biel, papież, błogosławieństwo...?

[Justys]

Śniły mi się dzisiaj dwa sny, niestety pamietam tylko jeden ten ostatni. Jedyne co wiem na temat tego pierwszego to to, ze był całkiem inny od drugiego...Ale do rzeczy...

 

Było wielkie świeto, stałam przed kościołem,byłam ubrana elegancko na biało. Koło mnie stała moja siostra i przyjaciółka,reszta mojej rodzinki też przy mnie była-nie widziałam ich ale czułam ich obecność... Nagle wyłonił się tłum ludzi(byli to młodzi ludzie szcześliwi,radośni) i oni wszyscy również byli ubrani na biało (jedynie kilka osób miało na sobie jakieś dodatki w kolorze czarnym)... Przez głowe mi przebiegła myśl coś w stylu" no nie czemu wszyscy ubrali się na biało akurat wtedy kiedy i ja to zrobiłam??" .

 

Jestem w kościele, jest msza...stoje niedaleko ołtarza, po przeciwnej stronie stoi moja siostra,dała mi wiązanke 3 róż mówiąć "może Ty dasz". Nie zastanawiałam się komu mam dać, ani z jakiej okazji...

Nagle na ołtarz wychodzi nasz Ojciec Święty Jan Paweł II...schodzi z ołtarza podchodzi do mnie dotyka ręką znaku krzyża który jest umieszczony w ścianie ( znak ten jest taki jak zawsze nad święconą wodą umieszcony,gdy się wchodzi do kościoła)...a więc dotyka reką tego znaku i kreśli znak krzyża na swoim czole udzielając sobie błogosławieństwa a potem spogląda na mnie i na moim czole kreśli znak krzyża, udzielajać mi błogosławieństwa czyni to dwa razy...czuje jak ważna jest ta chwila, jak wszyscy w kościele zamieraja z wrażenia,nikt się nie spodziewał... Ojciec patrzy na mnie swoimi oczami tak łagodnie, dobrotliwie czuje się wyjątkowo,wyróżniona....

 

wracam z kościoła, moja siostra pyta się mnie czy dałam róże papieżowi... "nie, nie dałam"-myśle-"nawet o tym nie pomyślałam''...i w tym momencie uświadamiam sobie,że przecież Jan Paweł II nie żyje...budze się

 

 

Tak się zastanawiam co to może oznaczac...

[Sephira]

Justys... ten sen jest odbiciem tego, jak Ty sama siebie postrzegasz - jesteś szczerą, mądrą osobą która chce i potrafi pomóc i doradzić innym. Być może ostatni czas sprzyja Twojemu rozwojowi duchowemu. Jesteś pełna dobrych chęci, ale jednocześnie nieco brakuje Ci pewności siebie, obawiasz się, że dobre chęci nie wystarczą i możesz popełnić jakiś błąd lub gafę.

Wchodzę do budynku nie wiem czy to kościól i tam siedzi papież nie ma dużo ludzi podchodzę blizej jego on patrzy na mnie z boku stoje czekam ale on mnie nie przywoluje po chwili odchodzi w otoczeniu ludzi ubranych na biało

[Dama Trefl]

NIE PODPINAMY SIĘ POD CUDZY POST!!!! Radzę zapoznać się z regulaminem, znaczenie swego snu napisz w znaczenie snu, papież - tak trudno odnaleźć?