Valestil Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Dawno nie stawiałam kart klasycznych, ale z tego co pamiętam król trefl to starszy mężczyzna, szef, współpracownik, praca, ale także może oznaczać ojca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniołek7809 Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 czyli jak w rezultacie wyjdzie król trefl to dobrze czy źle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Jeśli jest w sąsiedztwie pozytywnych kart to tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniołek7809 Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 w sąsiedztwie są 10 kier, 7 kier, dama trefl, 9 karo, to są pozytywne karty o ile wiem. Ale czy oznacza to że ta osoba znajdzie szczęście ze starszym mężczyzną czy oznacza że będzie to kolega z pracy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Czemu uwazasz ze wszystko moze si przesunac w czasie i ta osoba moze sie sparzyc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniołek7809 Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 bo 7 kier ostrzega też przed iluzją prawda? i można przecież się sparzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 No tak ale zależy w jakim jest położeniu. Karta jest odwrócona czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniołek7809 Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 karta jest w pozycji prostej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Zły temat, proszę nie offtopować i znaleźć podforum o kartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 samotna odpowiem ci na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mary_you Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 No to moze i ja dodam swoje piec groszy... Czy jest na tym forum choc jedna osoba ktora nie musiala praktykowac,nie musiala uczyc sie z zadnych zrodel(czy to z ksiazek czy tez poprzez jakiegos przewodnika)a ktora ma w sobie ta wielka , potezna moc ktora jest magia?Po prostu ja ma i juz...Bo magia mnie sie kojarzy z czyms nader poteznym.Czyms , co jesli naznaczy juz jakiegos czlowieka, to na zawsze .I to ona kontroluje jego zycie a nie on ja.Taka osoba zyla,zyje i zyc bedzie w imie magii bo do niczego innego nie zostala stworzona,niczego innego nie pragnie . Magia jest w wybranych -jest"w" a nie "dla". To taka moja mala definicja magii choc wiem o niej prawie nic...Ale naszla mnie wielka ochota udzielic sie w tym temacie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 to bardzo biedna musi być taka osoba. i bardzo nierealna, HP ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Ze świeczką takiej szukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mary_you Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 to bardzo biedna musi być taka osoba.i bardzo nierealna, HP ? A moze wrecz przeciwnie...Nie biedna tylko szczesliwa?Bo nie musi juz szukac po omacku tego wszystkiego czego szukaja "uczacy sie magii"...A czy nie nierealna...?To by oznaczalo za w magie nie wierzysz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Nie wiem czy szczesliwa skoro to magia zadzi nia a nie ona magia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mary_you Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Magia tez cos daje skoro tak wielu ludzi jej poszukuje i pragnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 To glownie praca nad soba...nad ta cala magia musimy panowac my a nie ona nad nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mary_you Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Hmm...a ja zawsze myslalam ze magia to potezna moc ktorej nie da sie opanowac(czyt.panowac nad nia nie mozna),ktora rzadzi czlowiekiem od A do Z...Ale ja moze naczytalam sie ksiazek ...bo co ja o magii wiem...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Stanowczo za duzo bajek To wszystko nie jest takie proste i potrzeba duzo czasu i determinacji zeby do czegos dojsc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alanna Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 od czegoś trzeba zacząć. ksiązki są dobrym wstępem, z tym że trzeba trafić na dobrego autora który wie o czym pisze. a potem już tylko praktyka. to tak jak z nauką języka. bo w sumie czym jest magia jak nie językiem którym rozmawiamy z innym światem?.