Skocz do zawartości

Głosy


Miranda

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro piszemy tu o dziwnych, nierealnych rzeczach, które nam się przytrafiają, to owszem i u mnie jest taka. Od ponad roku raz na jakiś czas słysze głosy. Różne głosy, raz męskie, raz damskie, czasem krzyk, to znów szept, często mam wrażenie, że skądś znam ten głos. Jedno tylko pozostaje niezmienne, zawsze wołają moje imię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie czuję, zwykle nawet nie niepokoję się. A dzieje się to na jawie.

 

[ Dodano: 2008-05-16, 15:36 ]

Chciałabym jeszcze dodać, że niedawno stało się jeszcze coś. Obudziłam się w środku nocy i zaczęłam słyszeć ten głos. Wytłumaczył mi motyw mojego pewnego zachowania, zaskakując przy tym trafnością wniosków i... przepowiedział chorobę? Co prawda zwykły wirus, ale jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witam.

 

Ja tez mam podobny problem:( Od jakichś dwóch lat słyszę jeden okoprny głos... Nie słyszę go non stop, tylko co jakiś czas, przeważnie z kilkumiesięcznymi przerwami. Zawsze scenariusz jest ten sam. Jestem sama w domu, wykonuję najzwyklejsze codzienne czynności. Gdy tylko zaczynam o czyjś intensywnie myśleć, słyszę w głowie męsi głos, który powtarza moje myśli. Powtarza wszystko z taką przerażającą ironią, w sarkastyczny sposób. Każde zdanie kończe znakiem zapytania... Wiem, że brzmi to jakbym był achora psychicznie, ale zapewniam ze jestem w pełni normalna! Przyznam, że tego nie nawidzę, boję się tego głosu:( Gdy tylko zaczynam go słyszeć, włączam radio albo telewizor, jakbym próbowała go zagłuszyć, ale on za moment znowu z tym swoim ironicznym tonem powtarza moje myśli...

 

Czy ktoś jest w stanie wyjaśnić co to może oznaczać?

Będę wdzięczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miewam coś takiego, że kiedy zasypiam słyszę jakby urywki rozmów. Wtedy wydają mi się bardzo wyraźne, rozumiem każde słowo, ale jest to takie urywane, jakby ktoś przełączał kanały telewizyjne w mojej głowie. Jestem wtedy na tyle świadoma że wiem iż te głosy nie pozwalają mi zasnąć (są bardzo głośne). Wystarczy że otworzę oczy i wszystko znika, wtedy mogę już spokojnie spać. Mam wrażenie że to po prostu wstępna faza snu (jako dziecko zawsze miałam coś takiego że zasypiając widziałam siebie jak idę i zawsze musiałam się o coś potknąć/przewrócić/spaść skądś, wtedy się budziłam i dopiero od nowa zasypiałam) i to chyba całkiem normalne, chciałam tylko wiedzieć czy ktoś jeszcze tak ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Niekiedy przed snem słyszę głos dorosłego mężczyzny który woła do mnie po imieniu ja robię się w tedy sztywna i dostaje gorączki często w takim stanie znajduje mnie moja siostra i myśli że coś mi się stało a ja jej mówię że nie mogę się poruszyć , nie tylko przed snem tak mam potrafiłam się tak przewrócić niekiedy w szkole przez ten głos ale to były takie chwilowe ,,ataki'' przez to wszyscy myślą że po prostu się przewróciłam...kiedyś się popłakałam bo nie mogłam tego wytrzymać..zdarzyło mi się tak że straciłam władze nad nogami nie mogłam wstać z ziemi przez dziesięć minut...w kocu moja siostra chciała mnie wysłać do psychologa lub egzorcysty ale ja nie wiem co to i nic z tym nie robię,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Siema.Ja zauważyłem że czasem podczas zasypiania zdarzy się coś :że np

mam wrażenie że ktoś mnie chce uderzyc i momentalnie się odsuwam

i się budzę,zdarza się że słysze jakiś trzask lub wrzask...

Miewa ktoś coś takiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też tak czasami mam ale ja słysze kłótnie , nie moge ich zrozumieć i podczas słyszenia tych głosów czuję niepokój , zdenerwowanie i jakiś lęk. dzieje sie to na jawie gdy np. sie zamysle , ale nie zwracam na to uwagi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. w dzieciństwie też miałem tak że słyszałem jak ktoś szeptem mówi moje imię. późniejsze zdarzenie z mojego życia, które zadecydowało że zajmuję się zjawiskami paranormalnymi, tak jakby sprawiło że te głosy przestały się odzywać. teraz wiem że w niektórych miejscach istoty mogą próbować się z nami komunikować, szczególnie w miejscach starych (w moim przypadku przedwojenne koszary wojskowe) lub tam gdzie ktoś zmarł.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj mikare

 

Nie przypuszczam, żebyś w tej chwili potrzebowała pomocy egzorcysty.

 

...słyszę głos dorosłego mężczyzny który woła do mnie po imieniu ja robię się w tedy sztywna i dostaje gorączki ... nie mogę się poruszyć ...kiedyś się popłakałam bo nie mogłam tego wytrzymać ...zdarzyło mi się tak że straciłam władze nad nogami nie mogłam wstać z ziemi przez dziesięć minut...

 

Czy próbowałaś kiedyś spokojnie go wysłuchać?

 

Przypuszczam, że Twój paraliż może być spowodowany strachem przed tym głosem. Przyznam, że u większości osób, które usłyszałyby głos "z nikąd" wywołałby on taką samą reakcję.

 

Spróbuj go wysłuchać, być może chce Ci coś przekazać.

Jeśli uda Ci się zachować spokój, rozluźnić, to nic złego nie powinno się stać.

A może tak, jak w przypadku zdarzenia z żyrandolem Twoje opanowanie po prostu go wyciszy.

 

I jeśli mogę...

Od jak dawna słyszysz ten głos?

Czy jest on przyjazny, agresywny, obojętny?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

hmm...od dziecka może z 8 lat miałam teraz mam czternaście....ale ostatnio słysze go częściej ale nie codziennie...ten głos jest raczej obojętny lecz wydaje się niekiedy że chce mi coś powiedzieć oprócz mojego imienia , jakby sam się wystraszył co wydaje się dziwne...on niekiedy mówi moje imię szeptem ,wyraźnie głośno...lub szybko.. mówi moje imie różnie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mikare,

 

być może ktoś chce coś Tobie przekazać lub o coś poprosić, np. o mszę lub choćby modlitwę.

 

Napisałaś, że "jakby sam się wystraszył".

Może on rzeczywiście się czegoś boi i potrzebuje pomocy.

Może go przeraża to, że on przeraża Ciebie i przez to nie może z Tobą nawiązać kontaktu, a z jakiegoś powodu musi.

 

Być może rozwiązaniem sytuacji będzie wysłuchanie go.

Żeby było ono możliwe musisz nauczyć się panowania nad własnym ciałem i energią. Możesz poczytać na ten temat w dziale energia: czakry, i innych.

Musisz zaakceptować siebie, wyciszyć i przede wszystkim zgodzić się na tą "rozmowę".

 

Jeśli zdecydujesz się go wysłuchać nie wdawaj się w dialog, niczego nie obiecuj. Zachowaj dystans myślowy i po prostu tylko go wysłuchaj.

 

Jeżeli takie rozwiązanie Ci nie odpowiada, boisz się, to nie rób tego na siłę.

Nie zmuszaj się, bo będzie to dla Ciebie kolejny stres.

 

Może spróbuj poprosić o pomoc swoją mamę. Wiem, że nie żyje. Ale zadaj jej przed snem pytanie, np. co masz z tym zrobić. I spokojnie połóż się spać. Odpowiedź powinna nadejść we śnie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mikare,

 

są jeszcze co najmniej dwa inne wyjścia, jeżeli nie chcesz nawiązać kontaktu.

Być może są lepsze, bezpieczniejsze i od nich możesz zacząć:

- pomódl się za duszę tej osoby

- pomódl się do swojego Anioła Stróżą i poproś Go o pomoc i radę.

 

Najlepiej, gdyby Twoja modlitwa składała się z Ojcze nasz, Zdrować Mario i modlitwy intencyjnej (za duszę lub/i do Anioła Stróża).

Modląc się staraj się czuć znaczenie swoich słów. To nie może być "odklepanie" pacieża.

Aniołowi przekaż swoje myśli, tak jakbyś chciała z Nim porozmawiać.

