Skocz do zawartości

tsetse123

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dzisiejszej nocy snil mi sie moj byly chlopak z ktroym nie jestem juz ponad pol roku. Sen mowi o tym, ze bylismy u mnie w domu, ukradkiem dotykalismy siebie, przytulalismy sie, a pod koniec lezalam na lozku on przyszedl, przytulil mnie, powiedzial ze chcialby zeby bylo jak dawniej i chyba pocalowal. W tym momencie sie obudzilam. O co chodzi w tym snie? Dodam ze kiedys tez mialam sen zwiazany z jego osoba. Stalismy do siebie twarzami, zaplakana spytalam czy mnie kocha, a on odpowiedzial ze juz nie. To przeciez dwa odmienne sny. Nie wiem co mam o tym myslec. Te sny wplynely bardzo emocjonalnie na mnie i po tym jak i poprzednim mam duzy metlik w glowie, nie moge jesc ani na niczym sie skupic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że sny odzwierciedlają nasze skrywane uczucia, emocje... Może podświadomie albo i świadomie często wracasz myślami do waszego związku i stąd te sny ;) Sam pocałunek oznaczać podobno może tęsknotę, albo pożegnanie... Poczekajmy na fachowców w interpretacji ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę poczytałam o tym i tak to prawda, że mogą ozdwierciedlać. Spotkałam się też z ''teorią'' że podczas takiego snu krzyżują się nasze myśli czy coś w tym stylu... bardzo mnie to zastanawia. I jeszcze ta rozbieżność snów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że ten chłopak ma w sobie coś takiego, co Tobie jest jakoś też potrzebne w życiu. To nie (albo nie tylko) koło niego jako facet nie możesz przejść obojętnie, ale koło tego czegoś co on w sobie ma, np. zdecydowanie, jasne komunikowanie swoich potrzeb, nie przejmowanie się opiniami innych ludzi. A możesz napisać jaki on jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rzecz biorąc on był moją pierwszą PRAWDZIWĄ miłością i nie ukrywam do tej pory coś do niego czuje, moze nie jest to tak silne jak kiedyś, ale jednak. Spotykaliśmy się zazwyczaj w weekendy bo on uczy się w innym mieście, zawsze to on przyjeżdżał do mnie. Trochę miłość na odległość.

Jaki on jest? Bardzo zabawny, zawsze ciągle się uśmiechał i żartował, zawsze był wyluzowany, ale w rozsądnych granicach. Swietnie mnie rozumiał, był bardzo czuły i kochany, miał dobre poczucie stylu i genialnie całował... jejku ja ja go teraz idealizuję. Niestety trochę mnie okłamywał, albo hm nie do końca mówił prawdę :) Swoim kumplom kiedyś powiedział, że jestem jego siostrą :o

Nie wiem czy to ma coś wspólnego ze snem, ale jakiś czas temu spotkaliśmy się. On sam napisał, przyjechał po mnie i pojechaliśmy do jego znajomych. Tam też dotykał mnie ukradkiem, ''głaskał'', dotykał moich włosów jak kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem jak to jest rozstawać się z pierwszą miłością... - nie jest to czasami łatwe i zajmuje trochę czasu. Myślę, że jak spróbujesz nieco bardziej optymistycznie spojrzeć na życie i czasami troszeczkę wykorzystasz ludzi dla swojej korzyści to Tobie to akurat nie zaszkodzi, a trochę jeszcze bardziej spojrzysz z dystansem na relację z nim i przestanie Ci się śnić... o tym moim zdaniem w tym kontekście jest ten sen. Co Ty na to? :-) Przydałoby Ci się czasami taką być, posiadać takie umiejętności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że przydałoby się, wyszłabym dużo na plus :) Może pora wcielić plan optymistycznego patrzenia na życie, zwłaszcza że tyle szans koło noska przeszło. Za bardzo go chyba idealizuję i przekłada się to na to, że każdy facet jest fe bo nie jest taki sam jak on.

Dziękuję bardzo za pomoc :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak chyba w życiu i w związkach już jest, że ludzi których kochamy wynosimy na piedestał, są idealni, przerysowani.. Musisz spojrzeć prawdzie w oczy, stanąć z boku i zastanowić się dlaczego jest BYŁYM ;)) Pewnie nie jest tak idealny, skoro kłamał.. Poza tym myślę, że tracisz sporą część życia na zastanawianiu się.. Wyczyść umysł i przyjmuj to co daje Ci życie ;) Z pewnością nie raz mile Cię zaskoczy ;) Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...