Skocz do zawartości

Gość destruktor

Rekomendowane odpowiedzi

Śnilo mi sie ze spacerowalam po lesie, polance, szczerze mowiac nie wiem co to bylo. W pewnym momencie zauwazylam umierajaca papuge.Zabralam ja ze soba nakarmilam i poilam. Ptaszek doszedl do siebie ale caly czas patrzyl na mnie pomimo iz we snie byly takze inne osoby ktore do niego podchodzily...

 

Las,polana to pozytywne symbole,kolor zielony to kolor nadziei.Papuga to ptak o barwnym upierzeniu,sadze,ze mozna go skojarzyc z naszymi marzeniami,planami.Twoj byl ranny,czyzby Twoje ambicje i nadzieje nie spelnialy sie tak jakbys tego chciala?Dzieki karmieniu i pojeniu,podbudowalas go,a on byl Tobie wdzieczny,dlatego patrzyl tylko na Ciebie.

 

Z drugiej strony sen moze opisywac,ze znalazlas sie w sytuacji,gdy ktos potrzebuje Twojej pomocy,moze przyjaciel(papuga zyje w egzotycznych krajach,moze wiec to ktos z daleka),w kazdym badz razie,jezeli mu pomozesz,to zyskasz przyjaciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie dziekuje za odpowiedz :) Szczerze mowiac troche mnie zmarwtila ta papuga gdyz zazwyczaj nie symbolizuje rzeczy przyjemnych..tymczasem jednak chyba nie jest tak źle.. Serdecznie dziekuje za odpowiedź i życzę wszystkiego dobrego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

w moim snie znalazlem sié w pewnym momencie sam w domu rodzinnym w którym nie mieszkam juz od kilku ladnych lat . Wszystkie znajome osoby ze snu gdzies zniknely , stalem sam w pokoju . W pewnym momencie zobaczylem za oknem jakby wielki taras-szklarnié , na którym byl urzádzony bujny ogród , troche wlasmie jak w szklarni . Zobaczylem duzego ptaka , przypominajácego Ibiza , który siedzial w jakby plaskim zlewie ( jako gniazdo ) z piskléciem . Gdy ptak wyskoczyl zobaczylem ze bezradne piskle lezy w wodzie w tym zlewie . Zobaczylem tez szarego psa biegajácego po tym tarasie ogrodzie , szarej masci pies przypominajácy z sylwetki buldoga.

Wybiegl on poza taras na przydomowe podwórko , i zobaczylem ze skrada sié za spacerujácym Ibizem . Krzyknálem zeby ptak go zauwazyl i w ostatniej chwili udalo mu sié odfrunác dalej , byl blisko szczék psa .

Potem kolo domu spotkalem jakás nieznajomá dosyc mlodá kobiete , lezalem kolo niej na trawie , a obok podszedl i polozyl sie ten pies . Ona cos o tym psie mówila , jakby go znala , a ja , mimo ze jeszcze niedawno chcial zlapac ptaka , zaczálem go glaskac zeby go pocieszyc , wydawal sie smutny .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

śniło mi się, że przywiozłam z daleka 170 małych papużek.I nagle te ptaki wyleciały mi z samochodu i porozlatywały się we wszystkie strony.Jedna usiadła na drugim samochodzie (identycznym jak mój) a druga na drzwiach mojego domu (tylko te drzwi były w zupełnie innym miejscu niż są w rzeczywistości) a reszta ptaków usiadła na drzewie.W pierwszej chwili cieszyłam się, że uciekły i są wolne ale potem uświadomiłam sobie, że one nie dadzą sobie tutaj rady i zaczęłam je łapać.Złapałam wiekszość a sen zakończył się tym, ze znalazłam na ziemię jedną umierającą czarną papużkę...co to moze oznaczać???Powtarza mi się motyw z samochodem, ostatnio często mi się śni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

w moim śnie przyjechała do mnie w odwiedziny koleżanka (notabene jej nie znam osobiście).

Spędziłem z nią dzień. Wieczorem odprowadziłem ją wraz z siostrą na przystanek. po drodze spostrzeglem wiszącą w powietrzu klatkę, w której był uwięziony wielki ptak. klatka była utwierdzona do ziemi łańcuchami, a od spodu w powiretrzu utrzymywaly ją wielkie balony na gaz. klatka była na wielkiej przestrzeni, pokrytej śniegiem. pomyślałem żeby zorbić zdjęcie, ale stwierdziłęm ze jeszcze nie moment, że rano będzie lepsze światło, w tej chwili koleżanka się odezwała i powiedziałą zębym zrobił zdjęcie, więc wytłumaczyłem, ze nie teraz. i sen się skończył.

 

kwestia fotografii moze nie mieć żadnego znaczenia gdyz mam zboczenie na jej punkcie, i mogła być tylko pretekstem do spostrzeżenia owego widoku.

 

moja 'interpretacja':

ostatnio z najlepszą przyjaciółką jestem w cichej jakby kłutni, tzn czasem sie odzywamy ale to tylko zdawkowe wypowiedzi w porownaniu z tym co było nawet przed paroma dniami.

 

wg mnie to sen znaczy że niepokoje się tym wszystkim i jednocześnie nie wiem na czym stoję, nie wiem co się między nami stało i niby, że powinienem isę wyzbyć złudzeń. - balon i gaz

przestrzeń (pustynia), śnieg, łańcuch - sugerowałby że chodzi o miłość, i że ponoć nie ma nadzieji na dobre zakończenie, jednocześnie śnieg sugeruje poprawę mojego losu. przy czym łańcuch smutną przyszłość (chyba że była to lina, wtedy to jedynie lęk)

ptak w klatce to problemy.

Czyli ogólnie nie mam pojęcia. i jestem troche skonfundowany. Dawno nie miałem snu, ktory bym tak klarownie pamiętał (niemalże widzę te obrazy, gdybym umiał rysować to bym miał super inspirację). Interesuje mnie symbolika snów, choć wiem ze bez porzadnej dawki wiedzy i doświadczenia to raczej trudno coś odczytać poprawnie, więc PROSZĘ o POMOC

Edytowane przez pap911
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosilabym o pomoc w interpretacjii. Snilo mi sie ze lecacy ptak uderzyl mnie skrzydlem w oko. Wiecej z tego snu nie pamietam. Z gory bardzo dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

elektra

Szkoda że tak mało szczegółów..

Sam prak ma wiele znaczeń.. od umiłowania wolności i samodzielności do beztroski lub sukcesów.. w każdym razie coś co jest lub powinno być w ruchu

A uderzenie skrzydłem może świadczyć, że na coś musisz zwrócić szczególna uwagę

 

 

 

 

pap911

Ptak w klatce jest kojarzony z pewnymi ograniczeniami.. za to zdjęcie ma takie znaczenie, że coś (może sytuacja, rzecz lub osoba) wymaga utrwalenia, zapamietania.. może jakieś wpomnienia z tym związane.

To co jeszcze mogę dopisać - to snieg mi sie kojarzy z ochłodzeniem relacji (takie jakie ma obecnie miejsce)

Edytowane przez winteer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elektra

Szkoda że tak mało szczegółów..

Sam prak ma wiele znaczeń.. od umiłowania wolności i samodzielności do beztroski lub sukcesów.. w każdym razie coś co jest lub powinno być w ruchu

 

A uderzenie skrzydłem może świadczyć, że na coś musisz zwrócić szczególna uwagę

 

Niestety tylko to zapamiętałam. Ptak był ciemny - chyba gołąb. Od dłuższego czasu mam sny ze mam na coś zwrócić uwagę (niektóre Ty interpretowałaś :)) ale nie wiem co to jest! Masz jakieś pomysły jak do tego dojść?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer
Dzięki,

a pory dnia (zachód i wschód słońca) jakie mogą mieć znaczenie, bo tego akurat nawet nie znalazłem?

 

Opisz dokładniej sen bo na podstawie 1-2 symboli nie wiele można powiedzięć.. a jeśli to dotyczyło snu o klatce - to te symbole mogą mieć wpływ na całą interpretację lub nawet jej całkowitą zmianę.. ważne tez jest w jakich one sa chronologicznych kolejnościach.. wszystkie dodatkowe elementy snu oraz jakie miałeś odczucia podczas snu... wszystko jest niezwykle istotne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisz dokładniej sen bo na podstawie 1-2 symboli nie wiele można powiedzięć.. a jeśli to dotyczyło snu o klatce - to te symbole mogą mieć wpływ na całą interpretację lub nawet jej całkowitą zmianę.. ważne tez jest w jakich one sa chronologicznych kolejnościach.. wszystkie dodatkowe elementy snu oraz jakie miałeś odczucia podczas snu... wszystko jest niezwykle istotne

 

to w śnie o klatce było.

zdarzenia w śnie działy się o zachodzie slońca, a ja w argumentacji, zeby nie robić teraz zdjęcia, wspomniałem że lepsze wyjdą o wschodzie.

Edytowane przez pap911
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzisiaj przyśnił mi sie ptak, który był dosyć nietypowy, nie potrafiłem zakwalifikować go zadnego gatunku, na oko z tego co pamiętam był rozmiaru... kury, może troszke mniejszy :) zaciekawiło mnie w nim to, że jego upierzenie było pełne jasnych i żywych kolorów, rożnych barw które mieszały sie niemal jednolicie ze soba, co więcej od ptaka biła bardzo dobrze widoczna jasna aura. Zaciekawiony tym ptakiem przystanąłem zeby bliżej sie mu przyjżeć, ptak był dosyć płochliwy, ale jakby również ciekawy mojej osoby, po pewnym czasie z przelatywania z miejsca na miejsce przystanął na tyle blisko oby dać sie dotknąć oraz pogłaskać.

