Była dziewczyna

[dzieba7]

Kiedys poznałem fajną dziewczyne byliśmy ze sobą moze ze 2 lata później zerwałem z nia kontakt na jakieś pół roku.Nie dzwoniłem nie pisałem nic.Bardzo żałowałem że już nie jesteśmy razem ale bałem sie do niej zadzownić i powiedzieć że chce aby mi przebaczyła bo myslałem że nie bedzie chciała ze mna gadac no i pewnego razu miałem sen że ona była małym dzieckiem że ktoś ja chciał zabic czy porwac cos takiego no i w tym śnie ja uratowałem i razem gdzieś uciekliśmy dalej nic nie pamietam.Po 2 miesiącach zadzwoniłem do niej i znów mieliśmy ze sobą kontakt pózniej to było cos wiecej i znowu byliśmy razem ale tym razem miesiąc i ona ze mna zerwała z mojego powodu i jeszcze powiedziałaze przez to ze daleko od siebie mieszkamy (15km) no i po tym wszystkim po kilku dniach znowu mi sie śniła ze mieszkała obok mojego domu zamiast mojego sąsiada ale w tym snie nie byliśmy razem nawet sie nie widzieliśmy tylko raz ja widziałem jak gdzieś szedłem a ona była w oknie i gdy sie zobaczyliśmy każdy z nas odwrócił wzrok w inna strone.Po tygodniu juz w realu zadzwoniła do mnie mówiąc ze popełniła bład i chce być znowu razem no to sie zgodziłem ale tym razem po tygodniu znowu nam nie wyszło i sie rozstaliśmy i że to znowu z mojego powodu i przez odległość.Po kilku dniach miałem sen że jechałem autobusem a ona siedziała za mna nie gadaliśmy ze soba, gdy wysiadłem z autobusu i szedłem do domu ona szła za mna potem znaleźlismy sie u mnie w domu ona sie do mnie przytulała ale nie gadaliśmy, zrobiło sie ciemno mój brat mówi do niej ze jest już ciemno żeby wracała do domu a ona na to że ona tu zostaje ze bedzie tu nocowac do niedzieli(we śnie był chyba piątek bo wtedy mi sie to śniło).Spaliśmy ze soba ale do niczego nie doszło no i gdy poszliśmy spać to sen sie skończył.Prosze o interpretacje snu z góry dziekuje.