3 sny połączone w jedno

[kasiorka94]

Jestem młodszym użytkownikiem. (; mam 13 lat i troszeczkę. Chciałabym prosić o interpretację mojego dziwnego snu.

 

``Zaczęło się od tego że nagle pojawiłam się w liceum w którym uczy się mój ukochany, ciągle przed nim uciekałam byle mnie nie zoabczył. strasznie długo tułałam się po szkole i była przerwa. ogromne tłumy, nigdzie wyjścia. nagle pojawiłam się w tym liceum w szatni do której jakoś zeszłam, okazało się że są bramki... nie wiedziałam jak się wydostać bo trzeba było mieć identyfikator... nagle gdy woźna się odwróciła wyskoczyłam przez te bramki jakimś dziwnym spodobem. znalazłam się na zielonej trawce i ktoś razem ze mną uciekał bo goniła mnie woźna.. Był to jakiś chłopak. Uciekaliśmy przez całe miasto i nagle znaleźliśmy się na parkingu. On wszedł do sklepu od przodu ja od tyłu. Tylnim wejściem i mieliśmy się spotkać. Nagle w takim pomieszczdeniu z miotłami wszystko rozburzyłam. Wszystko legło. Zaczęła mnie gonić ochrona i woźna... Porozrzucałam wszystkie produkty po drodze. z półek.. nagle uciekałam zaczął padać deszcz. znalazłam się pod rozndem pod TESCO i ten chłopak powiedział,żebyśmy się umówili do kina. Dopiero wtedy zoabczyłam jego twarz okazało się że to chłopak w którym kocham się od kilku lat.. jak gdyby nigdy nic się zgodziłam.. KONIEC

 

prosze nie rozumiem nic tego snu.