s23 Napisano 11 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Witam serdecznie, Ogólnie nie zwracam szczególnej uwagi na sny, ale będę wdzięczny jeśli ktoś pomoże mi zinterpretować ten ostatni, ponieważ mam dziwne przeczucie, że ma on jakieś większe znaczenie dla mnie. Zwracam się z prośbą o interpretację: W moim domu w środkowym pokoju stoi koń. Jak wszedłem nie wydawało mi się to dziwne. Miał na sobie jakąś uprząż, coś przywiązane, tak jakby do wozu i gdzieś to było zaczepione wszystko do czegoś. Po chwili ktoś lub coś tak jakby magiczną siłą zrzuciło to z tego konia i nałożyło jakieś zwykłe siodło. Siodło było bardzo ładne, miało srebrną rączkę do trzymania (nie znam nazewnictwa także proszę o wybaczenie). Podszedłem do konia, miał ładne jakby żółte, złote włosy, sam był brązowy, zacząłem go głaskać a on jakby usiadł, miałem wrażenie, że mruczy jak kot:) Chciałem dać mu coś szybko do jedzenia i poleciałem do kuchni. Po czym mój sen się urwał... Jakoś wydawał mi się dziwny ten koń. Nigdy nie śnię o koniach, nie oglądałem żadnego programu z koniami ani zwierzętami. Proszę o jakieś wskazówki czy ma to jakieś znaczenie, czy po prostu moja wyobraźnia... Pozdrawiam i z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 11 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 A nie nęka cię jakaś sprawa z którą od dawna "walczysz"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s23 Napisano 11 Lutego 2011 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Większych problemów nie mam, natomiast mógłbym powiedzieć, że chciałbym zmienić parę rzeczy w życiu i uwolnić się od pewnych obowiązków, które mnie przytłaczają, a zająć się w pełni moim hobby, jednakże jest to na chwilę obecną nie możliwe ze względów finansowych. Brak czasu powoduje, że nie mogę skupić się na czymś co lubię. Może symbol konia w uprzęży to po prostu moje życie... no ale w końcu coś zrzuca z niego tą uprząż więc będzie OK:D Jakaś rada?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 11 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Większych problemów nie mam, natomiast mógłbym powiedzieć, że chciałbym zmienić parę rzeczy w życiu i uwolnić się od pewnych obowiązków, które mnie przytłaczają, a zająć się w pełni moim hobby, jednakże jest to na chwilę obecną nie możliwe ze względów finansowych. Brak czasu powoduje, że nie mogę skupić się na czymś co lubię. Może symbol konia w uprzęży to po prostu moje życie... no ale w końcu coś zrzuca z niego tą uprząż więc będzie OK:D Jakaś rada?? Biorąc pod uwagę że koń to zwierzę "mocy" zwiastujące napływ sił to problem nie zginie ale znajdziesz siły na pokonanie przeciwności stąd te mruczenie konia jakby był kotem - poprostu los ci sprzyja a twoje zasoby energetyczne pozwolą ci na pokonanie własnych ograniczeń (to jest właśnie to zdejmowanie tych dziwnych krępujących więzów konia) Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 11 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Ja natomiast myślę, że ten koń to ktoś, kto jest do Ciebie przywiązany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 11 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Jedno nie wyklucza drugiego w końcu siłę można znaleść w pomocnej dłoni przyjaciela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s23 Napisano 11 Lutego 2011 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Dzięki wielkie za odpowiedzi. Ja osobiście to zinterpretowałem w ten sposób - koń miał uprząż przywiązaną do czegoś, tam były jakieś liny czy powrozy, jakaś belka - tłumaczę to właśnie problemami, z którymi się borykam, z czymś od czego jestem zależny. Ale coś zdejmuje tą uprząż i nakłada jakby lekkie siodło ze srebrnym uchwytem (ten uchwyt był duży i rzucał się w oczy, błyszczał) - tłumaczę to zmianą obecnego stylu życia:) (tak mi odpowiada i tego się trzymam:D) głaszczę konia, koń wydaje się być zadowolony niczym kot - to może ja sam się z tego cieszę, bo szczerze mówiąc bardzo pozytywnie ten sen odebrałem. Ale pytałem bo może całkiem inne to mogło mieć znaczenie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The_Empress Napisano 12 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 A według mnie koń może być odbierany jako "konik" czyli jakaś pasja zainteresowanie hobby. Jako zwierze natomiast może oznaczać dzikość, nieokiełznanie i porywcze działanie, siła, moc. Koń w Twoim domu oznacza żę zacznie się coś dziać pewne działania nabiorą rozpędu. Zrzucana uprzęż i zmiana jej na siodło wyraźnie sugerują że czas się uwolnić wsiąść w siodło i popędzić przed siebie. Koń jest piękny i przyjazny, jakby przyjaciel, widać ze Cię polubił a nawet "mruczał" Obrazuje on Twoje wnętrze i to jaką wewnętrznie osobą jesteś w tej danej sytuacji. Koń posiada bardzo bogatą symbolikę i można to tez interpretować w kontekście seksualnym zwłaszcza żę koń jest łagodny, ma piękną grzywę i umaszczenie. Pozostanę jednak przy aspekcie działań jaki podałam wyżęj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.