Rudzielec_ Posted February 27, 2009 Share Posted February 27, 2009 witam ponownie... mozecie mi pomoc to zrozumiec...snilam sie sobie w dosyc wysokiej ciazy...bylam w bialej meskiej koszuli a obok mnie w pokoju byla duza metalowa beczka wypelniona krwia... ciemna krew ale nie bylo w niej skrzepow...beczka stala na podstawie z koleczkami i swobodnie sie przesuwala po pokoju tak jak gdydy byla na pokladzie statku...w pewnej chwili beczka stuknela o sciane i kilka kropli krwi polecialo na koszule i moja twarz... obudzilam sie spokojna i przez caly sen tez sie nie denerwowalam troszke dziwne zestawienie ciaza i krew ale tlumacze sobie ze bedzie dobrze... pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sephira Posted February 28, 2009 Share Posted February 28, 2009 Witaj Rudzielcu_, miło Cie znów widzieć Twój sen prawdopodobnie odnosi się do Twojego życia osobistego, dokładniej - odzwierciedla potrzeby seksualne, których nie chcesz dłużej tłumić. Chciałabyś rozpocząć pod tym względem nowy etap w swoim życiu, jednak brakuje Ci pewności siebie. Może się z tym wiązać lęk przed kompromitacją, koszula manifestuje często obawę przed ujawnieniem jakiejś wstydliwej cechy lub słabości. Również poplamienie krwią może mieć związek z brakiem akceptacji samej siebie, oraz wstyd przed samą sobą w związku z pragnieniami seksualnymi. Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzielec_ Posted February 28, 2009 Author Share Posted February 28, 2009 niestety bardzo trudno zyc w zawieszeniu pomiedzy dwoma swiatami...jedna noga w PL a drugoa gdzies daleko...z kazdej strony cos mnie trzyma...i nie wiem gdzie powinnam byc...powolutku zaczynam dorastac do decyzji ale ciagle sie boje ze jedna ze stron poczuje sie porzucona...jakos ciagle mysle o innych a nie o sobie...to prawda ze nie wierze we wlasne sily taka juz jestem...nie bardzo wiem jak to zmienic... dziekuje Ci bardzo Sephiro pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sephira Posted February 28, 2009 Share Posted February 28, 2009 Pozdrawiam Cię równie serdecznie i trzymam kciuki, abyś podejmowała właściwe decyzje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts