dziecko. Totalna zmarcha, ale jak to w snach nienaturalnie bywa zamieniłem się w ojca. Byłem strasznie podniecony tym faktem. To nasze dziecko złączyło nas na zawsze. Poza tym to było dziecko z osobą którą kocham nadal. I tak rozmawialismy i nagle przyszła moja koleżanka z chłopakiem (inny niż ma obecnie). I sie ze mnie smieli ze sie w ojca bawię i rozmawalismy wszyscy o tym i wszyscy byli bardzo podekscytowani tym dzieckiem i faktem ze dzieki temu bedziemy razem. i nagle się budzę......

[ada]

mam na imie agnieszka mam 18 lat bylam ze swoim chlopakiemm krystianem rok czasu przy mnie sie zmienil stalk sie powazny i ja bylam dla niego najwazniejsza a teraz od 4 miesiecy niejestesmy razem i jest mi ciezko bez niego gdy wczoraj do niego pojechalam i najpierw udawal kolege a potem byl taki jAKI BYl przy mnie kiedys za czasów jak bylismy razem a potem gdy wyjezdzalam znowu stal sie oziebly ogolem powiedzialam do niego ze chce z nim byc ze jest najwazniejszy itp on mnie tak kiedys kochal ze sie rzucal pod samochod i pobil typa do nietomnosci i byl obsesyjnie zazdrosny ai mamy byc razem w jednym miejscu na sylwku on z kolezankami a ja z kolega ale nie jako para co mam zrobic?isc?mam walczyc o niego?

snilo mi sie w niedziele w nocy ze przytulony jest do mnie ze trzymamy nasze malenstwo urodzone(niemam z nim naprawde dziecka)i ze jest tak jak bylo kiedys a dwa dni wczesniej snilko mi sie jak on tanczyl z jakas dziewczyna w dlugich czarnych wlosach a ja to widzialam co to znaczy?

mam isc na sylwestra gdzie on bedzie?co mam robic aby on do mnie wrocil?on ma 20 lat i dla niego znowu jest najwazniejsza zabawa i koledzy prosze odp jak najszybciej albo na tej stronie ale wole na e-mail [email protected]

[riviel]

Mam problem z moim dzisiejszym snem i chcialabym zeby mi ktoś pomógł, a szukając znalazlam to fotum i licze na was. Jakis czas temu rozstalam sie z moim chlopakiem/narzeczonym. I on poznal inna. Dzis mi sie sniło że pojechałam z nim ja poznac a ona była w końcowej fazie ciąży z jakimś jeszcze innym facetem. Wydaje się to głupie wiem ale było strasznie realistyczne.

pomozcie jak macie jakies pomysly na interpretacje

[nika:)]

czasmi si mi się moj były chłopak, który mie zostawił.Przychodzi do mnie i zaczyna mnie przepraszać, nie wiem co mam o tym mysleć[

[Mika121]

Witam wszystkich!

 

Moj sen nei byl o tyle dziwny co sie stalo gdy sie obudzilam ale od pcozatku.

 

bylam kiedyas z takim chlopakiem ktorego jedno spojrzenia sprawial oze se rozplywalam wiec chyba dalej opisywac go nei msuze. Niestety rozstalismy sie gdy zalezalo mu tylko na jednym a mianowicie na sexie a ja nei preferuje zwiazkow opartych tylko na sexie.

 

A moj sen wygladal tak:

 

siedzac w szkole na jednej z lekcji nauczyciel gdzies znikl w pewnym momencie do klasy wszedl ON. udawalam ze go nei zauwarzylam gdzie reszta klasy byla w wielim szoku. podszedl do mnei nachylil sie nade mna szeczac mi do ucha " kocham cie" ja zapytalam sie go "co ty tu robisz?" odpowiedzial "kocham cie" ja "wyjdz stad" on" kocham cie,porozawiajmy" mie hcialam z nim rozmawiac tylko ze wzgledu na to ze wiedzialam jak to sie pewnei skonczy ze znow mnie uwiedzie. i nie wytrzymujac kryzknelam do niego " chrzan sie rozmuiesz chrzan sie!"

 

i obudzilam sie bez bluzki :shock: to bylo najbardziej sozkujace.

[stokrota1622]

hej.. przez ostatnie kilka dni sni mi sie moj byly chlopak..;/ nie wiem co z tym zrobic.. co to oznacza.. w kazdym z tych snow sie calowalismy.. w jednym rowniez uciekalismy.. prosze pomozcie

[taka_jedna88]

siem! jestem nowa tu na forum ale myślę, że ktoś pomoże mi rozwiązać zagadkę mego snu. Otóż śnił mi się mój były chłopak(nie chodzimy już od jakiś 3miesięcy) a dokładniej sms od niego. W ogóle to na jawie zastanawiam się jeszcze czy się do niego odezwać gdyż zmieniłam mój stary nr tel. W moim śnie ja do niego się odezwałam tzn puściłam mu strzałkę a on od razu wiedział że to mój nr i napisał esa pełnego nienawiści i ze czego od niego chce. Groził mi nawet policją. Sen dziwny ale chciałabym go wyjaśnić, gdyż męczy mnie to. Jestem ciekawa czy on jeszcze o mnie myśli...czy tylko te sny są związane ze mną...a mogę powiedzieć, że już dawno mi się nie śnił.

[wikta88]

czee...

Bardzo Was Prosze o pomoc...

Najpierw opowiem jak wygladaja moje ostatnie relacje z moim bylym chlopakiem. poznalismy sie na imprezie,10lat starszy,bylam pierwsza dziewczyna ktorej powiedzial kocham.Po 3 miesiacach zerwal gdyz powiedzial ze wypalil sie w zwiazku.Teraz minely prawie 4 miesiace ale ja go nadal kocham.

