september1974 Napisano 2 Września 2009 Udostępnij Napisano 2 Września 2009 witam, dzis w nocy przysnil mi sie sen ktorego dawno juz nie snilam a ktory powtarzal sie dosc czesto. - stoje w ogromnym gmachu ( jest on domem) zaniedbanym , pustym opuszczonym,wielkie starodawne okna na wprost drzwi ( mnie). ogladam go, zwiedzam ,widze jakie w nim drzemia mozliwosci...bardzo chce w nim zamieszkac. nastepnie przechodze jakims dziwnym przejsciem w male mieszkanko ktore jest tylko male z pozoru . z kazdego pokoju przechodze w nastepny i tak w kolko . troche jak w labiryncie . to mieszkanie znajduje sie jakby na gorze( w doslownym znaczeniu)prawdopodobnie nikt jeszcze o nim nie wie, i to on nagle staje sie obiektem moich marzen. obydwa sa puste i opuszczone, jeden ogromny i dostojny drugi "maly" i tajemniczy . czy ten sen cos wogole moze znaczyc? za jakiekolwiek proby interpretacji z gory dziekuje p.s. wiecie jak to jest kiedy sie myszkuje po strychu??? tak wlasnie sie czulam w tych miejscach , niby pustych a jednak pelnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malilena Napisano 2 Września 2009 Udostępnij Napisano 2 Września 2009 nie zinterpretuje tego snu, szukaj odpowiedzi w swoim wnętrzu, bo to miejsce to rodzaj przejścia w inny wymiar świadomości, ten dom, będziesz za nim tęsknić przez całe życie i go szukać, znam to miejsce i to uczucie, przechodnie pokoje, labirynty, niezwykłe uczucie, mała podpowiedz ze już tu byłam słyszałaś o szczególnej próbie labiryntu i królestwie Szamabli? Znasz te słowa " królestwo Boże jest w was"? "szukajcie a znajdziecie"? te słowa to nie puste slogany, Twoje wnętrze to bogactwo, z które nie wiem czemu ale nie korzystasz, a masz ogromny potencjał Ten Dom może pojawiać się w ważnych etapach Twojego życia, w nim możesz się kontaktować z duchowymi opiekunami, tam będą przekazywali Ci ważne informacje, kiedy następnym razem tam będziesz wyjrzyj przez okno, wiem, ze potrafisz kontrolować obrazy senne wyjrzyj przez okno, zobaczysz tam swoją przyszłość, swoja i nie tylko fascynujące niezwykłe osoby i bardzo rozwinięte duchowo są na tym forum:) pozdrawiam ciepło 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TransHuman Napisano 2 Września 2009 Udostępnij Napisano 2 Września 2009 - stoje w ogromnym gmachu ( jest on domem) zaniedbanym , pustym opuszczonym,wielkie starodawne okna na wprost drzwi ( mnie).ogladam go, zwiedzam ,widze jakie w nim drzemia mozliwosci...bardzo chce w nim zamieszkac. nastepnie przechodze jakims dziwnym przejsciem w male mieszkanko ktore jest tylko male z pozoru . z kazdego pokoju przechodze w nastepny i tak w kolko . troche jak w labiryncie . to mieszkanie znajduje sie jakby na gorze( w doslownym znaczeniu)prawdopodobnie nikt jeszcze o nim nie wie, i to on nagle staje sie obiektem moich marzen. obydwa sa puste i opuszczone, jeden ogromny i dostojny drugi "maly" i tajemniczy. Brzmi podobnie?: Hipersześcian - Wikipedia, wolna encyklopedia Hipersześcian jest również motywem przewodnim opowiadania pt. And he built a crooked house (ang. I zbudował krzywy dom) autorstwa Roberta Heinleina, które opowiada o pewnym małżeństwie, które buduje sobie dom w kształcie siatki tesseraktu, złożonej z ośmiu sześcianów. W mieście następuje jednak trzęsienie ziemi i w nieznany sposób siedem sześcianów znika, tak że zostaje tylko jeden. Małżeństwo wchodzi do domu i okazuje się, że podczas trzęsienia z sześcianów "zwinął" się czterowymiarowy tesserakt, z którego nie ma wyjścia i zachodzą w nim najróżniejsze anomalie czasowe oraz przestrzenne – np. z każdego okna widać inną część świata. Żeby wydostać się z niego, trzeba było następnego trzęsienia ziemi, podczas którego tesserakt z powrotem się "rozwinął". Szerszy opis tego opowiadania zamieścił Michio Kaku w książce Hiperprzestrzeń, wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 1996, str. 110-112. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi