Były facet, pieniądze, jego dom i dziewczyna...

[koteczek20]

Miałam dziś dziwaczny sen... Wszystko działo sie jakby teraz, byłam w tym śnie, ale sama siebie nie widziałam... Zazwyczaj,że tak powiem w moich snach jest mnie dwie tzn: ja jako uczestnik snu i ja jako obserwator, który mnie obserwuje, tym razem było inaczej...

Śniło mi się, że znalazłam się w domu mojego byłego chłopaka, podświadomie czułam, że to jego dom mimo tego, że nie był to dom, w którym bywałam... Wchodziłam schodami na 3 piętro i szukałam swojego pokoju. Na samej górze był jeden pokój i czułam, że jest on mój, ale siedziała w nim obecna dziewczyna mojego ex. Zdziwiła mnie jedna rzecz, szafka z ubraniami była otwarta, a w niej leżały moje rzeczy, których nigdy do niego nie przyniosłam i jej rzeczy. Patrzyła na mnie jakoś dziwnie, nie dało sie określić jej spojrzenia, było smutne, rozżalone, ale tez obojętne, może trochę radosne, naprawdę trudno to określić. Nie znalazłam w tym domu miejsca dla siebie, zeszłam na dół i usiadłam. Wtedy zjawił sie mój były. Zapytał ile chce, rzucił mi pieniądze na kolana, chyba 5 tys. zł. Pieniądze te były zapakowane każdy tysiąc osobno: były 4 zawinięte folią tysiące po 200 zł i jeden tysiąc nie zapakowany w 100, 50 itp. Wzięłam te pieniądze, nic nie powiedziałam, nawet nie chciałam i poszłam sobie. Zdziwił mnie ten sen gdyż nie mam z tym facetem kontaktu od 1, 5 roku i od roku jestem w szczęśliwym związku.

 

[ Dodano: 2008-05-24, 17:18 ]

Przepraszam, że wcześniej tego nie napisałam, ale bardzo proszę o interpretację mojego snu;)

[koteczek20]

Dziękuję bardzo za odpowiedź...

A co do byłego to za dużo jest we mnie żalu i złości... Był aż tak perfidny,że postawił między nami dziecko, które miało przyjść na świat, które miała urodzić inna kobieta... Dziecko to jednak nie istniało, a był to wg niego jedyny powód dla którego mógł się ze mną rozstać bez możliwości powrotu... A prawda była taka, że znalazł sobie nową dziewczynę... Nie chce mieć z nim nic wspólnego na chwile obecna...

Martwią mnie jednak te pieniądze. W wakacje zaczynam pracę, teraz zaczęłam się bać, że to nie będzie dobry pomysł... :cry:

[koteczek20]

kaffka, Jeszcze raz dziękuję

[koteczek20]

Witam! Nie wiem co się ze mną dzieje, ale coraz częściej w moich snach pojawia się mój były partner... Czy to możliwe, że to dlatego,że spotkałam go ostatnio?? Był dla mnie bardzo miły, jakby nic się nie stało, ale ja nie mogę mu wybaczyć...

Dzisiaj śniło mi się, że pracowałam w restauracji i on był moim gościem, był przemiły, nawet mi pomagał... Zauważyłam w jego kieszeni 2 błyszczyki do ust, jeden mój, który kiedyś u niego zostawiłam i drugi jego dziewczyny. Potem wyjrzałam przez okno i najpierw usłyszałam, a potem zobaczyłam mojego tatę na motorze. Jechał do pracy, ale co było dziwne, motor był przykryty żółtym materiałem, tata z resztą też i tak jechał. Przyszło mi do głowy, że to taka ochrona przed słońcem, bo było bardzo gorąco. Stałam z byłym na balkonie i podszedł jakiś mięśniak i zapytał czy znam ćwiczenia faraona na piękne pośladki;) (w ogóle nie wiem co to było;)) na to M*** popatrzył się na mnie z takim dziwnym błyskiem w oku i powiedział: " I tak jesteś najpiękniejsza"...