Dzis snilo mi sie ze poszlam do jego mieszkania,siedzielismy i rozmawilismy i weszla do pokoju dziewczyna o dlugich wlosach.Gdy tylko wyszla zapytalam sie kto to byl a on mi tylko pokazal obraczke na swoim palcu.Ja posmutnialam i chcialam wyjsc lecz mi nie pozwolil i zawolam ta "swoja" i kazal jej sie usiasc. Sciagnal pierscionek i wyrzucil przez okno i powiedzial jej ze to koniec,wiec ona wstala,powiedziala mu ze co on we mnie widzi i ze nie jestem wcale ladna,wtedy ja jej odpowiedzialm ze nic ladniejsza odemnie nie jest ....moj byly zaczal sie smiac i jak wyszla to mnie pocalowal.

Prosze pomozcie mi zinterpretowac ten zakrecony sen...pozdrawiam

[Aneta]

Przede wszystkim postów nie powielamy w różnych działach. Mogłabym dać Ci ostrzeżenie i posty skasować - taka rada na przyszłość.

 

bylam pierwsza dziewczyna ktorej powiedzial kocham.

wiedziałaś to z jego opowieści?

 

Sądzę, że nie ma tu wiele do interpretacji. Cały sen oznaczał to, co chciałabyś zobaczyć, bardzo za nim tęsknisz, chciałabyś jego powrotu, nawet swój post nazwałaś "powrót chłopaka". Musisz jednak pamiętać, że nie zawsze powrót jest możliwym, jak układały się stosunki w czasie związku między wami?

[bebe52]

Tej nocy przyśnił mi sie mój były chłopak który nagle zjawił sie u mojej znajomej u której ja byłam,najpierw była wymiana spojrzeń potem uśmiech po jakimś czasie usiadłam koło niego ale tylko dlatego że koleżanka chciała mi coś pokazać no i się zaczęło przypadkowe dotknięcie.uśmiech a po chwili najpierw wstydliwy pocałunek a za chwilę już leżeliśmy i się całowaliśmy gdy moja koleżanka się odwróciła to odskoczyliśmy od siebie udając że nic sie nie stało a na koleżanki ustach pojawił sie duży uśmiech,spojrzałam na niego i powiedziałam że tak nie można (on wiedział że mam faceta i dwoje dzieci) a on mi odpowiedział że nic się nie stało że to tylko "lizanko" no i sie obudziłam.O co tutaj chodzi jakie "lizanko" nie utrzymuję z nim żadnych kontaktów chociaż wrogami nie jesteśmy.Czy ktoś może mi pomóc w odczytaniu tych zdarzeń :

[Ireth-Alcarin]

Śniło mi się że kłócę się z moim byłym. Kłóciliśmy się o to jak jest naprawdę z jego uczuciami czy naprawde coś do mnie czuje czy nie. Natomiast w śnie dzień później śniło mi się, że przytulamy się do siebie, jesteśmy już razem, jesteśmy w sobie zakochani...

W rzeczywistości jestem w takiej sytuacji, że nadal do niego coś czuję, a on niestety nic.

Były rozmowy na temat naszych uczuć. Niestety teraz nasze kontakty powoli się urywają, ponieważ on chyba czuje do mnie niechęć...

Jak mam rozumieć ten sen?

 

pozdrawiam

[ewelka_l]

hej. ostatnio przez kilka nocy śni mi się coś takiego. jestem z byłym chłopakiem przy ulicy bo ma byc jakaś parada czy coś takiego i nagle wymykam sie bo chce sie spotkac ze swoim chłopakiem i zamiast z nim widze kolege. pisze dla niego esa i rozmawiamy o naszych zainteresowaniach,porównujemy nasze tel. Prosze napiszcie mi o co tu może chodzic bo nic z tego nie rozumiem :n7 :cry: :cry: :cry: :cry:

[Gość Nashira]

ewelka_l, rozdrabniasz sie i gubisz cel w natłoku tego, czym sie zajmujesz ..

jasno wytycz sobie cel i dąż do niego. Nie rozpraszaj się.

 

pozdrawiam

[ewelka_l]

uczę się w liceum. jestem w klasie biologiczno medycznej. ostatni miesiąc nie mogę jednak wcale się skopić na szkole. myślę cały czas o chłopaku którego straciłam przez swoją głupotę. bardzo bym chciała go odzyskać ale nie wiem czy to już jest możliwe. nie potrafię o nim zapomnieć. okropnie go kocham

[Gość Nashira]

ewelka_l, a więc sie rozpraszasz..

jeśli odpowiedź miałaby być w tym śnie - to jest ona negatywna.. ale spróbuj go odzyskać, jeżeli był tego wart..

 

pozdrawiam

[agnieszka89_rsl]

Parę dni temu rozstałam sie z facetem z którym byłam prawie rok. I dzisiaj śniło mi się, że byliśmy razem na zakupach i nagle przyszła mi ochota na sex. Powiedziałam, że nie czuje sie zbyt dobrze i żebyśmy poszli do samochodu. Jechaliśmy a ja poprosiłam żeby zatrzymał się na poboczu... i zaczęliśmy uprawiać sex. On wyglądał na zdziwionego.

[mefisto]

zatrzymaj sie na chwile na uczuciach jakie mialas gdy sie obudzilas. Mnie tam to wyglada na to ze dobrze ze nie jestescie juz razem bo on Cie zwyczajnie nie rozumial, ani Twoich potrzeb.

[agnieszka89_rsl]

no fakt jestesmy zupelnie inni, w lozku tez nie zawsze sie dogadywalismy bo ja mialam zwyczajnie wieksze potrzeby niz on, ale ogolnie nie bylo nam ze soba zle.

 

Co do uczuc podczas snu mialam straszna ochote na sex ale czulam ze jak nie uzyje jakiegos podstepu to nic z tego nie bedzie. A po przebudzeniu stwierdzilam ze tesknie za nim .

[oona90]

coraz częściej śni mi sie moj były chłopak.. dzisiejszej nocy śniło mi sie,że mnie ignoruje,naśmiewa sie ze mnie i ma moją osobę gdzieś.. co to znaczy?

[Aneta]

przede wszystkim umieszczaj sny w odpowiednim dziale, bo następnym razem będę trzaskać po łapkach.

A sen oznacza, że Twoje nadzieje na powrót i chęci powinny odpłynąć, bo to facet na Ciebie nie zasługujący. Może jest kilka rzeczy których o nim nawet nie wiesz.

Pozdrawiam.

[brunetka15447]

Witam:)) Dzisiejszej nocy miałam bardzo dziwny i smutny sen o moim byłym chłopaku. Śnił mi się jego pogrzeb. Wszystko działo się na cmentarzu, było dużo ludzi ale księdza nie widziałam, był to dziwny pogrzeb bo On już był zakopany i był tylko grób. Tylko ja strasznie płakałam natomiast jego rodzice byli prawie obojętni, pamiętam że na tablicy nagrobnej był przyczepiony aniołek i ja go odsunęłam a z tym był słonik z porcelany i ja go zabrałam ze sobą. Cały czas szłam z jego rodzicami, jego ojciec mi mówił ze nie rozumie dlaczego ja się w nim tak zadłużyłam, że on nie był taki idealny. Wychodząc z cmentarza koło samochodu stała moja kuzynka i jeszcze kilka osób ale tylko ona się do mnie odezwała i mi współczuła. Później wszyscy pojechaliśmy chyba do domu i tam była stypa. Wszyscy się śmiali, żartowali a ja ciągle płakałam. I się wkońcu obudziłam zdenerwowana. Może to ma jakiś związek z tym snem ale ostatnio dużo o nim myślę i nawet poprawiły się miedzy nami stosunki i zmierzają w dobrą stronę.

Proszę o szybką odpowiedz gdyż bardzo niepokoi mnie ten sen. Z góry dziękuję;*

[Aneta]

Brunetko, sen chyba chciał uświadomić Ci, że Twój były nie był idealnym partnerem, tak jak mówili jego rodzice. Po jego odejściu Twoje życie radykalnie sie zmieniło, ciężko jest Ci żyć bez niego, bo jesteś bardzo zakochana. Zastanów się jednak, czy gra jest warta świeczki i czy Twoje poświęcenie jest warte tego człowieka.

Pozdrawiam.

[slo87]

Śniło mi się dziś że rozmawiam z byłą dziewczyną mojego aktualnego faceta.Miałyśmy rozmowę w takim tonie jak zwykle rozmawiają dobrzy znajomi. Na dobrą sprawę prawie jej nie znam. Mój chłopak rozstał się z nią w bardzo przyjacielskich relacjach, czasem spotykają się jeszcze na pogaduchy. Proponowałam spotkanie w 4os (ja, mój chłopak, ona i jej chłopak) ale nic z tego nie wyszło. Nie ukrywam że siedzi we mnie nutka zazdrości. Nie rozumiem kompletnie tego snu :/

[Aneta]

Slo, sen chciał Cię uświadomić, że Twoja zazdrość jest zbędna, bo ich już nic nie łączy.

Pozdrawiam i życzę wiele miłości

[Guziak87]

Mi sie czesto tez sni były chlopak ...osttanio ze go byłam jeg nauczycielka w szkole..... puzniej ze sie mijalismy gdzies na ulicy wiec nie wiem co to ma oznaczac;/ rpzstalismy sie w niezgodzie i w bardzo dziwny sposób i z byle głupoty ...

[melni]

To znowu ja

już kiedyś gdzieś pisałam . rozstałam się jakiś czas temu z moim facetem w bardzo bolesny sposób. zakończyłam to mailem bo po prostu zniknął z mojego życia

 

miałam znów dziwny sen. tylko tym razem nie słyszałam w tle jego głosu ale rozmawiałam z nim.ja stałam,a on siedział.na jakimś kamieniu. byl przytłoczony i smutny. opowiadał mi o swoich problemach. opowiadał o tym co jego była żona robi z alimentami na ich syna.

cały czas widzę smutek. czuję ten smutek.

kurcze mam już go dość w swoich snach

[kfiatuszek77]

Będzie pół roku jak rozstałam się z chłopakiem...zostawił mnie po tym jak sie pokłócilismy i mimo,że przez 2 miesiące starałam się walczyłam o niego,on już wrócić nie chciał mimo,że dalej mnie kochał jak się rozstawaliśmy..mówił że nie umiałby znowu tego zacząć..... nie widzieliśmy się od końca marca i nie mamy w sumie teraz ze sobą żadnego kontaktu.Śnił mi się już wcześniej kilka razy i były to sny "szczęśliwe" że znowu jesteśmy razem, jesteśmy radośni u niego albo u mnie w domu.Nigdy nic w nich nie mówił tylko się uśmiechał. Pod koniec maja śniło mi się,że był u mnie pytał czego od niego chce skoro to koniec,pokazał mi telefon a tam w smsie było imię dziewczyny(dowiedziałam się później,że na początku czerwca zaczął z nią być-a tak na marginesie ona bardzo dobrze go pocieszyła i oczerniała mnie w jego oczach już od dawna). Wczoraj czyli z piątku na sobotę znowu mi się śnił...tym razem znowu byliśmy razem..był u mnie w domu, bawiliśmy się, wpadł też jego kolega. Tym razem też nic nie mówił tak jak kiedyś w moich snach. Ale był szczęśliwy i uśmiechnięty...nawet bardzo... Wiem,że różnie to bywa ze snami...ale chciałabym spytać dlaczego co jakiś czas mam te "radosne"sny? ja chcę już o nim zapomnieć i mimo tego co do niego czuję chcę spokoju a nie takiego zamęczania...że jak wstałam to aż się popłakałam...bo uświadomiłam sobie,że te dobre sny i tak się nie spełniły...a ten jeden o tym,że był u mnie i mówił co od niego chcę i pojawiło się imię tej dziewczyny tak....kiedyś po takim dobrym śnie byłam szczęśliwa...bo się łudziłam,że się zejdziemy... dziś już mnie to dołuje jak mam takie sny... dziękuję za pomoc w jakiejkolwiek interpretacji jaki sens mają takie sny. pozdrawiam

