Dziwne wizje --pomocy!

[szeryl23]

witam serdrcznie nuruje mnie i bardzo zastanawia pewien temat a mianowicie mam czasami szczególnie przed snem jak zamknę oczy przedziwne wizje widzę rózne zdarzenia ,osoby nie znane mi ,nie jest tak zawsze zdarza się tak kilka razy w miesiącu ,widze zmarłych ,wypadki ,różne wydarzenia i osoby kórych nigdy na oczy nie widziałam ,ostatnio miałam takie dośc dziwne widzenie widziałam mojego dziadka który nie żyje wychodził z rzeki w albie bialo -fioletowej i wyciągał do mnie dłonie , podkreślam że to nie są sny to sie dzieje kiedy jsem swiadoma ,otwieram oczy i te widzenia mnie prześladują dopuki nie zaczne bic się z myślami ,niewiem dlaczego tak się dzieje ? czy ma ktoś z was coś podobnego ? czasami mnie to przeraza ,więc pytanie do bardziej doświadczonych odemnie ,dlaczego tak się dzieje :shocked:

[Kindek90]

mam podobnie

 

Czasem mam wizje wypadków , ale na szczęście się nie sprawdzają. Nie wiem co to może oznaczać.

 

Pozdrawiam!

 

Kindek

[petra.b]

Mnie najczęściej prześladują wizje jakiś strasznych ludzi, stworów, zmasakrowanych ciał. Dzieje się tak zazwyczaj, kiedy przeżywam jakiś silny stres, mam dużo problemów na głowie. Może w Twoim przypadku też tak jest? Przyznam szczerze, że ja nie znam żadnego konkretnego "lekarstwa", czekam aż przejdzie samo. Staram się tylko myśleć o czymś pozytywnym i powyganiać te dziwne obrazy z głowy.

[momoko]

Szeryl23 mam podobnie. Przed spaniem kiedy zamykam oczy to też mam dziwne wizje. Również jestem tego świadoma i te rzeczy mnie prześladują. Ja mam tak kilka razy w miesiącu. Dziwi mnie to że zawsze tego samego dnia. Załóżmy w jednym miesiącu mam tak dwa dni z rzędu i załóżmy, że to 7 i 8, to następnego miesiąca jest tak samo.

I mnie prześladują wizje jakichś takich ludzi , no którzy wyglądają tak zmasakrowanie. Albo że gdzieś jestem i ktoś wyskakuje i wygląda przerażająco. Różne ale właśnie z takimi strasznymi ludźmi. I niestety jak już mam przed snem te wizje to później już nie mogę zasnąć.

I ja również się zastanawiam dlaczego tak jest ? Czy można temu jakoś zapobiec ?

 

P.S. Zapomniałam jeszcze dodać, że kiedy dręczą mnie te wizje to staram się nucić jakieś piosenki żeby to odgonić.

[Deamonicus]

szeryl23,czy moglibyśmy porozmawiać prywatnie? moje gg to : 17706827 ,Twoje wizje mnie ciekawią i chciałbym o tym z Tobą porozmawiać.Oczywiście jeśli nie masz na to ochoty nie musisz się ze mną kontaktować.

Pozdrawiam.

[Dama Trefl]

Dziadek otacza Cię opieką, ja miałam taak samo tyle,że ja jeszze słyszałam rozmowy miałam dziwne sny. Mam wrażenie,że ten rok będzie dla Ciebie przełomowy, nie lekceważ tego co widzisz.

to tyle czuję.

[superfrajer]

Tez tak miewam czasami. Ostatnio widziałam mojego nagiego ojca, który skulony płakał, a ja go pocieszałam i przytulałam. Następnie pojawia się jego nowa żona sama zaczyna go obejmowac i mówi do mnie "nie przejmuj się, teraz ja się nim zajmę". Biorąc pod uwagę, że dzięki niej mój tata odzyskał wiarę w życie i przestał mi się zwierzac, można to uznac za jakąś symbolikę...

To nic dziwnego, że dzieje się to akurat wieczorem przed snem, bo wtedy prościej nam docierac do swojej podświadomości.

Chociaż mnie na przykład prześladują takie wizje również za dnia. Czasami są bardzo optymistyczne, a czasami mniej... Potrafiąi poprawic mi humor. Gdy mam zły nastrój i jadę sobie tramwajem albo idę ulicą puszczam sobie jakąś optymistyczną piosenkę, która przesyła mi pozytywną energię i wyobrażam sobie, że wskazuje na przechodniów, a oni wtedy zaczynają śpiewac i tanczyc do mojej muzyki.

Zdarza się również, że na przykład widzę, że z moich uszu płynie krew... albo, że jak idę ulicą to budynki się walą.

 

Wydaję mi się, że jest to oznaka albo:

-wrażliwości człowieka

-bujnej wyobraźni

-nie radzenia sobie z problemami lub próba dotarcia do nich

-otwartości na swoje wewnętrzne emocjonalne rozterki

 

a może wszystkiego po trochu...

[petra.b]

Motyw z tańczącymi i śpiewającymi ludźmi po prostu mnie rozwalił! Super sprawa, ja tam się uśmiechnęłam na samo wyobrażenie czegoś takiego. A że jest jeszcze raniutko i szaro na dworze, to dwa razy dziękuję za poprawienie nastroju

Co do podanych przez Ciebie przyczyn, to faktycznie takie wizje są kumulacją wielu czynników...

Pozdrawiam!!!

[Pit]

Wydaję mi się, że jest to oznaka albo:

-wrażliwości człowieka

-bujnej wyobraźni

-nie radzenia sobie z problemami lub próba dotarcia do nich

-otwartości na swoje wewnętrzne emocjonalne rozterki

 

a może wszystkiego po trochu...

 

Bez albo ,i bez może ,takie wizje jak napisała Petra są kumulacją wszystkich czynników ,czyli wszystkie oznaki po trochu .

 

Pozdrawiam

[Gość cyganicha]

witam serdrcznie nuruje mnie i bardzo zastanawia pewien temat a mianowicie mam czasami szczególnie przed snem jak zamknę oczy przedziwne wizje widzę rózne zdarzenia ,osoby nie znane mi ,nie jest tak zawsze zdarza się tak kilka razy w miesiącu ,widze zmarłych ,wypadki ,różne wydarzenia i osoby kórych nigdy na oczy nie widziałam ,ostatnio miałam takie dośc dziwne widzenie widziałam mojego dziadka który nie żyje wychodził z rzeki w albie bialo -fioletowej i wyciągał do mnie dłonie , podkreślam że to nie są sny to sie dzieje kiedy jsem swiadoma ,otwieram oczy i te widzenia mnie prześladują dopuki nie zaczne bic się z myślami ,niewiem dlaczego tak się dzieje ? czy ma ktoś z was coś podobnego ? czasami mnie to przeraza ,więc pytanie do bardziej doświadczonych odemnie ,dlaczego tak się dzieje :shocked:

 

szeryl mam bardzo podobnie.chcesz to zapraszam do przeczytania http://www.ezoforum.pl/rzeczy-niewyjasnione/48653-gdy-nadchodzi-smierc-zwiastuny-smierci-wizja-dotyczaca-katastrofy-smolenskiej.html