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dahut Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Ja wierzę, że niektórym to po prostu droga "pisana", co nie znaczy oczywiście, że nie muszą się uczyć, jak coś zrobić. Magia jest taka sama jak każda inna dziedzina - można mieć talent do muzyki dla przykładu "od zawsze", ale bez ćwiczenia nie zostanie się mistrzem. Być może niektórzy muszą się właśnie nauczyć, jak nią władać, żeby ona kimś nie zawładnęła. Nauka jak każda inna, chociaż może ważniejsza. Nieświadomie też można wyrządzać krzywdy, zwłaszcza w tej dziedzinie. Poza tym uważam, że największą nauką, z jaką możemy się spotkać w magii to pytanie kiedy jej użyć. W jakim momencie można spokojnie sięgnąć po inne środki, czemu akurat teraz magia to nie jest dobre rozwiązanie. Nauka patrzenia na nasze działania perspektywicznie zawsze się przyda, ale w magii jest szczególnie ważna. To chyba mało kto, nawet z samorodnym talentem, umie bez doskonalenia. @Valestil Też wydaje mi się, że nie do końca. Czasem wcale nie trzeba czasu, żeby do czegoś dojść (oczywiście nie tyczy się to wszystkich dziedzin, ale pewne, być może i drobne ogólnie, skłonności pewnie od dziecka ma dużo osób, w tym na przykład ja), za to trzeba czasu i determinacji, żeby to poskromić. A nad takimi skłonnościami inni faktycznie długo muszą pracować, żeby się wyuczyć. Za to oni mogą mieć inne, nad którymi ja musiałabym pracować od podstaw. Ale mogą oczywiście nie mieć i w ogóle, po prostu na tą ścieżkę prowadzi ich chęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mary_you Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 od czegoś trzeba zacząć. ksiązki są dobrym wstępem, z tym że trzeba trafić na dobrego autora który wie o czym pisze. a potem już tylko praktyka. to tak jak z nauką języka. bo w sumie czym jest magia jak nie językiem którym rozmawiamy z innym światem?.... A kto pisze te ksiazki o magii?Przeciez aby napisac taka ksiazke to trzeba byc bynajmniej mistrzem magii.To wielka odpowiedzialnosc.A moze polecicie mi jakas wartosciowa tresciowo ksiazke o magii...?Nie zeby sie jej nauczyc(bo predyspozycji do tego nie mam) ale zeby ja poznac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 "Tajemnice białej magii" G. Dunwich to na początek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morgana12 Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 dawno mnie tu nie było .valestil dziękuje bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rough Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 napewno tez skorzystam z lektury z czystej ciekawosci. nigdy nie chcialam uczyc sie magii, choc chcialabym ja poznac choc troszke, bo wynika to z mojej dociekliwosci, ciekawosci, zdobywania nowej wiedzy, ale nie po to by jej uzywac. przegladajac to forum odnioslam wrazenie, ze niektore osoby naogladaly sie filmow amerykanskich o czarownicach o rzucaniu urokow, mysla, ze to zabawne, fajne, szpanerskie, ze nie musza robic nic, magia, zaklecie zrobi wszystko za nich. mysle rowniez, ze ludzi ciagnie do magii, bo to jest jednak cos nieznanego, niespotykanego, tak zwany owoc zakazany. przeczytalam niedawno artykul Vivien "magia... naucz sie byc prawdziwym magiem", post jest rewelacyjny i duzo pawdy w tym. bo czy nie jest magia stan zakochania? czy nie jest magia, kiedy latem o poranku czujemy rose na golych stopkach, gdy chodzimy po trawce? czy magia nie jest piekny zachod slonca nad morzem? czy magia nie sa przepiekne krajobrazy? czy magia nie jest cud narodzin i uczucie bycia matka? czy magia nie jest kochanie sie z ukochana osoba? czy magia nie sa ziolka, ktore zostaly przez nas posadzone w kuchni i mozemy ogladac jak rosna? i wcale nie potrzeba tu zaklec, rytualow, amuletow, wywolywania duchow. wystarczy zatrzymac sie w tym pedzie zycia i popatrzec, poczuc calym soba. Podziwiam cie Vivien, za to, ze jako jedna z nielicznych dostrzegasz ŻYCIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alanna Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 "Tajemnice białej magii" G. Dunwich to na początek a jak ta Wam przypadnie do gustu to mam kilka innych dobrych pozycji. nie mamią że od razu zostaniesz wielkim magiem ale pokazują że można coś osiągnąć. jednym słowem dobry wstęp dla tych którzy chcą praktykować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Jeżeli chodzi o dobry wstęp, to może to być każda (no prawie) książka, analizowana pod kątem ezoterycznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 14 Października 2009 Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Każda napisana zrozumiałym językiem. Np E. Kolesowa na początek nie polecam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mefistoteles Napisano 14 Października 2009 Udostępnij Napisano 14 Października 2009 A ja się nie uczę magii XD Bo jakiekolwiek zaklęcia czy uroki znajdę dotyczą najczęściej pierdół w stylu: Szczęście w pracy, domu, zdrowiu, pomocy ludziom itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 14 Października 2009 Udostępnij Napisano 14 Października 2009 a co jest jeszcze potrzebne ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michaels Napisano 14 Października 2009 Udostępnij Napisano 14 Października 2009 witam, dlaczego trafiłem na forum? szukałem czegoś, co pomogłoby mi zacząć, bardziej kogoś kto mógłby mnie pokierować, uczyć? Najchętniej poczytałbym książki godne polecenia, (zawsze myślałem o starodrukach) śledzę was od jakiegoś czasu, zauważyłem kilka osób, które mogą coś wiedzieć niestety sporo postów zostało napisane przez osoby które naczytały się harrego pottera, co przeszkadza w wertowaniu stron, chociaż nie znalazłem w sieci ciekawszego forum a teraz czemu ezoteryka...hmm zawsze miałem przeświadczenie, że coś jeszcze ma na nas wpływ, lubiłem horoskopy opisowe, znaczenia imion, dat urodziń, ale pierwszym poważnym wydarzeniem była radiestezja, a zaczęło sie od energii która mnie wypełniła...teraz jestem typowo naukowym umysłem, choć nadal mnie ciągnie. Może macie jakieś dobre książki - zeskanowane, przetłumaczone, z których mógłbym się czegoś dowiedzieć lub ktoś by mnie poprowadził? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Noemi Napisano 15 Października 2009 Udostępnij Napisano 15 Października 2009 A ja się nie uczę magii XD Bo jakiekolwiek zaklęcia czy uroki znajdę dotyczą najczęściej pierdół w stylu: Szczęście w pracy, domu, zdrowiu, pomocy ludziom itp. Mefistoteles, a co mogłoby Cię usatysfakcjonować? Jakie zaklęcia, uroki? Może klątwy? Bo wiesz, ja nie nazwałabym szczęścia w domu, zdrowia czy pomagania innym pierdołami. Tak jakoś się składa, że są to najważniejsze sprawy na tym naszym ziemskim padole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mefistoteles Napisano 15 Października 2009 Udostępnij Napisano 15 Października 2009 Cuż -klątwy mi niepotrzebne takie sprawy wole załatwiać osobiści (plus zazwyczaj jak komuś bardzo mocno złożycie to mu się coś złego dzieje) -szczęście w domu do tego wiele mi nie potrzeba. -zdrowie, jestem zdrowy a jeśli nawet się coś wydarzy, to będzie trzeba sobie radzić -dobra materialne wole samemu wypracować -pomoc innym, powiem tak zamiast rzucać uroki na innych w imię dobra, lepiej dać na jakąś akcje charytatywną albo coś, ale ja w ograniczonych przypadkach pomagam innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 16 Października 2009 Udostępnij Napisano 16 Października 2009 Skoro nie klątwy, uroki ani zaklęcia na szczęście i zdrowie to czego potrzebujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andraso90 Napisano 16 Października 2009 Udostępnij Napisano 16 Października 2009 Interesuje się magią w wolnym czasie poświęcam czas na literaturę związaną z magią niestety nie mam talentu do różnego rodzaju form magii wiec wolę nie robić żadnych doświadczeń a jeśli mam problem to powierzam osobie,która ma tą zdolność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 16 Października 2009 Udostępnij Napisano 16 Października 2009 Myślę, że możesz spróbować nie zakładając z góry, że się nie uda...moc myśli jest wielka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yoko Napisano 17 Października 2009 Udostępnij Napisano 17 Października 2009 (edytowane) Niczego nie można zakładać z góry, np; taka głupota ja zakładałam ze mój laptop się już nie popsuje, a jednak, nie można powiedzieć nie zrobię czegoś bo i tak się nie uda skoro się nie spróbowało nawet, czasami takie myślenie wywodzi się z pod myślenia czego sprawca jest strach. Brakuje mi wypowiedzi Vivien i Van Helsinga co się z nimi dzieje,??? Edytowane 17 Października 2009 przez Yoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bubi Napisano 18 Października 2009 Udostępnij Napisano 18 Października 2009 @Mefisto: moim zdaniem to jest zdrowe podejście do magii. Co do ogólnego rozpoczęcia magii... Polecam książkę "Dark_Night_Of_The_Soul", potem polecałbym "Mastering Witchcraft" Paula Husona, potem już w zależności od wybranej ścieżki. Dlaczego akurat te książki? Bo niczego nie narzucają na czytającego. Ogólnie osobiście nie podoba mi się zbytnie rytualizowanie magii w ścieżkach typowo ceremonialnych. wiem, że ma to na celu częściowo odstraszenie, częściowo skierowanie całej myśli/uwagi/mocy adepta na konkretne pragnienie, jednak potem okazuje się to raczej utrudnieniem i prowadzi do hermetyzacji czy nawet wypaczenia. Podobnie nie podobają mi się ludzie, którzy narzucają adeptom pewne światopoglądy jako lepsze od innych. Każdy powinien stworzyć własną ścieżkę, nawet kosztem wielu porażek, by móc osiągnąć swoje maksimum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dama Trefl Napisano 18 Października 2009 Udostępnij Napisano 18 Października 2009 Brakuje mi wypowiedzi Vivien i Van Helsinga co się z nimi dzieje,??? Może poprostu brak im słów na "mądrości" jakie są przez niektórych pisane i nie chcą sobie szaprać nerwów? Za dużo kwiatków w temacie pisanych przez osoby,które mało wiedzą,a dużo mówią. ps. Piję do jednej osoby,ale nie wypowiedziała się ona w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 i co dają te mroczne spojrzenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatimma Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 -klątwy mi niepotrzebne takie sprawy wole załatwiać osobiści (plus zazwyczaj jak komuś bardzo mocno złożycie to mu się coś złego dzieje) z tym to raczej ostroznie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mefistoteles Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Czemu?? Ale powiem że i tak karma działa Bo pewna osoba złamała nogę dzień po tym jak mnie mocno wnerwiła, I z tą złamaną nogą wnerwiała cały czas XD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 a ja potrafie kontrolowac ogien na swieczkach i dym z kadzidelka. a jak sie mocno skupie to potrafie nawet zgasic . a jak sie mega zdenerwuje to radze nie byc w moim otoczeniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 . a jak sie mega zdenerwuje to radze nie byc w moim otoczeniu... UUU ,ale masz o sobie wyobrażenie :412yk9: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 no ja się tam przestraszyłem bycia w otoczeniu dab kiedy się zdenerwuje, nie wiem jak inni. pewnie też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 ja tutaj sie otwieram a wy po ich stronie. a zreszta nie musicie wierzyc ze tak potrafie. z tym ze jak sie mega zdenerwuje to nie chodzi o sile tylko o dziwne rzeczy ktore sie dzieja w otoczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 ja tutaj sie otwieram a wy po ich stronie. a zreszta nie musicie wierzyc ze tak potrafie. z tym ze jak sie mega zdenerwuje to nie chodzi o sile tylko o dziwne rzeczy ktore sie dzieja w otoczeniu. Dab jeśli o mnie chodzi ,to było tak żartem ,nie musisz brać wszystkiego na poważnie ,gratuluję ci twoich zdolności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 dziekuje za sceptyzm. tylko najgorsze jest to ze nie potrafie tego kontrolowac tak jak bym chcial ale lepsze to niz nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regis_ Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 a ja potrafie kontrolowac ogien na swieczkach i dym z kadzidelka. a jak sie mocno skupie to potrafie nawet zgasic . a jak sie mega zdenerwuje to radze nie byc w moim otoczeniu... Haha prawie Cię kocham:P też to potrafę Niby jestem zodiakalną wodą, ale ta nawet nie drgnie... kiedyś i tak się nauczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 przepraszam ale tez mam przypisana wode do swojego zodiaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mefistoteles Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 a ja potrafie kontrolowac ogien na swieczkach i dym z kadzidelka. a jak sie mocno skupie to potrafie nawet zgasic A ja jak się skupie to mogę ją zdmuchnąć I może coś jest z tą wodą że jacyś psychopaci bo ja w sumie też woda XD W końcu nad wodą ciężko zapanować płynie swoją drogą i jak chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 A ja jak się skupie to mogę ją zdmuchnąć I może coś jest z tą wodą że jacyś psychopaci bo ja w sumie też woda XD W końcu nad wodą ciężko zapanować płynie swoją drogą i jak chce. skorpion..........? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regis_ Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Dab, kiedy się urodziłeś? bo ja skorpion xD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 21listopad1989. sklada sie ze ja tez :E Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mefistoteles Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 XD o kur...czę ja tez skorpion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 dab a możesz opisać co się dzieje tak dokładnie jak się zdenerwujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 psuja sie rzeczy elektryczne, albo czasem skacze poziom glosnosci muzyki. kiedys myslalem ze to cos z moimi glosnikami. ale pozniej przekonalem sie ze tak sie dzieje w moim towarzystwie. gdyz w innych miejscach tez mialy miejsce podobne sytuacje. zarowki jeszcze nie pekaja ale zdaza sie ze migocza. i wtenczas czuje sie jak bym rosnol ale tak jak by aura cos niewidzialnego co mnie otacza. i mam ciarki tak jak bym pulsowal. porzebiegaja od karku do samych nog. takie uczucie duzej mocy (fizycznej) moze cos mam z garem ale coz taki juz jestem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Może po prostu silnie oddziałujesz na elektyczność...coż takie przypadki się już zdarzały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 a mzoe mozna to jakos rozwinac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 nie wiem czy rozwinąć, ale napewno trzeba się nauczyć nad tym panować, bo można zrobić kuku sobie albo komuś innemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 nie raczje nie jestem na tyle silny zeby komus krzywde zrobic. to tylko takie drobnostki. no chyba ze nie znam swojego potencjalu. ale jakos nie jara mnie zebym komus krzywde robil no chyba ze naprawde. o to sie prosi. zreszta lepiej porozmawiac pozartowac niz sobie zeby wybijac. a do tematu moze jakis rodzaj medytacji? slyszalem ze tym mozna wszystko osiagnac co zwiazane z "nienormalnoscia" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 nienormalne to nie jest:D z tego co pisałeś to myślałam, że nie wiadomoco się dzieje, ale zależy w jakim kierunku to pójdzie. Medytację oczywiście możesz zastosować to wyciszenia i uspokojenia się, a to napewno pomoże w opanowaniu emocji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 ah wy tego nie rozumiecie do konca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Bo jak piszesz, że się denerwujesz i to się dzieje to możesz to "opanować" dzięki medytacji, żeby z tego nie zrobiło się naprawdę coś niebezpiecznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 najwyzej zostane tym zlym i nie dobrym. albo pojawi sie jakas kobieta zanim zmienei sie w wojownika rzadnego krwi:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 21 Października 2009 Udostępnij Napisano 21 Października 2009 gruboskorne i ozieble a dla nie licznych romantycy jak z brazylijskich telenowel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VanHelsin'G Napisano 7 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Chcialbym się nauczyc magi nie poto żeby robic komuś krzywde zaszpanowac przed kumplami poprostu z chciał bym wiedzeć czy jest to mozliwe z regóły jestem niedoowiarkiem i wczesniej mislalem o duchach,zjawach,magi itd. Jak o ludzkich wymyslach a jezeli to prawda to fajnie by było znac kilka sztuczek magicznych. Przedtem rozpatrzałem nad iluzja ale to raczej nie jest to samo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 7 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Najpierw się zastanów nad tym co piszesz, a potem zacznij odkrywać magię w sobie, bo gdzie indziej jej nie znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 7 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Oj nie. Skorpiony w interpretacjach astrologicznych często mają opinie niestrudzonych kochankow, a co wiecej osób lubiących seks i czerpiacych z niego pełnymi garściami. ie wiem czy jest w tym romantzm rodem z brazyliskich telenowel, ale namietnosci w nich wiele. a co chcesz sie przekonac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Ver'so Napisano 7 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Czytałem wyrywkowo. Dlaczego chcę babrać i nurzać w tym? Dlatego że chce poznać piekło ciekawości. W poszukiwaniu własnej bestii. W zaspokojeniu bestii która jest za mną zwaną ciekawością. Po to by tworzyć rozumieć, korzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 8 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 Czytałem wyrywkowo.Dlaczego chcę babrać i nurzać w tym? Dlatego że chce poznać piekło ciekawości. W poszukiwaniu własnej bestii. W zaspokojeniu bestii która jest za mną zwaną ciekawością. Po to by tworzyć rozumieć' date=' korzystać.[/quote'] Powiem to morze nieco przewrotnie ,największą bestią którą trzeba pokonać ,jest bestia w nas -to nasz cień ,nasze ego ,i często nasze ego powoduje że budzi się nasza ciekawość do odkrywania rzeczy zbędnych w naszym życiu ,lecz po pokonaniu bestii która w nas siedzi i często skłania nas do myślenia o rzeczach mało dla nas ważnych (choć myślimy inaczej) ,odkrywamy co tak naprawdę jest dla nas w życiu istotne .I wtedy razem z Bogiem , możemy świadomie tworzyć ,kreować ,korzystać i rozumieć co tak naprawdę jest dla nas ważne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Ver'so Napisano 8 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 Czytałem temat literatura polecana. Ty nazwyasz to piekłem Viven01 Ja tutaj po prostu odpowiedziałem na Twe pytanie skoro ono cię nurtowało. Mogę być