Ptak

[ZnamCię]

Śniło mi się , że obserwuję pewnego ptaka. Coś jakby w filmie przyrodniczym. Były też trochę większe i silniejsze ptaki z innego gatunku. Mój gatunek ptaka miał szansę pokonać niektóre z tego silniejszego gatunku. Stoczył walkę z jednym z nich. Wygrał. Pokonał tamtego zabijając go. Udało mu się.

 

Po tym zdarzeniu ptak wylądował i miał roztrzaskaną dolną część dzioba. Było pełno krwi. Była szansa , że wyzdrowieje a dziób mu odrośnie. Wyglądało to potwornie. Sen się zakończył.

 

 

 

Co oznacza ranny ptak, który nie wiadomo czy przeżyje?

[gusherra]

Ptaszek ukazuje wzloty naszej duszy. Czasem jest symbolem zakochania, czasem inspiracji, a jeszcze innym razem może przedstawiać ciążę (niebieska duszyczka to senny ptaszek).

Tak czy inaczej symbolika snu nie jest zła - Twoja koncepcja, wiara czy uczucie pokona obce i wrogie mu koncepcje. Chociaż możesz czuć się duchowo "potrzaskana" - nie będzie to bardzo bolesne ani druzgocące (ptak przeżył).

[OazaSpokoju]

a ponieważ na forum jak i w życiu nie ma dwóch ekspertów, którzy się zgadzają dodaję swoja propozycję ;-)

 

Ptak jest również symbolem myśli, które też są skrzydlate. Masz jakąś ideę, która walczy o swoje przeżycie w świecie innych idei i jest to walka kosztowna. Sen pokazuje ci jak trudna może być obrona siebie i swoich myśli i ideałów przed światem. Widać, że masz siłę wystąpić w obronie tego na czym ci zależy, ale ta walka nie odbija się bez echa na tobie.

Być może ostatnio musiałeś bronić swoich granic przed kimś, kto chciał je przekroczyć. Ptaki są stworzeniami bardzo terytorialnymi, ich śpiew jest informacją - tu mieszkam, to mój teren. Jesteś zwycięzcą, ale zapłaciłeś za to raną, co wskazuje na emocje. Ta rana jest ciężka i może odbierać ci siły, więc musisz pozwolić jej się zasklepić i unikać sytuacji, w których będziesz zmuszony odpierać ataki. To czas na wyciszenie i odpoczynek. Wszelkie ważne i kluczowe decyzje mogą wymagać odczekania, bo krew wskazuje na emocje zaangażowane w proces obrony twoich granic, a emocje decyzjom nie służą.

 

Z ciekawości, nie nakrzyczałeś na kogoś ostatnio?

[ZnamCię]

Nakrzyczeć na nikogo nie nakrzyczałem.

 

Wszystko dopasowuje się do mojej sytuacji, emocje targały mną ostatnio.

 

Dziękuję za interpretację. Jestem wdzięczny, że ktoś mi to objaśnił :*