[melni]

kwiatuszku-wprawdzie nie jestem ekspertem, ale ze swojego doświadczenia wim że zawsze gdy śnił mi się ukochany człowiek który jest szczęsliwy, śmieje się, jest taki radony-to był zły znak. to oznaczało zawsze że mnie okłamywał. i to było dziwne. bo we śnie czułam się cudownie, on taki uśmiechnięty- ale w rzeczywistości to było ostrzeżenie.

[kfiatuszek77]

dziękuję za post...ale jakie ostrzeżenie? nie jesteśmy razem,nie mamy kontaktu,on jest z nią...ona szuka ze mną kontaktu(tzn ciągle odwiedza mój profil na nk i nic nie daje,że zwracam jej uwagę a po co to robi nie wiem)...przed czym to może być ostrzeżenie? bardzo dziękuje Meli...ja się kompletnie na tym nie znam a już zamęczało mnie to wszystko i dlatego zdecydowałam się napisać.

[melni]

byc może sen pokazywał ci to co działo się kiedyś-kiedyś być może nie był z tobą szczery...albo...ma nieszczere intencje... w każdym razie ja po takim śnie musialam być bardzo czujna bo zawsze się sprawdzało.

im większy śmiech tego faceta-tym większy fałsz..

[kfiatuszek77]

dziękuje melni...i przepraszam za gafę...będę więc ostrożna...

[melni]

za gafę??? ja nie widzę żadnej gafy nie ma sprawy. ale zaznaczam-nie jestem fachowcem

[melni]

Anetko !!! pomożesz mi ??

[amelia22]

Witam. Sni mi sie od jakiegos czasu moj byly chlopak z ktorym bylam prawie 4 lata. Rozstalismy sie 1.5 roku temu i nie mamy ze soba kontaktu.Ostatnim razem snilo mi sie, ze sie spotkalismy i zaczelismy sie kochac, ale po chwili odtracilam go bo nie chcilam zdradzac swojego obecnego chlopaka. Z kolei dzis mi sie snilo ze bylam w ciazy, spotkalam sie z nim a on byl strasznie smutny ze to nie jego dziecko. Czy te sny maja jakies znaczenie?

[Gość truskawka]

Amelia myślę, że być może za nim tęsknisz, myślisz o nim, być może chciałabyś się z nim ponownie spotkać, nie wiem może chciałabyś do niego wrócić. Z kolei ciąża może oznaczać, że masz nowe plany i nadzieje być może związane z byłym chłopakiem.

[Gość Vanilia22]

Droga Melni niestety Anetka już nie będzie interpretować.

Co do Tej sytuacji i snu uważam, że sprawa jest bardziej złożona. Może masz wyrzuty sumienia, że tak to zakończyłaś do tego się o niego matwisz. Ja mam wrażenie, że to jeszcze nie koniec sprawy ponieaż masz uczucie nieskończonej sprawy.

 

Kwatuszku

Widzisz te sny śnią się tobie nie tylko dlatego, że nadal coś do niego czujesz ale i też aby Cię ostrzec przed nim. Takie "piekne" sny mają to do siebie, że po obudzeniu czujesz jakbyś dostała w głowę. To Twoja tęsknota. Druga rzecz, że to jak Ci się śni to nasunęła mi się myśl, że wyczuwasz fałsz. I to jest przygnębiające. Wiesz, że tak nie będzie ale mam wrażenie, że czasem się łudzisz i puszczasz oczko wodzom wyobraźni. Dlatego będą się Tobie takie sny śnić dopóki nie powiesz sobie to koniec na całej lini i spuścisz zasłonę na wspomneinia.

Jeśli potrzebujesz jakiejś rady i pomocy służe pomocą.

 

Droga amelio. A ja sądzę nieco inaczej. Podejrzewam, że uświadamisz sobie w obecnym związku jak bardzo byłaś blisko że tak ujmę z jego poprzednikiem. Lecz fakt, że odtrąciłaś go świadczy o Twojej potrzebie zmian i pójścia naprzód nie patrząc na przeszłość. Ciąża i jego reakcja na nią świadczyć możę, że wiążesz pewne nadzieje i plany w obecnym związku ale po cichu chciałabyś wiedzieć jak on by na nie zareagował.

Takie moje wrażenie.

 

Pozdrawiam was

[kfiatuszek77]

Vanilia22 dziękuję za tą interpretację... już drugi raz przeczytałam o ostrzeżeniu i zaczęłam się "bać"... może dlatego,że nie wiem czemu takie sny mają ostrzegać mnie przed nim jeśli nie mam z nim kontaktu tzn nie widujemy się(on tylko od czasu do czasu wchodzi na mój profil na nk ale to przecież nic takiego)..ale masz rację...siedzi w mojej głowie i chociaż jest ciut lepiej w dzień te sny się znowu powtarzają..w ciągu tego tygodnia śnił mi się dwa razy...i znowu było tak samo...tylko inne mieszkanie i otoczenie..ale on szczęśliwy,ja z nim...no i nic nie mówił jak zawsze. w dzień myślę o nim rzadko ale siedzi gdzieś to we mnie widocznie;/ może dlatego,że łączyło nas wiele a ja gdzieś w głębi mam nadal żal,że tak to się skończyło,że nie dał mi szansy;/ ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie teraz już z nim życia bo za bardzo mnie skrzywdził...ja w sumie nie chcę mieć z nim żadnego kontaktu...bo boję się samej siebie...jak widzę tylko,że oglądał moje zdjęcia itp...to boję się,że ja mogę zrobić to samo...a naprawdę bardzo tego nie chcę bo wiem,że mnie to później tylko będzie boleć;/ te sny mnie męczą...budzę się i nie mam humoru w ogóle w dzień... czuję się taka zjechana po nocy...

pozdrawiam Vanilia22

[Gość Vanilia22]

Kfiatuszku.

 

Będzie się tak dopóki i nim nie zapomnisz a skoro ciągle o nim śnisz to jest tego jakaś przyczyna. To on gdzieś tam szuka Ciebie (nk) Dlatego te sny bo się podświadomie możesz łudzić. Od Ciebie zależy czy sny przestaną Cie gnębić. Czeka cię wiele wysiłku w tym kierunku wię trzymam kciuki za Ciebie. A jesli chodzi o ostrzeżenie mimo, że on jest daleko to nawet całkiem blisko prawda? mozna cię dostrzec nawet nie wiedząc ciebie oosbiście. W tym widzę niebezpieczeństwo jesli wiesz co mam na myśli. Niebiezpieczne jest myslenie o nim (dlatewgo, że to ciebie męczy psychicznie) i on sam

Pozdrawiam

[kfiatuszek77]

Muszę sobie to co napisałaś przemyśleć...jest w tym dużo racji... dziękuje bardzo:) może teraz gdy mam już jakiś ogląd na to dlaczego mi się śni w ten sposób pomoże mi zapanować nad swoimi myślami i skończą się te sny. pozdrawiam serdecznie:)

[Dadusia245]

snil mi sie moj chlopak z ktorym mi sie nie uklada a jestem z nim juz prawie dwa lata. nie wiem czy jeszce do niego cos czuje ale w tym snie mialam z nim zerwac a on normalnie rozplakal sie jak dziecko...

co to moze znaczyc??

blagam o szybka interpretacje tego snu!!

[Gość truskawka]

hmm płacz kogoś w sennikach znaczy zapowiedź radosnego wydarzenia, ale ja się zastanawiam czy Twój sen nie jest czasem rozładowaniem wewnętrznego napięcia Was obojga. Myślę, że jesteście oboje zmęczeni tą sytuacją i tak się zastanawiam czy czasem nie byłoby warto porozmawiać z Nim o Waszych uczuciach itp.

[brunetka15447]

Witam:) ostatniej nocy miałam sen o moim byłym chłopaku... We śnie z kimś rozmawiałam, była to kobieta być może moja mama... mówiłam jej o moim cierpieniu, o tym jak tęsknię, jak go kocham, jak dzień w dzień nieustannie o nim myślę, jak pragnę sie do niego przytulić, pocałować, jak chcę go zobaczyć. Wiem ze płakałam i to bardzo. w pewnym momencie nawet go ujrzałam... i sie obudziłam. Co ten sen może oznaczać?? Proszę o szybką odpowiedz...

Pozdrawiam:))

[Sephira]

brunetko, na moje oko ten sen nie oznaczal nic poza tym wlasnie, ze bardzo tesknisz za swoim bylym. Nie doszukiwalabym sie tutaj zadnych ukrytych znaczen.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Guziak87]

mi sie snił dziś były chłopak z przed kilku lat.... szliśmy na impreze sylwestrową..on kupował 2 wodki które roztrzaskał na posadzke i piwa w puszce brał nie wiem co to oznacza...

[kfiatuszek77]

Przez ostatnie trzy noce dwa razy znowu śnił mi się mój były. Tak szczerze mówiąc,to albo śni mi się on albo nic mi się nie śni... w pierwszy sen był podobny do tych co zawsze(w sumie taki sam jak te które opisywałam na forum-tylko miejsce było inne-ale sens ciągle ten sam-znowu ze mną szczęśliwy. dodatkiem było tylko to,że mieliśmy zamiar wybrać się na wybory-widocznie były jakieś wybory polityczne-i pamiętam,że powiedziałam-znowu idziemy na wybory razem tak jak ostatnio. on się uśmiechał itp itd czyli znowu to samo co zawsze. a dzisiejszej nocy po raz pierwszy sniło mi się,że rozmawiamy. nie usmiechał się w tym śnie, tylko poważnie ze mną rozmawiał. ja siedziałam raczej bokiem do niego bo nie chciałam patrzeć mu w oczy, dopiero pozniej odwróciłam twarz jak mu odpowiedziałam.nie wiem gdzie byliśmy...coś kojarzę,że to raczej było jego mieszkanie-to pewnie szczegół ale siedzieliśmy w dresach-tak po domowemu;) niewiele pamiętam z tej rozmowy,w sumie to on mówił więcej ale pamiętam tylko,że słyszałam jego głos ale słów już nie pamiętam...pamiętam tylko jedno jego jedno -"ale nawet po czasie uczucia zostają"-nie wiem dlaczego to powiedział. powiedział to popatrzył na mnie a ja mu odp coś takiego-"tak, te uczucia we mnie są, to dziś jakbym wiedziała,że tak to się skończy napewno wzięłabym pod uwagę to co podpowiada mi rozum. "-nie chciałam tego mówić, to on sprawił,że mu to powiedziałam. i czuałam się trochę nerwowa, chyba dlatego,że sprawił,że się otworzyłam przed nim nie chcąc tego.co było dalej nie wiem...potem powiedziałam tylko do siebie,że bardzo dziwne jest to,że on mimo takiego czasu jaki minął(bo ta rozmowa była jakoś po dłuższym czasie naszego niewidzenia) on dalej jest mi tak bardzo bliski mimo,że tego nie chcę.