badanym i badać nie sprawia mi to różnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 8 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 To życzę miłej lektury raczej ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Życie każdego człowieka jest drogą ku samemu sobie, próbą znalezienia drogi, zaznaczenia ścieżki. Żaden człowiek nie był nigdy w pełni samym sobą, lecz mimo to każdy ku temu dąży, jeden w mroku, inny w światłości, jak kto umie. (H. Hesse "Demian") A Ty Vivien jaka droga idziesz?Kroczysz w mroku czy w swiatlosci?Jaka jest Twoja sciezka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Mam nadzieje ze nie kazesz mi przeczytac 3051 Twoich postow:icon_lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Wiec mam do ciebie pytanie?Co rozumiesz przez rozwoj duchowy(magiczny),i jakie sciezki magiczne uwazasz za najlepsze.Twoja odpowiedz bedzie dla mnie podwojna odpowiedzia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Z tego co mi ludzie pisza to jest jeszcze PW.:icon_smile2: Ale jesli nie chcesz,ok,chcialem po prostu wiedziec z kim mam przyjemnosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Seid,recepte na szczesliwe zycie znajdziesz w Hermetyzmie jezeli szukasz,Magia jest w stanie Ci co jedynie zycie skomplikowac! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Seid,recepte na szczesliwe zycie znajdziesz w Hermetyzmie jezeli szukasz,Magia jest w stanie Ci co jedynie zycie skomplikowac! Czarna magia ,jak ją praktykować to tak może życie skomplikować ale nie biała . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Pit,nie ma bialej ani czarnej,kto Ci takich dziwnych rzeczy naopowiadal?Jest Magia,i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 No właśnie dzięki Vivien ,mniej więcej to miałem na myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Vivien,ja dla uproszczenia dziele Magie np.na: -Enochianska -Kabalistyczna -Satanistyczna -Tradycje europejska -Chaosu -voo-doo -rytualna -wiccanska W Magii nie ma uproszczen,sa jasne zasady,jasne przepisy...ale nie znajdziesz ich w ksiazkach,najwazniejsze jest doswiadczenie,poprzez rytualy...rozumiesz o co mi chodzi? Wez na przyklad noz,mozesz nim pokroic chleb(wtedy jest dobry),mozesz go komus wbic w brzuch(wtedy jest zly),jaki jest wtedy noz???Dobry(biala Magia)czy zly(czarna Magia)Licza sie intencje,a nie plytkie podzialy!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 W tradycji nie ma czegos takiego jak czarna magia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Moze nie na dzialy i podrozdzialy tylko systemy.Aczkolwiek Magia jest tylko jedna,zachodza w niej te same mechanizmy,nie uwazasz?A czy biala czy czarna,kogo to obchodzi,tylko TY i wylacznie TY ustalasz intencje,Magia jest wtedy narzedziem,wiec wtedy okreslasz sama siebie czy jestes dobra czy zla.Dzielenie Magii na biala czy czarna jest jak dla mnie samooklamywaniem sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regis_ Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Dla mnie to co zwiecie magią jest zwykłym egoistycznym przejaw ludzkich pragnień. Tak samo "biała" jak i "czarna". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Vivien,zapytalem sie Ciebie czym sie zajmujesz-nie odpowiedzialas.Ok,rozumiem.Zaczelismy dyskusje na temat rodzajow Magii,a Ty dla mnie dalej jestes osoba anonimowa,i zadajesz mi pytanie jakie intencje ja ustalam,nie uwazasz ze jeszcze za wczesnie na to pytanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Moze nie na dzialy i podrozdzialy tylko systemy.Aczkolwiek Magia jest tylko jedna,zachodza w niej te same mechanizmy,nie uwazasz?A czy biala czy czarna,kogo to obchodzi,tylko TY i wylacznie TY ustalasz intencje,Magia jest wtedy narzedziem,wiec wtedy okreslasz sama siebie czy jestes dobra czy zla.Dzielenie Magii na biala czy czarna jest jak dla mnie samooklamywaniem sie. Poprostu magia to świadome kreowanie życia zgodnie ze swoją wolą (biała) magia lecznicza ,pozytywna ,a czarna to według szatanistów magia która jest jedna i tylko ona ma rację bytu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Pit,ochlon troche,nie mam pojecia skad bierzesz takie informacje ale chyba... z internetu.Zapisalem Twoj post post sobie tak mnie rozbawil.Nie moge Ci nic innego napisac::_spadaj:Czym Ty sie wogole zajmujesz i co wiesz o Magii ze tak piszesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Pit,ochlon troche,nie mam pojecia skad bierzesz takie informacje ale chyba... z internetu.Zapisalem Twoj post post sobie tak mnie rozbawil.Nie moge Ci nic innego napisac::_spadaj:Czym Ty sie wogole zajmujesz