Skocz do zawartości

mademoiselle noire

Rekomendowane odpowiedzi

sen zaczął się od tego ze wraz z cala rodzina grałam w karty, a przegranego czekała śmierć. w momencie kiedy przegrałam przyszła po mnie Śmierć która pamiętam bardzo wyraźnie(ubrana na czarno, czarny kaptur, wyciągnięta w moja stronę blada dłoń). z ciekawości złapałam ja za rękę... w momencie przeniosłam sie do hali wypełnionej błotem gdzie bylo wiele innych przestraszonych osób( ja bylam bardziej zdziwiona) gdy siadłam na murku i patrzyłam sie na ludzi zobaczyłam wsrod nich diabła, zaczęłam sie z niego śmiać(bo miał rożki). za chwile podszedł do mnie uśmiechnął się i jednym ruchem reki ubrał mnie w (ładny taki jak zawsze mi sie podobał)bialy kostium kąpielowy nie wiem jak po chwili maiłam także wyprostowane wlosy. po czym zaprosił mnie do baru... Widac było ze był tam kims waznym pomyślałam ze fajnie lansować sie z diabłem w piekle. Po chwili spędzonej ze mną stwirdzil ze w piekle sie zmarnuje ponieważ jestem ładna. mnie sie tam podobało i podobał mi sie on... pocałował mnie i oprowadził na przystanek...żałowałam ze ten sen się skończył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...