Skocz do zawartości

dziwny sen... - proszę o interpretację


justys1404

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Miałam dzisiaj dziwny sen. Prosiłabym o jego interpretację.

Śnił mi się wielki ocean, woda była mętna, było ciemne pochmurne niebo, dookoła nie było nic, pośrodku oceanu stał drewniany statek (wyglądał na lata opuszczony pośrodku oceanu) stał nieruchomo. Widać było jakiś maszt. Wnętrze statku było wymurowane, ciemne, ściany były jakby cegły klinkierowe. Z oddali ja patrzyłąm na ten statek. Zobaczyłam duchy. Były to małe dzieci około 5 lat, lecz były duchami. Przechodziły przez te ścianytego statku przez całe jego wnetrze i wpadały do wody. Chyba się topiły lecz nie wiem gdyż widziałam jak przechodzą przez sciany i tak jakby wpadały do czegoś i już się nie pojawiały te same. Po chwili ja znalazłam się w środku statku, chciałam coś zobaczyć nie wiem co. Ktoś ze mną był, nie wiem kto,ale żywy dorosły człowiek. Usłyszłam coś. Poszłam sprawdzić. Szłam ostrożnie, bojąc się po wymurowanych schodach do góry. Było jakieś światełko. Jakaś poświata światła tak jakby zapalonej świecy. Chyba usłyszałam badź zobaczyłam coś (duchy) przestraszyłam się i szybko zbiegłam z powrotem po tych samych schodach. Przez cały ten czas czułam czyjąś obecność przy sobie. Wydaje mi się ze był to mężczyzna, lecz go nie widziałąm ale czułam jego obecność cały czas przy sobie. Nic wiecej póżniej nie było we śnie. Pamiętam że jak zbiegłam po tych chodach to byłam przestraszona, lecz poczułam że ktoś przy mnie jest i tak się nie bałam.

Co ten sen może oznaczać? Czy ktoś może mi dokonać jego interpretacji?

Nie wiem czy napisałam w dobrym miejscu ale jestem tutaj pierwszy raz. Dziękuję ;) Będe bardzo wdzięczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

justys1404, ten sen świadczy o Twoim braku pewności siebie, zwłaszcza w obliczu nadchodzącej zmiany Twojej drogi życiowej. Boisz się przyszłości i nadchodzących zmian a Twoje własny plany uważasz za nierealne. Taki sposób myślenia powoduje, że faktycznie napotykasz na swojej drodze na problemy i porażki, ponieważ nie masz na tyle samozaparcia, aby je przezwyciężyć, szybko się poddajesz. Być może doskwiera Ci samotność, ale pamiętaj, że musisz w sobie samej znaleźć wystarczającą siłę, aby poradzić sobie z własnymi problemami. Więcej wiary w siebie!

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...