Skocz do zawartości

goście i statek


stokrotka102

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj w nocy śniło mi się, że miała przyjechać do mnie jakaś większa ilość gości, ale nie miałam ich gdzie przyjąć. Dlatego poprosiłam męża, by porozmawiał ze swoją siostrą, ponieważ ona miała do dyspozycji duże mieszkanie. Poszłam razem z nim. Rzeczywiście mieszkanie było duże (inne niż w rzeczywistości). Widziałam jeden bardzo długi, ciemny pokój, podłogi wyłożone jakąś wykładziną, ogólnie lśniło. Całe mieszkanie skromne w wyposażeniu, ale czyste, ciemne, a pomieszczenia oddzielone ogromnymi bordowymi kotarami.

Gdy przyjechali ci goście, okazało się, że jest to reprezentacja Polski w piłce nożnej. Rzadnych znanych twarzy oczywiście nie rozpoznałam, po prostu ci ludzie taką funkcję pełnili w moim śnie. Liczna grupa mężczyzn ze sportowymi torbami, jak to sportowcy.

 

Następnie nie wiem jak dotarłam w to miejsce, ale znalazłyśmy się z moją córką na ogromnym statku i płynęłyśmy. W pewnym momencie woda przed nami i ziemia rozstąpiły się i woda zaczęła w wirze spływać. Krzyknęłam do córki, że tam jest już koniec świata i wyskoczyłyśmy ze statku. Wir był po prawej stronie, a my udałyśmy się w lewo.

Tam był duży (prostopadłościan) budynek. Nie było w nim nic, tylko ogromna, ciemna hala. Większość znajdowała się jakby w ziemi, a wzdłuż długiej ściany, wystającej nad ziemią były małe otwarte okienka. Wskoczyłyśmy tam.

 

Później znów znalazłam się w poprzednich realiach. Ponownie przyjechała ta sama grupa mężczyzn i miałam im podać posiłek. Niestety jakby znowu nie byłam dobrze przygotowana na wizytę gości. Z kredensu wyjmowałam białe talerze, ale dla mnie ich nie starczyło.

 

Może uda się komuś zinterpretować mój sen.

 

Serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stokrotko102,

 

Wyglada na to, że potrzebujesz jakichś zmian, być może rozbudowy życia towarzyskiego. Ale łączy się z tym jakaś niepewność. Tłumisz w sobie te zamierzenia.

Powinnaś starannie przemyśleć swoje pragnienia.

Na statku płyniesz Ty i Twoje wnętrze, uczucia, moralność.

Być może powinnaś w swoich planach, oczekiwaniach wprowadzić jakieś zmiany, modyfikacje, aby nie odwrócić ogólnie przyjętych norm.

Racjonalne podejście do Twojej aktualnej sytuacji życiowej uchroni Cię przed przykrymi konsekwencjami popełnienia błędu.

Niestety może Cię czekać pewne rozgoryczenie z powodu nie osiągnięcia tego, do czego dążyłaś.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...