 

wcześniej pisałyście mi,że sny które opisywałam mogą być ostrzeżeniem...ostrzeżeniem przed jego fałszem itp. nie wiem wieć jak interpretować te ostatnie sny.

[kfiatuszek77]

zanim zaczął do mnie mówić(bo nie czułam,że to jest rozmowa) odebrał telefon od jakiejś dziewczyny,ja byłam przekonana,że dzwoni jego obecna dziewczyna ale z tego co mówił do tej dziewczyny wywnioskowałam,że chyba to jednak nie ona. potem mówił to co opisałam wcześniej a ja czułam,że to jest rozmowa odnośnie jego i mnie a nie innych osób.

[doty]

ok.... mialam napisac zaraz po powrocie z urlopu ,ale tak jakos mi ulecialo...uwaga smiechu warte .... hahaha

co powiecie jesli snia sie nałogowo trzy noce pod rzad , moi byli??????.... pierwszy snił mi sie moj ostatni były....jakos to sobie wytłumaczyłam....nastepna noc, i znow sen...tym razem z moim bylym predostatnim.... no teraz sobie mysle jesli mi sie przysni moj pierwszy exs... to nic tylko , dam na msze w mojej intencji....(żart ..).... kazdy sen nigdy sie nie ziscil...byly nowe sytuacje, bardzo mile spotkania z byłymi....wrecz sielanka....

hehe...moze to ma zwiazek ze pierwszy raz od paru lat bylam na urlopie sama....

co do moich exs , rozstalismy sie w zgodzie .... wiec o co biega ze snia mi sie , po koleji trzy noce z rzedu?????

 

poz. doty

[Zagubiona18]

Słuchajcie, śnił mi się mój były - sytuacja miała miejsce rok temu, kiedy spaliśmy razem pod namiotem i tam po raz pierwszy uprawialiśmy petting - to był pierwszy raz dla obojga. I właśnie śniła mi się ta sytuacja, kiedy to wszystko się działo. Błagam pomóżcie co to może oznaczać, bo nie wiem sama co mam myśleć

[Gość truskawka]

Zagubiona18 myślę, że sen ten jest wynikiem tego, że tęsknisz za nim oraz tym co było.

[Gość truskawka]

Doty mi się wydaje, że śnią Ci się oni dlatego że czujesz się samotna i chciałabyś się móc do kogoś przytulić po prostu chciałabyś być z kimś. Pozdrawiam.

[Zagubiona18]

Możliwe....ale ja tego jako-tako nie czuję, że za nim tęsknie...fakt, było nam dobrze...sama nie wiem, jest mi z tym dziwnie

[żyna 1907]

Witam wszystkich dziwnie śniacych:)

Pisze bo od dłuższego czsu śni mi się mój były facet...niepotrafie rozszyfrować dlaczego śni mi się on w sytuacjach jakie nigdy niemiały miejsca kiedy byliśmy razem a dotyczą one nas obojga i wtedy gdy juz niejestesmy razem...i dlaczego w każdym jednym śnie stara się on dopytywać mnie co w naszym związku jest lub było nietak tak jakby była to moja wina,że niejesteśmy razem...prosze piszcie co to moze znaczyc

[Gość Vanilia22]

Doty a co powiesz na moja interpretację?

 

Sądzę, że to ma związek bezpośrednio z Twoimi myślami. Wiesz na zasadzie o tym co było. Czasami Człowiek się nie mysli o konkretnych osobach ale w snach pojawiają się jako symbole zdarzeń. Tak to widzę;-)

 

Żyna

 

Pomyś sobie czy czasem jesteś zadowolona z obecnego związku. Czy czasem nie odszukujesz się jakiś wad na siłe i problemów. Być może ten były to Ty sama i Twoje wątpliwości.

Pozdrawiam

[Tiika]

Witam

Już dwa razy śnił mi się mój były chłopak. Za pierwszym razem leżeliśmy razem z całą grupka znajomych na dużym czerwonym łóżku, bylismy ubrani w bielizne. Mieliśmy tam kontakty tylko koleżeńskie. Chłopak śmiał się ale miałam wrażenie że kompletnie mnie nie zauważa. W tym pomieszczeniu były kręte schody, wchodziłam po nich na góre a po drodze spotkałam moją koleżankę(ktora się juz dosc dawno wyprowdziła z mojego miasta takze nie widywalysmy sie) z mp3 w uszach. Miała raczej beznamiętną minę.

Kolejnym razem śniło mi się że grupka jego kolegów zorganizowała nam spotkanie. Szliśmy razem z moimi dwoma kolezankami ulicą z górki, aż w pewnej chwili podjechało do nas nieduże czerwone auto...koleżanki wsiadły do niego a my nadal spacerowaliśmy. W pewnym momencie miałam na sobie jasnobrązową zwiewnną sukienką którą mi podobno podarował. Potem zaczęliśmy sie ślizgać z zabłoconej stromej ścieżki! Po mojej lewej stronie widziałam drzewa a po prawej dom mojego eks. Dziwne było to że ślizgając się oboje martwiliśmy się o nasze juz wtedy brudne ciuchy! Były chłopak bardzej...Na końcu ścieżki zauważyłam lekko powiewające na wietrze ślubne stroje ludowe. Potem siedzieliśmy na ganku przed jego domem, byliśmy blisko siebie, przytulaliśmy się. Kiedy wyznawaliśmy sobie po raz kolejny miłość jego mama stała niedaleko...chłopak się speszył, zaniemówił, zawstydził. Następnie zauważyłam że moje koleżanki są za nami i już na mnie czekają. Spojrzałam na niego jeszcze raz(miał spuszczony wzrok) i odeszłam...

 

Nie wiem co mogą oznaczać te sny...Bardzo prosiłabym o interpretację, szczególnie dlatego iż gdyby nie dzielące nas odległość czy brak czasu pewnie nadal bylibyśmy razem...

