sex z szatanem....

[anel1902]

dziwna rzecz mi sie śniła zazwyczaj nie pametam snów ale ten mi sie udało i zastanawiam sie co może oznaczać...

W tym owym śnie kochałam sie namiętnie i kilkakrotnie z szatanem w postaci bardzo atrakcyjnego męższczyzny potem okazało sie że jestem z nim w ciąży ...na tym koniec snu... może ktoś ma pommyśł jak go interpretować.....

[olechos]

To jest najprawdopodobniej sen ostrzegawczy. Gdy ja miałem taki sen moje późniejsze perypetie seksualne skończyły się źle.

 

Pozdrawiam.

[Sephira]

Może Inkub Cię nawiedził?

A jak się czułaś rano?

[anel1902]

olechos nawet nie strasz!! ;p , sephira raczej Inkub nie wchodzi w gre czułam sie normalnie rano hehe.

[olechos]

Moja wiedza interpretacyjna pochodzi z doświadczenia.

W żadnym wypadku nie chciałem straszyć.

 

Pozdrówka,

[anel1902]

dziękuje za interpretacje.

[Sephira]

Moja wiedza interpretacyjna pochodzi z doświadczenia.

W żadnym wypadku nie chciałem straszyć.

Z tego co widzę, to głównie z własnego doświadczenia. Co przy interpretowaniu cudzych snów rzadko kiedy się sprawdza...

 

Pozdrawiam.

[olechos]

Nie twierdziłem, że jestem ekspertem ale w wielu różnych sennikach można przeczytać: szatan - złe towarzystwo. Na tym forum czytam posty od 2006 roku. Czytałem też temat przyklejony: szatan.

Przepraszam mimo wszystko jeśli popełniłem gafę.

 

Pozdrawiam,

[Sephira]

Przede wszystkim potrzebne są informacje na temat podejścia anel1902 do sexu w ogóle. Czy jesteś w związku obecnie?

Mnie to wygląda na zwykłą fantazję powiązaną jednak z wewnętrznym poczuciem moralności.

[Guest Daffne]

dziwna rzecz mi sie śniła zazwyczaj nie pametam snów ale ten mi sie udało i zastanawiam sie co może oznaczać...

W tym owym śnie kochałam sie namiętnie i kilkakrotnie z szatanem w postaci bardzo atrakcyjnego męższczyzny potem okazało sie że jestem z nim w ciąży ...na tym koniec snu... może ktoś ma pommyśł jak go interpretować.....

 

Moim zdaniem sen może ostrzegać, że możesz wdać się w romans z jakimś przystojnym facetem i może okazać się, że będziesz w ciąży, więc uważaj Szatan w tym wszytskim może oznacza, że facet może być opętany zmysłowo i tylko to muw glowie z Tobą będzie, ale może być gorąco

[Sephira]

Rany Boskie!! Ludzie, skąd Wy bierzecie te interpretacje?!

Absolutnie, ale to do bólu... nie zgodzę się.

[olechos]

Czyli? Jeśli śnił mi się kiedyś szatan i poznałem nieodpowiednią osobę, przez którą poniosłem wiele strat? To jest tego jakaś inna interpretacja tak?

[anel1902]

jestem w szczęśliwym związku małżenskim i romans z mojej strony nie wchodzi w gre po pierwsze jednak ta miłość po drugie praca dom dziecko ,praca dom dziecko i tak w koło a praca głównie w towarzystwie pań ...

[olechos]

Tu należałoby jeszcze spytać o religię? Bo jak sataniście śni się szatan to chyba dobrze. Prawda?

[Guest Daffne]

jestem w szczęśliwym związku małżenskim i romans z mojej strony nie wchodzi w gre po pierwsze jednak ta miłość po drugie praca dom dziecko ,praca dom dziecko i tak w koło a praca głównie w towarzystwie pań ...

 

ale o ile dobrze zrozumiałam, śniło Ci się że ostatecznie byłaś w ciązy Ty ( ciężko intepretować gdy nie zna sie sytuacji pytającego). W takim razie wg mnie ciąża może wskazywac na polepszenie się sytacji w zwiazku.

[anel1902]

hehe nie jestem satanistką ale zapaloną chrześcijanką też nie choć nie mówie że w boga nie wierze nie mniej sen mnie troche zdziwił i zmieszał..

[Guest Daffne]

Tu należałoby jeszcze spytać o religię? Bo jak sataniście śni się szatan to chyba dobrze. Prawda?