 

Pozdrawiam

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Postaraj się go wysłuchać, a zobaczysz, że może to być wspaniała przygoda, której nie jedna osoba w przyszłości ci będzie mogła pozazdrościć. Kontakt z inną duszą jest naprawdę czymś niezwykłym. Może będziesz mogła z nim też normalnie porozmawiać. Wypytać kim jest, czemu Ciebie wybrał, jak jest po śmierci. Nie zapomnij napisać tego na forum. Jak poradziłaś sobie z głosem i co z tego wynikło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owe głosy które słyszycie w myślach mogą to być:

a) Głosy chcące się zakomunikować coś ważnego - Miranda, Mahon

B) Mózg automatycznie przetwarza jakieś nieświadomie zapamiętane dane, wg Artura Lewandowskiego (książka Kod Umysłu) mają tak zazwyczaj ludzie typu dźwięku (więcej info mogę podać, wystarczy wysłać mi PW). Osoby u których to podejrzewam to: Sephira, Mistyfikacja89

c) Zjawa, albo łowca snów, stworzenie chcące krzywdzić ludzi przez sen - Spakey, Mistyfikacja89

d) Odzywa się druga połowa, drugie ja, które albo chce Cię zdenerwować, albo chce umysłowo zamienić się miejscami

 

"...i się budzę,zdarza się że słysze jakiś trzask lub wrzask...", Spakey ten krzyk to nic nadzwyczajnego, to poprostu odgłos że owa istota została zdemaskowana, nie powiódł się jej zamiar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.

 

Ja tez mam podobny problem:( Od jakichś dwóch lat słyszę jeden okoprny głos... Nie słyszę go non stop, tylko co jakiś czas, przeważnie z kilkumiesięcznymi przerwami. Zawsze scenariusz jest ten sam. Jestem sama w domu, wykonuję najzwyklejsze codzienne czynności. Gdy tylko zaczynam o czyjś intensywnie myśleć, słyszę w głowie męsi głos, który powtarza moje myśli. Powtarza wszystko z taką przerażającą ironią, w sarkastyczny sposób. Każde zdanie kończe znakiem zapytania... Wiem, że brzmi to jakbym był achora psychicznie, ale zapewniam ze jestem w pełni normalna! Przyznam, że tego nie nawidzę, boję się tego głosu:( Gdy tylko zaczynam go słyszeć, włączam radio albo telewizor, jakbym próbowała go zagłuszyć, ale on za moment znowu z tym swoim ironicznym tonem powtarza moje myśli...

 

Czy ktoś jest w stanie wyjaśnić co to może oznaczać?

Będę wdzięczna

Naucz sie w pelni korzystac z danego ci umyslu , istnieja w nim dwa odrebne obszary ;z jednej strony, sfera swiadoma, kontrolowana rozumem, z drugiej zas - sfera podswiadoma, niedostepna prawom logiki.Rozumujesz przy pomocy umyslu swiadomego, a twoje nawyki myslowe przyjmuje podswiadomosc, by przekazanej mysli nadac potem ksztalt. Warstwy podswiadome sa siedliskiem uczuc i stanowia sfere tworcza . Jesli pomyslisz o dobru , powstanie z tego dobro , natomiast zle mysli sprowadzaja zlo . Na tym i naniczym innym - polega funkcjonowanie twojego umyslu.Strach nazwano kiedys najwiekszym wrogiem czlowieka .Czesto jest przyczyna niepowodzen , chorob i napiecia w stosunkach miedzyludzkich ,miliony ludzi boja sie przeszlosci albo przyszlosci , starosci, choroby umyslowej albo smierci. Strach jest tylko trescia i skutkiem twoich mysli- wistocie to ich sie boisz .jest to u ciebie typowa dobrowolna autosugestia ; Zrob to czego sie boisz ' a skonczy sie strach'" przestan myslec i mowic otym ze slyszysz jakies glosy ; trzy razy dziennie zamykaj sie w swojm pokoju '{albo w wolnym czasie }siadaj w wygodnym miejscu , zamknij oczy odprez cialo i umysl . Fizyczny spokoj czyni umysl chlonniejszym na sugestie. Zwalczaj strach antysugestia ; nie slysze zadnych glosow tak mi sie wydawalo ; jestem calkowicie zrownowazona, spokojna , pewna i pogodna . Slowa te powtarzaj kilka razy dziennie i dodatkowo przed zasnieciem powoli, spokojnie i z przejeciem piec do dziesieciu razy .Po kilku tygodniach nabierzesz niewzruszonego spokoju i pewnosci . Wiekszosc ludzkich lekow pozbawiona jest podstaw ; to po prostu cienie rzucane przez chory umysl.

 

Nasza podswiadomosc jest zawsze podatna na sugestie , kiedy rozluznisz cialo i umysl , swiadome mysli [w procesie - podobnym do osmozy } zapadna w podswiadomosc i dzieki jej tworczej dynamice spelni sie twoje zyczenie . W ten sposob z dnia na dzien nabierzesz pewnosci i zaufania do siebie.Wtedy naqpisz do mnie . pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się kilka razy zdarzyło,że albo ktoś mnie woła po imieniu (jak się pytam domowników kto mnie wołał to nikt mnie nie woła) albo słyszę,że ktoś do mnie mówi. Zaczyna się głośno - słyszę swoje imię- a potem stopniowo maleje.

W snach mam tak czasami,że nie widzę rozmówcy,ale słyszę,co mówi np. określa moją sytucję,czy mówi jak wygląda problem u drugiej osoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Kiedy byłam mała udałam się na przejażdżkę rowerem z kuzynką (na ramie). Właśnie zobaczyłam drewniany dom itd wyglądający jak na farmie więc od razu to powiedziałam, z tym, że zamiast farma powiedziałam fara. NAGLE w mojej głowie usłyszałam doniosły głos jak dzwon: TO NIE JEST FARAAA!!! Jestem pewna że wcześniej nie jadłam nic podejrzanego:jezyk2:. Miałam gdzieś 4 lata więc pomyślałam sobie, że to Pan Bóg tak do mnie powiedział, no w moim mieście jest kościół farny hmmm.... Dośc dziwne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może po prostu to była Twoja dziecięca wyobraźnia, Twoje własne myśli. Dzieci są pod tym względem bardzo wrażliwe. Ale jeśli upieramy się przy paranormalnych zjawiskach, to może niekoniecznie był to sam Bóg, w tak błachej sprawie może odezwał się Twój anioł stróż, duchowy przewodnik czy jak to tam sobie nazwiesz. Wydaje mi się to dość prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam! Musze wam opowiedzieć co sie ostatnio u mnie wydarzyło..

Ostatnio robiło mi sie tak raz że jak spalam to zaczęłam czegoś się panicznie bać (nie wiem czego) a serce mi dudniło jak otworzyłam oczy to jakoś przeszło, ale to nic w porównaniu do tego, co wydarzyło sie kilka dni później...

Wróciłam z imprezy o 00:00 i nie chciało mi się spać a na dodatek w TV leciał fajny film ( żaden horror! 0 przemocy i strachu) i tak sobie oglądałam..aż do 4.00 :D I potem, poszłam do siebie do łóżka spać. Zamknęłam oczy i po chwili zaczęłam słyszeć szepty które wypowiadała jakaś kobieta (na początku zdawało mi się że to może moja mama na korytarzu) i te słowa nakładały się jedno na drugie, nie mogłam też zrozumieć co mówiła bo to nie było chyba w naszym języku albo było tak poplątane że nie rozumiałam. Nie dość, że nakładało się to jedno na drugie to jeszcze coraz głośniej. Ja czuła,m się taka zdziwiona, ale nie jestem panikarą więc się nie bałam otworzyłam oczy i dalej słyszałam te szepty! wtedy zaczęłam się już zastanawiać o co chodzi, poszłam sprawdzić już nawet na korytarz ale nikogo tam nie było..Dopiero po jakiejś chwili to wszystko sie wyciszyło..jak to opowiedziałam to mi powiedzieli że mnie diabeł nawiedza ;/ nie wiem co to jest...proszę powiedzcie co to było? zastanawiałam się też czy to czasem nie hipnagogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

nie wiem co to jest...proszę powiedzcie co to było? zaquote]

 

ano powiem krotko, nic to nie bylo.

Tak jak sama podejrzewasz, byly to hipnagogi, mysle ze zaraz znajdzie sie ktos kto dokladnie wytlumaczy kto zjawisko, nie ma sie czym przejmowac. Co wskazuje na to, ze to byly hipnagogi? Otoz glownie to, ze to sie nasilalo w czasie lezenia, im bylas juz "spokojniejsza" (blizej snu) tym stawaly sie wyrazniejsze, a w tym przypadku glosniejsze.

 

 

Gdy zauwazylem nazwe tematu, myslalem ze ktos jest opetany i zaraz padnie odpowiedz od kogos, ze powinno sie udac do ksiedza ;] Lecz gdy otworzylem temat, zaczalem czytac pierwsze zdania, myslalem ze bedzie chodzic o alkohol, taki dziwny post, mniejsza o to.