[szychaq]

snilo mi sie ze bylem u swojej bylem dziewczyny bylem na hamak i a nia rozmawialem poznie ona weszla na ten chyma i sobie tak razem lezelismy miala piekny dom smialo mozna bylo to nazwac willa...pozniej druga odslona tego snu jest na jakims jej prywatnym lotnisku kolo jej domu, gdzie wsiada do samoloty i mi macha przez okienko a ja jestem oparty o swoj rower i ja zegnam....pozniej ide do jej pieknego ogrodu gdzie siedzi jej rodzina przy stole i rozmawia ja sie przysiadam i sen sie skonczyl.....nie mam pojecia co to moze oznaczac....pomocy...!!!!

Edytowane 1 Września 2008 przez szychaq
zapomnialem czegos dodac

[Sephira]

szychaq, proszę nie dublować postów.

 

Ten sen jest wyrazem Twojej tęsknoty za miłością. Czas pogodzić się z rozstaniem (jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś), i wziąć się za porządkowanie swojego życia.

 

 

Pozdrawiam.

[Light]

rzadko mam takie realistyczne sny...

 

przysnil mi sie moj byly chlopak - obecnie jestesmy w bardzo dobrych stosunkach przyjacielskich

snilo mi sie ze bylismy gdzies w dosc odludnym miejscu w jakims domu,

lozka w ktorych spalimy byly bardzo dalego od siebie .. mimo to rozmawialismy - nie wiem o czym ale slyszelismy sie bardzo dobrze, i sumie to raczej nie byla rozmowa, ale raczej przekazywane mysli - informacje bez slow, nie wiem o czym rozmawialismy

wszystko w tym snie bylo bardzo powolne, duzo sie nie dzialo ale calosc byla bardzo wyrazna i taka jak by w zwolnionym tempie

 

pozdrawiam

[paula<33]

siemka;)

potrzebuje pomocy:PP od kilku dni śni mi się chłopak z którym się znam od roku...chłopak jest śliczny poprostu książe z bajki... kiedyś ze sobą kręciliśmy ale po pewnym czasie na miesiąc urwał się kontakt jak zaczeliśmy ze sobą zromawiać okazało się ze ma dziewczyne... no ale wracając do snu śniło mi się że poszliśmy na ognisko wraz ze znajomymi i po po pewnym czasie zaczełam płakać... wpominać byłego i wspaniale spędzone wakacje właśnie z tym byłym... no i ten chłopak który mi się bardzo podoba zaczął mnie pocieszać... no i wszystko spoko i nagle zaczeliśmy się całować... i nagle się obudziłam...!

i ten no gdyby mi się to snilo raz to doba śniło się i był fajny sen ale to mi się śni od kilku dni ten sam sen..! xd

co to może oznaczać? pomocy!:PP

[doty]

Doty mi się wydaje, że śnią Ci się oni dlatego że czujesz się samotna i chciałabyś się móc do kogoś przytulić po prostu chciałabyś być z kimś. Pozdrawiam.

 

truskawko....przez jakis czas brałam to za żart -te sny , a teraz wiem ze tak tesknie za kazdym za czyms czego juz niema... za kimś !!!!

[doty]

Doty a co powiesz na moja interpretację?

 

Sądzę, że to ma związek bezpośrednio z Twoimi myślami. Wiesz na zasadzie o tym co było. Czasami Człowiek się nie mysli o konkretnych osobach ale w snach pojawiają się jako symbole zdarzeń. Tak to widze

 

wlasnie z myślami

[Gość truskawka]

teraz wiem ze tak tesknie za kazdym za czyms czego juz niema... za kimś !!!!

Doty główka do góry, miłość przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie :przytul:

[żyna 1907]

jakie powiązanie może mieć sen o byłym facecie i palącym sie pociągu?co to może znaczyć?

[beatka19830818]

trzy miesiace temu rozstalam sie z chlopakiem i od tego czasu mam zwiazane z nim sny a mianowicie ostatnio snilo mi sie ze byl u mojek kuzynki nie wiem po co pozniej zobaczylam tam jego terazniejsza dziewczyne z ktora jak twierdzi sie teraz spotyka gdy probowalam sie do niego zblizyc to mnie odpychal ja zaczelam plakac i wybieglam na ulice caly czas placzac ktos mnie znalazl i zabral z ulicy i wtedy sie obudzilam. Jnnym razem snilo mi sie ze wrocil do mnie siedzialam u niego na kolanach i sie do niego przytulalam. Dodam jeszcze ze przy rozstaniu bardzo plakalam . Co to moze oznaczac??

[Sephira]

beatka19830818, bardzo proszę nie dublować postów. Zdublowany post zostanie usunięty.

 

Przechodząc do snów...

Pierwszy z nich jest odzwierciedleniem tego jak się czujesz po tym rozstaniu. Jeżeli to on podjął decyzję o odejściu, to naturalne, że czujesz się odtrącona.

Odnośnie snu drugiego, jest to z kolei wizja Twoich pragnień. Nawet jeśli nie chciałabyś wrócić do niego, to po prostu chcesz, aby między Wami dobrze się układało.

 

 

Pozdrawiam.

[betka2]

witam wszystkich prosze o przetlumaczenie mojego snu snil mi sie facet ktory mi sie bardzo podoba w zeczywistosci juz prawie mialo dojsc do zdrady i przylapal mnie maz co to moze oznaczac pozdrowienia

[Pimpinella]

Ostatnio śnił mi sie mój były facet z którym rozstałam się 3 lata temu (niedawno wypadła własnie rocznica tego rozstania) a od 2 lat nie miałam kontaktu. Sniło mi się, że zaczal sie do mnie "dobierac". Wtedy poczulam to samo obrzydzenie jakie czulam na koncu naszego zwiazku. Obudzilam sie rozdrazniona i wsciekla jakby to bylo cos calkiem realnego.