i co wiesz o Magii ze tak piszesz? Wiesz ,to miało rozbawić ,a ochłonąć to mógłbyś ty (ekspercie ) od magii ,,i wcale nie zgadłeś bo nie z internetu ,a tak kiedyś słyszałem jak jeszcze młody byłem .A z twoich postów wnoszę że bardzo dobrze wiesz co mówisz ,też się kiedyś w ten rodzaj magii bawiłem o którym piszesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 ,też się kiedyś w ten rodzaj magii bawiłem o którym piszesz. A teraz jakim rodzajem Magii sie teraz zajmujesz? a ochłonąć to mógłbyś ty (ekspercie ) od magii Nigdy nie bylem i nigdy nie bede,a bardzo chcialbym moc nazwac sie ekspertem od Magii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 14 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 (edytowane) A teraz jakim rodzajem Magii sie teraz zajmujesz? Nigdy nie bylem i nigdy nie bede,a bardzo chcialbym moc nazwac sie ekspertem od Magii. Co do pierwszego to,zajmuję się ,pomocą ludziom w ich problemach życiowych,osobom z problemami psychicznymi ,osobom które magię traktowały jak zabawę i żle skończyły ,itp.Albowiem największą magią jest miłość ,ale taka autentyczna jak wiesz co mam na myśli. A co do drugiego ,wiem że nie jesteś jakimś ekspertem ,dlatego dałem to w nawias ,mrok w w który wierzysz (magia mroku-czarna magia ) to jeszcze nie jest cała magia . Edytowane 14 Listopada 2009 przez Pit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 14 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Nie pytałeś czym się zajmuję, ale Ci powiem. W ezoteryce zajmuję się głównie Reiki. Pytalem sie Ciebie jaka jest Twoja sciezka,ale mniejsza z tym.Jezeli zajmujesz sie Reiki to teraz Cie zaskocze,Ja tez mam ukonczone Reiki,drugi stopien,ale bylo to dawno,jeszcze w latach 90-tych jak byly tylko trzy stopnie bez zadnych,,dodatkowych,specjalistycznych etc."Ktory masz stopien? Natomiast moje pytanie o Twoje intencje jest jak najbardziej uzasadnione, bo z Twoich postów wynika, ze możesz skłaniać się w kierunku magii mroku Nie,nie sklaniam sie w zadnym kierunku mroku,po prostu zajmuje sie Magia Rytualna,a to ze wystepuja w niej watki jakie wystepuja,nie mozna tego nazywac od razu mrokiem czy czyms w tym rodzaju.Poza tym nie wiem w ktorym miejscu wywnioskowalas ze sklaniam sie w zla strone. Swoją drogą Twoje wypowiedzi i styl rozmowy, czy wręcz działania bardzo przypomina mi styl osoby, niedawno zbanowanej za łamanie regulaminu. Czyżbyś był kolejnym wcieleniem Lorda Ver'so? Obawiam sie ze nie.Mr.Magick to Mr.Magick,jezeli dostalbym bana,to zabieram swoje zabawki i ide do innej piaskownicy.Tworzenie nowych profili itd.raczej mnie nie kreci,i nie ma dla mnie za bardzo sensu. A może jego uczniem? Tym bardziej nie,nie wiem o kogo Ci nawet chodzi. A co do drugiego ,wiem że nie jesteś jakimś ekspertem ,dlatego dałem to w nawias ,mrok w w który wierzysz (magia mroku-czarna magia ) to jeszcze nie jest cała magia . Ok,zacznijmy moze jeszcze raz,jezeli Cie urazilem czymkolwiek to przepraszam,po prostu nie lubie jak ktos stwarza podzialy na biale lub czarne,szczegolnie jesli chodzi o Magie,stad moja reakcja.Wedlug mnie jak juz pisalem wczesniej Twoje intencje sa wyznaczkikiem tego co robisz. I nie wierze w ,,mrok" ani w ,,magie mroku"po prostu kiedys dawno temu przerobilem juz ten rozdzial,ale to przeszlosc,teraz moje dzialania mozna ogolnie okreslic jako Magia Rytualna. ,zajmuję się ,pomocą ludziom w ich problemach życiowych,osobom z problemami psychicznymi ,osobom które magię traktowały jak zabawę i żle skończyły , Ja tez sie staram to robic,przede wszystkim ostrzegac ludzi przed tym w co sie pakuja(juz to powinno chyba swiadczyc ze nie zajmuje sie ,,czarna" strona),ze Magia to nie zabawa.Czasami jednak przekornosc ludzka bierze gore,i czasami jest juz za pozno,coz wtedy to zostaja juz tylko egzorcyzmy,niestety rozmowy i dyskusje wtedy sa juz zbedne i nie maja sensu. wiem że nie jesteś jakimś ekspertem ,dlatego dałem to w nawias ,mrok w w który wierzysz (magia mroku-czarna magia ) to jeszcze nie jest cała magia . Czy moglbys to sprecyzowac,bo z tego co ja wiem to nie wierze w zaden mrok,ani czarna magie tym bardziej.Skad wyciagnales takie wnioski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 14 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 To milo mi to slyszec w takim razie,ja tez ide tradycyjnym systemem,nie ma co sobie zycia komplikowac,czasami najprostsze rzeczy sa najskuteczniejsze.Ja skonczylem Ist.w 1994,II w 1995,ale nhie licza sie daty,wazne ze idziemy tym samym systemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asus Napisano 18 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 