 

bardzo bym prosił o interpretacje :) z gory dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

KOrni

Ptak moze byc symbolem kogoś, kto moze Cię zafascynować - chęć bliższego przyjrzenia się jej.. prawdopodobnie z wzajemnością.

Czy Ty jesteś teraz w związku albo podoba Cię sie ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to w śnie o klatce było.

zdarzenia w śnie działy się o zachodzie slońca, a ja w argumentacji, zeby nie robić teraz zdjęcia, wspomniałem że lepsze wyjdą o wschodzie.

powtórze bo ostatni na stronie poprzedniej i mało widoczny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

pap911

W tym przypadku zachód to przeszłości to co już minęło.. a wschód to nadzieja na przyszłość... zdjęcia - wszystko to może być warte zapamietania

 

Wybacz że wcześniej nie widziałam Twojego posta - jakoś to tak wyszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

sniło mi się że na moim balkonie był niebieski orzeł, bałam go sie zamykałam szczelnie dzrwi ale coś mi przeszkadzało zeby je do końca zamknąć nagle zobaczyła, że orzeł spokojnie połozył sie na podłodze, widok tak łagodnego orła sprawił, ze przestałam sie bać

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berta, ten orzel symbolizuje osobe (prawdopodobnie mezczyzne), która wzbudzi w Tobie podobne odczucia - poczatkowo bedziesz chciala odciac sie od niej, zerwac kontakt (zamykanie drzwi), jednak ta osoba moze zrobic cos, co sprawi ze zmienisz o niej zdanie.

Kolor niebieski moze tutaj wskazywac na chlodny sposób bycia, który to moze wlasnie Ciebie odstraszac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

Śniło mi się, że w moim mieszkaniu pojawił się mały ptak. Mój kot próbował go złapać. Ja też, ale nie udawało mi się. Wreszcie zrobił to facet, na którym mi zależy. Chcieliśmy wypuścić ptaka przez okno, ale było ich strasznie dużo, różnej wielkości (to już nie wyglądało jak moje mieszkanie chociaż czułam się u siebie). Próbowałam kilka otworzyć, ale były to jakby zakratowane lufciki albo po ich otwarciu okazywało się że są zamurowane. Wreszcie mój przyjaciel podszedł do któregoś z większych okien, otworzył je i wypuścił ptaka.

Może ktoś wie jak zinterpretować ten sen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blackcat, ten ptak może odzwierciedlać Twoje uczucia, to co trzymasz w środku (mieszkanie w snach często jest symbolem nas samych, naszego wnętrza). Te małe, zakratowane okna symbolizują zaś Twoje problemy z wyrażaniem tychże uczuć. Ponieważ jemu udaje się i otworzyć okno i wypuścić ptaka wnioskuję, że czujesz, że przy nim jedynie możesz się otworzyć, że on potrafi jakoś Cię odblokować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie śniła się jaskółka, wchodzę do kuchni w której trwa remont przeciągający się od dawna i widzę jak w koncie pod oknem na jakiś czarnych ciuchach roboczych siedzi ptak-jaskółka czarna duża jak na jaskółkę, z trudem ją zauważyłam ale jakbym się jej bała i chciałam ją wyrzucić ale najpierw musiałabym podejść do okna i nie zrobiłam tego ze strachu że ona na mnie skoczy i zawołałam męża po cichu żeby jej nie spłoszyć a mąż bezproblemowo podszedł do okna żeby ją wypuścić a ona dalej tam siedziała...no nie wiem co o tym sądzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gonia43

Moje skojarzenie jest takie, ze nalezy byc delikatnym i taktownym w stosynku do kogoś kto moze mieć jakieś problemy z niedostateczną samodzielnoscia (tudzież wolnoscią).

