Skocz do zawartości

Ciąża, szkoła, kawa


Kuroi Neko

Rekomendowane odpowiedzi

Śniło mi się, że byłam razem z mamą i babcią w kuchni. Babcia siedziała za stołem, mama stała obok mnie i odrobinę trochę za mną przy wejściu. Miałam urodziny, więc w geście toastu wypiłyśmy po kieliszku szampana. Wypiłam go dość szybko, na 3 łyki i dokładnie w tym momencie, w którym wypiłam ostatni łyk, na moim brzuchy od zewnątrz odcisnęło się dziecko. Obie z mamą, jakby krzyknęłyśmy ucieszone "Dziewczynka!" (że dziecko w moim łonie to dziewczynka), ale tuż po tym okrzyku nasze twarze nabrały zmartwionego, czy nawet wystraszonego wyrazu twarzy. Nie wiedziałam, że jestem w ciąży i dowiedziałam się o tym dopiero w tym momencie. Spojrzałam na swój brzuch i rzeczywiście był sporo większy niż normalnie. To był 3 albo 4 miesiąc stwierdziłam, chociaż nie znam się na tym zbyt dokładnie. Przestraszyłam się i popłakałam się. Następnie zaczęłam we śnie kojarzyć fakty z rzeczywistości, że ostatnio kilka razy mnie mdliło, że miałam humorki.. Zastanawiałam się "Jak to możliwe?! Przecież brałam regularnie tabletki! Tylko raz wzięłam z opóźnieniem jedną.". Później już pogodziłam się z myślą o ciąży. No bo też co miałam zrobić.

 

W drugiej części snu chodziłam do szkoły. Z brzuchem oczywiście, choć nie tak dużym jak wtedy, gdy widziałam go w kuchni. W zasadzie był niedostrzegalny. Kilku osobom powiedziałam, że jestem w ciąży - najbliższym koleżankom i chłopakowi. Co mnie dziwi to, że mój chłopak chodził chyba do mnie do szkoły i powiedziałam mu to na szkolnym korytarzu. Też był zdziwiony, ale szybko przyjął to do wiadomości.

 

Moja szkoła wyglądała zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Była raczej jak wielki pensjonat lub hotel. Wystrój był dość staromodny, a korytarze były bardzo szerokie i długie. Koleżanka kupiła sobie kawę latte i postawiła ją na moment przy barierce od schodów. Patrzyłam na nią odrobinę z zazdrością, bo uważałam, że jak jestem w ciąży to chyba nie za bardzo mogę pić kawę. Nagle obok nas przechodzi nauczycielka, która została poproszona przez dyrektorkę o przyniesienie kawy. Miała iść do sklepiku, ale zobaczyła, że gotowa kawa stoi obok barierki schodów i ją zabrała.

 

Potem chyba miałam taki urywek, że byłam na parterze przy barze, gdzie jedna z moich bliższych koleżanek z klasy obsługiwała klientów. Powiedziała coś do mnie (nie pamiętam co) i zakończyła to zdaniem "Aaa, to dlatego, że jesteś w ciąży?". Obok mnie siedziała jeszcze jakaś osoba, udałam, że koleżanka się pomyliła, bo wcale nie byłam w ciąży. Było mi po prostu głupio przed tamtą osobą, zrobiłam więc znaczące spojrzenie do koleżanki.

 

Następnie na jednym z pięter dyrektorka i wice dyrektorka rozmawiały nad czymś w sali. Stałam na korytarzu i poproszono mnie o 2 kawy. Poszłam do sklepiku. Tam zapytano mnie w jaki sposób chcę tę kawę mieć zrobioną. Były 3 sposoby, a ja nie zbyt się znałam na tym i jakoś dziwne te kawy wyszły. Dodam, że obie kawy były mieszane z mlekiem, ale wyglądem przypominały trochę latte. Pamiętam, że nie wiedziałam ile mam posłodzić te kawy, stwierdziłam więc, że posłodzę po jednej łyżeczce, ale przez przypadek jedną kawę posłodziłam 2 razy, bo zapomniałam, że już była słodzona.. Pamiętam, że słodząc ją drugi raz oblizałam ją i wsadziłam z powrotem do szklanki... Zaniosłam kawy do pań i na tym zakończył się sen.

 

 

Proszę o interpretację :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...