 

hehe tak naprawdę to każdy ma indywidualne postrzeganie świata a symbole senne mogą mieć różne znaczenie u każdego z nas. satanista będzie się sie cieszyć na pewno hehe

[olechos]

Cóż pożyjemy zobaczymy. Nie zapomnij tu wrócić za dwa lata Anel1902.

Ja nadmieniałem na początku, interpretacja moja jest wg moich doświadczeń. Dodatkowo w moich dwóch sennikach szatan oznacza złe towarzystwo.

 

Teraz pasuje,

Pozdrawiam,

[anel1902]

userka tak ja zaszłam w ciąże z szatanem w owym śnie;p

[Guest Daffne]

userka tak ja zaszłam w ciąże z szatanem w owym śnie;p

 

no to może nowe plany się pojawią u Was na poprawę sytuacji

[Sephira]

Czyli? Jeśli śnił mi się kiedyś szatan i poznałem nieodpowiednią osobę, przez którą poniosłem wiele strat? To jest tego jakaś inna interpretacja tak?

 

Zależy wszystko od kontekstu w jakim pojawił się Szatan we śnie. Senniki mają to do siebie, że o kontekście w mało którym jest mowa, a to bardzo ważny czynnik.

Nadinterpretację jest niezwykle łatwo popełnić poprzez przypisywanie zdarzeń pod sny je poprzedzające. Wówczas w wielu osobach kwitnie przekonanie, że doznali snu proroczego. Wcale nie musi tak być.

 

Wreszcie, odpowiadając ściśle na Twoje pytanie, być może akurat w TWOIM przypadku mogło tak być. Sny są jednak rzeczą skrajnie indywidualną, więc Twoje osobiste doświadczenie w warsztacie interpretatorskim może stanowić co najwyżej 1/4 całości wiedzy

Pozdrawiam.

[olechos]

Zgadzam się. Właśnie przyszło mi do głowy, że szatan może oznaczać niewyżytą seksualność. Czy amoralność.

Ja przedkładam jednak senniki gdzie czytający głosują. Tak się tworzy senniki. Kapłani egipscy spisywali sny ludzi a następnie pytali ich co wydarzyło się w ich życiu.

Dlatego jeśli mamy rozbieżność ważne żeby nasza śniąca wróciła tu i powiedziała co się wydarzyło po śnie wg. mnie.

Dodatkowo. Nic nie sugerując. Co do udanego związku śniącej. To związek tworzą dwie osoby a słyszeliśmy wypowiedź tylko z perspektywy jednej.

 

Ostatecznie dla mnie szatan ma negatywny wydźwięk.

 

Pozdrawiam,

[Sephira]

Też uważam, że ma negatywny wydźwięk, ale nie odnosi się to do przyszłości tylko do tego co obecnie dzieje się w życiu śniącej.

[olechos]

Np. jeśli inny śniący przyjdzie z tym snem i zaznaczy, że jest powiedzmy: skorumpowanym członkiem mafii węglowej albo galerianką: to powiedziałbym jedynie, że czeka go niezły seksik.

[Guest Daffne]

Też uważam, że ma negatywny wydźwięk, ale nie odnosi się to do przyszłości tylko do tego co obecnie dzieje się w życiu śniącej.

 

wiec moze to nerwy Pani na obecną rutynową sytuację z mężem. wkroczyła rutyna, a Pani podświadomość podpowiada, że chciałaby poczuć się ponownie pożądaną by coś się zadziało, odświeżyło w ich związku ( stąd seks z szatanem jako obecna sytaucja), a ciąża to już nowe plany, inne podejcie być może , w każdym razie na poprawę zgodnie z oczekiwaniami pytającej. Jak sądzisz Sephira na ile możliwa jest ta interpretacja?

[Sephira]

Nie mnie oceniać

 

Generalnie łatwiej byłoby, gdyby sen został opisany zgodnie z regulaminem forum...W każdym razie sen ma nawiązanie do życia intymnego.

[olechos]

Poza tym powinny być osobne senniki dla mężczyzn i kobiet. Ja wole te pisane przez mężczyzn np. Lepiej trafiają.

Pozdrawiam,

[Sephira]

Ale to forum nie zostało stworzone dla wygodny indywidualnych jednostek niestety

 

Poza tym, już w takiej formie jaka jest (podział na Znaczenie Snu i Prośby o Interpretację) jest dość kłopotliwe, bo wiele osób w ogóle nie czyta regulaminu i opisuje sny w nieodpowiednich miejscach.