 

Tego samego dnia dowiedzialam sie, ze chlopak z ktorym od jakiegos czasu flirtowalam nie jest sam... Przez co ten sen jeszcze bardziej wryl mi sie w pamiec. Co mogl oznaczac?? Po tak dlugiej przerwie??

[angel33]

Prośba o przetłumaczenie, który śnił mi się miesiąc temu. Miałam piękny sen. Był bardzo realny. Śnił mi się mój były. Byłam u niego w domu, widziałam jakaś starsztą kobietę, chyba jego mama , która była bardzo miła i jakieś małe dziecko. Pamiętam, że razem spacerowaliśmy, tulilismy się do siebie. Wiem, że szykował później dla mnie pokój i spanie... i nie wiem co było dalej, budzik mnie obudził...a szkoda.

 

dziękuję i pozdrawiam ;-),

[ciastek12]

może brakuje ci bliskości?

[Gość truskawka]

Angel33 wydaje mi się, że Twój sen jest wyrazem tęsknoty za byłym i za tym co było między Wami. Z twojego snu (jak dla mnie) wynika, że kochasz go nadal i chciałabyś, żebyście do siebie wrócili i byli razem. Od jak dawna nie jesteście razem? Pozdrawiam.

[angel33]

Droga Truskawo nie jesteśmy razem od ponad roku. A jak w takim razie przetłumaczyc postac starszej kobiety, prawdopodonie jego mamy (nigdy jej nie widziałam) z dzieckiem 2-3 letnim oraz jego scielącego mi łóżko ? Było nam ze sobą bardzo dobrze a mimo to rostalismy się. Wiem, że jemu nie układa się w obecnym związku i dalej szuka... Mi również nie układa się...

 

serdecznie pozdrawiam i dziękuję

[Gość truskawka]

A jak w takim razie przetłumaczyc postac starszej kobiety, prawdopodonie jego mamy (nigdy jej nie widziałam) z dzieckiem 2-3 letnim oraz jego scielącego mi łóżko ?

szczerze mówiąc to nie zastanawiałam się nad tym, dla mnie najważniejszym motywem snu byliście Wy. Wydaje mi się, że te symbole - kobiety, dziecka i jego jak ścieli Ci łóżko są pozytywne w tym śnie.

 

Wiem, że jemu nie układa się w obecnym związku i dalej szuka... Mi również nie układa się...

Napisałaś, że było Wam dobrze i nie układa Wam się w innych związkach, a nie myślałaś o tym, aby się do Niego ponownie zbliżyć? Może powinniście spróbować jeszcze raz i wrócić do siebie?

 

Pozdrawiam.

[Sephira]

Witam, jeśli pozwolicie, to i ja wtrącę coś od siebie.

Starsza kobieta to symbol mądrości zdobytej przez doświadczenie, natomaist dziecko jest symbolem nowych planów. Jednym słowem, przez ten czas, kiedy nie jesteście razem zdążyłaś już sobie co nieco poukładać, uporządkować i teraz możesz wyciągnąć wnioski 'co dalej'.

 

 

Pozdrawiam.

[angel33]

Kochani!!! bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi.; -). Truskawko dziękuję za radę ale przyjęłam zasadę: nie narzucac się facetom.

 

Serdecznie pozdrawiam

[Gość truskawka]

Truskawko dziękuję za radę ale przyjęłam zasadę: nie narzucac się facetom.

Też mam taką zasadę Ale nie chodziło mi o narzucanie mu się, a wznowić kontakt pogadać itp. - nie wiem czy rozmawiacie i dlatego to bym radziła.

 

Pozdrawiam serdecznie

[maki5454]

Witam jestem tu pierwszy raz, ale sen który miałem bardzo mnie zaniepokoił,może ktoś potrafi mi to jakoś zinterpretować.

W pierwszej fazie byłem ze znajomym którego nie widziałem prawie 25 lat, był chyba ze swoją żoną, była zima, wyszliśmy na zewnątrz i w pewnym momencie mi zniknął. Nie posiadałem jego nr telefonu aby do niego zadzwonić i spytać się co się stało. Moją pierwszą reakcją był telefon do naszego wspólnego znajomego żeby dał mi jego numer. Nacisnołem przycisk szybkiego wybierania i połączyłem się z kobietą z którą byłem przez 3 ostatnie lata ( związek zakończył się 2 tygodnie temu, ja jednak nadal ją kocham) która zerwała ze mną. Przeprosiłem za telefon, że się pomyliłem i nie ten numer wystukałem. W odpowiedzi usłyszałem, że spodziewała się że wcześniej zadzwonie.

Cała sytuacja była w soczystch kolorach, padający śnieg, oświetlona ulica, wieczór. I póżniej następuje przeniesienie jakby w czasie. Znalazłem się w jakimś pomiesczeniu, szerokim tunelu gdzie swiatło padało tylko od jednej strony. Na łóżku, ławie, nie potrafię tego określic, siedziała ta moja była Pani.Zbiżyłem się do niej, przyklęknąłem, a ona zerwała z głowy perukę< nic na to nie wsazywało,że to peruka, ukazała się głowa pozbawiona włosów. Zaczęła do mnie mówić, że ma raka, spytała dlaczego nie powiedziałem jej wcześniej że ma jakieś zgrubienie na szyi. Ogarnęło mnie jakieś potworne ciepło, to nie było współczucie, to jakaś wielka fala dobroci, miłości, bycia z nią w tej cięzkiej chwili, zabrania od niej tej choroby, wzięcia na siebie.

To wszsytko było tak realistyczne, pełne emocji.

Nie wiem jak to zinterpretować

Nie ukrywam, kocham ją nadal, lecz to jest już uczucie tylko z jednej strony.

pozdrawiam wszystkich na tym forum

maki