 

Czy znasz kogoś takiego?.. bo nie wiem czy w dobrym kierunku myślę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie zastanawia ten remont i myślę że ten stan mnie dobija, a mój mąż(w realu) zobowiązał się że sam go skończy i od ponad roku niewiele robi w tym temacie nadomiar ja nie mam pracy i mam wiele ograniczeń w związku z tym i to ja czuje sie że nic się w moim życiu niedzieje i to mnie frustruje (jeśli chodzi o czyjeś ograniczenie wolności to raczej nie,mąż prowadzi otwarte życie ja też tylko ostatnio jestem jakby "zablokowana")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie zastanawia ten remont i myślę że ten stan mnie dobija, a mój mąż(w realu) zobowiązał się że sam go skończy i od ponad roku niewiele robi w tym temacie nadomiar ja nie mam pracy i mam wiele ograniczeń w związku z tym i to ja czuje sie że nic się w moim życiu niedzieje i to mnie frustruje (jeśli chodzi o czyjeś ograniczenie wolności to raczej nie,mąż prowadzi otwarte życie ja też tylko ostatnio jestem jakby "zablokowana")

 

Jeśli dobrze zrozumiałam, to z Twojej wypowiedzi wynika że to właśnie Ty czujesz się jak ta jaskółka... myślę że chodzi o Twoją gotowość do zrobienia czegos w tym kierunku ale masz ograniczone pole do popisu (we śnie jest okno) - wygląda na to że to sen odzwierciedlający aktualną rzeczywistość.

Przeciągający się remont to jakby sprawy które domagają się ukończenia.

 

Jak zauważyłam - sama sobie zinterpretowałaś sen, ja już tu nie mam wiele do dodania

 

Powodzenia :okok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Martwe pisklę, szkoła i koleżanka

 

Witam,

 

Śniło mi się, że stałam z bliżej nieokreśloną koleżanką pod szkołą, w której dawno zakończyłam już naukę :-) . W ręku miałam szaro-brązowe pisklę, zdecydowałyśmy z tą koleżanką, że podarujemy je komuś z tej szkoły. Jednak okazało się, że jest ono martwe. Podrzucałam je do góry w nadziei, że ożyje, jednak ciało pisklęcia zupełnie się rozpadło. Wówczas zdecydowałyśmy, że zaniosę temu bliżej niekreślonemu komuś ze szkoły alkohol. Sen kończył się tym, że szłam szkolnym korytarze i niosłam w kieliszku wódkę, która wylewała mi się z tego kieliszka.

 

Pozdrawiam i bardzo proszę o interpretację, szczególnie niepokoi mnie to martwe pisklę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Czy ktoś mi powie coś o moim śnie.

Śniło mi się, że mój mąż jedzie do mnie jakimś samochodem a na nim siedzi ptak, na tym samochodzie siedział ptak.

Nie był kolorowy, ale szary. Taki nie miał i nie duży. Tak dostojnie siedział na tym samochodzie. Potem mąż się zatrzymał coś mówił do tego ptaka, a on słuchał go

i cały czas miał dumnie podniesiona głowę.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 6 miesięcy temu...

Witajcie. Potrzebuję pomocy. Miałem dzisiejszej nocy sen, niby nic dziwnego ale w moim przypadku, że w ogóle coś z niego zapamiętałem to już wielki szok. Ale przejdę do sedna. Śniło mi się że szedłem jakąś kamienną leśną drogą i nagle z góry (chyba z drzewa) zleciał ptak. Leciał głową w dół, bardzo szybko i nie hamował przed ziemią, zostawił po sobie pisklę. Później się okazało, że są już 2 pisklęta (żywe) i parę martwych obok, które zamieniły się w młode szczury, jeden z nich był wyschnięty taki, jakby martwy. Po chwili jednego szczura zabiłem a reszta sama zdechła. Proszę, pomóżcie mi poznać znaczenie tego snu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam, wczoraj w nocy miałem sen...dość dziwny. Zapadł mi w pamieć przez to, że obudziłem się zdjęty pierwotnym lękiem, nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. Śniły mi się dwa łabędzie całe we krwi umierające, oraz orzeł pomiędzy nimi ze złamanym skrzydłem który "kuśtykał". Nigdy nie miałem takich snów i nigdy też nie ogarnął mnie aż taki strach po przebudzeniu, irracjonalny. Byłbym bardzo zobowiązany za pomoc w interpretacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śniło mi sie, ze byłam nad czystą rzeką, wśród drzew i krzewów. Piękny, zielony ptak usiadł mi na ręce. Byłam szczesliwa z tego powodu, wtedy on nagle odleciał, usiadł na drzewie i przyglądał mi sie z oddali

 

Nie daje mi to spokoju.. czy ktoś wie, co taki sen moze znaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,dziś snilo mi sie ze strzelalam przez okno w nocy do wron ktore zmienily sie postac mężczyzny,natepnie on rowniez strzelal do mnie ale nic mi sie nie stało.Nastepnie trzymalam klucze w reku ,bylo ich bardzo duzo oraz bialy samochód.Czy ktos moze mi podpowiedziec co moze oznaczac taki sen??Dziekuje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śniły mi sie białe gołebie...byłam z wizyta u kolezanki,było otwarte okno i w pewnym momencie wleciało kilka białych przepieknych gołębi...moze ktos wie,co to oznacza ? dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...