 

Pozdrawiam, mikel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta historia brzmi identycznie z tą, którą opowiadałam na forum o tym, co się w moim domu działo. I ja też mam takie wieczory histerycznego strachu bez żadnego powodu. W każdym razie moja mama poradziła sobie jakąś mantrą, bo uznała, że panoszy się u nas duch kobiety. Wszystko ucichło. Mogę spróbowac się dowiedzieć, skąd ją wzięła, jeśli chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest kilka wyjaśnień:

1. Możliwe że nawiedzenie, na co mogło wskazywać brak źródła dźwięków, i brak miejsca z którego by się wydobywało

2. OOBE kiedy zasypiałaś, wpadłaś w coś podobnego do OOBE, śniłaś i te głosy mogły być wygenerowane w twojej głowie

3. Możliwe jest też że masz rozdwojenie jaźni czy coś takiego, ale to już w naprawdę "ekstremalnych przypadkach"

 

Mogłabyś podać więcej informacji: jak brzmiał dźwięk, skąd dobiegał, co czułaś itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest kilka wyjaśnień:

1. Możliwe że nawiedzenie, na co mogło wskazywać brak źródła dźwięków, i brak miejsca z którego by się wydobywało

2. OOBE kiedy zasypiałaś, wpadłaś w coś podobnego do OOBE, śniłaś i te głosy mogły być wygenerowane w twojej głowie

3. Możliwe jest też że masz rozdwojenie jaźni czy coś takiego, ale to już w naprawdę "ekstremalnych przypadkach"

 

Mogłabyś podać więcej informacji: jak brzmiał dźwięk, skąd dobiegał, co czułaś itp.

 

Dzwięk był no poprostu szept, nawet przyjemny xD, dobiegal poprostu tak jak by ktoś stał i mi do ucha szeptał albo jak gdybym miała mp3 w uszach i tak sluchała, nie czułam strachu zdziwiłam sie tylko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to było jakieś stworzenie/duch to była byś co najmniej bardzo zdziwiona i odczuwała byś go, więc 1 odpada, a skoro też pamiętasz to nie może być to 3. Więc raczej byłaś w fazie pół-snu , kiedy to mózg starał się poskładać wszystkie dane jakie przyswoił podczas czuwania, np. treść wcześniej obejrzanego filmu, dlatego było to niewyraźne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie chciałem tworzyć nowego tematu, więc napiszę to tutaj. Od jakiegoś czasu (bodajże od czerwca ub. roku) czuję w nocy dziwne głosy, krzyki (na jawie). Nie rozumiem z nich nic, choć staram się jak najbardziej skupić i wsłuchać. Nie wiem czy to ma jakiś związek z tym, ale w wieku 4 lat zostałem sam w domu z dziadkiem, który położył się "na chwilę" a w tym czasie zmarł. 2 godziny płakałem przy nim, nie wiedziałem co robić, w domu nie miałem telefonu... Teraz coraz częściej o tym myślę, coraz więcej sobie przypominam... Moja babcia niedawno miała sen związany z nim: siedział na cmentarzu obok swojego grobu i długo milczał, aż w końcu powiedział: "Muszę załatwić ważną sprawę i idę do Pana Jezusa".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wnioskuję że te głosy mogły mieć jakieś związek ze śmiercią twojego dziadka, i dały o sobie znać, tylko nie wiem co to może być. Albo te głosy to dźwięki przeszłości, twój smutek i żal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tom,

 

może Ty z ze swoją sprawą również idź do Pana Jezusa.

 

To może być najprostsza interpretacja snu Twojej babci.

 

Możesz porozmawiać z księdzem, albo powierzyć ją bezpośrednio Panu Jezusowi.

Poproś o pomoc, radę, o możliwość zrozumienia lub zakończenia tej sytuacji.

 

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witajcie kochani

byc moze znajdzie sie ktos tutaj kto ma podobne przezycia .

Mam na imie Beata i mam 32 lata . Od przeszło 1,5 roku przechodze pewne doswiadczenie , mianowiscie jestem bombardowana energia z zewnatrz czyli obrazy , głosy, dzwieki, samki, zapachy. Zaznaczam ze aure mam czysta.

Poprostu mój umysł działa jak odkurzacz zbiera wszystko .To tak jakby działo sie wokół mnie .Kiedys mialam przekaz robiony od aniołów pewna osoba mi go robiła i dowiedziałam sie ze wypełnia sie plan duszy zeby mogły wyjsc moje talenty . No ja na ten moment jakos nie widze w tym zadnego talentu jestem wrazliwa to fakt to tak zwana ematia . Być może ktoś tutaj jest w stanie mi pomóc albo i przechodzi podobne doswiadczenie .

Pozdrawiam Beti :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...