To żeś sobie uprościł, czarną magię podziliłeś sobie na dzialy i podrozdzialy z odrobiną kabaly i wicca proste jak diabli. Vivien, ja sie nie bede wtrącał w wasze starcia w Mr.Magick Ale zaciekawiło mie dlaczego aliczyłaś z rodzajów magii kóre wymienił magię voodoo (właściwie powinno pis się hodoun) do czarnej magii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asus Napisano 18 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 Vivien no właśnie, czy cel uświęca środki (dla ciebie)? I co jest według ciebie czarną magią? wybacz ze nie przegrzebałem się przez cąłe forum, ale jest mega wielkie! w razie czego jakbys to już pisała daj linka gdzie szukać. Szaman_Wiejski dotknął tego co jest w pierwotnekj duchowości i magii szmańskiej znaczące - nie da się podzielić działań, magii na czarną, białą, rózową i w ciapki Istotne jest żeby dziąłać na kożyść swojego "plemienia" i swojego klienta/pacjenta. Dlatego magię hodoun tak łatwo źle zrozumieć patrząc na nią przez pryzmat moralnosci chrześcijańkiej - a trzeba pamiętać że wyrosła ona w kulturze/kulturach, gdzie moralność była zupełnie inna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asus Napisano 18 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 Oj kurde, chyba źle mnie zrozumiałeś. Nie chodzi o czynienie krzywdy dla samej ja wiem, satysfakcji. chodzi o to, że jeśłi ktoś działa na szkodę powiedzmy mojej babci, to nie mam problemów etycznych i moralnych żeby zrobić wszytko, żeby mojeje babci szkodzić przestał. Rozumiesz - masz grupę ludzi wokół siebie, krąg bliskich, krąg właśnie swego "plemienia" i im służysz (jako szman). Nie traktuję całej ludzkości jako mojego "plemienia" bo na przykład nie czuję żadnego związku z panem Hung z Wietnamu. Co oczywiście nie oznacza że bedę mu szkodził - bo i po co, niech sobie szczęśliwie żyje Jestem tu i teraz i tu i teraz opiekuję się moim plemieniem, tak jak ono opiekuje się mną (ale mądrze zabrzmiało hehehe ). A że Bóg nas nie podzielił na plemiona... JHVH miał 12 plemion Izraela... a wogóle to nie gadajmy o bogach bo mamy zupęłnie inne rozumienie pewnie a gadanie o naturze bogów prowadzi tylko do konfliktu bez sensu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korosahi Napisano 18 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 chcę uczyc sie magii poniewaz dotad nieznalazlem zadnej czynnosci ktora by mnie interesowala i czuje wewnetrzna potrzebe czynienia czegos innego, mysle ze skoro dotad nic mnie ninteresowalo a sama wzmianka magia przyciaga moja uwage to jest to dla mnie jakis znak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asus Napisano 18 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 Dobra, ujmę tak i w dużym skrócie. Magia jest jedna, podział na białą i czarną to kwestia intencji. jak intencja na dobro to biala magia, jak z intencją by komus szkodzic to czarna. Czyli jak klątwa urok manipulacja itp to czarna magia. Reszta biała. To oczywiscie w duuuuuzym uproszczeniu. A poniewaz VooDoo sięga po klatwy i uroki to czarna (w tym ujęciu) Dzieki za wytłumaczenie, rozumiem juz z grubsza twoje podejście. Choć ja się nie zgadzam z takim podejściem - pojęcie absolutnego dobra i zła jest tak mętne że masakra Ja osobiście nie uznaję czegoś takiego jak absolutne zło czy absolutne dobro - dlatego staram się bronić i dziąłać na rzecz dobra swojego mikrokosmosu, oczywiscie nie siejąc zagłady na prawo i lewo bez sensu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asus Napisano 18 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 Ok. A jakbys znał metode na anihilacje negatywnych działań danej osoby na osobe z twoejgo plemienia? Wybrałbyś to czy czy mtode na odpłacenie mu piknym za nadobne? Zgodnie z moim kręgosłupem moralnym wybrąłbym anihilację negatywnych działań. Chodzi o chronienie swoich a nie o szkodzenie wrogom w pierwszej kolejnosci - atak jest tu ostatecznością gdy inne środki zawiodą, ale ataku nie wykluczam - o to mi w tym chodzi wszytkim - teraz jaśniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 18 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 Zgodnie z moim kręgosłupem moralnym wybrąłbym anihilację negatywnych działań. Chodzi o chronienie swoich a nie o szkodzenie wrogom w pierwszej kolejnosci - atak jest tu ostatecznością gdy inne środki zawiodą, ale ataku nie wykluczam - o to mi w tym chodzi wszytkim - teraz jaśniej? działania mają pewne przyczyny, może więc wartałoby je najpierw poznać. A następnie uleczyć. ale najlepiej to się fajtać ze wszystkimi ... eh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.