Zawsze jednak możesz podzielić się swoimi propozycjami w temacie "Propozycje na nowe działy".

Edited February 5, 2011 by Sephira

[ZlaNaSwiat92]

mnie też kiedyś śnił się sen o szatanie.

Tyle, że on mnie gwałcił. Nawet czułam ból przez sen.

 

Do tej pory nie wiem co mógł oznaczać... ;/

[olechos]

Jak na pewno czytałaś powyżej ważnym jest podać trochę info o sobie.

 

Czy jesteś wierząca?

 

Oraz na drugie głupie pytanie:

Czy jesteś dobrym człowiekiem? Głupie dlatego, że nawet ludzie, którzy dopuszczają się np: sprzeniewierzenia milionów lub serii zdrad małżeńskich uważają, że są dobrzy i znajdują dla tego usprawiedliwienie...

[Sephira]

Należałoby raczej spytać co konkretnie działo się w Twoim życiu kiedy śniłaś ten sen.

W tym przypadku raczej gwałt i ból są głównym symbolem... gwałt często nawiązuje do sytuacji w której czujemy się do czegoś zmuszani (niezwykle rzadko w odniesieniu do seksu).

[olechos]

Czyli jakie jest tłumaczenie ostatecznie?

 

Ktoś zmusza ją, namawia do robienia czegoś (podkreślam, dla niej) złego? Współczesny relatywizm o czym pisałem wyżej usunął dobro i zło, obiektywizm i subiektywizm.

 

Jak w takim razie tłumaczy się taki sen:

 

Szatan - inwalida czołga się do mnie po pustej posadzce w moim domu mówiąc: puk, puk. Zaczynam go kopać i wkopuję go na 1,5 metrowy złoty krzyż. Szatan znika.

[olechos]

Lub taki hipotetyczny sen:

 

Szatan zmusza mnie do zabicia brata. Skoro gwałt symbolizuje zmuszanie co symbolizuje czyste zmuszanie? Też zmuszanie?

[Sephira]

Ciekawe uwagi.

W obu przypadkach, tak jak i w przypadku snu o gwałcie może równie dobrze chodzić o nasze własne konflikty wewnętrzne. Walka dobra ze złem ale na poziomie tylko naszej własnej jaźni.

 

 

Szatan zmusza mnie do zabicia brata. Skoro gwałt symbolizuje zmuszanie co symbolizuje czyste zmuszanie? Też zmuszanie?

Biorąc pod uwagę fakt iż nasze rodzeństwo w snach nader często pojawia się nie w odniesieniu do naszego realnego brata czy siostry, a jedynie ukazuje jakiś aspekt naszej własnej osobowości (taki, który nie do końca akceptujemy jako swój, charakteryzujący się takimi cechami, które bardziej postrzegamy jako cechy rodzeństwa niż nasze własne), koncepcja o konflikcie wewnętrznym w którym jedna strona Twojego "ja" próbuje zdominować drogą stronę Twojego "ja" jest dla mnie osobiście najbardziej sensowną

 

Szatan inwalida - Twoja ciemna strona, która najwyraźniej w danym momencie została zdominowana.

Edited February 6, 2011 by Sephira

[olechos]

Zgadzam się całkowicie co do snu z bratem. Czyli zła strona mojego ja chce mnie zmusić do zabicia dobrej tak? Złą stronę mojego ja identyfikowałbym jednak raczej z starym niedźwiedziem lub dzikiem a nie aż z szatanem.

 

Oba te sny nie mogą znaczyć tego samego jednak?!

 

Dlaczego Szatan inwalida ma być, jak mój brat, moją złą częścią?

Dlaczego szatan czołgał się do mnie a nie wyszedł ze mnie zatem? Dlaczego się czołgał? Co byłoby gdyby ze mnie wyszedł i biegał? Dlaczego mówił puk puk jakby chciał u mnie zamieszkać?

Co oznacza złoty krzyż? Dodam, że jestem chrześcijaninem - buddystą. Wydaje mi się, że dobrym.

 

Jak do tej pory w moim życiu szatan śnił mi się raz, wyłącznie w kontekście dwóch zdemoralizowanych, kłamliwych, współdziałających i nieprawych osób, na skutek kontaktu z którymi wiele ucierpiałem...

Edited February 6, 2011 by olechos

[Sephira]

Zgadzam się całkowicie co do snu z bratem. Czyli zła strona mojego ja zabija dobrą tak?

