Skocz do zawartości

Sen się spełnił


adam77

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

chciałbym sie z wami podzielić jednym z największych moich przeżyc jeżeli chodzi o sny i podświadomość.

 

..... była wiosna 2006 roku. Piekny kwietniowy dzień o wyrazistej zieleni, pieknych barwach odcieni niebieskiego i świecącym słońcu, no i ten dziwny sen:

 

przysnił mi sie pogrzeb mojego taty. Pamietam dokładnie widok trumny i świadomości że on tam leży. Utkwiło mi także w głowie że podczas pogrzebu wszedzie leżały złociste liscie a drzewa byly prawie całkiem nagie. Była ładna pogoda, słońce przebijało się przez gałęzie drzew no i cały czas ten szelest liści. We śnie byłem smutny, ale pogodzony z faktem śmierci taty. Pod koniec pogrzebu usłyszałem pukanie ze środka trumny... została ona otwarta a mój tata wstał jakby nigdy nic. Nie czułem wtedy strachu ani smutku. Podszedł do mnie i spacerowałiśmy po cmentarzu.... poczułem ulge że on tak naprawde nie umarł i wszystko jest tak jak do tej pory.

 

Kiedy się obudziłem stwierdziłem że przeżyłem smierć rodzica we śnie, ale byłem szczęśliwy i poczułem ulgę, że sen się skończył a ja mogę do mojego taty wykonać telefon i znim porozmawiać, poradzić się , itd....

 

W październiku, dokładnie 26 znalazłem mojego tate martwego w jego własnym mieszkaniu. Rozmawiałem z nim oprzez telefon o godzibie 12 a o 15.45 leżał u siebie martwy..... zawał serca. Pogrzeb odbył się ostatniego dnia tego miesiąca, a obraz jaki ujżałem "w realu" podczas pogrzebu był prawie taki sam jak podczas snu tego roku na wiosne. No i te liscie szeleszczące i zlociste.... była też piękna pogoda. W tedy powiedziałem sobie ze ktoś lub cos przygotowało mnie tego roku na smierć mojego taty. Oczywiście byłem bardzo smutny ale z drugiej strony pogodzony z faktem jego śmierci. Uświadomilem sobie że jedyną pewnę rzeczą w tym życiu jest śmierc pozostałe rzeczy są względne. Sen ten przygotował mnie na ten pogrzeb i fakt zgonu mojego taty. Przeżyłem ten pogrzeb jakby drugi raz... po raz pierwszy we śnie a następnie w rzeczywistości.

 

Trumna i te liście we snie sugerowały czas śmierci, czyli jesien..... nie wiedziałem tylko że tego samego roku.

 

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Często tak bywa, że ludzie miewają sny prorocze. Problem polega jednak na tym, że nie jesteśmy do końca pewni, że akurat ten sen jest snem proroczym. KOjarzymy fakty dopiero, jak cos się już wydarzy. A możesz mi odpowiedzieć, czy ten sen po przebudzeniu wydawał Ci sie w jakiś sposób inny niż reszta snów, które kiedyś miałeś? Czułeś coś szczególnego? Staram się ustalić, jak rozpoznać takie sny, ale wątpię, że mi się to uda :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...