blueeng3l Napisano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Witam, dzisiejszej nocy śnił mi się zwariowany sen. a więc zacznę od początku. Siedzę sobie z koleżanką na dworze, i pokazuję jej, że mam dwa zepsute zęby bodajrze jak pamiętam to były 3 gorna i 4 gorna, wiec mowie tej kolezance, że jadę do dentysty. Wsiadam na rower i jade, w pewnym momencie rower ten zamienił się w konika małego. i tak mi szybko biegnie, i wyskakuje zza płotu niedzwiedz. Przestraszylam się go, ale w pewnym momencie mój najlepszy prrzyjaciel wola niedzwiedzia po imieniu do siebie i ten odchodzi odemnie. Zeszłam z konia i okazało się , że trafiłam w miejsce gdzie kobieta mnie uczy strzelać z łuku, i tak strzelam strzelam. i mówię do jakieś koleżanki, ze przecież jesteśmy w wojsku. Po zajęciach się zmywam i przechodze kolo samolotów wojskowych. Spotykam tam mojego kuzyna, a on mi wręcza jakąś paczkę. i otwieram tą paczkę i sen się skończył, obudziłam się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.