Skocz do zawartości

Prośba o interpretacje snu o m.in. krwawieniu, szpilce


Gość truskawka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość truskawka

Witam, Dzisiaj nad ranem śniły mi się dwie kobiety (we śnie były znajomymi), którym próbowałam pomóc uciec (przed kim nie wiem). Na początku jedną z nich prowadziłam do drzwi wyjściowych w takim jakby przedpokoju. Ta osoba nim doszłyśmy w to miejsce dźgnęła we mnie szpilkę (dokładnie w pobliżu prawej piersi) i wyjęła ją z uśmiechem. Jak doszłyśmy do tego przedpokoju to z pokoju wyszła druga osoba i przyłączyła się do nas. Nim doszłyśmy wszystkie do drzwi wyjściowych to ta druga kobieta wbiła mi w to samo miejsce szpilkę i szybko wyjęła. W tym czasie popatrzyłam na tą szpilkę i widziałam, że jest ona pokrwawiona. Nim na nią (szpilkę) spojrzałam to próbowałam powstrzymać krwawienie i czułam się bardzo słaba - nie wyszłam razem z nimi, ja tam zostałam przy drzwiach. Tyle pamiętam z tego snu i proszę o pomoc w jego interpretacji. Dodam, że szpilki te były troszkę mniejsze od noża. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Truskawko :)

 

Wygląda na to, że dajesz się wykorzystywać.

 

Jesteś osobą samodzielną, bardzo niezależną, pewną siebie.

Wiesz o tym i na tym opierasz pojmowanie siebie. Chronisz swoją niezależność

 

Z tego powodu odczuwasz nieco złośliwe nastawienie otoczenia. Ciągłe próby ingerencji i udowadniania pomyłek z Twojej strony. Podważanie Twojej intuicji, która pozwala Ci na samodzielne rozwiązywanie problemów życiowych.

 

Nie powinnaś przywiązywać do tego zbyt wielkiej wagi, choć czasem Cię to denerwuje.

 

Twoja siła życiowa, zdolność ewolucji pozwoli pokonać Ci tę przeszkodę, która stoi na drodze do osiągnięcia harmonii.

 

Twoje problemy niedługo się skończą, ale w tej sferze jesteś jeszcze mało odporna i będziesz musiała włożyć wiele wysiłku, aby zbudować samoakceptację w tych relacjach z otoczeniem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

Caliah dziękuje za interpretacje :_kwiatek: masz 100% racje

 

 

Z tego powodu odczuwasz nieco złośliwe nastawienie otoczenia. Ciągłe próby ingerencji i udowadniania pomyłek z Twojej strony. Podważanie Twojej intuicji, która pozwala Ci na samodzielne rozwiązywanie problemów życiowych.

 

Nie powinnaś przywiązywać do tego zbyt wielkiej wagi, choć czasem Cię to denerwuje.

 

Ojj ostatnio często to odczuwam :_smutny: moje otoczenie (szczególnie najbliżsi) potrafi nawet porównać mnie z rodzeństwem i udowodnić mi, że jestem do niczego ... :icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojj ostatnio często to odczuwam :_smutny: moje otoczenie (szczególnie najbliżsi) potrafi nawet porównać mnie z rodzeństwem i udowodnić mi, że jestem do niczego ... :icon_confused:

 

Może oni mają po prostu problem ze znalezieniem swojej wartości i jedynym znanym im sposobem, aby ją podnieść jest zdołowanie drugiej osoby.

 

Możesz dać im to do zrozumienia.

Każdy z nas jest wartościowym człowiekiem, ale nie każdy wie, w czym tej wartości szukać i nie każdy szuka.

 

Ludzie kierują się utartymi stereotypami i dążą do ich powielania.

A sedno ukryte jest w alternatywnym pojmowaniu siebie.

 

Pozdrawiam cieplutko :papa2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...