 

Nie tyle zabija, co ma na to ochotę, próbuje zdobyć przewagę.

 

Oba te sny nie mogą znaczyć tego samego jednak?

I nie znaczą

 

Dlaczego Szatan inwalida ma być jak mój brat moją złą częścią?

Nie nie, nic takiego nie powiedziałam.

Brat nie jest złą częścią, jest tą,za którą podświadomie nie do końca sam siebie identyfikujesz, ale nie ZŁĄ - tą, w obu przypadkach obrazuje postać szatana.

 

Dlaczego szatan czołgał się do mnie a nie wyszedł ze mnie? Dlaczego się czołgał?

Bo sen to alegoria W tym przypadku Szatan, Ty i złoty krzyż obrazujecie id, ego oraz superego. Wszystko odbywało się gdzie? W pomieszczeniu/mieszkaniu? We WNĘTRZU?

Czołgał się, bo jest inwalidą :3 w danej chwili częścią słabszą, zdecydowanie zdominowaną, która jednak jest i swoje podszeptuje, dobija się (puk, puk) do świadomości szukając uwagi i spełnienia.

 

 

 

A co do wcześniejszych postów to chciałam Was przeprosić. Jak to kretyńsko brzmi, kiedy w jednym poście ganię za błędne interpretacje a w następnym piszę że "nie mnie oceniać"...

Chodzi mi głównie o to, że jestem wybitnie uczulona na interpretacje wyssane z palca, nie mające absolutnie żadnych logicznych przesłanek, oparte na własnym widzi mi się albo beznadziejnie płytko skonstruowanych sennikach.

 

Ta koncepcja:

wiec moze to nerwy Pani na obecną rutynową sytuację z mężem. wkroczyła rutyna, a Pani podświadomość podpowiada, że chciałaby poczuć się ponownie pożądaną by coś się zadziało, odświeżyło w ich związku ( stąd seks z szatanem jako obecna sytaucja), a ciąża to już nowe plany, inne podejcie być może , w każdym razie na poprawę zgodnie z oczekiwaniami pytającej. Jak sądzisz Sephira na ile możliwa jest ta interpretacja?

Ma już ręce i nogi, ale nie ja powinnam ją zweryfikować, lecz osoba śniąca.

 

Zrozumcie proszę jak bardzo delikatną rzecz trzymacie w rękach operując cudzymi snami i jak bardzo wiele można namieszać w głowie osobie, która nie ma o tym zielonego pojęcia i jest w stanie uwierzyć we wszystko co jej powiecie. Wystarczy, że przez nieostrożność popełnicie jeden mały błąd...

 

Pozdrawiam.

Edited February 6, 2011 by Sephira

[olechos]

Och źle napisałem. On wszedł do mojego mieszkania i czołgał się do mnie. Chciał do mnie wejść.

 

Nie zgadzam się. W żadnym wypadku mojej złej strony nie można identyfikować z szatanem. Skoro złą stronę mojego ja można identyfikować z szatanem a nigdy nic nie ukradłem i nikogo nie zdradziłem ani nie uderzyłem nawet to jaką wizję złej strony będzie miał we śnie: złodziej, alfons, morderca? Też szatana?

Moja interpretacja?

Zła osoba będzie chciała się u mnie osiedlić. Moje mieszkanie to nie ja to mój azyl w tym przypadku. Ktoś będzie próbował go zakłócić bo ma kłopoty (czołga się).

Ja na to nie pozwolę. Za pomocą mojego dobra - krzyż.

Złoty? Moje wysiłki co do zmiany szatana w anioła będą daremne.

"Źli ludzie? Możemy na nich liczyć, nie zmieniają się nigdy.":)

Edited February 6, 2011 by olechos

[Sephira]

Nikt lepiej nie odczyta znaczenia Twojego snu lepiej niż Ty sam

Zwłaszcza, że na forum nie interpretuje się snów stricte ( bo nikt nie jest w stanie zobaczyć i poczuć go dokładnie tak jak Ty), a jedynie jego opis.

Sam widzisz, jak różne jest postrzeganie jednego symbolu przez różnych ludzi, dlatego nigdy niczego nie można zakładać za pewnik i co najważniejsze - pytać, pytać i jeszcze raz pytać śniących z czym dany symbol IM się kojarzy.

[olechos]

Zgoda. Mam jednak problem z innym snem z dzisiejszej nocy. Proszę o interpretację. Jeśli masz czas. Jest dość skomplikowany. Jest parę postów poniżej.